To oficjalne. Dzieci są mniej zagrożone poważną chorobą wywołaną przez COVID niż dosłownie każdą inną dolegliwością, która je dotyka, a jednak są ostatnimi ludźmi, których nasz rząd uwalnia ze szponów tyranii COVID. Zawsze wiedzieliśmy, że dzieci rzadziej chorują na COVID niż na sezonową grypę. Ale dwa nowe badania z Kalifornii pokazują, że ryzyko jest nawet niższe niż wcześniej sądzono.
Wczoraj magazyn New York opublikował artykuł przedstawiający nowe badania pokazujące, że liczby hospitalizacji pediatrycznych z powodu COVID zostały prawdopodobnie dramatycznie zawyżone w całym kraju. Pierwsze badanie, opublikowane w oficjalnym czasopiśmie Amerykańskiej Akademii Pediatrii, zostało przeprowadzone przez naukowców ze Stanford i zbadało 117 rzekomych hospitalizacji z powodu COVID wśród osób poniżej 18 roku życia w szpitalu dziecięcym w Północnej Kalifornii. Stwierdzili, że tylko 7,7% z nich wykazywało ciężką chorobę, a 12,8% chorobę krytyczną. Ogólnie rzecz biorąc, 45% zostało sklasyfikowanych jako "mało prawdopodobne, aby były spowodowane przez SARSCoV2" i wydaje się, że większość pozostałych nie cierpiała na choroby zagrażające życiu.
Drugie badanie, opublikowane w tym samym czasopiśmie, wykazało w piątym co do wielkości szpitalu w Ameryce, że wśród pacjentów poniżej 22 roku życia, 40% miało "przypadkowe zakażenie", tylko 47% było "potencjalnie objawowe", a tylko 14% było "znacząco objawowe". Stwierdzili oni ponadto, że "55% przypadkowych i 47% potencjalnie objawowych pacjentów miało co najmniej jedną zidentyfikowaną chorobę współistniejącą, podczas gdy 90% znacząco objawowych pacjentów miało co najmniej jedną."
Jak napisały dr Monica Gandhi i Amy Beck w komentarzu dla Hospital Pediatrics, który towarzyszył dwóm badaniom, "Łącznie, badania te podkreślają znaczenie wyraźnego rozróżnienia między dziećmi hospitalizowanymi z SARS-CoV-2 znalezionym na uniwersalnych testach a tymi hospitalizowanymi z powodu choroby COVID-19." Dalej stwierdzają, że dane te również "znacznie przeceniają prawdziwe obciążenie chorobą COVID-19 u dzieci."
Jeśli tak wiele hospitalizacji pediatrycznych jest błędnie przypisywanych do COVID, to ile z już bardzo nielicznych zgonów pediatrycznych z powodu COVID jest również wśród osób, które zmarły z powodu COVID, a nie z jego powodu? CDC stwierdziło już na podstawie analizy aktów zgonu, że 35,2% wszystkich rzekomych zgonów z powodu COVID u dzieci "nie można było wiarygodnie zakwalifikować jako łańcuch zdarzeń lub istotny stan chorobowy".
Mimo to, co przerażające, tak wiele szkół nadal wymaga od dzieci, aby pozostały zamaskowane, dopóki nie otrzymają eksperymentalnej szczepionki, która może im tylko potencjalnie zaszkodzić, a nie pomóc.
**By Daniel Horowitz
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz