sobota, 12 lutego 2022

Masoneria: The Secret Science of Symbolism

 

W fazie przejściowej, na początku XIX wieku, masoneria zaczęła zmieniać swoją publiczną symbolikę. W XVIII wieku czaszka i kości krzyżowe były używane do oznaczania grobu masona, a symbol ten był rozpoznawany przez kolegów masonów jako miejsce spoczynku mistrza masona.

freemasonry the secret science of symbolism

Chociaż czaszka i kości krzyżowe mogą być interpretowane jako symbol śmiertelności, użycie tego symbolu na figuratywnym grobie w ceremonii "podniesienia" trzeciego stopnia symbolizuje nieśmiertelność, w której Mistrz Mason zostaje symbolicznie wskrzeszony.

Symbolika na nagrobkach masońskich zaczęła się zmieniać na początku XIX wieku, a tradycyjna i nieco przerażająca czaszka i kości krzyżowe zostały zastąpione przez znacznie bardziej "nowoczesny" kwadrat i kompas.

Ten bardziej naukowy i nowoczesny symbol zaczął pojawiać się na wielu nagrobkach oznaczających groby masonów po zjednoczeniu "nowoczesnych" i "antycznych" Wielkich Lóż w 1813 roku i został przyjęty jako oficjalny publiczny symbol nowej Zjednoczonej Wielkiej Loży.

Temat nieśmiertelności w masonerii jest reprezentowany przez kolejny szereg symboli. Symbolika węża, która jest również używana w rytuale templariuszy obok czaszki i kości krzyżowych, jest również używana jako reprezentacja życia i zmartwychwstania.

Wąż połykający swój własny ogon symbolizuje w masonerii wieczność i może być postrzegany jako stylizowany symbol nieskończoności.

Gałązka akacji, która jest używana jako symbol w trzecim stopniu, również reprezentuje nieśmiertelność.1 Drzewo akacji rzekomo rosło na grobie Hirama Abbifa i może być postrzegane jako kontynuacja cyklu życia, jego śmierć dała życie drzewu.

Arka Przymierza i Ołtarz Przybytku, które znajdowały się w Świątyni Salomona, były według legendy wykonane z drewna akacjowego, podobnie jak korona cierniowa Chrystusa, a także krzyż, na którym został ukrzyżowany, co symbolizuje chrześcijańską wiarę w zmartwychwstanie.

 

masonic gravestone 
 
Autor obok tajemniczego masońskiego nagrobka znajdującego się na cmentarzu St. Collen's Churchyard, Llangollen, Walia. W XVIII wieku czaszka i kości krzyżowe były używane do oznaczania grobu masona. (Zdjęcie dzięki uprzejmości autora)

Zmartwychwstanie Chrystusa jest przedstawiane w rytuale templariuszy, prezentując podobny motyw do trzeciego stopnia masonerii rzemieślniczej, gdzie wskrzeszenie Chrystusa jest splecione z poszukiwaniem ukrytej wiedzy3.

Granaty, choć symbolizują płodność w dzisiejszej masonerii, reprezentują ponowne narodziny i zmartwychwstanie, i były używane w ceremonii "podniesienia" trzeciego stopnia w XVIII w., będąc wystawione wokół figuratywnego grobu4.

Pentagram, reprezentujący pięć ran Chrystusa i pięć punktów wspólnoty, który jest uściskiem używanym w podniesieniu masona, jest potężnym i silnym symbolem, a także symbolizuje "zmartwychwstanie", szczególnie w przypadku przedstawienia zmartwychwstania Chrystusa po otrzymaniu pięciu ran podczas ukrzyżowania.

Użycie piramidy jako symbolu masońskiego może być również postrzegane jako symbol "zmartwychwstania", ponieważ zmumifikowani faraonowie byli pochowani w piramidzie, aby "zmartwychwstać" w innym świecie. Piramida symbolizuje również inną formę świętej świątyni, zbudowanej przy użyciu świętej geometrii.

Znaczenie ukończenia przez masona trzech stopni jest postrzegane jako podróż od narodzin, przez dojrzałość, a następnie śmierć, tylko po to, by odrodzić się jako oświecony Mistrz Mason, po odkryciu tajemnic rzemiosła.

Temat ten był już omawiany przez Sir Isaaca Newtona, który przewidywał, że podczas tysiąclecia "dzieci zmartwychwstania" zamieszkają w Nowej Jerozolimie, jako duchy sprawiedliwych, które staną się doskonałe.

Newton pochłaniał dzieła z dziedziny alchemii, filozofii i Starego Testamentu, poszukując starożytnej wiedzy, która pozwoliłaby mu zrozumieć biblijne proroctwa i mistyczną alchemię. Jego badania, które wydawały się szerokie i zróżnicowane w odniesieniu do wszystkiego, co było w jakikolwiek sposób związane z alchemią, obejmowały również dzieła różokrzyżowców, takie jak Fama i Confessio5.

Tajemnicze Bractwo Różokrzyżowców w XVII wieku było uważane za nieśmiertelne i "niewidzialne", a rzekome sekrety wiecznego życia przyciągały zainteresowanie wczesnych masonów, takich jak Ashmole i Moray. Róża symbolizowała nieśmiertelność, a róża umieszczona na krzyżu miała symbolizować tajemnicę nieśmiertelności.6

Późniejsze towarzystwa różokrzyżowców również utrzymywały symbolikę nieśmiertelności w swoim rytuale. Zmartwychwstanie tajemniczego, mitycznego założyciela zakonu, Christiana Rosencreutza, zostało odtworzone w ramach rytuału, a symboliczna postać powstała z jego grobu.

Różokrzyżowa symbolika nieśmiertelności jest również odzwierciedlona w mitach arturiańskich, takich jak oczekiwane "zmartwychwstanie" Króla Artura i Świętego Graala, który w niektórych legendach miał zdolność uzdrawiania i dawania nieśmiertelności.

Święty Graal był również postrzegany jako symbol alchemii7 , święte życiodajne naczynie, w którym znajdowała się krew Chrystusa, co wiązało się również z Różokrzyżowcami. Znaczenie tej symboliki rozbrzmiewa do dziś, gdy pisarze spekulatywni, tacy jak Michael Baigent, używają Świętego Graala w powiązaniu z masonerią i innymi tajnymi stowarzyszeniami8.

Zakon Różokrzyżowców, podobnie jak masoneria, skupiał się na świętej budowli, zwanej Domem Ducha Świętego, co jest bezpośrednim echem skupienia na Świątyni Salomona w rytuale masońskim.

Ponowne odkrycie starożytnej wiedzy było również obecne, a otwarcie grobu Christiana Rosencreutza (który sam w sobie był postrzegany jako reprezentacja Wszechświata) wzmocniło wiarę wewnątrz tajemniczego Zakonu Różokrzyżowców w powtórne przyjście Rosencreutza i doprowadziło do ujawnienia tajemnic samego Wszechświata.

Kabalistyczne i hermetyczne motywy nieśmiertelności i odkrywania ukrytych tajemnic Natury, symbolizowane przez Różokrzyżowców, z pewnością znajdują odzwierciedlenie w masonerii i w podróży, jaką odbywa mason, przechodząc przez trzy stopnie.

Podróż ta ma również charakter duchowy i edukacyjny, a mason zdobywa ostateczną mądrość i zrozumienie ukrytych tajemnic Natury i Nauki. Polecenie dane kandydatowi podczas trzeciego stopnia w masonerii odnosi się do poszukiwania wiedzy, która doprowadzi do ostatecznego odkrycia:

Wsłuchuj się nadal w głos natury, która daje świadectwo, że nawet w tym nietrwałym szkielecie mieszka żywotna i nieśmiertelna zasada, która wzbudza świętą ufność, że Pan Życia pozwoli nam zdeptać króla strachów pod naszymi stopami...9

Pozorny paradoks współczesnej ceremonii "podniesienia" trzeciego stopnia polega na tym, że nowo ustanowionemu Mistrzowi Masonowi najpierw mówi się o emblematach śmiertelności, które przed nim stoją, a dopiero potem mówi się, że odradza się do nowej świadomości, świadomości nieśmiertelności.
Śmierć i odrodzenie są stałym tematem, a rytuał stał się popularny i szybko rozprzestrzenił się w całej Europie. W osiemnastowiecznym exposé rytuału masońskiego "Three Distinct Knocks", opis do punktu kulminacyjnego francuskiej wersji rytuału trzeciego stopnia jest podany w sposób eerily:

"Francuzi mają bardzo uroczysty sposób przedstawiania Śmierci (Hirama); kiedy bowiem wchodzisz do Loży, aby zostać Mistrzem, na miejscu, gdzie masz leżeć, kładzie się Brat z twarzą całą zbroczoną krwią; I mówią do ciebie: Bracie, nie bój się, bo jeden z naszych Braci został zabity, ponieważ nie chciał przekazać Słowa Mistrza i jego gniewu trzem współbraciom, którzy nie mieli do tego prawa; a obowiązkiem nas wszystkich jest tak czynić; umrzeć zanim przekażemy jakąkolwiek część Masonerii tym, którzy nie mają do tego prawa. Kiedy klękasz, aby przyjąć Zobowiązanie, rzekomy zmarły leży za tobą; i kiedy czytasz Zobowiązanie i historię jego śmierci, on wstaje nieznany ci, a ty zostajesz położony na jego miejscu... "10.
 
the elaborately decorated masonic gravestone of charles wainwright 
 
Misternie zdobiony masoński nagrobek Charlesa Wainwrighta, masona z Manchesteru, pochowanego w kościele parafialnym św. Elfina w Warrington w 1851 roku. Nagrobek ten posiada szereg symboli masońskich wokół centralnie umieszczonego kwadratu i kompasu, z symbolem słońca po lewej stronie, półksiężyca i siedmiu gwiazd po prawej. Oko Wszechwidzące znajduje się nad kompasem, który jest umieszczony w łuku. (Zdjęcie dzięki uprzejmości autora).

Teatr nekromancji przedstawiony w rytuale trzeciego stopnia daje doskonały efekt dramatyczny, śmierć i odrodzenie Mistrza Masonów symbolizuje niekończące się poszukiwanie utraconej starożytnej wiedzy.

Czaszka i kości krzyżowe najprawdopodobniej reprezentowały motywy nekromancji w średniowiecznym zakonie templariuszy. Legenda o "Czaszce z Sydonu" przedstawia historię rycerza templariuszy, który był w związku z kobietą.

Kobieta zmarła, a rycerz templariuszy, chcąc skonsumować związek, wykopał jej grób i kochał się z nią, co zaowocowało narodzinami syna dziewięć miesięcy później. Te dziwaczne narodziny miały postać czaszki i kości krzyżowej, które chroniły rycerza i obdarzyły go magicznymi mocami.

I znów czaszka i kości krzyżowe wydają się symbolizować nieśmiertelność, kontynuację życia po śmierci, splecioną z tajemną mądrością.

W trzecim stopniu mason, leżąc w figuralnym grobie, ma również prawą nogę skrzyżowaną z lewą, co również przypomina wizerunki pochowanych templariuszy.

Inną legendą, która ukazuje motyw nieśmiertelności, jest relacja z ekshumacji króla Szkocji, Roberta Bruce'a. Kiedy otwarto jego grób, znaleziono szczątki Bruce'a z kośćmi nóg skrzyżowanymi pod czaszką.

Bruce został powiązany z zakonem templariuszy przez wielu spekulujących pisarzy, którzy sugerują, pomimo braku dowodów, że zakon przetrwał w Szkocji, wpływając ostatecznie na współczesną masonerię11.

Tradycje nekromancji w ruchu templariuszy przypominają również opowieść o wskrzeszeniu Noego przez jego trzech synów, którzy poszukują jego tajemnej wiedzy. Uzyskanie utraconej wiedzy od zmarłych było popularnym tematem w XVII wieku, a biblijne odniesienia do wskrzeszania zmarłych były dobrze znane.12

W czasach, gdy notoryczni nekromanci, tacy jak John Dee, praktykowali swoją sztukę tak otwarcie, poszukiwanie zaginionej wiedzy starożytnych stało się eksploracją sfery mrocznych sztuk.

Popularne wyobrażenie czaszki jako narzędzia okultystycznego mogło również powstać jako część procesu alchemii. Podczas tego procesu wystąpiła faza zwana Martwą Głową, która podobno miała miejsce tuż przed odkryciem kamienia filozoficznego, z którego powstał nieuchwytny eliksir życia.

Nieustannie przedstawiany jest obraz duchowego ucznia, który osiąga wyzwolenie i świętą wiedzę, i dopiero po symbolicznej śmierci starego "ja", nowy oświecony mistrz rzemiosła może wejść na nowy poziom egzystencji.

Czaszka symbolizuje również Znak Sympatii, który polegał na trzykrotnym uderzeniu czaszki. Odbywa się to również podczas ceremonii "podniesienia" i może również reprezentować mistyczną masońską liczbę siedem, jako że istnieje rzekomo siedem otworów w czaszce.

Stevenson w "Origins of Freemasonry" omawia czaszkę jako wczesny symbol masoński w Szkocji, reprezentujący śmierć i odrodzenie, czaszka, kompas i kwadrat znajdują się na liście symboli zawartych w wierszu umieszczonym na końcu rękopisu Dumfries No.4 z początku XVIII wieku13.
 
an example of how the hourglass is used on a freemason’s tomb 
 
Przykład zastosowania klepsydry na grobowcu masońskim.

Innym symbolem masońskim, który niekiedy pojawiał się na nagrobkach w XVIII wieku, była klepsydra, która, choć symbolizowała śmiertelność, w niektórych przypadkach była umieszczana obok czaszki.

Klepsydra była jednak również związana z alchemią i pojawiała się w wielu ówczesnych grafikach i dziełach sztuki, które poruszały tematykę alchemii i różokrzyżowców. Klepsydra, choć przypominała człowiekowi o jego czasie na Ziemi, mogła być przewracana, pozwalając na ponowny bieg piasku, a tym samym dając nieskończone, nieograniczone istnienie. Kształt klepsydry przypomina również symbol nieskończoności (∞) i jest przedstawiany obok innych pokrewnych symboli, takich jak kosa, Arka Noego i gałązka akacji w masońskich dziełach sztuki w XVIII wieku.

Filozofowie greccy wierzyli, że czas można pokonać, a poeci metafizyczni XVII wieku, tacy jak Donne, wyrażali ten sam etos w swojej poezji. Jednak klepsydra, jako masoński symbol na nagrobkach, przestała być używana i podobnie jak czaszka i kości krzyżowe, została zastąpiona przez kwadrat i kompas po zjednoczeniu w 1813 roku.

Społeczne postrzeganie tych symboli różniło się znacznie od niewielkiego odsetka ludności, która była masonami. Kolega mason rozpoznałby symbolikę, ale opinia publiczna mogła być zdezorientowana, co prowadziło do błędnych wyobrażeń na temat tego wizerunku.

Czaszka z kośćmi krzyżowymi oznaczała niebezpieczeństwo i budziła strach, a także bardzo przypominała "wesołego wędrowca", piracką flagę, która zaczęła być używana na początku XVII wieku. Czaszka i kości krzyżowe umieszczone na flagach były również używane przez niektóre loże masońskie, takie jak stara Loża Południowo-Saska, która została wzniesiona z zamku Lewes, gdy loża spotykała się tam na początku XIX wieku14.

Innym symbolem używanym na flagach piratów i szeregowców była klepsydra, która, jak widzieliśmy przed chwilą, była również używana w masonerii.

Być może zmiana symboliki była próbą odejścia od starszych, magicznych, tajemniczych i przerażających wyobrażeń; nowa Wielka Loża Zjednoczona przyjęła bardziej nowoczesny i naukowy symbol na nagrobki, jako uznanie nowej nauki i rozumu Bożego, choć był to symbol, który nadal reprezentował to samo znaczenie, życia, śmierci i ponownych narodzin.

Alchemicy i poszukiwanie eliksiru

Poszukiwanie nieśmiertelności w masonerii wyraźnie nawiązywało do różokrzyżowych powiązań z alchemią i poszukiwaniem kamienia filozoficznego. Kamień filozoficzny był utożsamiany z eliksirem, mityczną substancją, która dawała życie wieczne, a którą można było zdobyć po latach studiów i nauki.

W XVII wieku było to jeszcze postrzegane jako forma starej nauki, Sir Isaac Newton faktycznie praktykował alchemię i interpretował biblijne proroctwa, obok swoich innych, bardziej "modernistycznych" prac eksperymentalnych.

Postacie biblijne, takie jak Mojżesz, o których Biblia wspomina jako o nienaturalnie długim życiu, były postrzegane jako wcześni alchemicy, a Newton miał obsesję na punkcie poszukiwania ukrytych kodów w mitologii grecko-rzymskiej i w tekstach biblijnych. Newton wierzył, że te starożytne historie kryją kody, które mogą ujawnić tajemnicę alchemii, a starożytne mitologiczne i biblijne postacie dosłownie przekazują swoją ukrytą wiedzę współczesnym filozofom poprzez zakodowane teksty.

Newton widział siebie jako wybrańca, wybranego przez samego Boga do rozszyfrowania tajemnic Natury i biblijnych proroctw, odblokowującego sekrety Bożego Wszechświata za pomocą kombinacji starożytnych pism i nowoczesnej eksperymentalnej filozofii przyrody15.

Jedną z dziwnych i tajemniczych postaci, o której mówiono, że odkryła sekret nieśmiertelności, był Nicolas Flamel. Flamel był czternastowiecznym skrybą, który mieszkał w Paryżu i rzekomo odkrył starożytny kabalistyczny manuskrypt.

To rzekomo umożliwiło Flamelowi przemianę metali nieszlachetnych w złoto i dało mu życie wieczne. Praca Flamela w dziedzinie alchemii stworzyła wiele legend, a domniemane jego obserwacje były odnotowywane aż do XVIII wieku.16

Legendarną tajemniczą postacią, która była związana z masonerią i Różokrzyżowcami w XVIII wieku był hrabia St. Germain.17 St. Germain, podobnie jak Flamel, eksperymentował z alchemią i okultyzmem, i stał się znany na dworach Europy.

Mówi się, że sam był masonem i znał masonów Casanovę i Voltaire'a, z których ten ostatni nazwał St. Germaina "człowiekiem, który nigdy nie umiera i wie wszystko "18.

Z pewnością historyczni alchemicy, tacy jak Johann Baptista Van Helmont (1577-1644), przyczynili się do rozwoju wczesnej chemii i zainspirowali badania Newtona w tej dziedzinie, ale nawet Van Helmont miał transmutować rtęć w złoto za pomocą Kamienia Filozoficznego19.

Poszukiwanie ukrytej wiedzy było częścią pracy alchemików, a popularne wyobrażenia związane z tymi ezoterycznymi badaniami pobrzmiewają w nekromantycznych motywach "nowoczesnego" masońskiego rytuału trzeciego stopnia, rytuału poprawionego przez Desaguliersa, ucznia Newtona, który był w pełni świadomy potęgi alchemii.

Inną tajemniczą, choć historyczną postacią, która była związana z nekromancją, alchemią i okultyzmem, był Johannes Faust. Niewiele wiadomo o Fauście, choć wydaje się, że uzyskał on licencjat z teologii w Heidelbergu w 1509 roku i podobnie jak Flamel i St. Germain, zyskał mityczny status człowieka, który poszukiwał ukrytej wiedzy, próbując zyskać życie wieczne.

Faust był również inspiracją dla sztuki Christophera Marlowa "Doktor Faustus" i masona Goethego "Faust". Obie sztuki opowiadają o tym, jak Faust zaprzedał duszę diabłu, płacąc ostateczną cenę za swoje poszukiwania zakazanej wiedzy.

Sztuka Marlowa, opublikowana niedługo przed "Advancement of Learning" Bacona, wprowadza scenę z żywymi nekromantycznymi masońskimi obrazami opisującymi mieszankę wczesnej filozofii naturalnej, magicznej symboliki i rytualnych praktyk:

Te metafizyki magów i nekromantyczne księgi są niebiańskie; linie, koła, litery, znaki - aj, to są te, których Faustus najbardziej pragnie20.

Marlow opisuje rytuał, który przypomina masonerię trzeciego stopnia, rytuał, który z pewnością ma paralele z praktykami rytualnymi Johna Dee i Edwarda Kelleya, w których Faust szuka ukrytej wiedzy, by wskrzeszać zmarłych, używając magicznych symboli w tajemniczej ceremonii rytualnej.

Dee był elżbietańskim mistykiem i alchemikiem, który głęboko zaangażował się w nekromancję, a jego wspólnik Edward Kelley, podobno próbował "wskrzesić" zwłoki na cmentarzu w Walton-le-Dale w Lancashire.

Kelley rzekomo ekshumował zwłoki i przy użyciu magii zmusił je do mówienia, aby mogły wyjawić miejsce ukrytej fortuny21.

Tajemniczy rytuał, który Kelley odprawił na zwłokach, odzwierciedla również trzeci stopień w masonerii, wykorzystanie nekromantycznych obrazów i motyw nieśmiertelności spleciony z poszukiwaniem utraconej wiedzy.

W rytuale masońskim trzeciego stopnia nowo mianowany Mistrz Masonów zostaje oskarżony o to, że "może wreszcie powstać z grobu transgresji", a poszukiwanie utraconej wiedzy kulminuje w przedstawieniu nekromancji.

Choć wszystkie te postacie owiane są mitem, mogły one zainspirować wielu różokrzyżowców i wczesnych masonów, takich jak Ashmole i Moray, do badania ukrytych tajemnic natury i nauki.

Z pewnością Elias Ashmole zafascynował się pracą Dee i jego wspólnika Kelleya, nawiązując do nich w swoim "Theatrum Chemicum Britannicum", stwierdzając, że w tajemniczy sposób znaleźli oni dużą ilość Eliksiru w ruinach opactwa Glastonbury (tradycyjnego miejsca spoczynku króla Artura).

Tematyka zmartwychwstania w masonerii i symbolika związana z masońskimi nagrobkami z pewnością wydają się reprezentować wiarę w wieczny cykl życia i procesy edukacyjne, które doprowadziły masona do odkrycia duchowej czystości i nieśmiertelności duszy.

Germain, Flamel, Faust i Dee, z których wszyscy byli rzekomo uczeni w starożytnej wiedzy, wszyscy odbyli edukacyjną podróż odkrywczą związaną z alchemią i magią.

http://www.amazon.co.
Powyższy tekst jest skrócony i za zgodą autora pochodzi z książki dr Davida Harrisona The Genesis of Freemasonry, dostępnej we wszystkich dobrych księgarniach i na stronie http://www.amazon.co.uk. Jego książka jest odkrywczą, ale przyjemną podróżą przez zawiłą historię angielskiej masonerii.

Masoni i ogół społeczeństwa znajdą wiele interesującego w tej fascynującej eksploracji samych początków masonerii, wciąż jednego z najbardziej tajemniczych bractw na świecie.

Autor: dr David Harrison, NewDawnMagazine.com

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz