Wielki Rząd i Wielka Inflacja: Ron Paul

Kwiecień 4,2 procent w ubiegłym roku wzrost indeksu cen konsumpcyjnych nie jest prawdopodobne, aby zniechęcić Rezerwy Federalnej od kontynuowania polityki prawie zerowych stóp procentowych. Prezes Fed Jerome Powell uważa, że rosnące ceny są tylko przejściowym zjawiskiem spowodowanym kończącymi się blokadami, które uwalniają spiętrzony popyt konsumpcyjny.

Powell może mieć rację, że zakończeniu blokad nieuchronnie towarzyszyłby wzrost cen. Jest to jednak kolejny powód, dla którego Fed odkłada podwyżkę stóp procentowych. Powell nie chce przyznać, że prawdziwym powodem, dla którego Fed będzie nadal utrzymywał stopy na niskim poziomie, jest to, że podwyżka stóp spowoduje, że płatności rządu federalnego z tytułu odsetek wzrosną do niezrównoważonego poziomu.

Jednym ze sposobów, w jaki Fed zwiększa podaż pieniądza - a tym samym obniża stopy procentowe - jest zakup amerykańskich papierów skarbowych. Zakupy te zwiększają popyt na dług publiczny, utrzymując koszty pożyczek rządowych na niskim poziomie. Ekspansywna polityka pieniężna umożliwia w ten sposób zwiększenie wydatków federalnych i deficytów. Od czasu blokad, Fed pracował w nadgodzinach, aby zmonetyzować dług federalny, podwajając swój stan posiadania papierów skarbowych.

Raport Truth in Accounting z kwietnia br. stwierdza, że rzeczywisty dług federalny wynosi 123 biliony dolarów - ponad cztery razy więcej niż "oficjalny" dług wynoszący 28 bilionów dolarów. Większy dług uwzględnia niespłacone zobowiązania rządu federalnego. Największe z nich to 55 bilionów dolarów obiecanych, ale nie sfinansowanych świadczeń Medicare oraz 41 bilionów dolarów obiecanych, ale nie sfinansowanych świadczeń Social Security.

Kongres mógłby odejść od programów socjalnych bez szkody dla obecnych lub przyszłych beneficjentów, tnąc wydatki na militaryzm i korporacyjny dobrobyt. Część oszczędności z tych cięć można by przeznaczyć na spłatę długu, a część na wypłaty dla obecnych i przyszłych beneficjentów programów rządowych w okresie przechodzenia na wolny rynek.

Niestety, w Kongresie nie ma zbyt dużego apetytu na cięcia wydatków. Główne zarzuty Demokratów wobec budżetu prezydenta Bidena o wartości 1,52 biliona dolarów, który zwiększa wydatki o 8,4 procent, dotyczą tego, że Biden nie proponuje większego wzrostu wydatków i długu, ani podatków od "bogatych". Zwiększenie budżetu przez Bidena jest dodatkiem do bilionów innych wydatków, które Biden realizuje, w tym związanych z Covid, infrastrukturą i jego "Planem Amerykańskich Rodzin".

Republikanie przeprowadzają obowiązkowe ataki na wydatki Bidena, jednocześnie atakując Bidena za zwiększenie wydatków na wojsko do "zaledwie" 753 miliardów dolarów. Republikańskie skargi na duże wydatki Bidena są puste, biorąc pod uwagę ich poparcie dla zwiększenia wydatków przez prezydentów Donalda Trumpa i George'a W. Busha oraz republikańskie propozycje wydania miliardów na infrastrukturę.

Niektórzy konserwatyści przyjęli nawet szaleństwo Nowoczesnej Teorii Monetarnej. Konserwatyści ci namawiają ludzi, by przestali martwić się o wydatki i dług, a zamiast tego zastanowili się, jak wykorzystać finansowane przez Fed wydatki rządowe do realizacji konserwatywnych celów.

Odmowa Kongresu do cięcia wydatków oznacza, że Fed będzie stale zwiększał swój bilans, starając się spieniężać rosnące zadłużenie. W końcu rosnące zadłużenie i inflacja doprowadzą do poważnego załamania gospodarczego. Załamanie to będzie prawdopodobnie obejmowało odrzucenie statusu dolara jako światowej waluty rezerwowej.

Jedynym sposobem na uniknięcie krachu jest rozpowszechnienie prawdy wśród wystarczającej liczby ludzi, aby zmusić Kongres do zmiany kursu. Wczesne kroki w kierunku odwrócenia kursu to zablokowanie planów Bidena dotyczących dużych wydatków i przeprowadzenie audytu Fedu, aby Amerykanie mogli wreszcie poznać prawdę o działaniach Rezerwy Federalnej.

**Source