Na zewnątrz przed nami

 

10 sierpnia 2020 r., Steve Beckow


Mówi się, że wszystko jest miłością, światłem, energią, świadomością.

Ale co oznaczają te słowa?

Są tylko wskazówkami, ale chyba wskazują na to samo.

Nazwijmy je wszystkie - i to jako istotę - "pierwotną substancją".  Jest to podłoże, elementy konstrukcyjne, środek rozpuszczający, z czego pochodzą rzeczy i do których wracają - po tej stronie Boga.

To znaczy, po stronie Matki Bożej. Po stronie Ojca, nikt nie wie. Rozmawiałem kiedyś z grupą galaktyczną o naturze transcendentalnej i przed emisją wyciągnęli tę część przedstawienia.

Szczerze mówiąc, nie wiem, co można o tym powiedzieć, co bym zrozumiał. To samo można by powiedzieć o energii, świetle, miłości i świadomości. Nie mogę powiedzieć, że ja ***KNOW*** ani jednej rzeczy o żadnym z nich, nie jestem pewien.

Jedyną rzeczą, którą wiem na pewno jest to, co myślę i jak się czuję. (2) Na ścieżce świadomości badam te same rzeczy, które są wszystkim co mogę wiedzieć na pewno.

Po stronie Matki mamy to, czego doświadczyłam jako "Ocean" miłości. Czy to była pierwotna substancja?  Chciałbym wierzyć, że tak, ale czy to nie może być samoobsługowe?

Pozwól mi dopracować to stwierdzenie. Ocean miłości, którego doświadczyłem, był miłością na jednym poziomie. Nie mam cienia wątpliwości, że istnieją głębsze poziomy miłości niż jakikolwiek, którego doświadczyłem.

Muszę tylko wysłuchać niektórych moich odczytów z AAM, albo ciebie z An Hour with an Angel lub Heavenly Blessings, aby usłyszeć o wiele głębszą miłość, niż jestem w stanie - lub nawet poznać.

Nie zbliżam się nawet do głębokiego zrozumienia tego, co Archanioł Michał mówi do mnie przez większość czasu, dlatego też robię książki z jego radami, a następnie czytam je ciągle na nowo. (1)

Biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie mówi do mnie po angielsku Peter Rabbit w tym półautomatycznym stanie, który nazywamy "życiem codziennym", to co jest zdolne do komunikowania się, gdybym był w stanie go odebrać, pokazałoby miłość do bycia nieskończenie głęboką.

Wszystko to jest przede mną, przed nami.

Przypisy

(1) Mamy teraz surowy sposób komunikacji. Kiedy myślę, że to dobry pomysł, powoduje skurcz mięśni w prawym ramieniu, który następnie wbija mnie w żebra.  Zapytałem go o to podczas mojego ostatniego czytania:

Steve: Czy to ty wprawiasz mnie w drżenie żeber, czy też w szok w ramieniu, kiedy wydaje mi się, że wpadłem na ważny pomysł?

Archanioł Michał: Tak.

Steve: O rany, zajęło mi to trochę czasu, ale, dobrze, dziękuję!

Prosiłeś o fizyczne oznaki, przyjacielu. (Archanioł Michał w osobistej lekturze ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 17 czerwca 2020.)

Prosiłeś o oznaki fizyczne?

(2) OK, OK. Mówię o codziennej świadomości. Jedyną rzeczą, którą naprawdę wiem na pewno jest (1) to, co zostało mi objawione w wizji, która była bezsłowna, i (2) to, co sobie uświadomiłam.