W świetle nowych wydarzeń na
świecie nadszedł dla nas najwyższy czas, aby wspólnie łączyć
się, to czas wielkiej medytacji i modlitwy... na szerzenie
światła na całym świecie. Musimy przemienić naszych wrogów w
przyjaciół a naszych przyjaciół w boskie istoty. Musimy
poświęcić więcej czasu na medytację i modlić się z głębi
swojego serca. Czas, aby tchnąć na świat uzdrawiające
wibracje: światła, miłości i pokoju.
Praktycznie biorąc powinniśmy przebudzić całą naszą planetę…
to, co się obecnie tutaj dzieje, nie powinno mieć więcej
miejsca. Jesteśmy na Ziemi wystarczająco długo i nie możemy
pozwolić, aby nas tu mogło ponownie cokolwiek zatopić.
Wiemy, że energie, które do nas napływają są wystarczająco
potężne... i mają na nas, tak pozytywny, jak i negatywny
wpływ, w zależności co wybudowaliśmy w sobie… boga czy
bestię. Lecz kiedy zdamy sobie sprawę, że jesteśmy
Energetycznymi Istotami Czystego Źródła, które tworzą swoją
rzeczywistość, i które zmierzają do jeszcze lepszej mniej
ograniczonej wersji rzeczywistości, są w stanie dokonać w
sobie wielkiej przemiany i wszystko jest możliwe. Jeśli
zaczniemy działać w imię bezwarunkowej miłości, zrozumienia…
wszystkie błędy mogą być naprawione. Nie ma rzeczy
niewybaczalnych dla Stwórcy wszelkiego życia.
Jesteśmy w trakcie otwierania nowych portali na całej naszej
planecie, które dadzą nam przedsmak tego, jak będzie
wyglądało nasze wzniesienie, kiedy dostroimy się do energii
przechodzących przez ziemskie portale. Wielu z nas czuje się
mocno przygnębionych, nie rozumiemy zaistniałej sytuacji, a
to wszystko, co się teraz wyprawia, to przejście przez
astralny 4 wymiar. Jest to potężnym wyzwaniem dla nas
wszystkich, mam na myśli całą ludzkość; tego przebudzonego i
jeszcze nieprzebudzonego kolektywu… ale ta transmisja
wzniesienia dotyczy całej ludzkości. Ci bardziej duchowo
gramotni wiedzą również, że to wzniesienie nie będzie
możliwe, kiedy nie odegramy tutaj swoich roli.
Te portale wniebowstąpienia dają nam wyobrażenie tego, co
będzie nam jeszcze potrzebne, aby wesprzeć całą ludzkość w
tym skoku świadomości. Powodem tego jest tak dużo zawirowań
i chaosu i ludzie o czystych intencjach, sercach szukają
sposobu, aby pomóc tym, którzy jeszcze tego nie rozumieją...
nie tylko drugiemu człowiekowi, ale także zwierzętom i
roślinom.
Te nasze nowe portale będą wkrótce w pełni otwarte… ale i
sami powinniśmy sobie pomóc, aby je szybciej otworzyć. Jeśli
większość ludzi się nie przebudzi będzie jeszcze większy
chaos, co obecnie widać, gorsi chcą zdominować lepszych
przez zwykłą ignorancję. I na to nie możemy pozwolić.
To ty musisz powiedzieć Wszechświatowi, że jesteś gotowy,
aby doświadczyć tego skoku w nieznane… aby rozstać się z tym
starym. Boicie się nowego, że wam to zrujnuje życie, brak
wam zaufania do Stwórcy, bardziej wierzycie swojemu
przeciwnikowi… a nasz Stwórca ma naprawdę dla nas w zanadrzu
wspaniałą niespodziankę. Mówił kiedyś Jezus Chrystus… „Ani
wasze oko nie widziało, ani wasze ucho nie słyszało, co Bóg
przygotował człowiekowi…”.
Ale nigdy też nie wiadomo, jaką oś czasu wybierze dla siebie
indywidualny człowiek, czego będzie chciał doświadczać.
Jedną z tych bardzo prostych prawd jest i to, że nasze
wibracje są odbite w jakiś sposób z powrotem, w jakimś
kształcie lub formie… chociaż ich podobno wcale nie chcemy?!
A to wszystko dzieje się dlatego, że często brak nam odwagi
i zaufania do Boskiej Opatrzności. A przecie podobno
jesteśmy tacy religijni i pełni bezinteresownej miłości? I
wychodzą na światło dzienne ten cały smutek, ból, strach,
nienawiść i inne negatywne emocje i nie pozwalają iść
naprzód.
Każdy z nas ma tu na Ziemi swój cel i obowiązek… a teraz się
zastanów, jaką chcesz wybrać oś czasu… kręcić się na starej
rurze życia, czy przeskoczyć w nowy świat o niesamowitym
potencjale?
Widzisz, ten nasz odchodzący świat nie brzmi jak Raj… daleko
mu do Nieba na Ziemi… a Boskość ma swoje wymiary i nie
otworzy swoich bram tym, co wniosą im w ten ich niebiański
świat chaos i zamieszanie.
Medytacja – budujemy kolumnę światła
UZDRAWIAMY ŚWIAT
(Medytacja - modlitwa)
Jesteśmy dziećmi z Królestwa Światła,
Miłości i Pokoju
i czas na nasz nowy początek,
chcemy żyć w prawdzie i szczęśliwym miejscu
wszędzie tam, gdzie stanie nasza noga.
Niech idzie przede mną światło,
miłość i pokój,
niech światło, miłość i pokój
idą za mną
-i gdzie się obejrzę: w prawo czy w lewo
tam jest światło,
pokój i miłość.
Teraz chcę otworzyć serce
i wysłać z niego bezwarunkową miłość...
widzę ją jako złote światło
promieniujące z mojej istoty
i wylewam go tam,
gdzie jest najbardziej potrzebne...
i dołączają do mnie inne światła
wysyłane z całego świata
od innych bożych istot,
którym leży na sercu
pokój i miłość na świecie...
widzę w tym momencie cały świat
i miliony tych światełek,
które łączą się wzajemnie
w jedno wielkie światło,
które zalewa naszą
Planetę Ziemię.
Jesteśmy światłością świata,
jednym wielkim światłem
pokoju, miłości i zrozumienia,
płyniemy przez całą Ziemię
wzdłuż i poprzek...
płyniemy w gęsty mrok, iluzję, ignorancję
i nasycamy światłem i miłością
wszystkie czujące istoty...
niech w każdym umyśle wzejdzie pokój,
niech z każdego serca płynie miłość,
niech w każdej duszy
przebudzi się przebaczenie
a zrozumienie niech będzie
naszą wspólną więzią.
My dzieci Boga Najwyższego
- światłość świata
prosimy Moc Wszechświata
o uzdrowienie i harmonię
dla naszej utrapionej Planety Ziemi.
Boże, niech się przejawi
Twoja Wszechmoc w każdym człowieku,
zbaw naszą udręczoną Planetę...
otocz wszystkie czujące istoty
światłem, pokojem i miłością,
zniszcz wszystkie
fałszywe przekonania, wszystkie błędy,
które burzą ludzkie umysły
i niszczą duchowe połączenie,
przywróć ten świat do boskiej normalności.
Boże, przywróć pokój na Ziemi
i daj Łaskę wszystkim ludziom,
niech z Twojego Serca
popłynie Twoja miłość
do każdego serca człowieka.
Spraw, niech w każdej duszy
obudzi się przebaczenie
a wszystkie nasze serca i umysły
niech staną się jednym
wielkim zrozumieniem.
Niech się tak stanie!
Boże, całkowicie wierzę w Twoją Moc
i milion razy dzięki za wszystko
-co dla nas czynisz!
Amen.
Powinniśmy ochraniać siebie, nasze rodziny i jeszcze dodatkowo łączyć się w różne grupy, ludzi dobrej woli o podobnych intencjach. Najwyższy czas, aby połączyć nasze energetyczne sieci i rozpocząć na wielką skalę oczyszczanie skażeń naszej Ziemi i wszystkich istot, które ją zamieszkują.
Budujemy Kolumny Światła
Praktycznie biorąc można je wybudować wszędzie, w miejscach
prywatnych, publicznych, w szpitalach… wszędzie, gdzie jest
nam potrzebne oczyszczenie… i litości… nie wolno za to brać
pieniędzy… wspominałam we wcześniejszych artykułach, kiedy
zachodziła taka potrzeba, np. uzdrawiania ciężko chorych
osób, szczególnie, gdzie zawodzą już wszystkie sposoby
leczenia i zaczynamy desperacko walczyć o życie, tworzyłam
krąg z ludzi dobrej woli i wysyłałam we Wszechświat modlitwy
w celu uzdrowienia sytuacji. Przede wszystkim oczyszczamy
dany teren z negatywnych energii, która powinna tam być
rozbita i usunięta. Jeśli jest taka możliwość, palimy
kadzidła z białej szałwii i świece.
Tworzymy krąg trzymając się za ręce, można podnieść ręce do
góry i kręcąc się wokoło w kierunku wskazówek zegarka,
modlimy się o intencję patrząc do góry. Opiera się to na
spiralnym ruchu całej materii, nawet poszczególnych atomów,
które składają się z poszczególnych wirów i tak rozszerzamy
teren na tyle, na ile jest nam potrzebny.
Pisałam wiele na temat wiru Energii Kundalini, czyli naszej
osobistej Kolumny Ognia, kiedy osoba jest już połączona ze
swoją siecią planetarną i również jest solidnie zakotwiczona
w Ziemi. Wirująca Kolumna Ognia (przebudzonej Energii
Kundalini) podobna jest do tornado i tworzy w naszym Kanale
Sushumny potężny wir, zachowuje się jak bączek. I tak
naprawdę nie należy mocno się martwić, jak to zrobimy, jeśli
nie mamy przebudzonej Energii Kundalini; kiedy zbieramy się
w dużą grupę, jesteśmy podpięci do swoich duchowych
opiekunów i to im powierzmy tą intencję. Oni doskonale znają
nasze myślokształty i pomagają nam ponieść je dalej,
zastosują się do naszej woli. Wszystko, co musimy zrobić, to
skupić uwagę na intencji i wysłać w eter prawidłowe słowa.
Musimy powtórzyć cały rytuał 3 razy.
Następnie odwracamy kółko w drugą stronę, przeciwną do
wskazówek zegarka, uruchamiamy energie duchowe, kierujemy
głowy w dół i przenosimy energię z góry w potrzebne miejsce,
które jest połączone duchowo z nami (np. na chorą osobę) i
rozszerzamy swoją Kolumnę Światła, w ten sposób można ją
rozszerzyć nawet na kilka a nawet na kilkanaście kilometrów.
To już jest potężna energetyczna siatka o dużej mocy
oczyszczania i uzdrawiania. Czym jest więcej ludzi, tym
będzie większy efekt. Możemy rozszerzyć intencję na miasto,
kraj, kontynent, świat. Również kręcimy się 3 razy. I zawsze
można intencje powtarzać, nie ma tu ograniczeń… ale muszą
być czyste serca.
Kiedy przenosimy energię w górę, spalamy negatywne energie w
czakrze gwiazdy (wolności) (LINK!),
kiedy ściągamy energię z góry w dół, skupiamy się na kolorze
różowym lub magenty, osobiście wizualizuję w tym kolorze
różę. W grupie dobrze jest wyznaczyć do tego zajęcia
pojedynczą osobę (jako prowadzącą), a wszystkie inne będą do
niej podpięte niczym wiry w pojedynczym atomie. Mogą
wizualizować białe światło i w nim pozostać cały czas. Nie
wszystkie osoby są już rozpoznawalne w przestrzeni, wiele
ludzi jest nadal energetycznie zablokowanych. Ale w czasie
takich uzdrowień dzieją się cuda, kiedy są złączone wspólną
sprawą emocje. Kiedy ktoś mocno pragnie, będzie to jej dane
i nie należy się zniechęcać. Silna wiara, dobra intencja i
czyste serce zawsze będą wynagrodzone.
Jeśli znajdujemy się w sytuacji, kiedy nikt nam nie
towarzyszy; wprowadzamy w ruch nasze ciało, podnosimy ręce
do góry i patrząc za nimi, mówimy intencję kręcąc się wokół
swojej osi zgodnie z kierunkiem wskazówek zegarka, także
powtarzamy intencję 3 razy. Następnie zmieniamy kierunek
ruchu przeciwnie do wskazówek zegarka i patrzymy w dół,
wizualizujemy intencję, potrzebującego człowieka, miejsca.
Tym razem opuszczamy ręce do wysokości trzeciego oka (6
czakra), składamy je jak do „Amen” i dotykamy kciukami w
punkt 3 oka. Również dobrze można położyć w ten sposób
złożone ręce na sercu, dotykając czakrę serca kciukami. I
przesyłamy energię w „chorą” sytuację. Ważne jest gdzie
położymy te paluszki, to są nasze anteny i przekaźniki
subtelnej energii, to są ważne mudry zalecane przez mędrców
od tysiącleci. I pamiętajmy, negatywne energie, które nam
zakłócają uzdrawianie, modlitwę, często powodują, że ten cud
nie zadziała.
Innym ważnym czynnikiem jest pisanie listów z intencjami do
Wszechświata, robimy to osobiście z głębi serca, a następnie
po ich przeczytaniu, palimy je nad świecą na drobny popiół,
z prośbą o zaniesienie przez opiekunów eterycznego ich
zapisu, tam gdzie potrzeba. Następnie rozrzucamy popiół na
zewnątrz.
Medytując w ten sposób otrzymujemy błogosławieństwo przez
Klucz Życia… jako tchnienie życia dane tobie i Matce Ziemi
poprzez spiralę bogini. Dwa elementy Bogini i Boga,
zrównoważone w Boskim zjednoczeniu Miłości, razem tworzą
potężne Światło (Kanał Sushumna).
Przebudzeni w Energii Kundalini, tzw. – Wężowi Posłańcy,
wirują już w górę w Kolumnie Ognia. Ich światło przepływa
przez czakry kończąc bieg wielką eksplozją w szyszynce w
centrum mózgu (osobiście mówię, że w tym miejscu, co parę
sekund wybucha granat, tak to odbieram od przeszło 20 lat).
Właśnie ta kula energii windowana przez kanał Sushumny do
góry, pęka w tym miejscu i tworzy ogromną ilość energii
kosmicznej. Szyszynka spełnia rolę jakby drzwi i anteny do
wyższych wymiarów. Ten cykl bez przerwy się powtarza co parę
sekund i łączy się z innymi energiami płynącymi w drugą
stronę z kierunku Wszechświata. W takim ciele jest już
przebudzony cały cykl wyższych czakr, w tym czakra-gwiazda w
kolorze różu, magenty, które są potrzebne do dalszego
wzniesienia. Szyszynka jest nie tylko naszymi wrotami, które
pozwalają nam doświadczyć wielowymiarowych światów, to
miejsce jest bardziej złożone, niż nam się to wydaje, ma nie
tylko jedną antenę do góry, jest tam cały system
ośmioramiennych anten, przypomina gwiazdę ośmioramienną, co
sugeruje, że posiada wiele funkcji, nie tylko ruch w górę… a
w miejscu, gdzie mózg dzieli się na 2 półkule, gdzie
znajduje się ciało modzelowate, jest grube okablowanie
włókien nerwowych. Następnym ważnym elementem jest pień
mózgu- rdzeń kręgowy – medulla oblongata.
Szyszynka i pień mózgowy będą miały jeszcze większe
znaczenie w okresie wniebowstąpienia. Szyszynka to
hiper-wymiarowe wrota wbudowane w naszą fizjologię. Została
w nas zdemolowana w czasie Atlantydy i pogłębiono jeszcze
jej destrukcje w obecnym czasie przez naszą zatrutą wodę i
promienie elektromagnetyczne. Przebudzona szyszynka puści w
ruch informacje (uruchomi w swoim czasie kod świetlisty) 12
nici DNA.
W chwili przebudzenia Energii Kundalini jest wpuszczony w
ruch bardzo potężny wibracyjny rezonans. W człowieku z
aktywowaną szyszynką zmienia się wszystko, w tym doświadcza
dużą ilość doznań mistycznych i paranormalnych.
Warto zwrócić uwagę na link:
LINK!
(tuba światła)
Vancouver
9 Apr. 2021
WIESŁAWA
https://www.vismaya-maitreya.pl/medytacje_kolumna_swiatla_-_medytacja.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz