piątek, 16 września 2016

Oczyszczanie



Kiedy czujesz się zraniony, czasami próbujesz wmówić sobie, że cię to nie obchodzi: osoba, która cię skrzywdziła, nagroda, której nie wygrałeś, okrutny uczynek lub słowo, które zostało bezmyślnie wypowiedziane. Udawanie, że nic się nie stało, to w pewien sposób unikanie prawdziwego życia, bo próbując udawać, że coś cię nie obchodzi, niepostrzeżenie odcinasz także swoje uczucia. Więc nie odczuwasz szczęścia, smutku, złości, nie czujesz się kochany i nie czujesz, że kochasz. Sposób na przebrnięcie przez to, co cię boli, polega na zbliżeniu się do tego, pozwoleniu sobie poczuć, pozwoleniu sobie na płacz, który cię oczyści i zmyje ból. Udawanie, że nic się nie stało, prowadzi do tego, że tak naprawdę przestajesz w ogóle cokolwiek odczuwać i w rezultacie przestajesz tak naprawdę żyć. Tak więc pozwól sobie to poczuć! Czuj, płacz i zdrowiej. Tak, abyś znowu mógł czuć, że coś się dzieje. Abyś mógł żyć. Abyś mógł kochać.

[Daphne Rose Kingma]


 



Szczęścia się nie osiąga, gorączkowo go poszukując, ono wychodzi naprzeciw, jak niespodzianka, temu, kto ma zamiar uszczęśliwić innych.

F. Sheen
 
 „Nasze myśli o strachu tak magnetycznie przyciągają kłopoty, jak konstruktywne, pozytywne myśli przyciągają wyniki pozytywne. Toteż bez względu na swoją treść, myśl rzeźbi rzeczywistość według własnego wizerunku. Kiedy wsiąknie to już do świadomości człowieka, wtedy przychyla się on do tej niezwykłej siły, której ma użyć (…).
To, co się może wyda zbiegiem okoliczności, bynajmniej nim nie jest. Jest to materializacja wzorców z Twoich fal mózgowych”.

Magia wiary - Joseph Murphy.
 


„Człowiek rozwijający się duchowo, to człowiek trzymający się mocno ziemi, to nie nierealny- bezpłciowy, medytujący całą dobę-Święty, czy zamknięta w klasztorze zakonnica. Duchowość to zrozumienie, że żyję na tym świecie, że jestem kobietą(lub mężczyzną), że mam już ukształtowane cechy charakteru, wady, zalety i emocje, które mną targają- i co dzień tworzę nowe. Problemy z hormonami i seksualnością, nadwagą i dbaniem o zdrowie. Problemy, co zrobić na obiad i...Co też chce ode mnie Urząd Skarbowy? Duchowość to codzienność, to; papier toaletowy i podpaska, a nie tylko mantra „Om Namah Shiva Ya” i „Ojcze nasz”.
Droga Duchowa to i dla zwierząt i dla ludzi- być Człowiekiem; to wysłuchać teściową, to tolerancja dla synowej i wybaczenie dla partnera, który mnie nie rozumie!
Rozwój duchowy to rozwój osobowości, to współpraca i współżycie z innymi ludźmi.
Łatwiej kontemplować słowo „spokój” i „miłość” w tybetańskim klasztorze, po przeprowadzonym rozwodzie i odseparowaniu się od otoczenia. Praktykujmy jednak rozwój duchowy akceptując nasze rodziny, wypełniając zaufaniem nasze rodziny! Nie odsuwajmy się od rodzin, a przeżywajmy swoje życie tu- gdzie jesteśmy!
Jerzy Dewecki”



Więcej: https://www.facebook.com/%C5%9Awiadomo%C5%9B%C4%87-730919510306899/https://www.facebook.com/%C5%9Awiadomo%C5%9B%C4%87-730919510306899/




ot ... trochę gorzkiej prawdy od autora słów "Doświadczenie życia jest bardzo gorzkie. Słodkie jest tylko w wyobraźni, a tak naprawdę jest bardzo gorzkie." bo cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie :)



"Gdy człowiek staje się świadomy, staje się samotny. Im jest większa świadomość, tym większe zdanie sobie sprawy z tej samotności. Dlatego nie uciekaj od tego w społeczeństwo, znajomych, stowarzyszenia, tłumy – nie uciekaj od tego! To wielkie wydarzenie, cały proces ewolucji dąży do niego. Świadomość dotarła do punktu, w którym wiesz, że jesteś samotny. A oświecenia możesz dostąpić tylko w samotności. Nie mówię osamotnienie. Osamotnienie to uczucie, które przychodzi, gdy człowiek ucieka od samotności, gdy nie jest gotowy jej zaakceptować. Jeśli nie akceptujesz faktu samotności, czujesz się osamotniony. Wtedy znajdziesz jakiś tłum albo jakiś środek odurzający, w którym się zapomnisz. Osamotnienie stworzy własną magię zapomnienia."

OSHO - Psychologia ezoteryki

sun light

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz