Wiadomość dla Lightworkers - 7 lutego 2020 - Caroline Oceana Ryan

Wiadomość dla Lightworkers - 7 lutego 2020 

autor: Caroline Oceana Ryan | 4 komentarze

Wskazówki z tego tygodnia od Wniebowstąpionych Mistrzów, Galaktyki, Żywiołaków Ziemi, Starszych Wróżek, Legionów Anielskich i Archaniołów znanych jako Kolektyw :

Pozdrowienia, przyjaciele! Cieszymy się, że mogliśmy dziś z tobą porozmawiać.

Widzimy, jak jesteś odważny i pragniesz poczuć inspirację, kiedy przez cały dzień wypełniasz różne obowiązki zawodowe i rodzinne, płacąc rachunki i pracując nad zdrowiem umysłu, ciała, emocji i ducha.

Przez to wszystko, co widzisz świat w jego różnych formach - jesteś dobrze poinformowany, ale nie pozwalasz, by jedna sytuacja cię dokuczała lub zniechęcała.

I jesteśmy świadomi, że pośród tych nowych energii, coraz bardziej odczuwasz inną formę motywacji, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że możesz, jeśli chcesz, zrewidować całe swoje życie według nowych i wyższych linii.

Pierwsze pytanie, które zadaje współczesna osoba, brzmi: „Jak?” i powiedzielibyśmy: „Jak to zależy od ciebie”, zgodnie ze zdjęciami i umiejętnościami przenoszenia energii, których wolisz używać lub uczyć się teraz.

W chwilach medytacji wielu odkrywa, że ​​wkraczają w nowe spojrzenie na siebie, którego nigdy wcześniej nie widzieli.

Czasami jest to pamięć życia w wyższych sferach, w której widzą, że są w stanie poruszać energią poprzez obrazowanie chmur koloru lub Światła. 

Albo widzą, że są w stanie uwolnić zakłócenia i gęstość w swoich energiach, obrazując ich rozpuszczanie w obłoku Światła lub jasnym płomieniu.

Nie musisz wymieniać każdej interferencji ani ciężkości, aby je uwolnić, znajdujesz.

Musisz po prostu spojrzeć na sytuację zewnętrzną i uświadomić sobie: „Tutaj jest gęstość. Chcę to rozwiązać u podstaw ”, nawet jeśli nie pamiętasz pierwotnej intencji, która postawiła cię w takiej sytuacji.

Zdjęcie Maureen Keefe

Inni odkrywają nowe połączenie z Naturą i nowe wewnętrzne zrozumienie, że ta sama energia, która przepływa przez drzewa, trawę lub wodę, przepływa również przez waszą indywidualną esencję.

I zdając sobie sprawę z tego, że poza tym połączeniem istnieje Jedność, która nie była jeszcze do końca urzeczywistniona.

Niektórzy z was zatrzymują się na chwilę, gdy zauważacie, że pamiętacie coś nieszczęśliwego z przeszłości - coś, co ktoś powiedział lub zrobił, co utrudniało życie w tym czasie - i czuliście, że wolicie nie oceniać ani nie potępiać już tej osoby.

Są nie tylko lepsze rzeczy, na których można się skupić, ale istnieje zrozumienie, że to, co było przedtem, nie musi określać chwili obecnej, a inni mają także swoje martwe punkty i ból, aby leczyć i przezwyciężyć, co nie ma nic wspólnego z tobą.

Te energie dają teraz dużo wewnętrznego zrozumienia, że ​​w przeszłości być może odwiedziłoby tylko kilku bardzo zaawansowanych mistrzów duchowych.

Mówili o swoich odkryciach, brzmiących dość eterycznie i wzniosłymi, ale ich doświadczenie nie było całkiem realne dla tych, którzy jeszcze nie weszli w wibrację, którą przyjęli ci drodzy.

Ani sama medytacja nie prowadzi do tego, jakkolwiek jest ona bezcenna.

Utrzymywanie otwartego serca i pozostawanie w nim  jest medytacją, jak wiecie - jej potężną formą.

Żyjecie więc w swojej esencji, w teraźniejszości, w przepływie tego, co przebiega przez wszystkie rzeczy.

A kiedy mówimy o otwartym sercu, mamy na myśli więcej niż gotowość do kochania w świadomy sposób tego, co wydaje się być neutralne lub pozytywne dla umysłu.

Mamy na myśli ducha otwartości, Zezwalania, Akceptowania tego, co już jest, nawet gdy dociera do was w sposób, który wydaje się mniej niż idealny.

Zdjęcie CO Ryan
Patrząc w dół na ścieżkę poniżej z wieży w Rennes-le-Chateua, Francja

Wielu jest rozczarowanych i niezadowolonych z wydarzeń, które mają obecnie miejsce w ich kraju, a my nie mówimy tylko o Stanach Zjednoczonych.

W wielu krajach na całym świecie przywódcom lub organom parlamentarnym lub kongresowym brakuje niestety odpowiedzialności, a jedynie nieznacznie rozumieją codzienne zmagania ludzi, którym kiedyś obiecali pomagać i wspierać.

Wielu jest zaniepokojonych niekontrolowanymi pożarami, ekstremalnymi warunkami pogodowymi, poczuciem, że dzieje się coś wielkiego - więc „dlaczego jeszcze się nie narodziło?”

Może to wywoływać własne poczucie niepokoju lub żałować, że ktoś kiedyś postanowił podjąć kolejne ziemskie życie.

Z jednej strony całkowicie rozumiemy twoją niecierpliwość i coraz bardziej odczuwasz, że niektóre Piękne Nowe Rzeczy mogą zrodzić się z tych energii, w które teraz grasz.

W jednej ręce trzymasz piękno potencjału kwantowego - zarówno plac zabaw, jak i miejsce pracy - a drugą głośny, choć zmęczony szał starego paradygmatu Ziemi.

Powiedzielibyśmy, że chociaż twoje zamieszanie i zmęczenie są zrozumiałe, nie definiują cię w żaden sposób.

Wciąż jesteś królową lub królem, wciąż zdobywcą gęstości i rodzicielem nowych światów, wciąż alchemikiem zamierzającym czerpać złoto z każdego eksperymentu.

Jeśli potrafisz przypomnieć sobie w gęstszych chwilach, że nie ma już takich granic, jak kiedyś powiedział ci twój umysł, uwolnisz się od poczucia, że ​​jakaś sytuacja utknęła w martwym punkcie, jest nieruchoma lub bardzo, bardzo wolno się zmienia.

Jeśli pamiętasz, że najwspanialsza piosenka, jaką śpiewałeś w Radości wyższych światów, nawet nie zbliża się do potęgi piękna piosenki Nowej Ziemi, możesz poczuć się wzmocnionym, a nie osłabionym przez to, co się dzieje wokół ciebie.

I jeśli możecie sobie przypomnieć, w czasach, gdy jedzenie Ziemi nie wydaje się atrakcyjne, powietrze nie wydaje się wystarczająco czyste, ubrania, które nosicie, już nie pasują do tej Nowej Istoty, którą stajecie się -

jeśli w tych chwilach możecie sobie przypomnieć, że jest to dobry i piękny znak, a nie znak, że na zawsze odczujecie niewygodne bóle narastające - wyświadczacie sobie wielką przysługę samozachowawczej i wewnętrznej Miłości dla waszej podróży.

                                                            Zdjęcie CO Ryan

Nie napełnimy cię frazesami o tym, jak „cierpienie jest dobre dla duszy”.

Jesteśmy świadomi, że ci z was, którzy są uzdrowicielami (i to większość z was) rozumieją, że cierpienie nie jest już wymogiem wewnętrznego uczenia się i rozwoju, jeśli kiedykolwiek tak było.

Nie powiemy też: „Ten dyskomfort, który odczuwasz, jest dobrą rzeczą!” ponieważ to, co nazywa się Dobrym lub Złym, jest również częścią paradygmatu, który pozostawiasz za sobą.

Powiedzielibyśmy tylko: Przybyliście tutaj, aby uwolnić stare i zwiastować Nowe w Radości i podnieceniu.

I tak, w niektóre dni poczujesz ból porodowy. Niemniej jednak robicie to.

Jeśli możesz powstrzymać się od osądu, że „życie jest szorstkie”, i po prostu zachowaj neutralność w kwestii tego, czy obecnie lubisz swoje życie, czy nie, jest to wielki krok naprzód.

Nic nie może was pokonać, drodzy, kiedy decydujecie się strzec swoich energii emocjonalnych i procesów mentalnych świadomością tysiąca odważnych anielskich wojowników.

Są w tobie, walczą o ciebie i twoje prawo do wzniesienia się ponad okoliczności, w każdej chwili.

Namaste, drodzy! Jesteśmy z tobą, zawsze.

.

Prawa autorskie 2020, Caroline Oceana Ryan

Jeśli prześlesz ponownie, zachowaj integralność tych informacji, przedrukowując je dokładnie tak, jak tu znajdziesz, wraz z linkiem do oryginalnego postu. Dziękuję Ci.

https://carolineoceanaryan.com/2020/02/07/a-message-to-lightworkers-february-7-2020/

Opublikowano 15 hours ago, autor: adept