sobota, 3 marca 2018

20 MARCA DNIEM NARODOWEJ ŻAŁOBY


Kiedy amerykańskie służby odkryły, że w ich wybory prezydenckie mogli się wtrącać Rosjanie opinia publiczna kipiała i nawet prezydent nie mógł być pewien, że go nie odwołają. Wtrącanie się w wewnętrzne sprawy Amerykanów, łamanie ich demokratycznych procedur czy próba manipulacji nastrojami społecznymi przez siły zewnętrzne jest nieakceptowana przez całe społeczeństwo. Tymczasem w naszym kraju nie tylko nie ukrywa się faktu, że kk bierze czynny udział w kampanii wyborczej ale po jej wygraniu na oczach całego narodu i świata rząd spłaca swoje długi wobec kościoła. Polityczna korupcja na taką skalę i w tak jawny sposób może mieć miejsce tylko dlatego, że utraciliśmy niepodległość. Przynajmniej połowa Polaków jest świadoma, że krajem na rzecz którego utraciliśmy wolność jest Watykan. Tysiąc lat ewangelizacji i prania mózgów mamy teraz w pigułce. Rozmiar nienawiści i barbarzyństwa w polityce i codzienności jest tak olbrzymi, że już nie można mówić o Polsce jako kraju ludzi cywilizowanych. Nienawiść i wulgarność części społeczeństwa spycha nas do miejsca w którym kiedyś byliśmy. Mentalnie jesteśmy dzisiaj krajem trzeciego świata. Zawdzięczamy to lekcjom religii od przedszkola i Waszej, Polacy nijakości. Chrzcicie dzieci, które nie mają głosu w tej sprawie, czyniąc je przedmiotami, z którymi kk robi co chce. Dowiedzcie się co myślą o nas w innych krajach. Wiem jak ciężko trzeba pracować na zachodzie by zyskać szacunek. Polak przyjeżdżający do Stanów ma jedną szansę na sto aby zrobić karierę, ponieważ poprzedza go opinia o Polakach, którzy przez 150 lat nie uzyskali żadnych wpływów w Kongresie, gdyż byli zajęci budowaniem kościołów zamiast się kształcić.
W Stanach najwięcej donosów do Urzędu Imigracyjnego płynie od Polaków na Polaków, którzy są tam nielegalnie i pracują bez zezwolenia. Tak było 30 lat temu i nie wiem czy coś się zmieniło. W normalnym kraju można być zwolennikiem prawicy lub lewicy ale nikt nie przekreśla dorobku dziesiątków lat pracy człowieka w związku z jego poglądami. Nad Wisłą z pogardą pluje się na kogoś, kto ciężko pracuje by dać społeczeństwu coś, co ma wymiar kreacji a nie jest chałturą.
Kilkanaście lat temu w przejściu podziemnym przechodziłem obok trzech młodych mężczyzn w czarnych wojskowych butach i czarnych ubraniach. Gdy próbowałem ich minąć zaczęli mnie kopać. Śmiali się. Szli ławą i kopali każdego, kto stanął na ich drodze. Tak ubierali się polscy naziści.
Zapewniam, że ludzie którzy z nienawiści muszą poniżać innych by budować swoje poczucie wartości mają najniższą samoocenę. Przemoc jest dla nich jedynym sposobem na potwierdzenie własnego istnienia. Nie mają nic do zaofiarowania i tym bardziej nienawidzą tych, którzy dają coś społeczeństwu. Za utrzymywanie Polaków w zaniżonym poczuciu własnej wartości całkowitą winę podnosi kk. I również za konsekwencje tego, czyli za szerzenie nienawiści i przemocy. Część z nich jest gotowa zabijać i nie zmieni swojej postawy dopóki nie odetnie się od tych, którzy ją formatują. Czy polscy naziści i narodowcy wyobrażają sobie, że droga do Boga ma związek z kk? Przemoc i nienawiść jest odpowiedzią na ich problemy egzystencjalne. Ale przecież my wszyscy je mamy. Dorastamy do człowieczeństwa codziennie mierząc się z tymi problemami.
Prezydent Donald Trump problem przemocy w szkołach chce rozwiązać zbrojąc nauczycieli. Przypominam, że jest gorliwym chrześcijaninem. Głupsze od tego może być tylko zatrudnienie księży w roli wychowawców w państwowych szkołach. Ale to już jest nasz pomysł, bo my musimy być głupsi od samej głupoty.
W sejmie 23 lutego odbyła się debata na temat konkordatu. Pośród prelegentów został zaproszony były Jezuita pan Obirek. Przypominam, Jezuici zostali powołani do walki z herezją i wszystkimi przeciwnikami kk. Skrytobójstwo i zamach stały się ich specjalnością. Szczucie ludzi na siebie zarzewiem wojen, czystek i programów, które pochłonęły miliony ofiar. Rozsmakowali się we własnoręcznym torturowaniu podejrzanych. Byli tak obrzydliwi, że ich rozwiązano. Niestety reaktywowali się i przejęli edukację w Polsce. Pranie mózgów to ich specjalność. Popierali rozbiory i namawiali do posłuszeństwa wobec zaborcy. Produkowali złotoustych mówców. Jeden z ich ex przekonywał nas 17 lutego, że biznesmen z Torunia szkodzi chrześcijaństwu. Tacy ludzie są nieustannie zapraszani do debat w Polsce.
A ta debata miała określić co kk wolno a na co się nie zgadzamy. Polacy muszą odzyskać swój kraj zawłaszczony przez kościół.
Gdyby doktorzy od religii nie wmawiali nam grzechu pierworodnego nie byłoby potrzeby zbawiania, ani potrzeby pośredników. Nie byłoby rzezi w imię Boga ani potrzeby, żeby odwrócić wszystko co naturalne w nienaturalne. Kościół zamienił prawdę w kłamstwo, miłość w nienawiść, godność w pogardę, geniusz w prostactwo, seksualność w aseksualność. Posunął się do tego, że lew będzie żył w pokoju z barankiem. Lew to naród, baranek to kościół. I tak jest; lew stracił jaja, pazury, kły, wolę, instynkt i teraz może leżeć obok baranka. Polacy tylko z zewnątrz przypominają królewskie zwierzę. Wewnątrz nie mają nic z lwa. Lew w rękach księży stał się kundlem, potencjał genialności narodu rozmyty, zamieniony w prostactwo. Orzeł ma pożreć rybę, zapamiętajcie to, bo w perwersjach kościoła ryba pożera orła.
Proponuję ogłosić dzień 20 marca Dniem Narodowej Żałoby Polski, która utraciła niepodległość na rzecz Watykanu. Nad Polską powiewa niewidzialna flaga Watykanu. Gdyby była widzialna Polacy i tak by udawaliby, że jej nie dostrzegają, tak jak krzyża, na poczcie, w szkole, szpitalu, hotelu, kwiaciarni, przy drogach, na placach i w Sejmie. Od narodzin aż po grób.
Doskonale wiecie kto Wami tak manipuluje, że staliście się widmem nienawiści, bo na nic innego już nie ma w Was miejsca.
20 marca to symboliczny dzień zakończenia zimy i krótka żałoba. A następnego dnia trzeba wracać do pracy, aby w Naszym Kraju chciało się żyć i było po co żyć.


Krzysztof Pieczyński


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz