Autor: Judith Kusel
Dzięki niezwykle potężnym zmianom, przez które obecnie przechodzimy, coraz bardziej odkrywamy, że wszystkie struktury, wszystkie harmonogramy, całe nasze ładnie zapakowane życie, zaczynają się rozpuszczać, gdy granice, ogrodzenia i wszystko, co rządziło nami i rządziło naszym życiem przez tak długi czas, rozpada się.
Jednocześnie odkrywam, że zbliżają się dla mnie lekcje zdrowia i tak było od zeszłego roku. To były wspaniałe lekcje opanowania duszy, ponieważ uczę się słuchać mojego ciała i tego, co mi mówi, i jestem otwarta na oczyszczenie tego, co jeszcze musi zostać oczyszczone.
Dzięki temu więcej jedzenia, którego nie można już tolerować ani trawić, ale w wyższych stanach wymiarowych można żyć z Prany, która jest samym oddechem życia.
W miarę jak stajemy się jaśniejsi i jaśniejsi, nasze poziomy świadomości rozszerzają się do poziomów, których wcześniej nie mogliśmy osiągnąć. Moje wyższe przewodnictwo nieustannie mi o tym mówi, ale jednocześnie musimy być mocno zakorzenieni w Matce Ziemi, co oznacza zakorzenienie jak potężne drzewo życia.
Musimy teraz współtworzyć niebo na ziemi, w Nowej Ziemi i Nowym Złotym Wieku. Możemy to zrobić tylko będąc świadomymi, że musimy mieć Most Światła Anta Karana, również mocno zakorzeniony w Matce Ziemi.
W ciągu najbliższych kilku miesięcy wszystko będzie wydawać się bardziej chaotyczne, ponieważ wszystko się rozpuści.
Obejmuje to kraje, zmiany na Ziemi i jak powiedziałem powyżej, wszystkie struktury i formy w społeczeństwie, w naszym własnym życiu i krajach, a nawet na świecie.
Jest to bardzo potrzebne, ponieważ Stara Ziemia rozpada się tak, jak tego potrzebuje. Podczas pozornego chaosu istnieje nieruchomy punkt i ukryty porządek, a z tego nieruchomego punktu rodzi się nowe.
Bycie płynnym oznacza pozwalanie wszystkim na przepływanie dookoła jak Żywa Woda Życia.
Woda zawsze znajdzie drogę dookoła, powyżej, poniżej, a nawet wyrzeźbi drogę z czystej skały. Stań się jak woda. Żywa Woda jest nie tylko płynna, ale jest siłą życiową.
Kiedy się upłynniamy i cała reszta, rodzimy się do zupełnie nowej formy życia.
Cóż za błogosławieństwo!
I rzeczywiście, co za ekscytujący czas na odkrywanie tego, co poza, i rozszerzanie się we wszystkich kierunkach, nieznane, niezbadane i w tym tkwi błogosławieństwo nowych początków i życia!
Tak, może być niewygodnie, a będzie jeszcze bardziej - ale jest to konieczne, a z popiołów powstaje Feniks, ponieważ wszystkie elementy odgrywają rolę w odrodzeniu.
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz