piątek, 23 czerwca 2023

Gwiezdne Nasiona – jaki mają wpływ? Badania Tajgetańskiego Plejadianina

 

Posted on
Agencja Kosmiczna

Swaruu z Erry była młodą pozaziemską damą z Tajgety w Plejadach, która od grudnia 2017 do kwietnia 2020 roku była w pisemnym, na żywo i prawie codziennym kontakcie internetowym z nami, Robertem i Gosią. Była w komunikacji z nami a także z innymi ludźmi, bezpośrednio z orbity ziemskiej. Przy pierwszym kontakcie miała 17 lat. Już jej tam nie ma.

Od 2008 roku załoga Tajgety kontaktowała się z setkami ludzi na Ziemi w ramach oficjalnego programu “Pierwszy Kontakt”. Program już nie funkcjonuje. Jednak załoga Tajgetan i Swaruunian nadal utrzymują kontakt z nami, Robertem i Gosią oraz kilkoma innymi osobami, przekazując wiele aktualnych, duchowych, historycznych, naukowych i technologicznych informacji i podtrzymując przyjaźń.

INFORMACJE NIE SĄ CHANELOWANE

Po raz pierwszy w historii rasa pozaziemska dzieli się bezpośrednio tak ogromną ilością informacji. Nadszedł czas abyśmy się obudzili i dowiedzieli się więcej o otaczającej nas rzeczywistości!

 https://odysee.com/@CosmicAgency:c/starseeds-what-influence-do-they-have:7?src=embed

 

Autor: Cosmic Agency (Agencja Kosmiczna), Gosia

Opublikowano 25 maja 2023

 

Sav´el (Alahi z Erry) był oficerem naukowym statku Toleka. Był głównym naukowcem i badaczem, a także historykiem, filozofem, fizykiem i matematykiem.

2021- rozmowa z byłymi kontaktami.
Imiona zmieniono na Gosia.

Gosia: nad czym teraz pracujesz?

Sav’el: badam struktury oddziaływania magnetycznego mieszkańców Ziemi, ludzi i nie-ludzi, zwierząt i roślin, na magnetosferę Ziemi. Posiadajac hipotezę o tym co jest przyczyną tego, pomimo przeciętnego wpływu pasów Van Allena. W ten sposób, tworząc naukowo obserwowalną podstawę dla tego co twierdzi Yazhi Swaruu, że świadomość jednego organizmu dodaje do drugiego w pobliżu, aby stworzyć kolektyw, który tworzy bardziej rozwiniętą lub bardziej rozszerzoną istotę, w tym przypadku samą Ziemię.

Gosia: jakie ciekawe. A jakich urządzeń do tego używasz?

Sav’el: zestaw spektrometrów i interferometrów połączonych razem zasilających komputer. Spektrometry będą mierzyć poszczególne osoby i regiony jako częstotliwość elektromagnetyczną. Można powiedzieć osobistą i zbiorową aurę. Interferometry zmierzą całkowitą część planety jako fluktuacje grawitacji i masy. Zmiany jednostek znajdują odzwierciedlenie w całkowitej masie planety, jej częstotliwości, co niektórzy nazywają “Częstotliwościami Schumanna.”

Jednak ta częstotliwość jest zbyt ogólna i niezbyt precyzyjna. Należy to obserwować w mikro częstotliwościach, a nie w hercach, ponieważ jest to jak pomiar długości myszy z prędkościomierzem ustawionym w milach na godzinę.

Gosia: Dziękuję, co w tym wszystkim zaobserwowałeś?

Sav’el: Zaobserwowałem, używając wielu najnowocześniejszych czujników, że teorie małej dziewczynki okazują się prawdziwe. Wyprzedza nas więc nawet w dziedzinie nauki, tym razem w dziedzinie kosmologii biologicznej.

Gosia: jak długo pracujesz nad tym projektem?

Sav’el: prawie rok. Kończy się 10 lipca. To zależy od całorocznych odczytów, aby móc wyciągnąć wnioski. Im dłuższy czas tym dokładniejsze wyniki. Jak dotąd zdecydowanie opowiadają się za teorią małej dziewczynki.

Gosia: a czy uważasz, że ten rok, przy wszystkim co się dzieje, jest wiarygodny pod względem wyników?

Sav’el: myślę, że to co dzieje się na Ziemi, ponieważ są to dramatyczne wydarzenia, ułatwia odczyt czujników, upraszczając wykrywanie elementów wspierających eksperyment.

Gosia: Rozumiem. Jasne, to wszystko jest potencjalizowane, po prostu najgorsze z ludzkości musi wyjść na jaw.

Sav’el: można łatwo wykryć średnią tak zwanej zbiorowej aury lub zbiorowej częstotliwości lokalnej między dwoma pozornie podobnymi miejscami lub różnymi miejscami, takimi jak Curaçao, z wysoką częstotliwością lub Kopenhagą z niską średnią częstotliwością. Fakt, że jest tak duży kontrast ułatwia badanie tego zjawiska.

Gosia: Rozumiem, dziękuję. A jaka jest teoria Yazhi? Jeśli chodzi o twoją pracę tutaj, mam na myśli.

Sav’el: Że w końcu Całość, Wszechświat, Źródło, jest bezpośrednim wynikiem sumy indywidualnych świadomości, ponieważ nie będąc linearną, każda świadomość staje się samym wszechświatem. Tak więc zaawansowana istota to nie tylko jedna istota, ale wynik średniej wielu istot o mniejszej świadomości, które tworzą ją jak komórki w ciele.

Gosia: formowanie się między nami, wtedy planeta i planety tworzą gwiazdę i tak dalej?

Sav’el: to jest materialna obserwowalna część, tak.

Gosia: a co byłoby niematerialne?

Sav’el: świadomość, która generuje część materialną. Albo jako bezpośredni zamiar, albo jako produkt uboczny jej czysto energetycznych działań.

Gosia: a jakie obiekty lub rzeczy bierzesz jako jednostki? To znaczy, czy bierzesz Gwiezdne Nasiona każdej rasy, bezpośrednią parę ze Źródła jako indywidualne obiekty, lub nierealne obiekty, lub według stref demograficznych?

Sav’el: Biorę indywidualne osoby. Zwierzęta, które również tworzą region. Jak miasto. W sumie biorę też samo miasto. Następnie kontrastuję wynik sumy wartości, sumy częstotliwości jego mieszkańców i kontrastuję to z odczytem miasta jako takiego. Chociaż istnieją różnice ze względu na przyczyny, które jeszcze nie zostały zbadane, odpowiadają one prawie idealnie, a ponieważ eksperyment jest konsekwentnie powtarzalny, dochodzę do wniosku, że dziewczyna ma rację.

Biorąc pod uwagę gwiezdne nasiona, powoduje to zmianę w tym sensie, że nie są one równoważne pod względem częstotliwości średniej populacji. Z obserwacji widzę za pomocą czujników, spektrometrów i interferometrów, że gwiezdne nasiona mają siłę magnetyczną i wpływ na całkowitą częstotliwość miejsca, wielu zwykłych ludzi. Czasami odpowiednik kilkuset tysięcy przeciętnych ludzi dla jednego gwiezdnego nasiona. Mając to na uwadze, w naukowo mierzalny sposób, można udowodnić ogromną twórczą odpowiedzialność każdego gwiezdnego nasiona. Nie musimy zmieniać wszystkich ludzi, po prostu zjednoczyć gwiezdne nasiona.

Gosia: W świadomości Ziemi, kto ma większy wpływ: Gwiezdne Nasiona, czy na przykład królestwo roślin i zwierząt?

Sav’el: chociaż uważam, że moja odpowiedź jest irytująca, a także niesprawiedliwa, czujniki mówią mi, że to Gwiezdne Nasiona mają największy wpływ.

Gosia: dlaczego uważasz to za irytujące i niesprawiedliwe?

Sav’el: ponieważ mam tendencję do ochrony biologii niezdolnej do stworzenia widocznej złożonej kultury. Królestwo zwierząt i roślin utrzymuje wysoką częstotliwość, ale także niską, ze względu na ich mentalność, głównie przetrwanie. Jednak na część podtrzymywania wysokiej częstotliwości bezpośrednio wpływają działania ludzkiego kolektywu, który sam w sobie jest kierowany przez świadomych twórców lub gwiezdne nasiona.

Gosia: czy nie można się tego spodziewać, widząc rozwój społeczeństwa i jego stan manipulacji w porównaniu z tym, który gwiezdne nasiona przynoszą jako uczucie lub wspomnienia?

Sav’el: należy się tego spodziewać, zgadza się. Ale mam nadzieję, że sama natura będzie szukała własnej homeostazy pomimo ludzkiej działalności. Będąc tym, że stworzy własne mechanizmy ochronne przed działaniami wyzysku pochodzącymi od ludzi, ale dowody nie potwierdzają tej sprawy.

Gosia: jaka jest średnia liczba gwiezdnych nasion, które obserwujesz np. w każdym mieście? Lub globalnie?

Sav’el: każde Gwiezdne Ziarno jest średnio równoważne w swojej częstotliwości twórczej 1500 zwykłym ludziom, z tego co nazywacie Matrixem. Ale mam na myśli, że te 1500 są pod wpływem przeciętnego Gwiezdne Ziarna. A te przeciętne Gwiezdne Ziarna nie są szczególnie obudzone. Wiele razy możemy nawet pomylić je z większą liczbą matrixowych ludzi. Jedno silnie przebudzone Gwiezdne Ziarno ma wpływ na dziesiątki tysięcy lub setki tysięcy, czasem więcej, wpływając na miliony. Przykład tego ostatniego super poziomu – David Icke.

Gosia: a przez porównanie czy procent, to znaczy, jeśli jest milion ludzi, to ilu z nich byłoby gwiezdnymi nasionami? I czy widzisz je równomiernie rozmieszczone na całej planecie, czy też są bardziej skoncentrowane w niektórych krajach lub strefach energetycznych?

Sav’el: nadal pracuję nad rozwiązaniem tego pytania. Okazuje się, że wykrywalne Gwiezdne Nasiona wtapiają się w normalną populację, uniemożliwiając ich wykrycie. Ponieważ można policzyć tylko tych bardzo przebudzonych. Ale jeśli chodzi o liczbę przebudzonych na milion, średnio na Ziemi byłoby to około 5000. Które są niestety nieliczne.

Jednak ta liczba nie jest ostateczna. Mają tendencję do skupiania się w regionach. Będąc tym, że regionem lub miejscem o największej populacji Gwiezdnych Nasion, ponad 90% wśród jego mieszkańców byłaby Sedona w Arizonie.

Jednak średnio w Stanach Zjednoczonych ilość przebudzonych Gwiezdnych Nasion dramatycznie spada. W porównaniu z miejscami takimi jak Europa czy Ameryka Łacińska, gdzie populacja Gwiezdnych Nasion jest wyższa. Zwłaszcza w Ameryce Środkowej i Południowej. Z kolejną wysoką koncentracją Gwiezdnych Nasion na Wschodzie, z Indiami, Nepalem, Tajlandią, Laosem i Birmą. Z niższym odczytem Gwiezdnych Nasion na milion w Chinach, miejscem o najniższej nie-ludzkiej populacji według odczytów interferometru.

Stany Zjednoczone nie mają szczególnie wysokiej populacji Gwiezdnych Nasion, jak można by się spodziewać. Mimo to są one skondensowane w Arizonie i Nowym Meksyku. Niektóre w Kalifornii i rozproszone po całym kraju. Chiny, tak, należy się spodziewać wyniku.

Gosia:czy jest jakieś miejsce w Argentynie gdzie można by powiedzieć, że jest duża koncentracja przebudzonych Gwiezdnych Nasion?

Sav’el: obszar Buenos Aires, duża ilość. Szczytowa częstotliwość demograficzna Gwiezdnych Nasion. Obszar Buenos Aires, tylko drugi pod względem ilości Gwiezdnych Nasion w całej Ameryce Południowej po obszarze Rio de Janeiro w Brazylii. Należy jednak pamiętać, że wspominam o miejscach lub miastach, ale wiele Gwiezdnych Nasion woli pracować poza dużymi obszarami miejskimi. Są to również średnio te, które mają największy wpływ.

Gosia: I myślę, że wpływ jaki mają na resztę ludzi wynika z osobistej częstotliwości emitowanej z faktu, że tam są. Ponieważ jeśli nie są częścią tej zbiorowej nieświadomości, jak udaje im się wpływać bez całkowitego oddzielenia pola mentalnego?

Sav’el: w chwili gdy tam są, są częścią kolektywu. I nawet jeśli silne Gwiezdne Ziarno oddziela się od społeczeństwa i ukrywa się przed wszelką komunikacją w wiosce w Amazonii, nadal wpływa na pole magnetyczne Ziemi i jego średnią.

Ale jeśli to Gwiezdne Ziarno łączy się z innymi, tak jak wy tutaj, ich wpływ jest wykładniczo większy, podobnie jak wynik, który podnosi średnią częstotliwość planetarną.

Tak więc Gwiezdne Ziarno, po prostu istniejąc i realizując swoje życie i zainteresowania, już pomaga podnieść częstotliwość Ziemi i wpływa na pole świadomości kolektywu bez konieczności poświęcania się czemuś co wiąże się z przebudzeniem innych ludzi. Ich misją jest po prostu pomoc przez sam fakt istnienia.

Gosia: Rozumiem, dziękuję, czy Gwiezdne Ziarno odnosi się lub jest związane z ludzką zbiorową nieświadomością?

Sav’el: tak. Biorąc pod uwagę wszystko o czym już wspomniałem, odnoszę się bardziej do ludzkiej zbiorowej nieświadomości niż do czegokolwiek mierzalnego jako częstotliwości, ale te dwie rzeczy są ze sobą wewnętrznie powiązane.

Gosia: ale czy w tym samym czasie Gwiezdne Ziarno nie może być ściągnięte w dół przez ludzki kolektyw? Na przykład, przez wywierany na nią nacisk psychiczny i stworzyć odwrotny skutek, tj. obniżyć wibracje planetarne?

Sav’el: to też jest poprawne i zdarza się cały czas. Dla Gwiezdnych Nasion wzrost siły będzie wykładniczo bardziej wymagający pod każdym względem, energetycznie, psychicznie. Ponieważ większość będzie dążyć tylko do tego aby nie wypaść z całkowitej częstotliwości, ponieważ średnia zbiorowa ma tendencję do ciągnięcia ich w dół. Można to po prostu wytłumaczyć zasadą dominującej częstotliwości.

Bycie gwiezdnym ziarnem jest bardzo trudne i wymagające, tym bardziej wiedząc, że jeśli spadniesz z częstotliwością w logicznej spirali negatywności, twój krąg wpływów również spadnie.

 

Źródło: https://swaruu.org/transcripts/starseeds-what-influence-do-they-have-taygetan-pleiadian-study

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz