Rodzice dla wygody pozwalają by ich dzieci korzystały z chińskiej aplikacji TikTok

 

Nowy sondaż przeprowadzony przez adwokata dziecka nonprofit Parents Defending Education ujawnił, że ponad dwie trzecie rodziców pozwala swoim dzieciom korzystać z TikTok bez nadzoru dorosłych, w tym 73 procent młodszych rodziców w wieku 18 do 34.

Grupa stwierdziła, że 37 procent rodziców zgadza się, że Chiny używają TikTok do szpiegowania lub manipulowania Amerykanami, zwłaszcza dziećmi, i że rząd USA powinien wkroczyć i zakazać platformy, ponieważ stanowi ona zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Tymczasem tylko 17 procent Amerykanów uważa, że platforma "nie zbierała żadnych informacji, które narażają Amerykanów na ryzyko".

Snapchat pozostaje jako najmniej zaufana aplikacja, z co najmniej 74 procentami rodziców, którzy powiedzieli, że są "nie tak wygodne" do "nie wygodne w ogóle" z ich dziećmi korzystającymi z aplikacji bez nadzoru dorosłych. TikTok jest na drugim miejscu z 68 procentami, podczas gdy Twitter zajął trzecie miejsce z 66 procentami. Facebook i Instagram nie są daleko w tyle przy 63 procentach.

"Od natrętnych ankiet w klasie do bezpieczeństwa danych do platform mediów społecznościowych, rodziny są głęboko zaniepokojone wpływem Big Tech zarówno w szkole, jak i poza nią", powiedziała Parents Defending Education President Nicole Neily.

"Rodzice pragną większej wiedzy o - i kontroli nad - tym, do czego ich dzieci mają dostęp, i chcą zmian w polityce, które dadzą im uprawnienia do zapewnienia im bezpieczeństwa".

Ich obawy są uzasadnione.

Na przykład, Chiny mogą rzekomo uzyskać dostęp do danych amerykańskich użytkowników poprzez TikTok. ByteDance, firma macierzysta aplikacji z siedzibą w Chinach, przytoczyła nagrania wideo i audio na wewnętrznych spotkaniach świadczące o tym. "Wszystko jest widziane w Chinach" - powiedział członek działu zaufania i bezpieczeństwa TikTok podczas spotkania z września 2021 roku.

Tymczasem Facebook nie wie nawet, gdzie przechowywane są dane. Kiedy dwóch inżynierów Facebooka zostało zapytanych podczas rozprawy sądowej, gdzie przechowywane są osobiste dane użytkowników, powiedzieli, że nie znają odpowiedzi.

Eugene Zarashaw, dyrektor inżynierii, podobno powiedział: "Nie wierzę, że istnieje jedna osoba, która mogłaby odpowiedzieć na to pytanie".

Z drugiej strony Twitter źle zarządza danymi użytkowników. W skardze whistleblowera wysłanej do Kongresu, były szef bezpieczeństwa firmy Peiter Zatko zauważył "poważne braki" w obsłudze prywatności, bezpieczeństwa informacji i podstawowej architektury. Problemy wymienione w skardze obejmują "nieznajomość i niewłaściwe wykorzystanie ogromnych wewnętrznych zbiorów danych", "nieumiejętne obchodzenie się z informacjami umożliwiającymi identyfikację osób" oraz "błędne oświadczenia wobec Federalnej Komisji Handlu" dotyczące tych kwestii.
Liderzy rządowi ostrzegają przed korzystaniem z TikTok

TikTok ma ponad miliard użytkowników, z czego szacuje się, że 135 milionów pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.

Przywódcy rządowi, w tym były prezydent Donald Trump, ostrzegali ludzi przed jego używaniem w ciągu ostatnich kilku lat, mówiąc, że chiński rząd może wykorzystać aplikację do zbierania danych lub uruchomienia operacji wpływu za pośrednictwem platformy.

Nawet amerykańskie wojsko zakazało swoim członkom korzystania z aplikacji na urządzeniach rządowych lub w ogóle pod koniec 2019 roku i na początku 2020 roku. To samo dotyczyło Administracji Bezpieczeństwa Transportu i niektórych innych agencji federalnych.

Dzięki ogromnej liczbie użytkowników TikTok jest wyraźnie potencjalnie bogatym źródłem danych osobowych, a administracja Bidena przygotowuje teraz serię rozporządzeń wykonawczych, aby zająć się jego wykorzystaniem i dostępem chińskiego sektora technologicznego do danych.

Podczas gdy nie jest jasne, jakie zagrożenia aplikacja może mieć dla amerykańskiego bezpieczeństwa, sedno sprawy tkwi w tym, że jest ona własnością firmy ByteDance, a niektórzy pracownicy mają dostęp do danych użytkowników.

**By Mary Villareal

**Źródło