poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Absurd goni absurd....

 

wydawnictwoast > DIAGNOZA - RAK. BYĆ LECZONYM CZY ŻYĆ?, BORIS GRINBLAT
Skopiowane.
Tak dzisiaj dopadła mnie nawet taka myśl, że to co się dzieje wokół całej tej covidowej nagonki, to jakiś kontrolowany socjologiczno - psychologiczny eksperyment 😂 My w symulowanej przestrzeni, a gdzieś za weneckim lustrem stoi grupa naukowców i zapisuje swoje obserwacje i wyniki badań:
🤔 czy ludzie się w końcu przebudzą czy nie?
🤔 Podejmą działania?
🤔 Zareagują?
🤔Zaczną myśleć?
🤔 ile czasu potrzebują?
🤔 co ich wykończy - wirus czy dezinformacja? 😂🙈
Gdyby naprawdę ktoś chciał zaatakować nas groźnym wirusem, to mielibyśmy sceny jak z katastroficznych filmów czy filmów grozy. Świat jest jednak nam wyjątkowo życzliwy. Nie trzeba było mocnych bodźców, by przeprowadzić eksperyment.
I tak mamy bezobjawowe przypadki i zachorowalność na poziomie grypy. Wystarczyła zwykła dezinformacja, nie wirus, a ludzie totalnie zgłupieli. W dodatku obnażone zostały wszystkie mankamenty systemu, w którym obecnie żyją.
Najlepsze jest to, że w tej groteskowej sytuacji, jak w laboratorium, ktoś testuje nasze reakcje - po kawałku zabierana jest nam wolność, dokonywane są zmiany, które godzą w człowieka, rząd kradnie i oszukuje przy tym na potęgę, afera goni aferę, a ludzie nic... Kompletnie nic. Niby coś tam przebąkują, ponarzekają w 4 ścianach i życie toczy się dalej. Minister zdrowia zrobił takie numery, że w każdym innym kraju zostałby pociągnięty do odpowiedzialności karnej, premierem kraju jest ktoś, kto nagrany stwierdzał, że Polacy będą zapierdzielać za miskę ryżu - litości...nikt go z tego nie rozliczył...? 🙈
Plują ludziom w twarz, a oni twierdzą, że pada deszcz... Paranoja goni paranoję...
Ustawy i rozporządzenia uchwalane są nocą - to już norma. By za dnia się dowiedzieć o kolejnym żarcie z naszej inteligencji...
Życie toczy się obok całkiem po staremu, z tym, że strach iść do lekarza - no przepraszam, raczej nie da się iść bo poradnie nadal nie przyjmują 🙈 a w szpitalach totalny rozgardiasz w tym temacie.
Zaczynam nawet z boku traktować to, faktycznie jako szansę przebudzenia ludzkość, bo obecnie jest jak w jakimś letargu. To co wielu zwolenników teorii spiskowych traktuje jako samo zło i spisek najbogatszych tego świata, zaczynam postrzegać, jako ogromny prezent i szansę, wręcz doborodziejstwo - taki dzwonek, który wielu budzi - i na szczęście ktoś ten eksperyment wirusowy robi w całkiem łagodny sposób. Zresztą jak pokazuje ostatnia nasza historia zdarzeń więcej nie trzeba 😂
Obecna sytuacja nawet z definicji nie kwalifikuje się do określenia jej mianem pandemii. Na razie to ludzie ludziom gotują ten los.. Informacje i działania rządów wyglądają tak iracjonalnie, że aż groteskowo.
I tu faktycznie nastaje moment wyboru, u każdego osobiście, a potem społecznie. Którą drogą pójdziesz? Zasilisz nadal stary system i będziesz jego pokornym niewolnikiem, czy wybierasz nową rzeczywistość, wolność, miłość i kreację. Wyraźnie świat dzieli się na pół...dwie drogi, dwa światy, a to wszystko w przestrzeni nieograniczonych wariantów ☺️od Małgorzata Werner

1 komentarz:

  1. Mam takie samo zdanie na temat tego wymyślonego Koronoświrusa od danego początku.
    Widać aby się większość przebudziła, potrzebne było to całe wariatkowo z Szumozwidemna czele.

    OdpowiedzUsuń