niedziela, 17 listopada 2019

W PEŁNYM CYKLU Ripley Webb Historia Twin Souls, ich wcielenie na Ziemię z krain duchowych. i ich późniejsze przejście z powrotem do świata duchów.

 Fragment:
 Całość: https://winowinowinocd.blogspot.com/p/blog-page_93.html

"Nagłe światło wpadło do umysłu Michaela, gdy ten słuchał. Zaczął dostrzegać znaczenie wielu rzeczy, które go zastanawiały. Cała ta praca na niższym planie astralnym, całe to cierpienie, które przechodziły wcielone i nie wcielone dusze, nie była jedynie ratowaniem jednostek z czegoś w rodzaju kotła dla czarownic. Było to potężne dzieło odkupienia całego świata. Sama myśl sprawiła, że wszystko to wydawało się warte zachodu. Chociaż rzeczywiście ciężki stan Ziemi wynikał z grzechów ojców, ten hurtowy wysiłek ratunkowy przyciągnął wyobraźnię.

Omawiając tę sprawę później z Rafaelem, Michael nie mógł pomóc w wykrzykiwaniu: "Ale to stawia we mnie nowe życie. Czuję, że nic nie jest zbyt wiele do przezwyciężenia, jeśli mamy ten wielki obiekt w zasięgu wzroku".

Rafał skinął głową poważnie głową. "To jest to, co rozumiemy jako Boży plan dla Ziemi i wszystkich niższych duchowych planów z nią związanych. Nie możecie rozważać ich oddzielnie".

"Ale to jest cudowne!" zawołał Michael, wciąż poruszony objawieniem.

Rafał uśmiechnął się do swojego entuzjazmu. "Wszyscy dowiadujemy się, że wraz z postępem nowych objawień, takich jak to, są nam nieustannie przekazywane. Przeżyliście tylko pierwszy rzut oka na to, co czeka na objawienie się wam. W miarę jak wasza świadomość lub moc zrozumienia jest otwierana przez przepływ Ducha przez was, nowe wizje cudów Bożych będą wam dane, cuda, których nie moglibyście zacząć rozumieć na obecnym etapie rozwoju".

"Co za koncepcja!" zgodził się Michael. "Jak seria scen transformacji, z których każda wykracza poza ostatnią. A jednak ten jeden rzut oka przekonuje mnie, że to prawda. Cóż za żałośnie nieadekwatne wyobrażenie o Bogu mieliśmy na Ziemi. Ale powiedz mi, jaki jest natychmiastowy plan dotarcia z tą prawdą do ludzi na Ziemi?

"Aby trochę cofnąć się w czasie", powiedział Rafał, "najpierw musieliśmy przebić kopertę wokół Ziemi tunelami, żebyśmy mogli przekazać ludziom nasze przesłanie. Przez ostatnie sto lat czasu na Ziemi robiliśmy te tunele, wystrzeliwując potężne promienie kosmiczne, które przecinały mgły. Tunele te wyłożono substancją eteryczną, która uniemożliwiła ich ponowne wypełnienie. W ten sposób byliśmy w stanie podróżować w górę i w dół z minimalnym wysiłkiem lub stratą mocy. Naszym następnym zadaniem było odnalezienie wcielonych duchów o niezbędnej mocy psychicznej do działania jako odbiorcy lub medium dla komunikatów, które musieliśmy przekazać. Często osoba, która miała najbardziej obiecujące dary, nie chciała współpracować z powodu strachu przed opinią publiczną, podczas gdy inni, którzy byli znacznie mniej zdolni, rzucali się do przodu. Musieliśmy wybrać, gdzie możemy. Kiedy ćwiczyliśmy ich przez długi czas, nagle znudziło im się to pojęcie i wszystko porzucali, a nasza praca była zmarnowana. Niektóre media były uruchamiane przez cokolwiek innego niż motywy duchowe, podczas gdy inne były tak niesione, że upierały się, aby przeszkadzać swojej mentalności i w ten sposób zniekształcać przesłania. Ale zawsze był jakiś postęp. Początkowo te małe punkty styczności były jak pojedyncze światła w wielkim mroku, ale stopniowo liczba i moc wzrastała, a mrok stał się szarym świtem z tysiącami migoczących świateł świecących jak Droga Mleczna".

Oczy Michaela błyszczały z zapałem. Brzmi to dobrze, wykrzyknął. Chciałbym pomóc w tej pracy.

"Nie bądź tego zbyt pewny", śmiał się Raphael. "Nie jest to takie proste, jak to może zabrzmieć. To jak praca w garniturze nurka głęboko pod wodą. Dużo naszej świadomości musimy zostawić za sobą tak, jak było. Nie możemy funkcjonować w pełni i swobodnie pod koniec naszej linii życia. A kiedy to robimy, musimy skromnie zapanować nad swoją dumą i wezwać całą naszą wiarę, aby umożliwić nam stawienie się przed paskiem nietolerancji. Musimy stawić czoła spotkaniom, na których jesteśmy nazywani strachami, bytami, upiorami, a nawet wysłannikami szatana. Musimy zmierzyć się z nadużyciami, z pewnością niewiarą i często obojętnością. Musimy udowodnić swoją tożsamość krytycznym umysłom i egoistycznej resekcji. Albo musimy słuchać ludzi, którzy chcą, aby znaleziono zagubione torebki, znaleziono błędnych mężów lub żony homoseksualistów w cieniu. Musimy być cierpliwi wobec tych ludzi i delikatnie inspirować ich umysły, by pragnęły czegoś wyższego".

"Brzmi trochę ponuro, nieprawdaż", zgodził się Michael. "Ale przypuszczam, że są jakieś rekompensaty?

"Oczywiście. Chętne i kochające towarzystwo wielu wcielonych duchów, z których niektóre przechodzą nieuniknione cierpienia, jest wystarczającą rekompensatą. Możemy znieść wszystko, co opisałem, jeśli zawsze pamiętamy, że ci ludzie pracują w straszliwych warunkach, w obliczu grzechów ojców. Mamy sukcesy, które przynoszą nam radość i jest uzdrowienie, które uzdrowione duchy są w stanie dać poprzez odpowiednie środki przekazu".

"Dlaczego tak trudno jest udowodnić swoją tożsamość?" zapytał Michael.

"Nigdy nie jest łatwo," odpowiedział Raphael, "a nawet jeśli przedstawiłeś dowody, jest bardzo prawdopodobne, że opiekunka powie, że jest to czytanie myśli lub wiedza wstępna. Jeśli tak nie powie, może tak pomyśleć. Wyobraź sobie, że jestem wcieloną opiekunką, a ty mówisz przez mentalność ludzkiego medium. Proszę Cię, abyś udowodnił, że jesteś tym, za kogo się uważasz. Jak się do tego zabierzesz?".

Dalej: https://winowinowinocd.blogspot.com/p/blog-page_93.html

 Książka jest warta tego, że za pomocą translatora i korekty własnej,
Poświęciłem cały weekend i bolą mnie od tego oczy, ale było warto ...

Nic tak nie objaśnia nam naszą sytuację jak to spojrzenie z drugiej strony,
Zachęcam moich kochanych czytelników do owocnej lektury na Wino duszy!

autor blogu

/za niedostrzeżone błędy z góry przepraszam/  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz