https://tinyurl.com/52x57jc4
Jesteśmy Dziećmi Słońca.
W gruncie rzeczy zapominamy, że jesteśmy Kosmicznymi Istotami, które miały tylko krótki pobyt na planecie Ziemia.
Kiedy powracamy do naszego kosmicznego dziedzictwa i upominamy się o to, nie możemy się już kurczyć. Mamy rozszerzoną wizję i poczucie bycia na scenie, jak aktor, który tylko na jakiś czas przyjmuje rolę. Potem odrzucamy rolę, stajemy się prawdziwą postacią i żyjemy zgodnie z tym.
Kiedy przestajemy się kurczyć, by zmieścić się w normach innych ludzi lub wąskich pudełkach, wtedy stajemy się wolni, by odkrywać nieskończoność kosmicznego Bycia głęboko w nas. Nie potrzebujemy, by inni ludzie mówili nam, co jest w środku, ponieważ uwielbiamy zagłębiać się coraz bardziej w sfery kosmicznego Bycia, które znajduje się głęboko w nas.
Nasze pola gry stają się coraz większe i większe, a wraz z nimi nasza wizja i zakres.
To jest zasadniczo to, o co chodzi w podnoszeniu świadomości i przyjmowaniu świadomości Chrystusowej. Oznacza to, że podnosimy nasze częstotliwości wibracyjne tak bardzo, że możemy dostroić się do kosmicznego pulsu i całe nasze ciała, formy i ekspresje są wypełnione Chrystusowym światłem i miłością.
Przenosimy się do niebiańskiego towarzystwa aniołów, archaniołów, Elohim, Wywyższonych Nauczycieli.
Tańczymy kosmiczny taniec życia i miłości, który jest nieskończony w tworzeniu możliwości, nowego życia i form życia.
Uczymy się tworzyć z serca i z uczuciem, co jest w wyższej harmonii z naszym celem duszy i powołaniem, a także w wyższej harmonii z tym, co cenimy i cenimy najbardziej.
Szukamy podobnie myślących dusz, które są na tej samej długości fali i w tej samej misji co my. Szukamy tych, którzy podnoszą nas na duchu, którzy kochają nasze towarzystwo, a my ich, i łączymy nasze przyjaźnie w większej i wyższej służbie.
Pragniemy stać się i być wielkimi Latarniami Miłości, Mocy i Mądrości oraz podnosić potrójny płomień na ziemi.
Szanujemy naszych braci i siostry jako dusze, które mają wolną wolę i wybór, i dajemy im wolność bycia.
Nie podpisujemy umów i nie kłaniamy się sztucznym prawom, aby związać innych z nami. W wyższych stanach bycia możemy zgodzić się z naszego serca i duszy, by połączyć się z inną duszą na jakiś czas, a potem współtworzyć razem. Honorujemy to porozumienie, nie z powodu papierów czy przymusu, ale dlatego, że istnieje głębokie i głębokie uhonorowanie świętości takiego związku i staramy się odnawiać to uhonorowanie każdego ranka i nocy z głębi siebie. Bo możemy tylko uhonorować świętość Bycia innego, jeśli uhonorujemy świętość Bycia w nas samych - jak wewnątrz, tak i na zewnątrz.
Jesteśmy dziećmi Słońca i zrodzonymi z gwiazd. Jesteśmy tymi, którzy tworzą fundamenty dla Nowego Złotego Wieku i Nowej Ziemi. Dlatego rozumiemy, że stoimy i żyjemy na świętej ziemi. Dlatego dziękujemy Matce Ziemi za jej podtrzymującą życie moc i błogosławimy ją, oddając cześć jej lasom, jej drzewom, jej zwierzętom, roślinom, elementalom i wszystkiemu, co żyje na niej, w niej i wokół niej.
Pielęgnujemy siebie samych z głębi serca, ponieważ wiemy, że miłość to tak samo chodzenie za głosem, a więc nie możemy oczekiwać miłości od innych, jeśli nie opanowaliśmy subtelnej sztuki kochania siebie całkowicie i całkowicie, cień i światło.
Pielęgnujemy miłość, współczucie, pokój i zadowolenie wewnątrz, ponieważ wiemy, że wszystkie pieniądze na świecie nie mogą kupić żadnej z tych rzeczy - i nie ma szybkich rozwiązań, ani tabletek, ani lekarstw, które mogą dać nam którąkolwiek z tych rzeczy.
Musimy być wewnętrznym oczyszczaniem, sprzątaniem i porządkowaniem każdego dnia bez przerwy, a następnie wypełnić wszystkie zakamarki, wewnątrz i na zewnątrz, powyżej i poniżej, bezwarunkową miłością.
Kochamy całe życie i poza tym wszystkim, bo nie możemy być niczym innym niż miłością.
Stoimy jako prawdziwi Synowie i Córki Boga i Bogini, i czcimy Ojca i Matkę, którzy nas stworzyli i dali nam życie. W ten sposób pielęgnujemy głębokie połączenie, głębokie uhonorowanie i świętą miłość.
Przestrzegamy praw kosmicznych, ponieważ nauczyliśmy się je szanować, wiedząc, że w stworzeniu panuje harmonia i doskonałość, a my nie chcemy zhańbić całego życia, tworząc chaos, zniszczenie i ból.
Każdego ranka otwieramy szeroko ramiona i wznosimy twarz ku słońcu, prosząc o błogosławieństwo, abyśmy mogli błogosławić innych. I kiedy deszcz błogosławieństw leje się na nas, mówimy "dziękuję", "dziękuję" i jeszcze więcej "dziękuję" i pozwalamy, aby wdzięczność wypełniła każdą pojedynczą komórkę naszego ciała i wypełniła ją miłością.
Jesteśmy i stajemy się.
Miłość jest tym, kim i czym jesteśmy!
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
sobota, 10 lipca 2021
Judith Kusel: Jesteśmy Dziećmi Słońca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz