wtorek, 28 stycznia 2020

Chiński wirus się rozprzestrzenia: oszustwo i fałszywe wiadomości - Jon Rappoport


„Chiński wirus rozprzestrzenia się” - oszustwo i fałszywe wiadomości (aby przeczytać o mega-kolekcji Jona, Matrix Revealed, kliknij tutaj .) 


Większość ludzi przyjmuje wiadomości, że chiński koronawirus rozprzestrzenia się w Chinach i na świecie. Nie rozumieją faktów z poziomu gruntu. Przede wszystkim w każdej tak zwanej epidemii diagnozy pacjentów są ostatecznie dokonywane na podstawie prostych obserwacji. Czy pacjent ma typowe objawy grypy? Gorączka, kaszel, zmęczenie, osłabienie, problemy z oddychaniem? Mieszka lub pracuje na obszarze, na którym zgłoszono epidemię? Bum, powiedz pacjentowi, że ma chorobę epidemiczną. Oczywiście jest to absurdalne. Ale to się zdarza. A potem słyszysz lub czytasz: „Dzisiaj znaleziono jeszcze trzy osoby zarażone wirusem w (wstaw nazwę miasta)”.

Jeśli pacjent jest faktycznie badany, zanim zostanie postawiona diagnoza, najbardziej rozpowszechnioną metodą jest test na przeciwciała. To jest szybkie. Ale jest problem --- poważny problem. Pozytywny wynik testu oznacza, że ​​układ odpornościowy pacjenta zetknął się z wirusem. Przed 1984 rokiem interpretowano to ogólnie jako dobry znak dla pacjenta: jego układ odpornościowy zareagował dobrze i pokonał wirusa. Ale potem nauka wywróciła się do góry nogami. Nagle pozytywny test oznaczał, że pacjent miał chorobę. Dlatego ogromnej liczbie ludzi fałszywie powiedziano, że są w niebezpieczeństwie. W czasach histerii stały się „nowymi przypadkami” niektórych rzekomych epidemii. Cytowano je w wiadomościach, aby wzmocnić ideę, że „wirus się rozprzestrzenia”. Jeszcze jeden punkt: wiadomo, że testy na przeciwciała reagują krzyżowo. To znaczy: jakiś nieistotny fakt dotyczący pacjenta powoduje, że test fałszywie brzmi „pozytywny na wirusa”. W nocy przed testem pił wino. On jest przeziębiony. Itp.

W bardzo nielicznych przypadkach pacjent może zostać przebadany metodą PCR. Mówiąc najprościej, ten test pobiera próbkę tkanki od pacjenta - malutki, niewielki kawałek czegoś, co może być wirusem ... ale jest o wiele za mały, aby go zaobserwować i zidentyfikować. Aby rozwiązać ten problem, test PCR wzmacnia ten niewielki fragment wiele, wiele razy - jak wysadzenie zdjęcia w powietrze. Jeśli test przezwycięży kilka wyzwań i zostanie wykonany poprawnie, badacze i lekarze mogą być w stanie wywnioskować, że pacjent ma wirusa. Ale test nie ujawniłby niczego o tym, JAK DUŻO wirusa ma. I dlaczego to takie ważne? Ponieważ dwie lub trzy małe cząsteczki wirusa unoszące się w ciele pacjenta nic nie znaczą. Aby spowodować chorobę, w ciele pacjenta musiałyby być miliony wirusów. Jednak, ten oczywisty fakt jest ignorowany. Pacjent z pozytywnym wynikiem testu PCR zostaje dodany do listy przypadków epidemii --- i doniesienia prasowe: „Dziś na Alasce znaleziono cztery kolejne zarażone osoby, wiodących ekspertów stwierdzających, że epidemia rozprzestrzenia się bez kontroli na całym świecie ... „

Jak widać, te poważne błędy i fałszywe interpretacje zaowocują wiadomościami o „rozprzestrzenianiu się epidemii”. Powinienem też wspomnieć niskiego poziomu personel ochrony, policję i żołnierzy, na lotniskach i innych centrach transportowych, machając różdżkami w kierunku ludzi, aby sprawdzić, czy ich temperatura jest podwyższona - co oznacza, że ​​„przenoszą wirusa”. Te „testy” są tak samo wiarygodne, jak losowe wskazywanie postaci na zdjęciu tłumu i mówienie: „To on właśnie obrabował bank, aresztować go”.


Nawiązując do Wuhan, zwanego centrum epidemii w Chinach, zdjęcia ludzi zagłuszających poczekalnie w szpitalach są cytowane jako „dowody” rozprzestrzeniania się wirusa i epidemii. To niedorzeczne. Wiele z tych osób, doświadczających kilku typowych objawów grypy, zostało poddanych praniu mózgu przez publiczne ogłoszenia, aby uwierzyć, że mają „wirusa epidemicznego”. A potem Wuhan ma bardzo niebezpieczny poziom zanieczyszczenia powietrza. Wuhan jest znany z zanieczyszczania smogu. Zeszłego lata tysiące ludzi w mieście pojawiło się na ulicach protestujących przeciwko jakości powietrza i nowo zaplanowanej spalarni odpadów, która ich zdaniem spowodowałaby jeszcze bardziej szkodliwy smog. Zanieczyszczenie to powoduje problemy z płucami - cytowane jako objaw „epidemii koronawirusa”. Pamiętaj o tych kwestiach, gdy ludzie automatycznie twierdzą, że „

Użyj tego linku, aby zamówić kolekcje Matrix Jona. 

Jon Rappoport Autor trzech wybuchowych kolekcji, 
MATRYCA UJAWNIONA, 
WYJŚCIE Z MATRYCY i 
POWER POZA MATRYCĄ, 
Jon był kandydatem na stanowisko Kongresu USA w 29. dzielnicy Kalifornii. Prowadzi praktykę doradczą dla klientów prywatnych, której celem jest rozwój osobistej siły twórczej. Nominowany do nagrody Pulitzera, przez 30 lat pracował jako reporter śledczy, pisząc artykuły na temat polityki, medycyny i zdrowia dla CBS Healthwatch, LA Weekly, Spin Magazine, Sterna oraz innych gazet i czasopism w USA i Europie. Jon wygłosił wykłady i seminaria na temat globalnej polityki, zdrowia, logiki i siły twórczej dla odbiorców na całym świecie.


Ten artykuł i więcej można znaleźć na stronie NoMoreFakeNews .



OJ WIDZĘ ŻE BĘDĄ OBOWIĄZKOWE SZCZEPIENIA 
pan duda o to zadba...    
czyli   farmacja ma się dobrze.. bo społeczeństwo jest chore...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz