poniedziałek, 18 września 2023

Rada: najlepsze miejsce, w którym chcesz być

 

Kanał: Nadina Boun  

Nie musisz nic robić, Twoja naturalna esencja wyłoni się naturalnie. Musisz po prostu przestać robić to, co powstrzymuje wyłanianie się twojej naturalnej esencji. Musisz wtedy porzucić próby wywarcia wrażenia, sprawić, że coś się wydarzy, chwycić i trzymać się, udowodnić, usprawiedliwić, być lepszym od. Musisz po prostu odpuścić to, co nie jest tobą, aby wyłonić się twoja naturalna esencja. Widzisz, to nie jest coś, co musisz zrobić, raczej jest to coś, z czego musisz odpuścić, czyli przekonanie, że to, kim jesteś, to to ciało i ten charakter. Idea, że Boskość jest tym ciałem i charakterem. Innymi słowy, że ego jest równe Boskości. Boskość jest twoją naturalną esencją, ego jest konstruktem stworzonym przez człowieka, nie jest Boskie.  

To iluzja, całkowite przeciwieństwo Boskości. Ego jest ograniczone, niepewne, przywiązane, skupione na tym, co zewnętrzne, na tym, co fizyczne, zrodzone z tego, co fizyczne, żyje w tym, co fizyczne, jest pod wrażeniem formy, przywiązane do formy, przywiązane do działania. Twoja esencja to istota, która nie potrzebuje fizyczności, aby istnieć, która nie musi nic robić, aby być, istnieć. Ego, tożsamość, którą przyjąłeś, jest tylko częścią tego świata. Oczywiście w prawdziwej rzeczywistości, która jest nieskończona i wieczna, wszyscy jesteście ciałami, wszystkimi cechami, wszystkimi postaciami, wszystkimi rolami, ale wciąż żadnym z nich.

  To jak aktor, który potrafi wcielić się w każdą rolę, a jednocześnie wie, że nie jest żadną z tych ról. Twoja zdolność do przyjęcia dowolnej roli jest nieskończona, ale nie jesteś żadną z tych ról, które odgrywasz. To kluczowe, bo zawsze grasz, grasz, jeśli chcesz, na dużej, uniwersalnej scenie, na której wszyscy gramy razem, w widocznym i niewidzialnym stopniu. Twoja naturalna esencja nie jest czymś, na co musisz zapracować lub nawet ją wydobyć. Nie jest to coś, co trzeba udowadniać lub na co warto być godnym.  

Twoja esencja jest tym, kim jesteś, a kiedy nie stoisz na przeszkodzie, twoja naturalna esencja zawsze się wyłania, ponieważ to, co jest w tobie, jest większe niż cokolwiek innego, silniejsze niż jakakolwiek iluzja. Ale możesz bawić się w iluzji tak długo, jak chcesz, możesz chodzić tam i z powrotem tak długo, jak chcesz, ponieważ jesteś wolną istotą, kochaną niezależnie od tego, to znaczy bezwarunkowo. Nie ma żadnych ograniczeń, żadnych ograniczeń, żadnych wymagań, które kiedykolwiek byłyby na ciebie nałożone.  

Tak naprawdę to ty narzucasz je sobie, ego narzuca je postaci, którą gra, wierząc, że ta postać jest taka czy inna. Twoja esencja ma nieskończony potencjał, jest wieczna i nigdy nie umiera, nie zmienia się ani nie zostaje skażona jakąkolwiek rolą, którą odgrywasz. Kiedy więc zastanawiasz się, co zrobić, aby poczuć się lepiej, podnieść trochę swoją świadomość, sięgnąć nieco wyżej, odpowiedź zawsze brzmi: przestań robić to, co robisz, zamiast robić to czy tamto. Kiedy osądzasz, kiedy narzekasz, kiedy szukasz winy, kiedy dostrzegasz braki, kiedy napierasz i usilnie się starasz, w efekcie blokujesz wyłanianie się swojej naturalnej esencji.  

Dopiero gdy odpuścisz, znajdziesz ulgę, spokój i pozwolisz swojej esencji wydostać się na powierzchnię. Nigdy nie zgasisz światła, które jest w tobie. Możesz zmniejszyć jego blask, możesz trzymać koc i zmniejszyć jego blask, ale nigdy nie możesz go zgasić. Jest to światło samego Źródła i nigdy nie można go zgasić. Dlatego bądź spokojny, zakochany, radosny – to nie jest coś, czym musisz się starać, jest to coś, co naturalnie emanujesz, kiedy pozwalasz sobie na odpuszczenie wszystkiego, co stoi na twojej drodze. Każde zmartwienie, każde zmartwienie, każde pragnienie, każde pragnienie, każda skarga, każda wina. Kochać bezwarunkowo oznacza pozwalać, aby błędy się zdarzały, i pokazywać drugiego człowieka w najwyższym świetle, obserwując, jak podnosi się ze swoich błędów jako nowa istota. 

 I to właśnie Źródło widzi w tobie za każdym razem, gdy podróżujesz, za każdym razem, gdy blokujesz światło, za każdym razem, gdy stajesz na drodze swojej naturalnej esencji i żyjesz w cieniu tego, kim jesteś. Ponieważ Źródło wie, kim jesteś, jak potężny jesteś i że nie da się tam pozostać długo, nie zdając sobie sprawy, że jesteś na złej drodze. I to jest dobra wiadomość, ponieważ kiedy zdacie sobie sprawę, że biegniecie w przeciwnym kierunku Źródła, światła i miłości, którymi jesteście, uczucie niepokoju staje się nie do zniesienia i nie możecie nie pobiec w przeciwnym kierunku, z powrotem do ramiona Najwyższego, z powrotem na łono twojego prawdziwego ja, z powrotem do esencji tego, kim jesteś.  

Nie ma nic, co musisz zrobić, czego już nie robisz. Nie ma nic, co musisz wiedzieć, czego już nie wiesz. Nie musisz niczego udowadniać. Nie musisz nic robić, ponieważ to, kim jesteś, jest istotą światła, miłości i radości, a kiedy pozwolisz, kim jesteś, wypłynąć na powierzchnię, nie będzie miało znaczenia, co robisz, gdzie jesteś ani kto tam jest .  

Ponieważ wtedy będziecie połączeni ze Źródłem, działając jako Źródło, we wszystkim, co robicie, mówicie, myślicie i czujecie i tak dalej to najlepsze miejsce, w którym chcesz być.

  **Przesłano do EraofLight.com  

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz