Lekkość w życiu codziennym
Zachowanie stabilności w czasie burzy jest tym, o czym jest ta pierwsza część pracy ze świadomością w łasce Bożej. Ta wiadomość jest dedykowana Tobie i przeznaczona dla Ciebie. To przesłanie ma moc wniesienia lekkości w twoje codzienne życie i ma moc fundamentalnej przemiany twojego życia.
Kochana osoba,
jak można pozostać stabilnym we wszystkim, co cię w tej chwili otacza? Jak można zachować nerwy, gdy tak wielu ludzi traci nerwy? Jak można pozostać ze sobą, gdy zamęt i rozproszenie są wszechobecne? Co powinienem zrobić?
Czy w ogóle jest coś do zrobienia, czy lepiej po prostu poczekać i zobaczyć?
Twój czas mistrzostwa oznacza zachowywanie się po mistrzowsku — a to oznacza właściwe reagowanie na wyzwania tych dni, tygodni i miesięcy. W tym celu trzeba wyglądać na dojrzałego i zachowywać się „przebudzony”.
Niektórzy ludzie mają tendencję do bycia zastraszanymi wydarzeniami i nakazami tego czasu.
Pozorna przewaga sił cienia wciąż jest w stanie zaszczepić w tobie strach i wytrącić cię z równowagi.
Teraz chcemy poświęcić temu tematowi naszą niepodzielną uwagę. Na koniec tej transmisji powinieneś rozpoznać głęboki sens tej gry i trzymać w rękach odpowiednie narzędzie, aby móc przetrwać w tej grze.
Co więc robisz, gdy znowu robi się tego za dużo, kiedy wydaje się, że świat za chwilę zawali ci się na głowę? Jak wyrównać wewnętrznie, gdy wzrasta ciśnienie zewnętrzne?
Sam opanuj los i próby!
1.) Weź swój los w swoje ręce, zwłaszcza wtedy, gdy poczucie bezsilności jest największe, czyli wyjść z paraliżu do działania. Kiedy jesteś osłabiony, rozwijasz siłę – i zamiast łamać się pod wyzwaniami, rozwijasz się dzięki nim. To jest mistrzostwo.
Przybyliście na ziemię, aby tworzyć doświadczenia edukacyjne. Każde wyzwanie, bez względu na to, jak duże, jest właśnie dla Ciebie. Wszystko, co ci się przydarza, wszystko, co dzieje się w życiu, jest częścią planu twojej duszy i służy twojemu wewnętrznemu wzrostowi.
Uświadomić sobie:
2.) Egzaminy trzeba zdać! Dlatego tu jesteś. Ci, którzy lamentują, szukają winowajcy – i zawsze go znajdują – pokazują tylko, że nie osiągnęli jeszcze poziomu mistrzostwa. Człowiek opanowany nigdy się nie poddaje i będzie zmagał się z sytuacją, dopóki nie nada jej sensu i nie wykona zadania.
Sytuacje często się powtarzają i wydaje się, że niektóre egzaminy będą trwały wiecznie.
Zadajesz sobie pytanie: dlaczego znowu – lub – dlaczego znowu mi się to przytrafia?
Ze stałością do duchowej siły
Dzieje się tak, dopóki nie dojdziesz do sedna rzeczy, tak że nie ma odpoczynku.
W ten sposób rozwijasz wewnętrzną siłę, siłę duchową i wyraźną wytrzymałość – ponieważ ścieżkę duchową można opanować tylko z wielką wytrwałością.
Ci, którzy nie wprowadzają spójności w pracę nad transformacją i wolą zanurzyć się w ezoterycznym iluzorycznym świecie z iluzoryczną iluminacją, nie są tu przewidziani. Bo zasiada przede mną wielu adeptów mistrzostwa, ludzi, którzy wybrali bezpośrednią drogę i dla których objazdy nie są już drogami.
Jednak często zdarza się również wśród was, mistrzów, że jesteście zmęczeni wieloma próbami i jesteście gotowi się poddać.
Niektóre wyzwania wydają się przerastać twoje siły.
Jeśli nic już nie działa…
Gdy dojdziesz do tego punktu, zrób krok w tył. Zatrzymaj się, zbierz siły, nie wymagaj niczego ani od siebie, ani od bliźnich. Obserwuj i łącz się z BOGIEM! Następnie czekaj i podziwiaj, jak BÓG reguluje twoje życie i bezpośrednio ingeruje w twoje życie.
Ponieważ wielkim błędem jest wierzyć, że nie jesteś w stanie sprostać żadnemu zadaniu, które BÓG wyznaczył dla ciebie z BOGIEM!
Często wystarczy trochę czasu, trochę odpoczynku, trochę przerwy – i podróż może trwać.
Każdy człowiek zawsze staje przed zadaniami, z którymi również może sobie poradzić. Wytrwałość, robienie przerw i nigdy nie tracąc z oczu celu jakim jest samowyzwolenie, angażowanie się w temat tak długo, aż nie pozostanie nic, co by Ci o nim przypominało, postępowanie inteligentne i mądre – spokojnie, pogodnie, zakochane w sobie.
Siedząc nie myśl o staniu, stojąc nie myśl o chodzeniu!
Kiedy idziesz, tylko idź, kiedy stoisz, tylko stój, kiedy siedzisz, tylko siedź – tu i teraz.
Cel porusza się w twoją stronę, gdy nie jesteś już z nim w zwarciu.
Obudź wewnętrzne moce!
Nigdy nie bądź niezadowolony z tego, co osiągnąłeś. Gratuluję działań! Ciesz się wieloma zwycięstwami etapowymi! Generuj siłę z tego, co jest, i nie osłabiaj się, przypisując więcej rzeczywistości niepewnej przyszłości niż pewności teraźniejszości.
Zróbcie teraz to, co ma być zrobione i niech zrobi to BÓG ze wszystkich waszych sił i pobożności, a BÓG SWOIM MIŁOSIERDZIEM. To, co się teraz liczy – zawsze prosić BOGA, aby był przy tobie!
Jeśli nie wiesz i nie możesz kontynuować, BÓG jest po twojej stronie. Teraz nadszedł czas, aby obudzić swoje wewnętrzne moce z BOGIEM i przywołać swoją prawdziwa siła.
Pozostaniesz stabilny, gdy doświadczysz, jak potężny jesteś! Gdy tylko zobaczysz we własnym życiu, jak decyzje duchowe pozytywnie wpływają na twoje życie, czerpiesz nowe siły, generujesz prawdziwą siłę i prawdziwą pewność siebie.
Bezsilność, bezradność lub depresja mają nad tobą władzę tylko tak długo, jak długo uciekasz od osobistej odpowiedzialności.
Gdy tylko weźmiesz berło życia w swoje ręce, zdasz sobie sprawę, jak potężny, kreatywny i pomysłowy jesteś. Życie daje ci zadania. rozwiąż je! Życie daje ci do tego narzędzia. żądaj ich!
Pozbądź się
Rób jak podano tutaj:
JA (tu podaj swoje imię)
ROZKAZUJĘ MOCY MOJEJ BOSKIEJ ŚWIADOMOŚCI, ŻE DOSTĘP DO MOJEGO BYCIA JEST ZABRONIONY WSZYSTKIM SIŁOM, KTÓRE MNIE OSŁABIĄ.
OD TERAZ WYBIERAM SIŁĘ Z BADANIA I ROZWIJAM SIĘ WRAZ Z WYZWANIAMI. ŻYCIE SŁUŻY MI I JA SŁUŻĘ ŻYCIU.
JESTEM GOTOWY WZIĄĆ MOJE ŻYCIE W MOJE RĘCE!
Z BOGIEM I W ŁASCE BOŻEJ:
JESTEM KIM JESTEM.
(koniec dyspozycji)
pauza…
Pozostajesz stabilny, ponieważ jesteś zajęty sobą i jesteś połączony z BOGIEM.
Pozostajesz stabilny, ponieważ witasz kryzysy i witasz je jako szansę na wzrost. Pozostań stabilny z BOGIEM jako pomostem, który cię prowadzi, z BOGIEM jako źródłem, które cię odżywia, z BOGIEM jako kompasem, który cię prowadzi.
To jest miłość życia.
BABAJI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz