20 czerwca 2021 r. przez Steve Beckow
Jedną z rzeczy, o którą zostałem poproszony jako komunikator, było upewnienie się, że ludzie wiedzą, że Piąty Wymiar, a nawet Siódmy, nie jest końcem drogi, nie jest celem. (1)
Zamierzam wywiązać się z tej odpowiedzialności najlepiej jak potrafię.
Ale mogę to zrobić tylko używając języka uczuć. W przeciwieństwie do Kathleen, nie jestem zaznajomiony z dyskusjami Einsteina na temat wyższych wymiarów.
Powiedziałbym, że wymiary od piątego do siódmego charakteryzują się najbardziej satysfakcjonującą miłością - używając wyrażenia Mike'a Quinsey'a - jakiej nie możemy sobie wyobrazić. Pozwólcie, że poproszę Archanioła Michała, aby określił poziomy następnych kilku stanów świadomości powyżej tego.
Steve: Przestrzeń, którą nazywam transformującą miłością, jaki to wymiar?
Archanioł Michał: Jest to Siódmy Wymiar.
Steve: W takim razie jaki wymiar jest błogością?
AAM: To jest pomiędzy Ósmym a Dziewiątym.
Steve: A ekstaza?
AAM: Dwunasty.
Steve: A co z wywyższeniem?
AAM: Wtedy wyszedłeś poza. (2)
Tak więc, jeśli oczekujesz, że będę mówił o Ósmym i Dziewiątym Wymiarze, nie mogę tego zrobić. Mogę tylko mówić o miłości i błogości. Doświadczyłem ich i nie było na nich znaków drogowych z napisem "Miłość. Populacja 144" lub "Błogość. Populacja 108." Wiem tylko, jak się czułam.
Dlatego nigdy nie nazywam przystanków kolejowych w niekończącej się podróży "Piąty Wymiar", "Szósty Wymiar". Przystanki mojego pociągu to Miłość, Błogość, Ekstaza i Wyniesienie. Gwizdnąłem przez Wyniesienie. Niewiele mogę o tym powiedzieć. Podczas podróży tym pociągiem miałem sny o wyższych wymiarach. Ale ostateczne miejsce przeznaczenia wciąż leży przed nami wszystkimi. Inaczej nie byłoby nas tutaj.
Poproszono mnie, abym powiedział, że pociąg nie zatrzymuje się na Siódmym Wymiarze... na mojej Stacji Miłości. Jedzie dalej i dalej, i dalej.
Zawsze było konwencjonalną mądrością, że ostatecznym celem jest ponowne połączenie z Jedynym. Jesteśmy w domu. Tracimy naszą indywidualność i znikamy w Jedni.
Hooowweeevvveeerrr, nasze źródła mówią nam inną historię.
Po powrocie do Domu, mówi Boska Matka, pojawiamy się ponownie:
Boska Matka: Jak to przejście zostanie zakończone, włączając w to zmianę w waszych strukturach, wtedy będziecie kontynuować.
To jest początek, a nie koniec. Każdy z was, każdy z was jest nieskończony i wieczny. Czy nadejdzie dzień, w sensie tego, co uważacie za czas, kiedy po prostu ponownie się pojawicie? Tak. Ale nawet to jest chwilą. (3)
Tak jak ja, być może mówicie przepraszam? Czy powiedziałeś "wyłonić się ponownie"? Muszę uzyskać wyjaśnienie. Zapytajmy Archanioła Michała:
Archanioł Michał: A kiedy wrócicie do domu - i będziecie mogli ponownie zjednoczyć się w sercu Jednego - nie myślcie, że wyruszacie w kolejną styczną czy kolejną podróż tylko dlatego, że macie na to ochotę albo że zarabiacie na powrót na tę liniową ścieżkę. Wracacie z powrotem do wszechświata jako błyskotliwa iskra czystego światła!
Więc przychodzicie, powracacie, zyskujecie nie tylko zrozumienie, mądrość, wiedzę - to, co możecie uważać za duchową regenerację - a następnie, w porozumieniu z wieloma, w tym z waszymi przewodnikami i aniołami stróżami, a także, wielokrotnie, z kimkolwiek będziecie pracować - na przykład ze mną lub Archaniołem Rafaelem - wyłaniacie się ponownie. (4)
Słyszeliście to tutaj. Przy innej okazji Michał mówił mi o tym, że duchy niekoniecznie idą w górę drabiny ewolucyjnej w sposób liniowy; wiele z nich przeskakuje. I to, co wtedy powiedziałem, ma zastosowanie tutaj:
Steve: To po prostu wywraca na nice nasze współczesne myślenie!
Archanioł Michał: Och, jeszcze nic nie słyszałeś! Porozmawiamy o drabinach ewolucyjnych (jak macie tendencję myśleć o tym) i różnych wyborach, które są dostępne w kategoriach tej drabiny ewolucyjnej.
Steve: O proszę! Wszystko nam się tu pomieszało! Pomocy! Pomocy! Wiadomość w butelce!
AAM: Wyślę ją paczką pocztową i pocztą ekspresową! (5)
Inny fundamentalny pogląd na rzeczywistość idzie "pop!".
Więc, tak, Siódmy Wymiar nie jest końcem. Transcendentalne nie jest końcem. Ponowne zjednoczenie z Jednią nie jest końcem. Nawet po tym, zostajemy ponownie wysłani. Nic dziwnego, że chcieli, żebym o tym mówił!
Stan świadomości, w jakim musimy być po ponownym pojawieniu się jako błyskotliwa iskra czystego światła, jest nie do opisania i nie do uwierzenia. Zachwyt nigdy się nie kończy.
Przypisy
(1) "Przybyliście na planetę w tym i w innych życiach, aby pomóc - tak, poprzez komunikację, poprzez jasność - z postępem planety poprzez eliminację starego Trzeciego....
"Aby to zrobić, jest bardzo korzystne ... abyście mieli nie tylko inteligencję, ale i perspektywę wyższych wymiarów (nie jest to hierarchia, ale jest inna).
"Perspektywa dziewiątego wymiaru jest zupełnie inna niż perspektywa trzeciego, piątego czy siódmego wymiaru.
"Ponieważ jest to bardzo ważne, aby ludzkość zdała sobie sprawę, tak jak jest w swoim rozwijaniu się do szerszego planu, że siódmy wymiar nie jest końcem drogi, nie jest be all i end all." (Pan Arcturus w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem poprzez Lindę Dillon, 12 czerwca 2019 r.).
(2) Archanioł Michał w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 20 stycznia 2016 r.
(3) "The Divine Mother on the Divine Plan" z 2012 roku, zgłoszone 11 listopada 2015 roku, na http://goldenageofgaia.com/2015/11/11/the-divine-mother-on-the-divine-plan/.
(4) Archanioł Michał, Godzina z Aniołem, 26 marca 2012, pod adresem http://the2012scenario.com/2012/03/archangels-michael-and-gabriel-on-the-angelic-realm-hour-with-an-angel-transcript-march-26-2012/ .
(5) Archanioł Michał w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem poprzez Lindę Dillon, 20 stycznia 2016 r.).
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
niedziela, 20 czerwca 2021
Zachwyt nigdy się nie kończy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz