25 maja 2021 przez Suzanne Maresca
Po raz pierwszy przeczytałam tę książkę znacznie bliżej czasu, kiedy została pierwotnie opublikowana w 1991 roku. Materiał w niej zawarty został przekazany przez Kena Carey'a w ciągu 11 dni od 27 grudnia 1978 do 6 stycznia 1979 roku. Szczerze mówiąc, nie pamiętam swoich wrażeń z pierwszego czytania, ale trzymałem ją na półce przez te wszystkie lata i ostatnio zostałem zachęcony, aby ją odkurzyć i zajrzeć do niej.
To, co znalazłem na tych stronach, jest idealne na te czasy. Enjoy...
Rozdział piąty ~ Mobilne Miasta Światła
Komunikaty te są drugimi z trzyczęściowej serii konceptualnych przekazów dotyczących wydarzeń zachodzących obecnie w polu magnetycznego wpływu wokół Ziemi. Pierwsze z tych objawień miało miejsce w okresie od 1967 do 1969 roku. Te obecne przekazy są częścią serii wysyłanej w latach 1977-1979.
Ostatni z naszych przekazów, który będzie miał miejsce na poziomach konceptualnych, zostanie wysłany w latach 1987-1989. Wszystkie te trzy okresy przekazów występują w tym, co nazywamy okresem Indywidualnego Przebudzenia, pierwszym z trzech głównych okresów historycznych, które są jeszcze przed wami.
Gdy czytacie te słowa, tylko garstka waszych gatunków jest w stanie wyobrazić sobie siebie jako jedną świadomość, jedną istotę, wyrażającą się jednocześnie poprzez wiele pozornie odrębnych form. Za dziesięć lat nie będzie to miało miejsca. Za dziesięć lat będzie wielu czyniących znaki i cuda w imię Chrystusa. Za dwadzieścia lat będą powszechne indywidualne przebudzenia do rzeczywistości świadomości Chrystusowej.
Za trzydzieści lat będzie wystarczająca liczba zdrowych, funkcjonujących holoidów, aby świadomie podjąć ostatni cykl Tworzenia na tym poziomie.
Po tych transmisjach nastąpi okres lat, podczas którego ci z was, którzy przebudzili się do nowego sposobu istnienia, ugruntują się na nowym poziomie zjednoczonej świadomości i zbudują wraz ze zbiorową mocą, która przez was przepłynie, pole biograwitacyjne o wystarczającej intensywności, aby wciągnąć do niego, poprzez proces rytmicznego współbrzmienia, resztę waszej rasy.
Zapoczątkuje to drugi okres przed wami, Okres Planetarnego Przebudzenia. Okres ten będzie trwał tysiąc lat. W tym czasie uświetnimy waszą planetę fizycznymi manifestacjami naszej anielskiej, pozaziemskiej obecności. Razem będziemy pracować, aby przygotować się do trzeciego i głównego okresu waszego cyklu czasowego, Wieku Odkryć.
W tym czasie w waszym rasowym doświadczeniu większość z was nie jest jeszcze gotowa do wejścia w bliższe relacje robocze z nami, ale przygotujemy was, podczas następnych dwudziestu obrotów tej planety wokół Słońca, na czas, kiedy wasze kolektywne wzorce wibracyjne będą takie, że będziemy mogli się z nimi połączyć na dużą skalę.
Wciąż eksperymentujemy z różnymi sposobami i środkami realizacji naszego zadania przebudzenia, lecz wraz z rosnącą łatwością bezpośredniej wymiany informacji, nasza praca w ramach prądów waszej historii prawdopodobnie osłabnie. Mamy nadzieję, że nie będzie konieczne wytrącenie was z waszego wyłącznego skupienia na formie, zorientowanego na przeszłość i przyszłość, poprzez któreś z kataklizmów przepowiedzianych w waszych różnych proroctwach.
Użyjemy ich, jeśli będziemy musieli w celu ochrony biosfery tej planety, ale jeśli będziecie postępować zgodnie z informacjami, które wyjaśniamy, nie ma powodu, dla którego mielibyśmy uciekać się do tak ekstremalnych środków. Poprzez te przekazy i poprzez wiele innych podobnych na całej Ziemi, dostarczamy wam więcej niż wystarczająco dużo informacji, abyście mogli przywrócić waszą własną równowagę.
Pozwalamy, aby pewna ilość ekologicznych zniszczeń miała miejsce bez bezpośredniej ingerencji, ponieważ takie zniszczenia mogą pomóc w przyspieszeniu dobrowolnego i opartego na współpracy powrotu do stanu sprzed Upadku. Byłoby to o wiele bardziej znaczące niż powrót, który jest na was wymuszony. Samoczynnie zainicjowane przebudzenie znacznie zwiększy waszą zdolność do przywrócenia ekologicznej harmonii Ziemi. W związku z tym, w tym czasie ograniczamy naszą pomoc, tak bardzo jak to możliwe, do dostarczania informacji i rozwijania jasności pojęciowej.
W międzyczasie jest wielu wśród was, którzy z biegiem lat, jeden po drugim, doświadczą niezbędnej psychologicznej transformacji i wejdą w świadomy związek roboczy z tymi z nas, którzy są w stanie łaski. Podczas tego nadchodzącego dwudziestoletniego okresu będziemy w dużej mierze zajęci konceptualną edukacją waszego gatunku.
Potem jednak, w ciągu ostatnich dziesięciu lat obecnego cyklu, wycofamy naszą aktywność na poziomach konceptualnych i skupimy się bardziej bezpośrednio na poziomach fizycznym i emocjonalnym. To właśnie tam należy wykonać prawdziwą pracę. Warunkiem jest jednak stworzenie sprzyjającego klimatu konceptualnego.
Podczas naszego pierwszego wejścia na dużą skalę w wasz proces historyczny w późnych latach sześćdziesiątych, nauczyliśmy się wiele o materializujących się wzorcach, które obecnie ograniczają i definiują waszą zbiorową ekspresję świadomości. Nasze doświadczenia w tym czasie i w latach, które nastąpiły później, uformowały większość konceptualnych podstaw tych przekazów. W tamtym czasie, członkowie waszego gatunku najbardziej reagujący na nasze zniżające się wzorce wibracyjne byli tymi, którzy nie przyjęli jeszcze jasno zdefiniowanych ról społecznych.
Ezoterycznie, można powiedzieć, że te jednostki miały luźne ciała eteryczne. Praktycznie jednak, były to jednostki w okresie przejściowym, z niewielką ilością interesów w statusie quo. To, co sprawiało, że osoby te reagowały na naszą obecność, to fakt, że posiadały one stosunkowo elastyczne struktury konceptualne. W nich mogliśmy zasiać nasiona naszej życiodajnej informacji z największą szansą na pomyślne wykiełkowanie.
Wybraliśmy lata 1967-1969 na ten pierwszy eksperyment na dużą skalę, ponieważ w tym czasie w waszej globalnej cywilizacji dojrzewało całe pokolenie, które było otwarte na zmiany na skalę planetarną. Dzieci tego pokolenia będą tymi, którzy będą uczestniczyć, na wielu różnych poziomach, w wielkich objawieniach końca lat osiemdziesiątych. Będzie to prawdziwie doniosły czas, czas, w którym pierwsze skurcze narodzin są niewątpliwe.
Dużą częścią celu tych obecnych przekazów jest przygotowanie rodziców tego pokolenia na coś bezprecedensowego, co ma się pojawić w ich dzieciach.
Nasze przekazy w tych końcowych latach lat siedemdziesiątych sięgają poza społeczne obrzeża waszej kultury, z którymi kontaktowaliśmy się w latach sześćdziesiątych. Tym razem sięgamy głęboko do serca globalnej cywilizacji. Docieramy do wielu, którzy znajdują się na tym, co nazywamy "smarowniczymi pozycjami" w waszym społeczeństwie - do jednostek pracujących w fabrykach, uczących w szkołach, budujących wasze miasta i rozwijających waszą naukę.
W większości przypadków elementy te otoczyły się mechanizmami ego, które są zbyt skomplikowane, aby przeniknąć do nich w tym czasie. Nasze pierwsze kontakty z nimi będą miały miejsce podczas potężniejszych przekazów w latach 1987-1989.
Niemniej jednak ci, z którymi kontaktujemy się teraz, są wystarczająco krytyczni w utrzymaniu waszych systemów społecznych, aby zapewnić, że świat dokona niesamowitych skoków w świadomości w ciągu następnej dekady. Większość z nich nie ma miejsca w swoich strukturach wierzeń, aby pomieścić tak wielką istotę jak anioł czy istota pozaziemska, więc reagują na nasz wpływ tak, jakby pochodził od nich samych. Czują się dobrze, czują się jasno, czują zmiany w powietrzu. Budzą się nieco, zrzucają niektóre ze swoich mechanizmów obronnych i wnoszą nowszą i świeższą perspektywę do każdej sytuacji.
Świadomie lub nieświadomie, zaczynają dostosowywać swoje wzorce wibracyjne, aby dokładniej przyjąć przepływ Ducha przez nich. Czasami zmieniają się radykalnie i przypisują swoją przemianę temu czy innemu mechanizmowi. My po prostu się śmiejemy. Nie dbamy o to, w jaki sposób dochodzi do zmiany, tak długo, jak ona następuje. Ci, którzy nie są jeszcze wystarczająco wrażliwi, aby wyczuć naszą obecność, czują nas jako wysoki poziom, jako jasność lub jako spokój. Wszyscy, których dotykamy, są w jakiś sposób zmienieni.
Jeśli tym ludziom wydaje się, że zmiany te pochodzą z ich wnętrza, to tym lepiej, bo w rzeczywistości tak jest. Nie przynosimy Obecności Boga; ona już istnieje wszędzie. Pomagamy w usuwaniu konceptualnych i emocjonalnych blokad, które uniemożliwiają pełne doświadczenie tej Obecności. Pracujemy ze wszystkimi, którzy są wibracyjnie przychylni; z prostymi i szczerymi ludźmi, którzy czują poruszenie naszego ducha, ale w większości przypadków tylko w kontekście ich obecnego systemu wierzeń.
Poprzez komunikację taką jak ta, wykuwamy bardziej zwięzłe, konceptualne narzędzia, które te osoby i inni mogą wykorzystać do uwolnienia się. Często te narzędzia są nadal zbyt konceptualne jak na przekaz, który zawierają, ale są one przydatne w tym czasie w rozluźnianiu krat konceptualnych więzień, w których tak wiele osób nadal funkcjonuje. Gdybyś znalazł się w piekle, być może należałoby chwycić widły i wywalczyć sobie drogę do wyjścia. W pewnym sensie taka jest natura naszej konceptualnej pracy. Po wyjściu z piekła bez wątpienia odłożylibyście widły na bok.
Koncepcje, których dostarczamy w tym czasie, są ściśle przejściowe, do wykorzystania tylko do czasu, gdy nie będą już potrzebne. Ich ostatecznym celem jest rozpuszczenie subiektywnego myślenia. Dajemy je za darmo, aby pomóc waszej rasie w uwolnieniu się od zaklęcia strachu i rozumu. Rozum jest pięknym i pożytecznym procesem, gdy wypływa z właściwych przesłanek. Ale właściwe przesłanki rzadko są punktem wyjścia dla bojaźliwych istot złapanych w sieć subiektywności. Dopiero gdy rozum powróci na swoje właściwe miejsce w duchowej strukturze prawdziwej Inteligencji i zostanie mądrze użyty w świadomości Chrystusa, ponownie zacznie służyć potrzebom całości.
Jest tylko jeden Duch, ale nie ma ograniczeń co do liczby form, poprzez które ten Duch może się wyrażać. Na razie formy te wydają się ważne i są ważne, jeśli chodzi o ich wkład w całość, ale w miarę upływu lat zakres ich zróżnicowania stanie się o wiele mniej istotny dla jednostek, które szczerze ofiarują swoje życie jako kanały, przez które Duch może działać.
W miarę jak Życie będzie w stanie wyrażać się poprzez takie jednostki z coraz większą łatwością, zaczną one rozpoznawać siebie nawzajem jako odmiany tego samego Ducha. Takie jednostki można porównać do świadomych zakończeń nerwowych, zakończeń nerwowych Boga w Materii, kierujących przepływ Życia Chrystusowej świadomości do każdej komórki Istoty Planetarnej.
Do czasu objawień w latach osiemdziesiątych wiedza o naszym istnieniu i naszej pracy będzie powszechna, szczególnie wśród młodego pokolenia, które będzie głównym celem naszych wysiłków w tym czasie. Chociaż świadomość naszej obecności nie jest konieczna do naszej pracy, to jednak ułatwia ona przekazywanie informacji. Wiele tysięcy świadomie pracuje z nami właśnie tego dnia.
Oczyść więc swoje obwody, mój przyjacielu. Wielkie zwiastuny zmian są w powietrzu. Wasi fizycy mówią o tych rzeczach w terminach, które wymykają się wyjaśnieniu. Wasi psychologowie porzucają tonące statki konwencjonalnej racjonalności. Wasze religie eksplodują poza granice swoich dogmatów w ponownym odkryciu Ducha. To wszystko jest tutaj, w tym obecnym momencie. Otwórz swój umysł na możliwości. Otwórz oczy i zobacz, co jest wokół Ciebie. Istnieje nowy wzorzec wibracyjny, który zstępuje na waszą planetę. Dostrójcie się do niego i nauczcie się skutecznego sposobu radzenia sobie z ostatnimi latami historii.
Oferowana jest wam możliwość wejścia w nową rzeczywistość. Jest ona już tutaj dla tych, którzy mają oczy do patrzenia. Wkrótce będzie to jedyna rzeczywistość, którą będzie można zobaczyć. Ci, którzy dostroją się do nowych częstotliwości, znajdą życie coraz bardziej cudowne każdego dnia. Ci, którzy dostroją się do strachu, zobaczą, że wszystko się rozpada.
Dwa światy świadomości zaczną się formować coraz wyraźniej; świat Miłości i Życia oraz świat strachu i śmierci. Jeszcze przez kilka lat te światy będą się na siebie nakładać, niektóre jednostki będą się cofać, ale w miarę jak wiek będzie się zbliżał do końca, polaryzacja będzie się nasilać. Moment narodzin będzie również momentem Sądu Ostatecznego, momentem ostatecznej separacji.
Będą lepsze czasy dla jednych, a gorsze dla innych, w zależności od ich orientacji i zaangażowania. Na szczęście, naturalną tendencją waszego gatunku jest ciążenie ku Miłości i Życiu. Dla ogromnej większości, nadchodzące czasy będą lepsze niż się spodziewają. Niektóre z najgorszych scenariuszy już stały się niemożliwe. Z wyjątkiem kilku odizolowanych obszarów, gdzie nowe energie wejdą dopiero później, pęd pozytywnych zmian jest odczuwalny wszędzie.
Nadchodząca era będzie czasem niesamowitego błogosławieństwa, przywróconej równowagi ekologicznej, międzynarodowej współpracy i powszechnej harmonii. Zasoby planetarne będą realistycznie rozumiane i właściwie wykorzystywane. Ludzkość będzie żyła w pokoju. Wszystkie formy życia będą pracować razem w harmonii, kultywując pełny potencjał planety. Będzie to wiek objawienia, podczas którego umysł i plany Stwórcy zostaną wyjaśnione dla wszystkich. Będzie to wiek, w którym ostatni etap inkarnacji w pełni zamanifestuje się w formie, kiedy Duch, pracując poprzez w pełni przebudzoną i reagującą ludzkość, skonstruuje dla siebie ruchome ciało fizyczne.
Ludzkie jednostki nie będą funkcjonować w tak uciążliwy sposób jak dzisiaj. Będą wykonywać swoje zadania z gracją tancerzy, grając do muzyki, którą każdy będzie słyszał na swoim własnym kanale, muzyki swojej duszy. Poprzez melodie Bóg będzie podtrzymywał każdą ze swoich kontekstualnych tożsamości w najwyższym spełnieniu. Konkretne melodie będą się zmieniać w każdym środowisku, w każdym momencie, w każdym zadaniu. Jednak spójny, ogólny wzór muzycznej relacji będzie stanowił nową tożsamość ludzkości. Pieśń chwili będzie tym, czym każda jednostka jest w tej chwili, przełożona na ciągle zmieniającą się partyturę muzyczną.
Muzyka będzie medium informacyjnym, poprzez które Całościowa Świadomość poinformuje każdą indywidualną komórkę o jej specyficznych zadaniach funkcjonalnych w ramach tej Całości. Jednostki będą uczestniczyć w tej muzyce, jak również jej słuchać. Cała ludzkość będzie zaangażowana w Świadome Tworzenie, ogromnie spełniona w możliwościach, którym służy. Kiedy jednostka nie jest potrzebna w funkcjonalnej zdolności, będzie wolna, aby skomponować partyturę, która określi trasę muzycznej podróży w ciele Stworzenia.
Z ludzko-komórkowej perspektywy praca, która ma się dokonać podczas tysiącletniego Okresu Planetarnego Przebudzenia, zamanifestuje się jako budowa wielkich pływających miast światła, masywnych flot międzygalaktycznych statków gwiezdnych, zbudowanych z biologicznych komponentów powołanych do życia przez Twórczą Intencyjność, która będzie działać poprzez wszystkich ludzi tego wieku.
Jednakże, z perspektywy Ducha, Gwiezdny Twórca będzie organicznie wzrastał poprzez instrumentarium gatunku ludzkiego, ciało fizyczne zdolne do uniwersalnej eksploracji. Ukończone ciało będzie przypominało ludzkie ciało zarówno pod względem budowy, jak i struktury.
Ukończone ciało fizyczne, zawierające wiele z życia biologicznego Ziemi, opuści tę planetę w około 3011 roku n.e. Z zewnątrz będzie miało wygląd ludzkiego dziecka w wieku około jednego roku. Będzie funkcjonować podobnie jak mikrokosmiczne ciało ludzkie, z reprezentowanymi wszystkimi organami. Będzie zasilany paliwem, na którym wszyscy nauczą się żyć do tego czasu - światłem. Jego konstrukcja ograniczy go do prędkości nieco mniejszych niż prędkość światła, ale będzie to tylko rejs dla przyjemności, a ci, którzy będą chcieli podróżować szybciej, będą musieli tylko
pragnący podróżować szybciej będą musieli jedynie użyć swoich niefizycznych pojazdów.
Z perspektywy ludzkich komórek, budowa tego ciała będzie chwalebnie przyjemnym tysiącletnim okresem współpracy międzykontynentalnej. Z perspektywy duchowej, będą to narodziny organizmu, jakiego wszechświat nigdy nie widział. Gdy największe zgromadzenie międzygwiezdnych pojazdów kosmicznych, jakie kiedykolwiek zebrano, opuści Ziemię w zgrabnym szyku, Chrystusowe Dziecię powoli wstanie, rozejrzy się i wypchnie się w przestrzeń.
Twój nie jest oswojonym Bogiem, którego należy zamknąć w czcigodnych koncepcjach, ale wibrującą, figlarną energią, samą duszą i duchem Życia! On przychodzi na Ziemię nie po to, by być ponurym i pobożnym, ale by tańczyć, śpiewać i cieszyć się wszystkim, co stworzył. Nie pozwólcie, by grawitacja waszej planety obciążała waszą świadomość. Byliście świadomi wpływu grawitacji na obiekty materialne, lecz dopiero niedawno, podczas waszych podróży kosmicznych, zaczęliście podejrzewać, że wiąże ona i ogranicza również świadomość.
Jako gatunek, po raz pierwszy zaczęliście to odczuwać, gdy istoty ludzkie weszły w orbitalne wzorce wokół Ziemi. W najdalszych zakątkach atmosfery naszej planety, po raz pierwszy grawitacja była odczuwana jako zaloty, a nie małżeństwo. Czy słuchaliście relacji tych pierwszych ludzkich podróżników w kosmos? Nie byli oni sami w swoich kapsułach. Cały gatunek był obecny z nimi w świadomości, gdy zbiorowe historyczne uprzedzenia zaczęły się rozpadać. Wielu z was patrzyło w ich oczy i dzieliło uczucia, które odczuwali.
Siły grawitacyjne z pewnością nie znikną po Przyjściu, lecz nie będą już miały wpływu na ludzką świadomość. Gdyby Upadek nie miał miejsca, nigdy by tego nie zrobiły. W tych ostatnich latach, gdy wpływy Materii wciąż współistnieją z rosnącymi Energiami Życia, nie wyobrażajcie sobie waszego świata z taką powagą. Rozjaśnijcie się wesołością Chrystusa.
Już teraz przebudzające się Dziecię objawia się waszym naukowcom i matematykom poprzez zabawne niemożliwości, które udaremniają wszystkie ich racjonalne wyjaśnienia. On śmieje się, trzymając rekwizyty sceniczne współczesnych sporów, biegając w tę i z powrotem, łapiąc je, gdy upadają, sprawdzając, jak długo może utrzymać swoją obecność jako niespodziankę.
Czy pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i świat wydawał się wam zabawny i ekscytujący? Bądźcie znowu jak te małe dzieci. Chodźcie bawić się z nami w krainie czarów Materii. To są długie lata, że marzyłeś o swoim wejściu do tych sfer. Twoje marzenie się spełniło!
Obudźcie się i zobaczcie gdzie jesteście! Jeśli świat widzi radosną radość budzącego się Stwórcy świecącą w waszych oczach i myśli, że jest to nieodpowiedzialne w świetle tego czy innego narastającego kryzysu, cierpliwie wyjaśnijcie im, co się dzieje. Powiedz im coś o nowej perspektywie. W chwili swojej obecności, w chwili swojego bycia, powiedz im, czego doświadczasz i czego oni też mogą doświadczyć. Pozwólcie im zobaczyć, że wasze szczęście, wasz pokój i wasza pogoda ducha nie są tylko wasze, ale są odbiciem w waszym życiu Istoty, która zawsze będzie w swojej największej swobodzie.
Nie pozwólcie, aby ta zapowiedź tego, co ma nadejść, odwróciła waszą uwagę od pracy, która jest przed wami. Nie przechowujcie szczegółów tej wizji w waszym umyśle, a następnie rozszerzajcie je za pomocą racjonalnych ekstrapolacji. Poczujcie ducha tego wszystkiego, o czym mówiliśmy, wcielając go praktycznie w swoje codzienne życie. Wizja jest prawdziwa, ale są kroki, które muszą nastąpić, zanim to, co już jest zrobione w Duchu, stanie się podobnie zrealizowane na Ziemi.
Jesteście środkiem tych kroków, mechanizmem, który Pan zaprojektował, by realizować swoją wolę w sferze formy. W spokoju swojej wewnętrznej istoty skontaktuj się z Nim. Uzyskajcie Jego jasność, cel i kierunek. Kiedy otrzymacie instrukcje i odkryjecie swój obszar służby, idźcie naprzód i róbcie to, co musi być zrobione.
Jesteśmy gotowi połączyć się w świadomej komunii z tymi członkami waszego gatunku, którzy doświadczyli psychologicznej śmierci i odrodzenia. Zanim jednak nasza pomoc będzie mogła się zmaterializować, musi nastąpić więcej otwarć na poziomach ludzkich. Nie jesteśmy w stanie obcować z ludźmi, których pola wibracyjne są zniekształcone przez czynniki ego, reakcje emocjonalne, nadmierną konceptualizację lub orientację przeszłość-przyszłość. W takich przypadkach nasza obecność zmusiłaby ich wzorce wibracyjne do zrównania się z naszymi, pozbawiając ich przedwcześnie części ich tożsamości.
Jesteśmy w stanie pracować tylko z tymi, którzy są świadomie świadomi tego, kim są i co robią. Z nimi zjednoczenie staje się ponownym zjednoczeniem.
Niezwykle ważne jest, abyście pamiętali o swoim pochodzeniu i celu. Wasze zejście do Materii osiągnęło swój najniższy punkt. Jeśli wszystko, z czym się identyfikujecie, nie ma ulec unicestwieniu w entropicznym upadku, musicie zacząć się budzić, zacząć żyć. Przez te wszystkie lata waszej historii byliście martwi dla najważniejszej części siebie. Ale wasz czas w sarkofagu dobiegł końca. Nie będziecie już więcej trawieni w ogniu niewierności.
Powstańcie więc z popiołów ignorancji i dołączcie ponownie do kosmicznego braterstwa. Nadszedł czas oddzielenia. Przed tobą są tylko dwie drogi. Możecie kroczyć w niewinności tych, którzy ufają Panu, lub zginąć w zbliżającym się upadku waszych racjonalnych systemów. Wybór, tak jak zawsze był, należy do was.
Wcześniejsze rozdziały: https://winowinowinocd.blogspot.com/p/przekazy-gwiezdnych-siewcow-kena-carey.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz