Witam was kochani! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Jesteśmy na statku pasażerskim, oderwani od energii Ziemi. Za każdym razem, kiedy tak się dzieje powtarzamy wam, że teraz nie jesteście uziemieni. Jako jednolita grupa płyniemy nurtem Dunaju. Możecie tego nie odczuwać, ale taki stan rzeczy wpływa na wszystko wokół i dzięki niemu jest wam o wiele łatwiej utrzymać stan medytacyjnej zadumy. W przyszłości wiele ludzi będzie słuchać tego przekazu, który jest przede wszystkim skierowany do Węgrów. Tutaj nie chodzi o państwo, ale o kulturę węgierską.
Pragnę porozmawiać z wami o tym, dokąd teraz płyniemy. Opowiem wam, czym to miejsce jest nacechowane. Niektórzy z was czują, że zbliżamy się do jakiegoś czakramu, czy portalu. To miejsce jest wśród Węgrów dobrze znane, opowiem wam więc o tym, czym to miejsce jest, a czym nie jest. Po pierwsze, jest to miejsce znane z tego, że tam krzyżuje się wiele linii ley. Jednak jeśli zapytać, co to takiego linia ley, otrzymacie wiele definicji. Linia ley jest pojęciem ezoterycznym i zamiast definicji, podam wam przykłady. Ludzie i ludzka świadomość stwarzają linie ley. Taka linia łączy ze sobą obiekty, które zostały stworzone przez Człowieka. Czasami linie te łączą ze sobą budowle, a czasem miejsca, gdzie zachodzą uzdrowienia, łączą ze sobą miejsca mocy stworzone przez Ludzi. Zdarza się także, iż te linie noszą ludzkie imiona. To nie są linie energii geopatycznej, ziemskiej. To jest coś zupełnie innego i ma do czynienia z energią Gai. Później usłyszycie coś na temat energii różnych siatek wypływających z Ziemi, linie ley do nich jednak nie należą. Te linie są wasze; wy je stworzyliście, a kiedy wy się przemieniacie, linie ley także mogą się przemieszczać. Niektórzy z was pytają się, po co te linie w ogóle istnieją? Do czego służą? Po co łączyć ze sobą pewne rzeczy? [Kryon się śmieje] Odpowiedź na to pytanie pewnie was nie zadowoli; przekażę wam ją później. To będzie odpowiedź zaadresowana do Węgrów.
W Miejscu, do którego zmierzamy jest dynamiczne skrzyżowanie wielu linii ley. Zaraz wam coś pokażę. To miejsce nie jest związane z żadną religią; to miejsce jest szamańskie. Ilu z was zna węgierskiego szamana? Na długo, zanim powstały zorganizowane religie to miejsce było już znane i celebrowane jako skrzyżowanie wielu linii ley. Zastanówcie się na moment i pomyślcie, z czego to miejsce jest znane w dobie obecnej? Czy jedzie się tam, aby w tłumie klęczeć, modlić się i cierpieć? Czy będąc tam oddaje się cześć historii i ją opłakuje? Czy z tym miejscem jest związany jakiś prorok? Odpowiedź: nie. Co się tam obecnie dzieje? To jest centrum radości. Ludzie tam celebrują Gaję, nocują i cieszą się energią istniejącego tam portalu. Oni tam przyjeżdżają całymi rodzinami, aby wspólnie jeść i się cieszyć, [Kryon się śmieje] ponieważ tam istnieje szamańska energia. Energia, która tam panuje obecnie jest inna od tej, która tam panowała zaledwie kilka lat temu. Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak długie są linie ley? Tam znajduje się skrzyżowanie wielu takich linii. Ludzie tę energię czują od lat. Węgrzy nawet określili to miejsce nadając mu szczególną nazwę: Bijący Kamień [Dobogókő]. Czakram serca. Co dla was znaczy serce? Istoto ludzka, serce od zawsze jest związane z miłością i miłosierdziem. Więcej o tym za chwilę. Za chwilę wyczerpująco odpowiem na wszystkie te kwestie. Przejdźmy więc teraz do innego zagadnienia. Za chwilę, kiedy dojedziemy do celu naszej wycieczki, wszystko to połączymy razem.
Węgrzy, jakie macie podejście do waszej historii? Tutaj chodzi o więcej niż to, co w podręcznikach, co o historii Węgier mówili wam wasi rodzice. Co mówili wam wasi dziadkowie? Wasza kultura zawsze należała do kogoś innego. Bardzo długo byliście uciskani, rządzeni przez innych. Słodki i łagodny Węgier nigdy nie potrafił przeciwstawić się zaborcy. Wasza kultura nigdy nie zwyciężyła nad tymi, którzy was uciskali. I to się w przyszłości odmieni. Oto, o czym pragniemy z wami porozmawiać.
I tak jest.
Więcej Kryona na Wino duszy https://winowinowinocd.blogspot.com/
autor blogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz