Wchodząc w drugą fazę roku, wkraczamy w okres manifestacji, który jest wprowadzany przez energie Taurusa od 20 kwietnia. Faza tworzenia, w której nie chodzi już o manifestację naszych egoistycznych pragnień, ale o manifestację tego, co przyniesie więcej pokoju, współczucia i światła Wszystkim, ponieważ jako wznoszące się dusze naszym głównym celem nie jest zaspokajanie naszych własnych pragnień i osobistych celów, ale świadoma praca na rzecz jedności, budowanie nowej harmonijnej przestrzeni dla Wszystkich, aby współistnieć w Boskiej miłości i szacunku. Teraz bardziej niż kiedykolwiek nasza Planeta, jak również kolektyw, potrzebuje naszej bezwarunkowej miłości, a przede wszystkim współczującego świadectwa, ponieważ wszyscy ewoluujemy i uczymy się na swój unikalny sposób i w swoim czasie.
Demontaż starej rzeczywistości, który zaczyna się od świadomego uwolnienia starych warstw naszego egoistycznego ja, nie jest procesem jednodniowym, ani czymś łatwym do osiągnięcia, i właśnie dlatego posiadanie współczucia i wyższego zrozumienia tego, co ten proces naprawdę obejmuje, jest tak ważne, ponieważ przeszliśmy przez tę samą lub podobną transformację, aby odzyskać naszą autentyczną istotę, a to, jak inni wybierają, aby to zrobić, powinno być honorowane i szanowane w równym stopniu.
Kontynuując pracę z Arcturianami, życzliwymi istotami, które pomagają wielu uzdrowić się i opanować jako planetarni uzdrowiciele, uświadamiam sobie, że w tej nowej dla mnie fazie, jak również w moim osobistym zadaniu pomocy, wzrasta liczba ludzi, którzy są tutaj, aby rozpocząć proces tworzenia miast światła. Jest to coś, co ostatnio jest niezwykle zauważalne. Ostatniej nocy otrzymałem wiadomość od Arkturian, że będzie więcej osób, które podejmą się swojej misji współtworzenia razem w celu przyniesienia większej ilości iluminacji, a więc i uzdrowienia, do ich świętych przestrzeni, dzielnic i miast, ponieważ w miarę jak się jednoczą, wzrasta też ich światło.
Jest to proces tworzenia, który obejmuje manifestację, ale w nowy i zupełnie inny sposób niż mechanizmy używane do osobistego tworzenia naszych własnych rzeczywistości. Proces ten wymaga zawsze świadomego stanu bycia, uzdrawiania, oczyszczania, a przede wszystkim całkowitego opanowania ciała, ponieważ nie możemy zasiać i rozprzestrzenić światła, gdyż ilość energii i intencji sięga dalej niż to, co możemy sobie wyobrazić. Jeśli najpierw nie wiemy i nie nauczymy się, jak zarządzać naszą osobistą energią, ochroną naszego pola aurycznego i wielu innych ważnych kroków przed rozpoczęciem procesu tworzenia tego, co Arkturianie nazwali miastami światła, nie będziemy mogli w pełni działać jako posiadacze tych harmonicznych przestrzeni światła.
Istotne jest, aby ci, którzy czują się prowadzeni do rozpoczęcia tego procesu, nie myśleli już o działaniu jako pojedyncze jednostki, ale jako żywe hologramy, które pracują i współtworzą razem z Arkturianami, jak również ze swoimi świetlnymi rodzinami, innymi, którzy również mają tę samą misję, ponieważ tylko będąc zjednoczeni, mogą zakotwiczyć te specyficzne kody świetlne. Dlatego właśnie tworzenie społeczności, które są w doskonałym rezonansie z naszym własnym celem i Esencją, jest tak ważne w tym czasie, dla tych, którzy czują się prowadzeni do tego procesu, ponieważ jest to początek zasiewu Nowej Ziemi.
Proces, który rozpoczyna się poprzez zwiększenie ilorazu światła w naszym własnym obszarze i który kontynuowany jest poprzez rozprzestrzenianie tego światła do miejsc, gdzie jest ono akceptowane, ponieważ nie wszystkie miejsca i ludzie zdecydują się żyć wewnątrz Światła i kontynuować jego utrzymywanie, więc przejdzie ono, aby stać się częścią nowej harmonijnej przestrzeni, którą teraz zajmujemy.
Arkturianie zapraszają nas, abyśmy skupili się na byciu miłością do wszystkiego i wszystkich, zanim rozpoczniemy ten proces, i odłożyli na bok wszystkie egoistyczne uczucia i intencje, ponieważ Światło nie będzie wspierać tych, którzy nadal są rządzeni przez ich egoistyczne pragnienia, po prostu dlatego, że nie może współistnieć na poziomie częstotliwości.
Aby móc działać jako przewodnik miłości, niezależnie od tego, czy zamierzamy pracować przy tworzeniu miast światła, czy nie, musimy najpierw uwolnić wszystkie ludzkie iluzje, które przeszkadzają nam jasno widzieć, kim jesteśmy i być w stanie zamanifestować to w fizycznym świecie.
W nowej manifestacji nie chodzi o przyniesienie materialnych korzyści czy egoistycznych pragnień, ale o świadomy wybór zasiania unikalnych kodów, które przynieśliśmy ze sobą i które zgodziliśmy się zakotwiczyć, kiedy planeta Ziemia, jak również znaczna część kolektywu, była gotowa na ten krok.
Kwiecień jest właśnie miesiącem, w którym przekraczamy ograniczenia i zaczynamy otwierać się na doświadczenie nowej rzeczywistości. Takiej, w której miłość zwyciężyła i teraz żyjemy życiem, które jest zgodne z tym, kim jesteśmy. Dlatego ta misja tworzenia nowej harmonijnej przestrzeni zaczyna się od przekroczenia tego, kim nie jesteśmy. Ponieważ nie możemy być tym, kim naprawdę jesteśmy, jeśli nadal żyjemy pod fałszywymi przesłankami i iluzjami.
Porzuć iluzję tego, kim jesteś i obejmij swoje Prawdziwe Ja, wolne od ograniczeń, kłamstw, lęków... Wybór świadomego procesu wewnętrznej metamorfozy i świadomej ekspansji światła, w którym obejmujemy cienie, przemierzamy korytarz, który prowadzi nas do tego nowego życia i w końcu odpoczywamy w spokojnym przypomnieniu sobie, kim naprawdę jesteśmy, jest zawsze nasz. To wszystko, czego nam potrzeba, aby wkroczyć w bardziej świadomą i rozświetloną harmonijną rzeczywistość.
Wewnątrz Nieskończonej Miłości,
Natalia Alba
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz