poniedziałek, 12 grudnia 2016

Ojcze nasz" Modlitwa Samozagłady - skierowana do Lucyfera

Ojcze nasz" Modlitwa Samozagłady - skierowana do Lucyfera


Kwintesencja Wielkiego Oszustwa " Składacie prośby do Lucyfera a żale wznosicie do Boga ".




Ojcze Nasz (Modlitwa Pańska)
Ojcze nasz, któryś jest w niebie
święć się imię Twoje;
„przyjdź królestwo Twoje”;
bądź wola Twoja jako w niebie „tak” i na ziemi;
chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj;
i odpuść nam nasze winy,
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom;
i nie wódź nas na pokuszenie;
ale nas zbaw od złego.
Amen.

MODLITWA „OJCZE NASZ” JEST MODLITWĄ SKIEROWANĄ DO LUCYFERA
Modlitwa „Ojcze Nasz” jest jedną z wielu pułapek a w kulturze religii chrześcijańskiej. Poza skutecznym wypraniem mózgów wszystkim, którzy są oddanymi wiernymi w zakresie rozumienia spraw Boga i religii, chrześcijaństwo dodatkowo a raczej na dzień dobry, nakazuje stosowanie zabójczej mantry w postaci modlitwy „Ojcze Nasz”

Gremialnie narzekacie na nagminne występowanie w życiu codziennym różnych problemów a winą za nie obarczacie Boga. Nawet, jeżeli już Bóg nie jest winny tych waszych problemów, to według Was, nie dba On o to by Was chronić.

Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Sami sobie ten los zakłócacie. Ciągłe powtarzanie tych samych zwrotów, przydaje im mocy. Są to tak zwane „mantry” a każda kultura, religia czy ezoteryka, posiada własne sformułowania. Problem polega na tym, że ludzie nie rozumieją ukrytej wartości wypowiadanych zwrotów.

W poniższym wywodzie dowiodę, że modlitwa „Ojcze Nasz” jest w całości skierowana do Lucyfera, postaci z natury dobrej, lecz zarządzającej procesami powstawania wszelkich przyczyn zła we Wszechświecie. W Jego interesie jest, by Człowiek czynił sobie życie jednym pasmem udręk i problemów. By w związku z tymi problemami, tworzył emocje smutku, żalu i nienawiści, by żył w ciągłym strachu. Swój interes Lucyfer realizuje poprzez zmanipulowanie umysłu człowieka w taki sposób, by sam sobie szkodził.
Najważniejszymi instrumentami Lucyfera są istniejące na ziemi religie. Modlitwy i mantry to religijne pułapki, które posiadają charakter ciągłego oddziaływania. Mantrowanie zwrotów (między innymi modlitw), jest swego rodzaju samozagładą bezpieczeństwa osobistego dobrobytu.
Modlitwa „Ojcze Nasz” jest tylko pozornie skierowana do Boga. Jej treść nie kieruje ani jednego zwrotu do Boga Jedynego, czyli do Boga Stwórcy. Natomiast jest w jej składzie zwrot, który jednoznacznie świadczy, że ta modlitwa jest skierowana do Lucyfera.

Tym zwrotem są słowa cyt.; „i nie wódź nas na pokuszenie;”.

Bóg nikogo nigdy nie wodził na pokuszenie. Natomiast zwrot „pokuszenie” jest wskazaniem na jedną z głównych domen działania szatana. Określenie „Szatan” jest formą alegoryczną w rzeczywistości on nie istnieje, natomiast sprawcą przyczynowym wszelkiego zła jest Lucyfer.

 Mimo, że wielu ludzi uważa Lucyfera za niosącego światło, to nie rozumieją oni, że światło samo w sobie nie oznacza dobra i wiedzy, często oślepia i zaślepia. Tak jest i ze światłem, które niesie Lucyfer, jest ono zwodnicze. Lucyfer wysyła światło do człowieka a do demonicznych istot duchowych informację, w jaki sposób maja tego człowieka niszczyć. Taki sam wzór działania stosują religie.

Zwrot istniejący w treści modlitwy „Ojcze Nasz”; „i nie wódź nas na pokuszenie; „ - jest jednoznacznym skierowaniem tej mantry, do przyczynowego sprawcy wszelkiego zła na ziemi, Lucyfera.
Zwrot „i nie wódź nas na pokuszenie” nie jest wyjątkiem wyrwanym z kontekstu całej modlitwy „Ojcze nasz”. Wszystkie jej pozostałe zwroty charakteryzuje wieloznaczność wymowy. Mimo, że z pozoru wydają się być skierowane do Boga, żaden z nich w swej głębi tego nie mówi.



Ciekawe wymysły umysłu wierzącego w swoje wytwory..
Najpierw by uniknąć wymyślonej kary wymyślamy diabła,
Oraz jego przeciwnika Boga, nie wierząc w samego siebie.

Reszta potem staje się milczeniem i modlitwą o zbawienie,
Potem przychodzimy po rozum do głowy i do siebie samego.

Wreszcie dalej szukając stajemy przed lustrem odkrywając,
Że nie jest malunkiem na zmysłowym ekranie ale w środku.

autor blogu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz