14 sierpnia 2020 r., Steve Beckow
Przepływ jest paradygmatem wyższych wymiarów
Moja uwaga przesunęła się ogólnie ze struktury do przepływu, z liniowości do wielowymiarowości.
Jestem o wiele bardziej skłonny pozwolić sobie na unoszenie się z uczucia na uczucie. Tak długo, jak byłem tylko intelektualny, a nie również doświadczalny, nie wytrzymałbym w jednym uczuciu, nie myśląc o tym, żebym poświęcał czas na przejście do drugiego.
Zignorowałam prośby mojej strony emocjonalnej o to, bym doświadczyła tego, czego ona doświadcza.
Gdybym się poddał, oskarżałbym się o bycie bezczynnym, kochankiem, marzycielem. Jeśli jesteś mężczyzną wychowanym w mojej kulturze, nie siedzisz tam i nie wtrącasz się w swoje uczucia. Uczucia były dla sissies. Prawdziwi mężczyźni przeforsowali je i wykonali swoją pracę.
Więc teraz, po miesiącach spędzonych w strumieniu wewnętrznego tsunami miłości w 2015 roku, od razu widzę, że wszystko, co warte jest posiadania - radość, miłość, szczęście, błogość - jest strumieniem i że rzecz, o której mowa i sam strumień odbywa się w wyższym wymiarze niż nasza codzienna świadomość jest dostosowana do niego.
A co można by zapytać, czy jest to przepływ? Cóż, zaczyna się jako przepływ emocji, ale w miarę jak się rozwijamy, rozwijają się one od stanu emocjonalnego do boskiego.
Różnica między tymi dwoma stanami polega na tym, że stan uczuciowy wydaje się występować w nas i może być przyjemny lub nieprzyjemny, albo też może być mieszaniną obu, podczas gdy stan boski wydaje się nas ogarniać i zawierać i jest jednolicie ponad przyjemny; jest wykwintny.
Nieważne, że ciało rdzewieje z powodu braku ćwiczeń; umysł, który potrafi myśleć - a potem dodaje do tego ograniczenia tylko myślenie strukturalne - jest niejako skazany na rdzę.
Większą nagrodą jest doświadczenie, a nie pomysły. A największą nagrodą jest realizacja, podczas której przyjemności są na krótko odsuwane zasłony.
Z jednej strony, Archanioł Michał zaprosił mnie do spędzenia większej ilości czasu w błogości, a z drugiej strony wydał ostrzeżenia:
"Jeśli w pełni wejdziesz w błogość, w Jednego, nie będziesz zainteresowany powrotem i służeniem. Będzie to inne doświadczenie i nie jest to doświadczenie, które wybrałeś i wybrałeś dla siebie w tym czasie. ” (1)
Nie mam żadnego interesu w obalaniu mojej misji. Mogę poczekać.
Nie wiem, ile razy mówiłem, że wyższe wymiary od Piątego w górę charakteryzują się niekończącą się miłością i błogością, ale formą i naturą, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni w tym wymiarze, cokolwiek by to nie było. Tutaj Michael potwierdza dla mnie aspekty tej hipotezy:
Steve: A nowa sfera egzystencji charakteryzuje się uniwersalną miłością i błogością?
Archanioł Michał: Tak.
Steve: W porządku, więc tego właśnie powinniśmy szukać.
AAM: Tak, i to jest to, co puka do twoich drzwi, a ty wpuszczasz. Robisz to tak, że to jest transcendentne do bardziej trwałego stanu tej sfery istnienia.
Steve: Bardzo dobrze. Chcesz coś więcej powiedzieć na ten temat?
AAM: Myślę, że to by cię odpowiednio zwabiło, czyż nie?
Steve: Och, ten stan byłby odpowiedzią na wszystkie moje marzenia, wszystkie moje prośby, jestem pewien, Panie!
AAM: Byłaby to odpowiedź na wiele snów, a Ty pomożesz wielu z nich zobaczyć to, odkryć to, przenieść się do tej sfery.
Nie chodzi tu o rozdzielenie ludzkości, kiedy jedno utknęło w starej, a drugie w nowej sferze. Chodzi po prostu o otwarcie wrót przeciwpowodziowych. (2)
To jest to, co nas czeka, ludzie. Nie otwieracie wrót przeciwpowodziowych, jeśli chcecie ściśle kontrolować odpływ. Wszyscy w zasięgu przechodzą przez te perłowe wrota.
Każdy w zasięgu oznacza każdego, kto może żyć wśród wyższych, bardziej wyrafinowanych wibracji. Wszyscy są mile widziani.
Nigdy jeszcze ludzkość nie miała większego dostępu do Matki Bożej i archaniołów niż to pokolenie. Nigdy tak wielu ludzi na tym świecie nie marzyło nawet o cudach, które nas czekają - ich szef jest całkowicie satysfakcjonującym, nigdy niekończącym się strumieniem miłości i błogości.
Przypisy
(1) Archanioł Michał w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 14 lutego 2012. (dalej AAM.)
(2) AAM, 13 kwietnia 2016.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
piątek, 14 sierpnia 2020
Przenoszenie uwagi z konstrukcji na przepływ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz