|
Medytacja na pełnię księżyca 24 czerwca 2021
Mistrz Morya,
„Jeśli
nie możesz czegoś zrobić, to nie powinieneś zmuszać się do robienia
tego za wszelką cenę. Nie, proszę, bądź cierpliwy wobec siebie, a będąc
cierpliwym wobec siebie będziesz miał również cierpliwość do innych, bo w
tym rzecz. Uświadom sobie, że się zmieniasz i daj spokój innym. Nie
ciągnij ich za sobą w swoich zmianach, daj im wolność, tak jak sobie
dajesz wolność. Tak samo jak im wolno popełniać błędy, tak i ty możesz
je popełniać i nie powinieneś być na siebie zły z ich powodu. Ale też
nie użalaj się nad sobą i nie narzekaj na siebie: „Muszę to zrobić, a
nie mogę”. Nie, lepiej coś odłożyć na później i wiedzieć: „Słuchaj, nie
mogę tego zrobić i także nie mam odwagi tego zrobić”.
Powinieneś utrzymywać pewną dyscyplinę, pewien postęp, ale nie tak,
żebyś złościł się na siebie, jeśli ci się nie uda. Postaraj się znaleźć
złoty środek. Ważne jest, abyś szedł ścieżką miłości, jeśli chodzi o
wszystko i wszystkich. Miłość jest cierpliwa i niczego nie wymusza, ale
dąży do tego, żeby postępować we właściwy sposób i zawsze stara się
osiągać coraz więcej.
To nie przestój. To nie jest też regresja. Wiedz, że cokolwiek życie
niesie ze sobą, postęp zawsze jest możliwy, i zawsze możesz bardziej
zagłębić się w życie i zawsze uwzględniać więcej.
To twoja świadomość musi się poszerzyć. Zrób miejsce w swoim sercu dla
wszystkich, także i tych, którzy się z tą zmianą nie zgadzają. Nie
zatrzymuj ich, ale kochaj ich takimi, jacy są. Jeśli ci się to uda,
staniesz się bogatszym człowiekiem, poznasz większą otwartość i wówczas
będzie ci się układać z każdym, także z ludźmi, którzy robią coś
kompletnie innego. Patrz na nich, kochaj ich. Nie musisz tego mówić na
głos, ale powinieneś czuć miłość w sercu.
Kiedy tak zrobisz, będziesz w stanie znieść najgorszy ból, bo będziesz
widzał, że ludzie zmierzają w różnych kierunkach i mierzą się z różnymi
problemami, których rozwiązanie znasz ty, ale oni nie chcą i nie mają
odwagi tych rozwiązań zaakceptować. Po prostu wiedz, że tak jest.
Wówczas nic nie rób dla nich. To może być bardzo bolesne i trudne, ale
musisz umieć tak postąpić. Powiedz sobie: „Nie, nic nie zrobię dla tej
osoby” i czekaj, czekaj, czekaj, aż przyjdzie do ciebie, prosząc: „Chcę
się tego od ciebie dowiedzieć, jak to robisz?”.
Kiedy dotrzesz do tego punktu, napełni cię radość i początkowo będziesz
chciał wyrażać swoje szczęście, ale nie powinieneś tego robić. Zatrzymaj
szczęście w sobie jak wielki skarb, bo właśnie to otrzymujesz od ludzi,
ale nie mów im tego. A przecież właśnie tak jest. Innymi słowy, jeśli
żyjesz właściwie, to poznasz radość, ale to inni nauczą cię, czym ona
jest i kto przyniesie ci tę radość. Ponieważ oni pokażą ci, kim są w
szczery sposób, ty będziesz wiedzieć, że robisz to, co właściwe.
Bardzo wiele rzeczy jest możliwych w życiu, jest tyle zmian. Można
osiągnąć wielką otwartość i wielką radość, ale długa droga wymagająca
cierplwiości a znaleźć ją możesz, szukając prawdy w życiu, wszystkimi
możliwymi sposobami.
Niech ci się nigdy nie wydaje, że wszystkiego się już nauczyłeś. Nie
miej także poczucia, że jesteś lepszy albo że jesteś czymś więcej niż
inni. Nie, staraj się zachować spokój bez względu na zmiany i zauważ, że
życie to strumień, który niesie ze sobą cudowne możliwości i zawsze
może ci dać więcej, niż ci się zdaje.
Twoje myśli dotyczące życia są zbyt ograniczone. Staraj się być otwarty
na życie. W dążeniu, by opisać życie, twoje myśli przybierają postać
słów i za każdym razem mogą to być inne słowa. Nie ograniczaj siebie do
zasobu słownictwa, jaki posiadasz, lecz szukaj nowych słów, aby
zwerbalizować, wyrazić nowe odczucia i doświadczenia, aby opowiedzieć o
nich innym. Jeśli zaczniesz tak robić, będziesz stawać się coraz
bardziej otwarty i zaczniesz patrzeć na innych trafnie i dokładnie. W
końcu pochwycisz życie w całej jego olśniewającej chwale. Bowiem życie
jest wspaniałe i powinieneś umieć to dostrzegać.
Nie patrz wyłącznie na przygnębienie i mrok spowijające życie wielu
ludzi. Mnóstwo osób jest zagubionych i sami tego nie widzą, ponieważ
mieszają im się różne poziomy i sami nie wiedzą, co robią. Czasami
najpiękniejsze rzeczy otacza się pogardą, zaś najmniej wartościowe
stawia na piedestale, ale wiedz, że ty musisz być kimś, kto zachowuje
równowagę.
Nie daj się wciągnąć w wielkie iluzje. Patrz na wszystko rozsądnie,
trzeźwo, i nie pozwól, aby zasmuciło cię to, co na tej ziemi dzieje się
źle. Wiedz, że będziesz niesiony po to, aby przejść przez trudności.
Poprzez kontakt z Bogiem, poprzez kontakt z własną duszą znajdziesz
sposób wyjścia z najgorszych opresji. Wiedz, że otrzymujesz wsparcie,
wiedz, że jesteś niesiony, wiedz, że istnieje miłość, która cię zna i
poprowadzi cię od jednej rzeczy do drugiej.
Jest to prawdą także w przypadku twoich bliźnich. Także oni, podobnie
jak ty, muszą umieć otworzyć się na prawdziwą miłość. Ale niczego nie
wymuszaj. Jeśli to nie jest możliwe, to po prostu nie jest możliwe.
Jeśli nie dziś, to może jutro. Nie zmuszaj się. Po prostu idź swoją
drogą. (…)
Nie rozpaczaj, jeśli wydaje się, że wszystko w twoim życiu idzie na
opak. Nie, nie martw się tym. Możesz przyglądać się temu, ale tylko w
takim sensie, że uczysz się odpuszczać to. Nie patrz po to, żeby to
zatrzymać przy sobie. Spójrz i daj temu odejść. Dostrzegaj brzydotę, ale
pozwól jej odejść i uwierz w piękno i trzymaj się go. Na tym polega
różnica.
Trzymaj się pięknych rzeczy, zachowaj je w swoim sercu, rozważaj je,
ośmiel się żyć z nimi i dzielić się nimi z innymi. Staraj się znaleźć w
nich moc swojego życia, po to, abyś nieustannie zajmował się tym, co
prowadzi cię do najwyższego celu, jaki możesz osiągnąć. Jeśli usłyszysz o
czymś, co jest jeszcze wyżej, jeszcze lepsze, jeszcze pełniejsze
miłości i pokory, bardziej cierpliwe i spokojniejsze i jeśli wpuścisz to
do serca, to jesteś na właściwej ścieżce.
Nie daj się zwieść, ponieważ istnieją również fałszywe wartości, które
pozornie wyrażają potęgę życia. Staraj się wewnętrznie rozróżnić, co
jest prawdziwe i rzeczywiste, a co nie jest takie. Bardzo ważne jest,
aby prowadziła cię prawda i abyś ją potrafił odkryć, bowiem prawda jest
wieloaspektowa, jest wielka, jest nieskończona. Zawsze będziesz odkrywał
nowe prawdy, a prawda będzie trwać.
Kiedy odkryjesz, że coś nie jest prawdą, wówczas porzuć to i wiedz, że
otrzymujesz prowadzenie, ponieważ twoja własna dusza będzie potrafiła
rozróżnić, a to dusza jest ważna. To właśnie boskość w tobie powinna się
przebudzić i ona jest sędzią. To twoja dusza pokaże ci prawdę w tobie.
Kieruj się własną intuicją we wszystkim i zbliżaj się do głębi swego
istnienia w pełnej prostocie. Wówczas wszystko uporządkuje się wokół
tego jądra boskości”.
Mistrz Morya
Geert Crevits, dwa fragmenty przetłumaczone z rozdziału 16 książki Morya Wisdom book 5 (Słowo w ciszy) © Morya.org
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz