czwartek, 7 czerwca 2018

"Ulepszenia ciała dzięki falom energetycznym" przez mAdifference - 6.6.18



Wpis Zgłoszony przez mAdifference o 12:34 rano EDT w dniu 6 czerwca 2018 r. 

Wiesz, że WSZYSCY tak bardzo koncentrowaliśmy się na namacalnych wydarzeniach dotyczących RV, 

ale musimy jeszcze omówić nasze eteryczne wydarzenia.
Przypuszczam, że inni identyfikują się z tym, co się ze mną dzieje? Ja, na przykład, doświadczam ogromnych wibracji w moim ciele, a zwłaszcza w nogach w ciągu dnia przy moim biurku. Wtedy nagle odczuwam, że wibracja ustała ... i wiem, co się stanie za około 3 sekundy; radosna fala energii przechodzi przez cały mój tors, od mojej korony do mojej czakry korzenia.


Ale w 90% przypadków najmocniejsze fale uderzyły we mnie tuż po tym, jak położyłem się spać, kiedy moje ciało i umysł zaczęły odpoczywać. Niektóre noce są silniejsze niż inne. A w niektóre noce nic nie czuję. Ostatniej nocy jednak, wow! Energie ulepszeń przejęły kontrolę (w dobry sposób) mojego ciała / czakr wchodzących w fale trwające około 8 sekund każda. Jak mrowiące doznania (trochę jak kolejka górska) w całym moim żołądku i torsie. Mogą one trwać łącznie od 15 minut do 1 1/2 godziny. 
Pomyślałem, że byłoby zdrowe i podnoszące na duchu, abyśmy dzielili podobne doświadczenia. 
Jakieś podobne historie? 
Kto jeszcze? 

mAdifference

💛                                                                          💙

Nie myśl że jesteś chory - to transformacja 
obserwuj  u siebie zmiany, są fascynujące.....
brak mi słów na precyzyjne określenie 
tego niezwykłego zjawiska...
zdumienie ...
mówię dlatego ,bo badanie biorezonansem dwa dni temu wykazało niezwykłą harmonię pracy mojego body...( doskonałe wyniki)
a ja myślałem ,że się rozpadam...
(to nie był strach - tylko chęć sprawdzenia , już tak dawno nie badałem co ze mną...)

nasze zrozumienie procesu przemian ,jest zależne od naszej świadomości - co się dzieje i dlaczego...
pytaj swojego serca....
i zerknij na TSUNAMI MIŁOŚCI 
I  odwiedź Włochy i Nową Raetię....koniecznie.

Opublikowano , autor:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz