Wydarzenie (które przegapiłeś)

 

Wczoraj na planecie Ziemia miało miejsce prawdziwie spektakularne wydarzenie o ogromnych rozmiarach. Wydarzenie, które rozpoczęło się jako czysty i spontaniczny wyraz absolutnej ludzkiej błogości, a zakończyło się absolutnym crescendo ekstazy, które odczuła sama dusza planety.

-

Co? Nikt wam nawet o tym nie powiedział? Nikt nie poinformował o tym we wszystkich mediach głównego nurtu jako o wydarzeniu o znaczeniu globalnym? Żadne alternatywne źródła informacji nie pomyślały o tym, by choćby o tym wspomnieć?

Jest to oczywiście zrozumiałe. W końcu kiedy ostatnio święto czystej radości trafiło na pierwsze strony gazet? (Na pewno nie podczas tych konwojów ciężarówek, co?) Ponieważ wszystko, na czym im zależy (zarówno głównym nurtom, jak i alternatywnym mediom), to te wszystkie wojny, nienawiść, pornografia strachu, pandemie, my kontra oni, kabała kontra ludzkość, dobro kontra zło, czerwoni kontra niebiescy i wszystko inne, co trzyma cię z dala od twojej prawdziwej, błogiej, radosnej tożsamości (jako ducha)... czyż nie?

Możesz kliknąć tutaj, aby zobaczyć to wydarzenie w całej jego fascynującej, spontanicznej i cudownej chwale.

Wydarzenie, podczas którego niewielka grupa ludzi (którzy prawdopodobnie nie wszyscy byli nawet "rozwinięci duchowo" i tak dalej) zerwała się do spontanicznej celebracji czystej radości, błogości, ekstazy, miłości i całkowitej, ekscytującej HARMONII.

-

Z pozoru jest to zupełnie nieistotne, niezapomniane wydarzenie - w końcu tak chciałyby wierzyć wasze serwisy informacyjne, prawda?

A jednak w rzeczywistości był to naprawdę niesamowity pokaz miłości-światła i spontanicznej celebracji, który nie tylko dał naszej zbiorowej świadomości - ale także naszej planecie i jej wielu kwitnącym pozytywnym liniom czasowym - tak bardzo potrzebną "dawkę wzmacniającą" czystej radości, ekstazy, zabawy i świętowania!

-

Nie popełnijcie błędu, te "małe" wydarzenia w jakimś przypadkowym zakątku planety nie są w żadnym wypadku "małe", "do zapomnienia", "bezcelowe" czy "nieistotne". Są to raczej niewiarygodnie potężne i silne przejawy grupowej harmonii, miłości i radości, które mogą przechylić i przesunąć CAŁY CZAS w bardziej pozytywnym, kochającym i harmonijnym kierunku.

-

Nigdy nie zapominaj, że RADOŚĆ jest igłą kompasu, która kieruje cię ku NAJWYŻSZYM pozytywnym liniom czasowym, jakie można sobie wyobrazić. Odpowiedz sobie na to pytanie tak głęboko, szczerze, prawdziwie i z duszą, jak tylko potrafisz: jakie wiadomości wolałbyś przeczytać w swoim sercu i duszy? Wiadomości o chorobach, katastrofach, wojnach - czy o grupie ludzi, którzy spontanicznie łączą się, aby stworzyć takie MASTERPIECE jak TEN?

I wiem, że odpowiedziałeś na to pytanie, zanim jeszcze skończyłem je zadawać.

-

A teraz poproszę Was wszystkich, którzy to czytacie, o zrobienie czegoś naprawdę EPICKIEGO. Napiszcie małą, słodką wiadomość - własnymi, wyjątkowymi słowami - z miłością prosząc swoich nadawców, aby zaczęli pokazywać więcej takich pełnych miłości, zdrowych i harmonijnych treści - zamiast tych wszystkich wojennych wiadomości, aktualizacji o pandemii i przestępstwach. Tak, chcę, abyś natychmiast połączył je z tymi dwoma filmami. A potem proszę tylko, żebyście skopiowali tę wiadomość i wysłali ją do jak największej liczby redakcji prasowych, jakie znajdziecie w sieci, a także do tych, do których wyślecie ją poprzez bezpośrednie wiadomości na waszych Twiterach, Facebookach i innych portalach.

-

I, co w tym momencie powinno być raczej oczywiste, nie oczekuj, że odpowiedzą Ci od razu... lub, w niektórych przypadkach, nigdy! A przecież to zupełnie w porządku. W ten sposób zasiewamy w ich świadomości maleńkie Ziarenko. A wszystkie nasiona potrzebują czasu, aby urosnąć (a w niektórych przypadkach nawet wykiełkować!) A nasiona miłości i światła - z zaskoczeniem stwierdzicie - znajdują sposób, aby kiełkować, rosnąć i rozprzestrzeniać się nawet na ziemiach uważanych za najbardziej jałowe! Albo, w naszym przypadku, wśród ludzi, którzy utwierdzili się w przekonaniu, że ciemność i zło to jedyna rzecz, która się sprzedaje; do diabła, nie!

-

Jeszcze dwie krótkie sprawy: Po pierwsze, pamiętaj, aby podczas formułowania swojej wiadomości używać tylko najbardziej słodkiego i pełnego miłości języka. Atakowanie ich za szerzenie strachu i negatywności nie przysłuży się Twojemu celowi; do diabła, nie przysłuży się to nikomu (ani w ogóle żadnemu celowi). Ponieważ takie podejście oparte na nienawiści i złości i tak nigdy się nie sprawdza. W końcu więcej much łapie się na miód niż na ocet. I to z cholernie dobrego powodu.

Niech więc będzie krótkie, proste, mocne i pełne MIŁOŚCI. Następnie pobłogosław to przesłanie, poproś o boską pomoc w dotarciu z nim do wszystkich właściwych oczu i uszu oraz w wywarciu jak największego wpływu dla najwyższego dobra wszystkich, a potem po prostu pozwól temu wszystkiemu odejść. Twoja praca została wykonana... no, prawie!


-

Twoje zadanie numer dwa: Szybko zrób zrzut ekranu (screencap) wysłanej wiadomości i opublikuj go na wszystkich swoich portalach społecznościowych, wyjaśniając, CO i DLACZEGO zrobiłeś. Zachęć wszystkie osoby czytające (ten post) do zrobienia dokładnie tego samego. Zdziwisz się, jak wiele osób chętnie pójdzie za Tobą, LIDEREM zmiany świadomości. W końcu każdy z nas (świadomie lub nieświadomie) szuka więcej tego pysznego światła miłości. Większość tylko nie wie, jakie kroki podjąć w tym kierunku!

Wreszcie, jeśli ktoś z mediów informacyjnych odpowie Ci (pozytywnie), pamiętaj, aby zamieścić tę informację na wszystkich swoich portalach społecznościowych! Niech ludzie zadają Ci pytania na ten temat i niech się tym interesują! Niech wszyscy zostaną zachęceni do zrobienia dokładnie tego samego! W końcu...

MIŁOŚĆ rozprzestrzenia się wirusowo szybciej niż jakikolwiek przypadkowy wirus wyhodowany w jakiejś podłej fiolce. FAKTY!!!

-

Możesz to zrobić nawet po to, by zmienić energię platform społecznościowych, na których się znajdujesz. Wyobraź sobie, że wszystkie media społecznościowe stają się bardziej kochające, życzliwe i ludzkie. I wprowadź to w czyn, publikując tylko i WYŁĄCZNIE miłe, pełne miłości, pozytywne, błogie i podnoszące na duchu posty, wiadomości, odpowiedzi i komentarze! I daj znać całemu światu, że to robisz (i zachęć ich do tego) w każdym przypadku! Zdziwisz się, jak wiele osób czekało, aż ktoś im przypomni (choćby tylko o samej MOŻLIWOŚCI) TEGO. BARDZO. RZECZY!

-

FAKT NA DZIŚ: ZABAWA I UROCZYSTOŚCI SĄ SEKRETNYMI SOKAMI, które pozwalają doświadczać NAJWYŻSZYCH linii czasowych, jakie można sobie wyobrazić!

-

Więc ZINTEGRUJ, WIZUALIZUJ, BŁOGOSŁAW I MODLITWĘ O NAJWYŻSZE, najbardziej EPICKIE rezultaty tej naszej niesamowitej inicjatywy i PO PROSTU ZABAW SIĘ Z NIM! W końcu nigdy nawet nie wiesz, jak bardzo naprawdę MOCNY możesz być, jeśli nie wyjdziesz na zewnątrz i nie spróbujesz! Bądź KREATYWNY i baw się, to najwspanialszy sposób służenia światu, jaki istnieje!

-

I na koniec, ale w żadnym wypadku nie najmniej ważne: ROZSYŁAJ SŁOWO WOKÓŁ SIEBIE! MÓWCIE O TYM swoim bliskim, a nawet znajomym. PODNOŚCIE TO DO DYSKUSJI w waszych społecznościach, grupach, czatach i klubach online lub offline - zwłaszcza tych duchowych! WOLNO UDOSTĘPNIAJCIE TEN PRZESŁANIE na wszystkich portalach społecznościowych, jakie tylko możecie znaleźć! Pomóżcie też przetłumaczyć to przesłanie na wszystkie języki, które znacie, a także UDOSTĘPNIJCIE je wszystkim, którzy mają problemy z czytaniem lub uczą się! I na koniec, przed zaśnięciem, ustalcie intencję podzielenia się tym ze wszystkimi ludźmi na planach astralnych i WIEDZCIE, że tak się stanie, DONE!

-

P.S. Osoby, które chcą się ze mną skontaktować, you can reach out to me on LinkedIn by clicking HERE. . Tak, wiem, dziwny wybór punktu kontaktowego i w ogóle; ale co robić? Przynajmniej ta platforma jest (relatywnie) uboga w codzienną dawkę negatywności. Jak na razie, bardzo dobrze!

- Don Spectacularis

P.S.S.T: Jeśli chcesz spróbować tego pomysłu, skomentuj poniżej 😉