Adama z Telos: Całe życie potrzebuje spokoju, aby ewolucja miała miejsce. Bez pokoju gatunki po prostu walczą o przetrwanie i nigdy nie mają "czasu", aby dodać do tego siłę i mądrość, które zgromadziły.
Ja: Przeczytałem to w książce napisanej o Telosie i chciałbym, żebyś to rozwinął, Adama. Po pierwsze, może poprzez powiedzenie nam, kiedy Agarthanie to odkryli?
Adama: Oczywiście, Sharon. Dziękuję, że mnie zapytałeś. Jak zapewne wiesz, Agarthanie, w tym Telosianie, byli początkowo Lemurianami, którzy przybyli na waszą planetę z innych ras w galaktyce.
Ja? Jakich ras?
Adama: Liranie byli jedną rasą, Sirianie byli inną, nawet niektórzy z Oriona, ale my byliśmy szczególnie gatunkiem o wyższej zdolności kobiecej niż ta, która dominowała na naszej planecie w tym czasie. Byłyśmy pokojową rasą, a jednak zostaliśmy pokonani przez mroczne męskie z Atlantydy. Uciekłyśmy do wewnętrznej ziemi, aby tam wznowić nasz pokojowy sposób życia i chociaż od czasu do czasu udawałyśmy się na zewnętrzną ziemię, to jednak pozostajemy wewnątrz planety, aby chronić się przed waszymi wojowniczymi drogami.
Ja: Czy kiedykolwiek planujecie ponownie połączyć się z naszym ludem?
Adama: W rzeczy samej, połączymy się. Wszyscy jesteśmy jednym: Ziemianinem. A nasza karma jest połączona. Ponieważ wszyscy żyjemy na tej planecie, naszym wspólnym zadaniem jest stworzenie równowagi.
Ja: Hmmm. Więc my, ludzie z zewnątrz, nie wykonują swojej pracy dobrze.
Adama: Nie, nie robiliście, więc to co tak naprawdę mamy zrobić, to nauczyć was w przyszłości. Tak, będziecie mieli pomoc od innych gatunków, ale w waszym wieku Telosi będą wam tak samo obce jak te inne niewojenne gatunki.
Jeśli chodzi o moje oświadczenie, zrobiłem to, ponieważ jest ono prawdą. Wojna jest o zniszczenie i śmierć. Aby ewoluować, trzeba mieć życie w sobie, więc w życiu potrzebny jest pokój, w przeciwnym razie zbiorowa wibracja będzie polegała na przetrwaniu. Taka jest teraz częstotliwość waszego kolektywu: przetrwanie. I właśnie dlatego nadal prowadzicie ze sobą wojnę i czujecie, że jest ona potrzebna.
Gdy w rzeczywistości będziecie mieli swoje pełne spektrum częstotliwości światła z powrotem na zewnętrznej ziemi, zobaczycie wyraźniej o co mi chodzi i będziecie mogli się dostosować.
To właśnie wasze niezrównoważone częstotliwości, z którymi wchodzicie w interakcję, spowodowały ten brak równowagi i oczywiście z Atlantydami wciąż znajdującymi się na waszej planecie, siejącymi spustoszenie w waszych umysłach, wasz świat wciąż znajduje się w braku równowagi.
Ja: Interesujące. Widzicie ich jako Atlantydów.
Adama: Tak, tak ich nazywamy. Widzicie Atlantydów jako istoty dobroczynne, ale w rzeczywistości to inwazja na Atlantydę przez walczące strony z kosmosu stworzyła tam nierównowagę i wszystko było albo rozpoznane, albo odmówiono podporządkowania się i wielu opuściło wyspę zanim w końcu zatonęła. Atlantyda to mieszany worek, jak go nazywasz. Lemuryjczycy zawsze byli spokojni i oczywiście umysły, które panowały w tym czasie w Atlantydzie, widziały nasz sposób życia jako gorszy, więc najechały również na nasz raj.
Ja: Ciągle się zastanawiam, dlaczego te wszystkie stare wyspy są zatopione?
Adama: Tak. Niestety, możliwe jest zatopienie masy lądowej na zewnętrznej ziemi. Nie ma żadnego rdzenia, który przyczepia się do drugiej strony świata. Wasze masy lądowe są bardziej kruche niż wam się wydaje. Znowu, Sharon, to ma związek z równowagą. Kiedy jedna masa lądowa tonie, powstaje druga.
Cóż, mamy dwa wracające, więc to znaczy, że coś zatonie?
Adama: Stracimy ziemię w najbliższych latach. Ziemskie oblicze znowu się zmieni.
Ja: Dlaczego?
Adama: Woda się podniesie. Zostanie wyparta przez powstającą masę ziemi. To jest po prostu sposób, w jaki działa zewnętrzna ziemia. Gaja zawsze pracuje nad przywróceniem idealnych warunków na planecie. Kiedy masy lądu są zbyt zniszczone, po prostu przesuwa je tak, że niektóre powstają, a niektóre opadają ponownie. Dobrze wiesz, że pod poziomami oceanów znajduje się obecnie wiele zatopionych miast.
Ja: Prawda.
Adama: Zmiana to tylko sposób, w jaki działa planeta.
Ja: Masz to w wewnętrznej ziemi?
Adama: Nie w ten sposób. Nie jesteśmy na skorupie ziemskiej. Jest bardziej stabilna w rdzeniu.
Ja: Interesujące. Więc teraz jesteśmy w świetnym momencie zmian?
Adama: Tak, koniec epoki. Wiek zmian. Teraz, gdy odnowione energie znów docierają do jej brzegów, Gaja może wznowić swoje bardziej naturalne cykle.
Ja: Interesujące.
Adama: To jest interesujące. Pójdę teraz. Nie masz więcej pytań, a ja nie chcę cię zmęczyć. Dziękuję, że pozwoliłeś mi porozmawiać z twoimi ludźmi.
Ja: Nie ma za co. Staram się robić więcej, ale wzniesienie może być czasami naprawdę debilne.
Adama: Oferuję ci adieu.
Część druga
Ja: Pytanie: Czy widzisz, co dzieje się teraz na powierzchni w związku z przejęciem Światła amerykańskiego rządu i jak ludzie reagują na to na całym świecie?
Adama: Ja widzę.
Ja: Czy mogę prosić o wasze uwagi? I ludzie, to są jego komentarze. Nie wyznaczają one przyszłości zewnętrznej ziemi, tylko są jego komentarzami.
Adama: W rzeczy samej. W tym momencie historii (kwiecień 2020 r.) to, co macie, jest jednym z waszych głównych rządów na świecie, który rzeczywiście okazuje się obiecujący, jednak ten rząd jest podzielony na dwie frakcje. Kiedy wasze głębokie państwo funkcjonowało już wcześniej, wasz rząd pracował przynajmniej jako samotna jednostka, choć wielu polityków czuło się ignorowanych lub zastraszonych, jak śmiem twierdzić, za wykonywanie swojej pracy tak, jak czuli się najlepiej. Pański rząd pod kabałą był systemem mafijnym, w którym stale praktykowano zastraszanie innych w celu utrzymania ich w ryzach.
Ja: Zawsze zastanawiam się, jaka jest prawdziwa historia Gabrielle Gifford i dlaczego strzelono jej w głowę podczas jakiegoś publicznego przemówienia, które prowadziła. Nigdy o tym nie zapomniałam i zawsze mnie to intrygowało. Jestem pewna, że w pewnym momencie się dowiem. W każdym razie...
Adama: Tak, w zasadzie to właśnie o tym mówię. Teraz to, co masz, to dwustronny rząd amerykański, gdzie jedna strona nie może dotknąć prezydenta. Jest dobrze chroniony, a jego miejsce pobytu jest uciszone, gdy nie ma go na stanowisku, z wielu powodów. Ale jest też pod pozaziemską opieką.
Ja: To dobrze.
Adama: Co do twojego pytania, to widzę, że kiedy rząd jest podzielony na dwie części, ludzie też będą.
Ja: Cóż, tak było zawsze przedtem, gdy partia opozycyjna była przeciwna partii u władzy.
Adama: Ale teraz obie partie próbują przejąć władzę, prawnie lub nie. Zasady się zmieniły, jeśli nie zauważyliście.
Ja: Prawda. Więc powiedziałeś, że pokój jest konieczny, w przeciwnym razie nie nastąpi ewolucja. Jesteśmy teraz daleko, ale spokojni, ale zmieniamy się prawie codziennie. Ludzie mają problem z globalizmem w obliczu tej pandemii, a ponieważ cały świat został poproszony o pozostanie w domu, to jest to problem, który dotyczy nas jako całego świata. Ale nie ma pokoju. Ludzie z pewnością nie są pokojowi. Niektórzy naprawdę się na to gniewają, bo utknęli w domu.
Adama: Oni są. Jesteś teraz w stanie zmian, a ludzie pracują nad swoimi wewnętrznymi problemami w odniesieniu do niektórych bardzo podstawowych tematów, takich jak bycie kontrolowanym i zdominowanym. Aby zapanował pokój, kwestie te muszą zostać podane do publicznej wiadomości i dzieje się to teraz. Będzie ich więcej, nie martwcie się. Ten niepokój jeszcze się nie skończył. Wciąż jesteście w trakcie ujawniania prawdy i to będzie niepokojące. Wojna może wybuchnąć albo nie. To zależy od tego, jak sobie z tym poradzicie.
Tak, słyszę cię. Wypowiedziano wojnę ludziom w wyniku działania tych wirusów, naruszenia twoich praw i ograniczenia podróży. Ale to zawsze tam było. Zdajesz sobie sprawę, że jeżeli nie masz niezbędnych papierów, nie możesz nawet przekroczyć granicy, od której mieszkasz milę.
Ja: Prawda.
Adama: Więc te sprawy wychodzą na jaw i są realizowane i załatwiane. Ludzie stykają się z uczuciami, które tak długo były tłumione w sobie przez kontrolę umysłu. Są galwanizowani i tworzą świadomość grupową lub opornych. Może to prowadzić do zamieszek lub nawet wojny domowej, lub nie.
Są tacy, którzy są już świadomi tego, że proces ten przebiega w pokoju, ponieważ przeszli już przez ten osobisty proces i są poza nim. Ich zadaniem jest pomóc uspokoić tych, którzy nadal w nim są. To jest jeden z powodów, dla których światło przybyło na ziemię - aby w ten sposób pomóc.
Ja: Prawda. Nadal nie postrzegam tego jako uspokojenie. Ale nadal wierzę, że to gdzieś prowadzi.
Adama: W tej chwili, jest wystarczająco spokojnie. Na zewnętrznej ziemi jest teraz mniej wojen niż przez długi czas. Ludzie muszą radzić sobie z uczuciami wokół obecnych ograniczeń, a ponieważ są w domu, nie są w stanie ze sobą walczyć.
Ja: To prawda.
Adama: Widzę, że w końcu wszystko pójdzie dobrze. Nie możemy się doczekać, aż w ciągu najbliższych dziesięciu lat pokażesz prawdziwy postęp.
Ja też.
Adama: GESARA zostanie wprowadzona w życie, a wszystkie rządy staną w zgodzie. Wszelkie głębokie agencje państwowe, takie jak ONZ, zostaną albo wycofane, albo rozwiązane. Wraz z wdrożeniem funduszy St Germaine, ludzie uporają się z problemami niedoboru. Odczuwamy wyższe wibracje, które wychodzą już z powierzchni. To się zmieniło i stało się bardziej kochające.
Ja? To dobrze. Nigdy tak naprawdę nie można powiedzieć tego siedząc na kanapie.
Adama: Jest wielu ludzi pomagających sąsiadom, obcym, bezdomnym i chorym. Widzisz to. Albo to ich praca, albo robią to z wolnej woli. Będziesz widział tego coraz więcej. Tak, ludzie też są źli, ale złość może być wezwaniem do działania.
Wasze rządy zdają sobie sprawę, że znajdują się teraz w gorącej sytuacji i radzą sobie z nią najlepiej jak potrafią. Niestety, niektóre partie nadal mogą wydawać publiczne dekrety, które mają na celu ograniczenie lub nawet doprowadzenie do choroby lub zabicia innych osób na powierzchni, a tych ludzi musisz być świadomy. Zrozumcie, że wasze rządy pracują na rzecz przestrzegania zasad GESARA i że są świadome tego, co się mówi. Mają pracowników, którzy czytają gazety i oglądają wiadomości, a także zakłady w partiach opozycyjnych, które zgłaszają się do rad, więc w razie potrzeby podejmowane są odpowiednie działania.
Ja: Dziękuję ci, Adama.
Adama: Nie martwcie się, widzowie, poradzicie sobie z tym. Wasz świat się zmieni. Obudzenie miliardów ludzi do prawdy o ich życiu musi odbywać się powoli i ostrożnie.
www.sharonandivo.weebly.com.
Youtube: SharonandIvoofVega
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz