niedziela, 18 listopada 2018

Świadomość

 Brak automatycznego tekstu alternatywnego.
Świadomość
21 pytań do… czyli pytania, które chciałbyś zadać – Aleksander Deyev
1. Dlaczego z duszą trzeba żyć świadomie? Czy możliwy jest rozwój bez świadomości Jej istnienia?
Większość ludzi żyje bez świadomości duszy. Bez niej można osiągnąć w życiu wysoki poziom inteligencji (IQ), a nawet wysoki poziom inteligencji emocjonalnej (EQ). Jednak jest jeszcze inteligencja duchowa, bez świadomości duszy nie można jej rozwinąć.
2. Dusza jest częścią nas samych – mówisz. Czy możemy zrobić jakiś eksperyment, żeby się o tym przekonać?
Za każdym razem kiedy się zakochujemy, odczuwamy duszę. Czujemy wtedy radość, euforię, zachwyt. Kiedy tracimy miłość czujemy ból, stratę, smutek, mówimy, że boli nas serce, a dusza mieszka w sercu. Pokarmem duszy jest miłość, dlatego kiedy ją karmimy, ona czuje radość, wypełnia się tym uczuciem. Gdy odbieramy jej miłość, czuje głód i pustkę.
3. Czy inteligencja ma coś wspólnego z duszą? Mówisz, że ludźmi bez duszy łatwiej manipulować. Wydaje się, że ludźmi inteligentnymi nie jest łatwo manipulować.
Inteligencja jest formą rozumienia świata, a inteligencja duchowa jest jego odczuwaniem. Zawsze jest ktoś bardziej inteligentny, kto może manipulować, bo przekonują nas wtedy zewnętrzne argumenty. Kiedy kierujemy się inteligencją duchową, przemawiają do nas tylko argumenty wewnętrzne.
4. Co to jest praca z samym sobą? Jak możemy być przewodnikami dla siebie, jak nie wiemy o co chodzi?
Praca z sobą rozpoczyna się od rezygnacji z zewnętrznego prowadzenia i wzięcia odpowiedzialności za swoje myśli, słowa i czyny. Gdy jesteśmy bardziej świadomi, wtedy bardziej słuchamy siebie.
5. Czym można karmić Duszę?
Pokarmem duszy jest miłość. Są trzy rodzaje miłości:
A) Nasza miłość do samych siebie. Nikt nas tego nie uczy i mało kto ją ma. To jest miłość wewnętrzna.
B) Miłość innych ludzi do nas. Kiedy nie dostajemy jej, żebrzemy o nią w związkach, żeby nakarmić duszę, wówczas powstają problemy. To jest miłość zewnętrzna.
C) Miłość Boga. To jest najwyższa jakość pokarmu dla duszy. On kocha nas zawsze, tylko rzadko pozwalamy Mu na to.
Jeżeli brakuje nam któregoś z tych rodzajów miłości, dusza nie może się rozwijać.
6. Podobno wszyscy mamy duszę. Skąd mam wiedzieć, że ją mam, na dodatek jeszcze ile i w jakiej kondycji?
Żeby odzyskać świadomość duszy, musimy odbudować poczucie wewnętrznej wrażliwości, poczuć potrzebę korzystania z niej. Dopiero wtedy powstaną zmiany. Kiedy zaczynamy odczuwać, to właśnie to odczucie świadczy o jakości naszej duszy, o tym, czym jest wypełniona. Wewnętrzna wrażliwość to nasz wewnętrzny słuch, to nie są emocje. Jak chcemy coś powąchać, skupiamy się na nosie, kiedy chcemy poczuć duszę, skupiamy się na wewnętrznym odczuwaniu.. To jest wysiłek, który musimy podjąć.
7. Czy odzyskiwanie duszy zawsze jest takie męczące? W artykule jest o depresji i samotności. Jak długo to trwa? Jak odróżnić to od prawdziwej depresji, którą trzeba leczyć?
Rodzaj terapii zależy od terapeuty. Ból jest konieczny, bo on uświadamia ilość cierpienia, którym wypełniona jest nasza dusza. Depresja zaczyna się w momencie, kiedy dusza chce nas opuścić i schodzi do czakry podstawy. Depresja jest krzykiem duszy o pomoc. Wróć do mnie! Odzyskaj mnie! Stoi przed drzwiami i mówi: Za chwilę wyjdę, zrób coś!
8. Po co te rozterki? Po co się męczyć? Czy jest nam potrzebne takie komplikowanie sobie życia?
Kontakt z duszą usuwa komplikacje, prowadzi do prostych form i odczuć, rozwija naszą inteligencję emocjonalną i duchową. Dzięki temu nasze życie staje się łatwiejsze.
9. Jak rozpoznać czym jest moja dusza? Czego Jej potrzeba?
Potrzebna jest nam wiedza o podstawowych elementach duszy. Jednak kiedy jej nie ma, trzeba być uważnym obserwatorem własnego życia i być szczerym wobec siebie. Wiemy przecież w czym czujemy się dobrze. Czy ciągnie nas do przestrzeni, czy do komfortu, czy do działania. Wiemy z czym jest nam dobrze, tylko trzeba się obserwować.
10. Co to znaczy, że czasem elementy duszy znikają? Jak brakuje mi wody to mam dużo pić? Skąd wiem, że znikają?
Zawsze wiemy czego nam brakuje, a jeśli nie, to powiedzą nam to bliscy. Jeśli jesteśmy wypaleni, to brakuje nam ognia; jeśli jesteśmy niepewni, brak nam ziemi, kiedy zgorzkniali, to z braku wody; zablokowani – z braku przestrzeni, zgnuśniali, to brak nam powietrza.
11. Co to znaczy rozwijać duszę?
To znaczy tworzyć warunki, w których pozwalamy jej rosnąć, zwiększać jej wibracje.
12. Czy można słyszeć duszę? Jak to zrobić?
Każdy sam dla siebie musi odnaleźć swój kontakt z duszą, czy to poprzez malowanie, czy poprzez pielęgnowanie ogrodu, rozmawianie, oglądanie filmów, itd. Możemy to zrobić tylko wtedy, kiedy ta czynność sprawia nam przyjemność. Żeby zrozumieć duszę trzeba kochać, być uniesionym. Każda dusza doznaje tego w innych warunkach, nie ma jednej formy dla wszystkich.
13. Raz jest napisane, że to my mamy coś robić z duszą, a potem, że to ona nas prowadzi. Kto kogo prowadzi i kto się kim opiekuje?
My opiekujemy się duszą, a ona nas prowadzi. To jest nasz przewodnik, któremu musimy stworzyć odpowiednie warunki, a wtedy dobrze nas poprowadzi. To jest współpraca.
14. Czy koncentrowanie się na swojej duszy to nie egoizm?
Koncentrowanie się na duszy wzmacnia w nas współczucie wobec siebie i innych. Współczucie jest połączeniem mądrości z miłością. Jest to forma, z której korzysta nasza dusza. Współczucie opiera się na naszym wewnętrznym rozwoju, to jest rozwijanie siebie w celu pomagania innym.
15. Czy sam mogę wpływać na jakość swojej duszy?
Zawsze to robisz, każdym czynem, zarówno pozytywnie, jak i negatywnie, raz Ją ranisz, raz ratujesz.
16. Nie wierzę w Boga. Nie interesuje mnie to. Po co mam do niego iść?
Ja też nie. Opieram się na doświadczaniu Jego obecności w każdej chwili życia.
17. Mam wyrzec się przyjemności i żyć tylko dla duszy?
Dusza oferuje nam trwałe szczęście, chociaż droga do niego może być trudna. Warto się wysilić i przejść tę drogę.
18. Po co mi wyjątkowość, żeby być samotnym?
Samotność jest potrzebna, bo w samotności poznajemy Boga. Ona jest czasami konieczna.
19. Co to znaczy być jednością ze wszystkim? Różne religie o tym mówią, ale to chyba puste słowa.
Dusze wszystkich świadomych istot Wszechświata są częściami duszy Boga. Wszyscy stwarzamy jedną całość – To jest Bóg.
20. Stanę się dziwakiem i stracę przyjaciół?
Życie to jest droga. Czasami idziemy w grupie z ludźmi, którzy idą w tą samą stronę co my. Czasem ta droga zakręca i trzeba pozwolić im odejść.
21. Po co zawracać sobie głowę duszą, jak mam 100 innych problemów? Nie wystarczy jak pomyślę o tym na emeryturze?
Nie zawracając sobie głowy duszą, stwarzamy dla siebie puste i bezsensowne życie.
Bliski kontakt z duszą usuwa z naszego życia tę setkę problemów.
aleksanderdeyev.pl

 Obraz może zawierać: niebo i przyroda

 Na pytanie o to, czy istnieje Bóg, prawda, rzeczywistość jakkolwiek zechcecie nazwać problem, który was dręczy nie udzielą wam odpowiedzi ani księgi, ani kapłani, ani filozofowie czy zbawiciele. Oprócz was samych nikt i nic nie odpowie wam na to pytanie, dlatego też musicie poznać siebie. Niedojrzałość polega jedynie na zupełnej nieznajomości siebie. Zrozumienie samego siebie jest początkiem mądrości.

Jiddu Krishnamurti


 Obraz może zawierać: chmura i niebo

9 zasad doświadczania życia na Ziemi

Zasada nr 1 – Otrzymujesz ciało fizyczne.
Pojawiając się na Ziemi otrzymujesz ciało, możesz je lubić lub nie. Nie ma to większego znaczenia ponieważ i tak je masz niezależnie od tego czy je lubisz czy nie. Jeżeli chcesz na nie narzekać, być niezadowolonym z niego, nosić w sobie uczucie dezaprobaty wobec niego to proszę bardzo to jest Twój wybór. To że masz ciało fizyczne to nie znaczy, że musisz się z nim utożsamiać. Kiedy wsiadasz do samochodu i jedziesz z punktu A do punktu B to nie mówisz, że jesteś samochodem. Tak samo spójrz na swoje ciało. Wchodzisz w ciało jakie wybrałeś i używasz go do doświadczania życia na Ziemi, ale pamiętaj nie jesteś tym ciałem – jest to tylko wehikuł jaki teraz używasz.
Zasada nr 2 – Doświadczasz różnych sytuacji życiowych.
Każdego dnia doświadczasz pewnych sytuacji życiowych, zarówno tych przyjemnych i tych mniej przyjemnych. Każde te doświadczenie po prostu jest takie jakie jest. To od Ciebie będzie zależało jak podejdziesz do danego doświadczenia. Jeżeli przejdziesz przez nie ze spokojem i akceptacją to pójdziesz dalej. Jeżeli podejmiesz decyzję, aby stawiać opór temu doświadczeniu oraz aby nosić w sobie jakiekolwiek negatywne myśli i emocje związane z tym, to tak długo będziesz przywiązany do tej sytuacji i tym samym będziesz doświadczać tego tak długo jak długo będziesz z tym walczyć lub uciekać od tego. Tak więc pozwól sobie uwolnić się od przeszłości i idź do przodu. To czy będziesz się rozwijał czy nie zależy tylko od Ciebie.
Zasada nr 3 – Nie ma pomyłek są tylko doświadczenia.
Proces rozwijania, wznoszenia się jest przepełniony wzlotami i upadkami. One nie są ani dobre ani złe, one po prostu są. Pomyłki są bardzo pomocne w życiu ponieważ pokazują nam co działa, a co nie. Osoba trzymająca się tylko swoich porażek nazywana często „Ofiarą” będzie widziała je jako coś złego i będzie utożsamiać się z nimi. Natomiast osoba, która wyciąga wnioski z porażek zwana „Człowiekiem Sukcesu” widzi je jako etapy przybliżające je do wyznaczonego celu. To jak postrzegasz świat zależy tylko od Ciebie.
Zasada nr 4 – Tak zwane „lekcje życiowe” są powtarzane tak długo jak ich nie przerobisz.
Nasze życie jest przepełnione nimi, są mniejsze i większe, są prostsze i trudniejsze. To jakie są nie ma większego znaczenia, znaczenia ma czy wyciągamy wnioski z nich i czy uczymy się na nich. Jeżeli nie to te lekcje powrócą do nas w innej formie, zazwyczaj bardziej dobitnej abyśmy bardziej zwrócili na to uwagę.
Zasada nr 5 – To co widzisz w innych, masz to również w sobie.
To co kochasz lub nienawidzisz w innej osobie jest odbiciem tego co kochasz i nienawidzisz w sobie. Podobne lubi się przyciągać, tak więc pojawiają się w Twoim życiu osoby, które pokazują Ci co nosisz w sobie. Zazwyczaj tego nie widzisz lub nie chcesz widzieć, ale to i tak jest w Tobie nie ważne czy do tego się przyznasz czy nie. Zobacz jak postrzegasz innych, dzięki temu wiesz nad czym możesz popracować.
Zasada nr 6 – W każdym momencie życia mamy to co potrzebujemy.
Życie dostarcza nam wszystko co potrzeba aby poradzić sobie z obecną sytuacją życiową. To czy to widzisz, czy nie to już inna sprawa. Jeżeli jesteś pogrążony w bezsilności lub strachu to ciężko będzie zobaczyć najlepsze rozwiązania danej sytuacji, wystarczy pozwolić odejść temu i wznieść się na wyższy poziom świadomości – a rozwiązanie stanie się dla Ciebie widoczne.
Zasada nr 7 – Wszystkie odpowiedzi są w Tobie, Tu i Teraz.
Jedyne co wypadałoby zrobić to zatrzymać się i spojrzeć do swojego wnętrza. Poprzez wyciszenie umysłu i rozluźnienie ciała możesz połączyć się z tym kim na prawdę jesteś. Dzięki czemu otworzysz się na intuicję i inspirację.
Zasada nr 8 – Uwolnij się od negatywnych myśli, przekonań i emocji.
To właśnie one powodują ból, cierpienie i niezadowolenie z życia. Tak długo jak będziesz nosić w sobie te ograniczające myśli, przekonania i emocje to tak długo one będą sabotować Twoje życie. Jeżeli masz już dosyć ich doświadczania to pozwól sobie uwolnić się od nich, podejmij decyzję i zrób to. Tutaj nie ma drogi na skróty, to Ty masz dokonać tej zmiany, a nie ktoś inny za Ciebie.
Zasada nr 9 – Życie jest takie jakie jest.
To Ty sam decydujesz jak postrzegasz swoje życie. To od Ciebie zależy jak będziesz postrzegać to co wydarza się w Twoim życiu. Będziesz nadawać czemuś etykietki lub przyjmiesz to takim jakim jest. Wybór należy do Ciebie.

(blog Pokonaj strach)
 
 Brak automatycznego tekstu alternatywnego.
 
 
"A ja twierdzę, że jedyne, co może ciebie uratować, to zbudowanie w sobie niezachwianej wiary w miłość, uczciwość i dobro.
Czy mam jeszcze raz wyjaśnić dlaczego tak jest?
Bo taki jest wszechświat i taki jest Bóg. Bóg rozumiany jako Moc, która wszystko stworzyła i natchnęła życiem. Ten Bóg nie musi mieć żadnego imienia ani konkretnej twarzy, bo nie wiąże się z żadną religią. Jest ponad wszystkimi religiami.
Religie to wynalazek człowieka. Ludzie lubią się dzielić, naklejać sobie etykietki i zamykać się w tekturowych pudełkach osądów, przekonań i kodeksów. Ludzie stworzyli religie, bo usiłowali zrozumieć Boga.
Chcieli go oswoić. Chcieli, żeby Bóg zaczął funkcjonować na ludzkich zasadach.
Ale to niemożliwe. Bóg jest wszystkim, co istnieje i nie można go zamknąć w żadnej szufladzie z odpowiednią nalepką.
Dlatego kiedy piszę „Bóg”, nie mam na myśli konkretnego Boga z żadnej religii, tylko to, co stanowiło ich początek. I było początkiem wszystkiego.
Bóg jest Prawdą.
Prawda jest Dobrem i Miłością.
Prawda jest każdą pozytywną myślą, jaką masz.
Prawda - czyli dobro i miłość – prowadzą cię zawsze do celu.
Kiedy masz w sobie szczere i instynktowne przekonanie o tym, że największą wartością, w którą warto wierzyć i którą warto stosować w życiu jest dobro i życzliwość, pozytywne nastawienie - czyli miłość - to czujesz, że idziesz w dobrym kierunku i po najlepszej drodze."

Beata Pawlikowska "Kurs szczęścia"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz