środa, 21 listopada 2018

Wojna na Marsie, cywilizacja Szaraków zwraca się o pomoc do ludzi z Ziemi.




Do tej pory wszyscy byliśmy przekonani o tajemniczych zjawiskach ufo na niebie, o istnieniu inteligentnych, rozwiniętych duchowo, wyprzedzających nas miliony lat obcych. Jednak były pracownik rządowy Jeremy Blisson w USA odważył się pod ryzykiem śmierci ujawnić co tak naprawdę rząd USA i NASA ukrywa przed ludzkością. To wszystko zmienia o 180 stopni dotychczasowe podejrzenia i poglądy wielu badaczy zjawisk UFO oraz zawodowych ufologów. Wg. odtajnionych przez Jeremiego informacji i tajnego jak dotąd raportu (zdj. pow.) wynika, że to wcale nie obcy są bardziej zaawansowani technologicznie od nas, to nie oni nas porywają, to nie oni są nad nami górą, to nie oni szykują sie do ujawnienia ludzkości w roku 2012, tylko... to NASA juz od ponad 20stu lat odwodzi i atakuje obcych na Marsie, a także na księżycu Jowisza - Europa. W odtajnionych aktach są zawarte tysiące raportów z przebiegu działań militarnych na Marsie, obcy zostali zaatakowani kilkakrotnie przez flotę USA i przejęto ich bazy na Marsie. Jak łatwo się domyślić wszystkie jawne zdjęcia Marsa są sfałszowane. Najciekawsze jednak rzeczą jest fakt, że obcych znaleziono za pośrednictwem sondy Voyager wysłanej w latach siedemdziesiątych w poszukiwaniu życia we wszechświecie! Nasa odebrała sygnał od szaraków na początku lat osiemdziesiątych, przez ponad 10 lat szykowała się do wyprawy i ataku na bazy obcych. Natomiast obserwacje ufo na naszej planecie, to nic innego jak dezinformacja rządu USA, który w jak najskuteczniejszy sposób odwracał uwagę od tego jaka faktycznie jest prawda. Wciskano nam bajki i legendy o groźnych i panujących nad nami obcych, którzy nas porywają, wszczepiają implanty. A latające spodki to tak naprawdę rządowe zabawki, którymi NASA zaatakowała obcych, które są po prostu testowane na naszym niebie, a my bierzemy je za pojazdy kosmitów. I obcy nigdy nie posiadali pojazdów anty-grawitacyjnych, to wszystko nasze ludzkie wynalazki! A szaraki zamieszkujące Marsa oraz inna rasa zamieszkująca księżyc Europa, są na niższym stopni technologicznym i nie posiadają kosmicznych pojazdów latających! czyli jest zupełnie na odwrót niż wszyscy myśleliśmy. Przez wszystkie lata byliśmy umiejętnie oszukiwani przez USA, ukrywali oni swoje barbarzyńskie "krucjaty" w kosmosie. Kolejna sprawa - kręgi w zbożu! Okazało się, że to nic innego jak wołanie obcych o pomoc! w nadziei ze istnieją jeszcze dobrzy ludzie na ziemi i zrozumieją ich przekaz i pomogą. Szaraki porozumiewają się za pośrednictwem kreowania znaków za pomocą telepatii na ogromne odległości, wysyłają kule energii, coś jakby organiczne sondy (jednak nie potrafią jej wykorzystywać w innych celach). Słynny krąg w zbożu, o nazwie "Alien Face", gdzie jest przedstawiony portret szaraka z zapisem kodu binarnego, zawierał jedno nierozszyfrowane, tajemnicze słowo brzmiące "EELRIJUE". Wg. analizy języka szaraków w raporcie, okazało się, że to słowo oznacza nic innego jak "POMOCY!". Podobnie było z sekcją zwłok kosmitów, jeden z kosmitów próbował uciec z bazy USA, porywając statek anty-grawitacyjny rządu, niestety słaba umiejętność pilotażu spowodowała katastrofę. Po czym zrobiono niby sekcje zwłok na kosmicie z rozbitego UFO, a tak naprawdę było to nagranie jednej z tysięcy sekcji zwłok. Wszystko to zawiera raport. Sam Jeremi twierdzi, że: "nawet wśród pracowników NASA nie wszyscy byli wtajemniczeni, po prostu pracowali, robili swoje, nie wolno im było pytać do jakich celów zostaną użyte te urządzenia, mówiono im tylko, że są to doświadczenia naukowe". A potem dodał: "gdy się o tym wszystkim dowiedziałem, sam byłem w ogromnym Grey_Light_Colorz_PDT_10u, po prostu nie mogłem wydobyć z siebie słowa, gdy dotarłem do takich dokumentów". Jeremi Blisson pracował przez 8 lat w NASA w dziale technologii lotniczych i nowoczesnych napędów anty-grawitacyjnych, lecz sądził że będą one wykorzystywane jako siły wojskowe na Ziemi, jednak wzbudziło w nim podejrzenie to, że w ciągu 20 lat nawet jeden pojazd anty-grawitacyjny nie został oficjalnie wprowadzony do armii wojskowej na Ziemi, dlatego postanowił zaryzykować i dotrzeć do prawdziwych informacji, okazało się że maszyny latają w kosmosie i są maszynami do egzekucji. Akta zawierają także szczegółowe raporty z przerażających doświadczeń robionych na szarakach, porażanie ich prądem, badanie reakcji mięśni, a także tortury. Żyliśmy pięknym mitem inteligentnych, budzących strach, mających nad nami przewagę istot pozaziemskich, którzy nad nami panują i którzy traktują nas jak rybki w akwarium, jak robaczki hodowlane, a tymczasem okazalo się, że to my jesteśmy największymi i najbardziej złymi istotami w naszym układzie słonecznym, mordercami kosmosu. Kolejna sprawa, słynna twarz na marsie i piramidy, one naprawdę istnieją! jednak nie są one pozostałościami dawnej marsjańskiej cywilizacji, tylko budowlami obecnej cywilizacji, ktora jest na niższym stopniu rozwoju technologicznego niż my. Można domyśleć się, że mają tam rok 4000 p.n.e. Nie opanowali jeszcze tak wysokiej technologii architektury jak my, ale za to posiadają już prymitywne maszyny latające, także ich rozwój techniki układa się trochę inaczej, niż układał się jej rozwój na Ziemi. Teraz chyba najbardziej kontrowersyjna sprawa - loty na księżyc. Wszystkie misje Apollo, które dla opinii publicznej były lotami na księżyc, w celu eksploracji itd. były tak naprawdę wyprawami mordu na Europe - księżyc Jowisza. Lądowanie na księżycu faktycznie nakręcono w studiu, bo cel wyprawy był zupełnie inny i w innym miejscu. I w rzeczywistości misja nie nazywała się Apollo, ale "Zeus 1-16".
W roku 2012 NASA chce się publikować jako iż trzy wielkie statki obcych nawiedzą naszą planetę. Jak wiadomo, dzisiejsza polityka opiera się na zastraszaniu cywilów więc obawiamy się iż te zdarzenie będzie powodem unicestwienia większej populacji ludzi na Ziemi. Jako by przetrwała wiara w wielkich inteligentnych i strasznych obcych, Ci oto agenci zaczął wojnę z ludzkością na Ziemi. Nikt się nie domyśli nawet, że rząd USA i NASA będzie stał za tym. Planowane masowe ludobójstwo jest odpowiednikiem tego co jemy, pijemy, oraz w jakim zanieczyszczeniu żyjemy. Aby dopełnić plan depopulacji należy po raz kolejny, ale już w sensie militarnym zastraszyć całą ludzkość, bo jak wiadomo zredukowana w populacji liczebność ludzi zacznie być separowane do bezpiecznych tzw. rejonów, czyli tam gdzie rząd Światowy chce pozostałych przy życiu ludzi upchnąć. Jak wiadomo następnym cyklem będzie czipowanie za pomocą wszczepiania implantów, aby nikt nie był wolny i zdany na poza kontrolę owego systemu. I znów ludzie wracają do dawnej niewoli Egipskiej tworzonej lata temu za Reptilianów

 https://zmianynaziemi.pl/forum/wojna-marsie-cywilizacja-szarakow-zwraca-sie-o-pomoc-ludzi-ziemi?fbclid=IwAR0wQbpbt6djhCtFWGNgzJ60CvwFNzVa2k8bdMfGNrS63KjQKNEOU0JOe2Y


Osobiście patrząc na to co my ludzie robimy z naszą Gają,
Oraz jakie badania i eksperymenty robimy na zwierzętach,
I na wojennych zdobytych terenach z jeńcami i szczepionkami
Nic mnie już nie zaskoczy ...

autor blogu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz