Praktyczne zastosowania biofizyki transcendentalnej
Georgi Stankov, 19 maja 2019 r
Z książki „ Myśli (Gedanken) ” 387 stron, 2008
przetłumaczone z niemieckiego na angielski przez autora
W tym traktacie celowo preferowałem termin „ biofizyka ”, chociaż równie dobrze mógłbym mówić o „ fizyce transcendentalnej ”. W
związku z tym chcę podkreślić podstawową wiedzę na temat nowej teorii,
mianowicie, że człowiek może postrzegać energie astralne bezpośrednio w
swoim umyśle i psychice , ponieważ one same są systemami astralno-energetycznymi.
Ponadto
są one połączone ze zmysłami i mogą również odbierać i przetwarzać dane
z ograniczonego widma energii czasoprzestrzeni 3D; ściśle
mówiąc, tylko przetwarzanie danych o niskiej częstotliwości z otoczenia
powoduje, że umysł i psychika tworzą iluzję czasoprzestrzeni 3D jako
ekskluzywnej, „obiektywnej” rzeczywistości. Na
poziomie czystego ducha i duszy, podczas gdy dusza jest emanacją ducha,
wszystkie poziomy i systemy energetyczne - zarówno sfery kreacji 7F,
jak i czasoprzestrzeń 3D - są jednocześnie postrzegane. Jest
to oryginalny poziom percepcji duszy, z której działa, na przykład
utrzymywanie kontroli nad biologiczną regulacją ciała i koordynowanie
relacji międzyludzkich.
Zarówno
umysł, jak i psychika mają bardzo złożoną strukturę stereo-metryczną,
która nieustannie zmienia się i zmienia się zgodnie z odpowiednią myślą i
wzorcem psychicznym. Z tego powodu mówię także o ciele emocjonalnym i mentalnym ,
aby wyjaśnić, że umysł i psychika, podobnie jak ciało biologiczne, mają
swoją własną formę i strukturę i nie składają się z amorficznych pól
„morfogenetycznych”, jak błędnie uważają niektórzy alternatywni
naukowcy.
Cała energia jest zorganizowana - to jest Duch . Gdyby tak nie było, nie bylibyśmy w stanie uchwycić ich matematycznie i nie byłoby fizyki w konwencjonalnym znaczeniu. Ponieważ jednak możliwe jest posiadanie ujednoliconej fizyki - dowodzi tego nowa fizyka Prawa Uniwersalnego - jest to biofizyka z punktu widzenia ziemskiego obserwatora.
Wniosek
ten wynika już z faktu, że cała fizyka może pochodzić z pierwotnego
terminu ludzkiego myślenia, a zatem jest materią biofizyczną. Fizyka
może postrzegać czasoprzestrzeń 3D tylko matematycznie, a jest to a
priori halucynacyjny widok wcielonej osobowości wszczepionej przez duszę
jako systemowy fundament jej psycho-mentalnego postrzegania świata
zewnętrznego - w rzeczywistości tworzy świat zewnętrzny.
Obejmuje to również świadomość,
że ocena techniczna nieorganicznej materii fizycznej w ramach fizyki
stosowanej i badań jest ostatecznie możliwa tylko przy pomocy zmysłów,
które działają zgodnie z zasadami biofizycznymi (1).
Z tego dochodzę do kolejnej fundamentalnej realizacji nowej Gnozy:
Nie może być żadnej fizyki jako nauki empirycznej fizycznej, nieorganicznej materii. Każdy rodzaj fizyki jest ontologicznie i epistemologicznie biofizyką .
Wszystkie
fizyczne i techniczne zastosowania, których człowiek używa i
kiedykolwiek użyje, są zastosowaniami biofizycznymi (materializacjami)
sfer kreacyjnych 7F przez wcieloną osobowość. Biofizyczne materializacje sfer kreacjonistycznych 7F są konwencjonalnie streszczane pod terminem „Natura”. Na
przykład wszystkie rośliny i organizmy mogą istnieć na Ziemi tylko
dlatego, że skład atmosfery ziemskiej jest taki, jaki jest i nie jest
inny. Gdyby nie było CO 2 , nie byłoby żadnej fotosyntezy i dlatego żadne rośliny. Bez fotosyntezy tlen nie mógł się zgromadzić w atmosferze ziemskiej i nie byłoby zwierząt ani innych organizmów, ponieważ oddychanie nie byłoby możliwe. Bezoddychania i spalania substancji organicznych, jest to, że nie było CO 2 . Wszystkie te procesy nie byłyby możliwe bez obecności wody. Jednocześnie woda stanowi około 80% masy ciała wszystkich organizmów.
Gdzie jest granica między materią organiczną a nieorganiczną i która z tych dwóch form czasoprzestrzeni jest oryginalna? To
pytanie jest identyczne z pytaniem o kury i jajo: „Co jest pierwsze -
kura lub jajko?” Jest to podstawowe pytanie całej ludzkiej wiedzy, o
które pytają wszystkie religie, jak również wszystkie nauki
filozoficzne, ponieważ początki bez możliwości udzielenia odpowiedzi:
„Czy świat ma początek i koniec, a jeśli tak, to jak on wygląda i kiedy
nadejdzie koniec?” Nie ma sensu wspominać, że darwinowska doktryna
ewolucyjna nie stanowi tego pytania eschatologicznego, ponieważ nie
uznaje go za problem.
W nowej Aksjomatyce Prawa Uniwersalnego jasno
udowadniam, że All-That-Is jest zamkniętym bytem, tj. Bez początku i
końca, tak że powyższe pytanie jest bez znaczenia. Zarówno fotosynteza , która wytwarza tlen w atmosferze, jak i oddychanie , które spala tlen dla metabolizmu ciała organicznego i wytwarza CO 2 ,
są zamkniętymi, samowystarczalnymi procesami biofizycznymi: są one
wyrafinowanymi zastosowaniami domen kreacjonistycznych 7F, które
jednocześnie mogą tworzyć i podtrzymywać, aby kształtować i utrzymywać
ramy biofizyczne dla ich eksperymentu wcielenia na tej planecie.
Sfery
kreacjonistyczne 7F są jednocześnie istotą: wszystkie żywe istoty
istnieją tam jednocześnie, w wiecznej obecności (Teraz) i stale
ewoluują. Na tym poziomie
pojęcie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości - to znaczy pojęcie
historyczności i kolejnego przebiegu wydarzeń - jest bez znaczenia. Historia
jest jedynie konstruktem sekwencyjnie myślącej, skrajnie ograniczonej
ludzkiej świadomości, a zatem również fundamentalnego zastosowania
biofizycznego sfer kreacjonistycznych 7F. Pojęcie
historii ma sens tylko w czasoprzestrzeni 3D, w której duże zbiorowe
projekty wielu rzekomo kolejnych inkarnacji są realizowane i niszczone
przez dłuższy okres czasu (w rzeczywistości wszystkie inkarnacje
istnieją w tym samym czasie w wieczności Teraz o wyższych królestwa).
Chrześcijaństwo
potrzebowało około tysiąca lat, aby w pełni utrwalić się na Starym
Kontynencie i równie długo, by tracić znaczenie. Doświadczenie pokazuje, że koniec przychodzi bardzo szybko, jak pokazuje wykres giełdowy jednego z największych amerykańskich banków, Bear Stearns , w przeciwieństwie do tego, co mówią niektórzy „mądrzy” eksperci:
Cena
akcji spadła z ponad 100 USD do zaledwie 2 USD w krótkim okresie w
marcu 2008 r., Więc Bear Stearns był de facto bankrutem. Jednak
w Skoku Ewolucyjnym ludzkości nie będzie chrześcijańskiej władzy
centralnej, rodzaju „chrześcijańskiego Fedu”, który ocali tę doktrynę w
ostatniej chwili, ponieważ w Apokalipsie przede wszystkim religijne,
finansowe i polityczne centra władzy ujawni swoją bezsilność: są
wybranymi przyszłymi kandydatami na bankructwa.
Powrót do biofizyki: Zarówno CO 2, jak i O 2 są obecnie uważane przez konwencjonalną naukę za substancje fizyczne i są uważane za materię nieorganiczną. Na
przykład gazy te są badane w chemii, a nie w biochemii, chociaż
biochemicy, czy im się to podoba, czy nie, muszą przyznać, że są
produktem procesów organicznych.
Z
tego przykładu widzimy, że dzisiejsze nauki przyrodnicze uzasadniają
swoje istnienie i rację bytu jedynie sztucznym oddzieleniem przedmiotu
badań - czasoprzestrzeni. Jako nieodpowiednie koncepcje mentalne, dyscypliny te muszą być nieuchronnie zastąpione przez nową panteorę czasoprzestrzeni / energii. Tak
jak religie, które ustanawiają podobne dzielące gnostyczne linie
boskości, tak wąskie duchowe koncepcje i wynikające z nich przekonania
znacząco utrudniają ewolucję wcielonej osobowości.
Wynika
z tego, że darwinowska doktryna ewolucyjna nie jest bynajmniej bardziej
postępowa niż chrześcijańska geneza, a także stanowi przeszkodę dla
duchowej ewolucji wcielonej osobowości. Miało
to na celu przekazanie człowiekowi informacji o jego pochodzeniu,
których nie mógł znaleźć w religii, i pogrążyło go w jeszcze większej
ignorancji. Cytując Cusanusa , ta doktryna jest wyrazem docta ignorantia , wykształconej ignorancji zachodniej nauki . Jest
to jeden z wielu żartów egzystencjalnych duszy i królestw
kreacjonistycznych 7F, których przykłady przedstawiam w tym traktacie.
Z powyższej dyskusji wynika, że pierwotny termin królestw
kreacjonistycznych 7F nie jest abstrakcyjną, ezoteryczną koncepcją, ale
oryginalnym źródłem całej ludzkiej wiedzy: jest to pierwsza
wyjaśniająca zasada wszystkich zjawisk. Dowodzi tego nowy panteor nauki , który zaczyna się od pierwotnych terminów.
Obecna
nauka i wszystkie znane nam religie, z drugiej strony, są
niewystarczającymi próbami wyjaśnienia fenomenologii Bycia, ponieważ nie
znają istoty pierwotnego terminu i dlatego nie są w stanie logicznie
myśleć aksjomatycznie; z tego pojedynczego, wystarczającego powodu wszystkie religijne i konwencjonalne idee naukowe muszą zostać porzucone na zawsze. Bez tego duchowego warunku sine qua non ludzie
nie będą w stanie zrozumieć logiki i sposobu działania sfer
kreacjonistycznych 7F i odpowiednio rozważyć ich w kształtowaniu ich
życia społecznego. Bez takiej prawdziwej realizacji wiedzy gnostyckiej nie jest jednak możliwa ewolucja ludzkości (2).
Nawet jeśli ludzie nie są jeszcze
w stanie bezpośrednio postrzegać sfer kreacjonistycznych 7F za pomocą
zmysłów, są tak samo prawdziwi jak elektromagnetyzm, z którym mamy do czynienia każdego dnia. Przy
odpowiedniej postawie naukowej możemy pośrednio obserwować i mierzyć
energie astralne równie dokładnie, jak na przykład różne efekty
elektromagnetyczne w życiu codziennym. W
związku z tym muszę podkreślić, że mocno wierzymy w istnienie sił
elektromagnetycznych, nawet jeśli nie możemy ich dostrzec bezpośrednio
naszymi zmysłami; możemy tylko pośrednio doświadczyć ich efektu za pomocą różnych urządzeń elektrycznych i pomiarowych.
Woltomierz mierzący
napięcie jest doświadczany przez ludzkie oko jako tarcza, np jak igła,
która porusza i wskazuje wartość liczbową na tarczy.
Z
drugiej strony rzeczywiste napięcie elektromagnetyczne w obwodzie, np. W
metalowych drutach przewodów, nie jest dostępne dla ludzkich zmysłów. Ponieważ
jesteśmy tak przyzwyczajeni do identyfikowania, ściśle mówiąc, mylenia
wyświetlania urządzeń elektrycznych z pierwotnymi zjawiskami, prawie
nigdy nie myślimy, że to, co mierzymy, nie może dać nam żadnych
informacji o rzeczywistych oddziaływaniach energetycznych, ponieważ
każdy pomiar oddziaływań energetycznych w świat zewnętrzny z kolei
reprezentuje niezależną interakcję energetyczną, która nie jest
identyczna z pierwotnym efektem.
Ale
ponieważ wszystkie interakcje są U-zestawami i zawierają się jako
element, zawierają informacje o wszystkich innych interakcjach we
wszechświecie. W teorii elektryczności nazywa się to zasadą superpozycji ; zasada ta odgrywa również centralną rolę epistemologiczną w konwencjonalnej fizyce kwantowej ( superpozycja kwantowa ). Zasada superpozycji jest znowu konkretnym przejawem oszczędzania energii .
W nowej teorii uważam
czasoprzestrzeń za zamkniętą całość nałożonych układów fal, które są ze
sobą harmonijnie rezonansowe i są niszczone i ponownie formowane przez destrukcyjną i konstruktywną ingerencję . W ten sposób gwarantowana jest zmienność systemów czasoprzestrzennych: pomimo tymczasowej stabilności ich kształtu i formy, są one w stałym przepływie energii .
Jest to podstawowa idea starożytnej filozofii w kontemplacji „niższego świata form i stawania się”, która rozpoczyna się hasłem Heraklita „ Panta rei ” i znajduje tymczasową doskonałość w neoplatonizmie ; nie ma gnostycznego Weltanschauung (światopoglądu), który nie wynika z tej podstawowej idei. Z tego powodu w nowej teorii prawa powszechnego mówię o pierwotnym terminie energii, a więc o wymianie energii . Fizyka jest znana jako nauka o interakcjach fizycznych i tam, gdzie zachodzi interakcja, energia musi płynąć.
Ponieważ
warunki matematyczne tych oddziaływań, które są falowymi wzorami
interferencji, są w przybliżeniu takie same, te same układy
przestrzenno-czasowe powstają wielokrotnie. Okoliczność
ta wyjaśnia powstawanie i niszczenie tych samych klas cząstek, które
nazywane są cząstkami elementarnymi, takimi jak protony, neutrony, elektrony itp. W fizyce cząstki te są kwantyfikowane przez stałe czasoprzestrzenne, takie jak energia, masa ( energia związek ), długość fali Comptona (przestrzeń) lub częstotliwość Comptona (czas) i podsumowano w jakościowych klasach cząstek. Inne właściwości cząstek, takie jak wirowanie i ładowanie, które są obecnie używane do ich opisania, można również przypisać do dwóch wymiarów, przestrzeni i czasu (patrz Tom 1 i Tom 2 i Tabela 1 ).
Bez
tego warunku świat nie byłby wymierny, a zatem nie byłby rozpoznawalny,
przez co wybór klas cząstek jest twórczą podstawową decyzją sfer
kreacjonistycznych 7F. Różnorodność
znanych nam klas cząstek zależy, zgodnie z prawem zachowania energii,
wyłącznie od dawkowania energii astralnej i jej geometrycznego kształtu w
czasoprzestrzeni zgodnie z zasadami destrukcyjnej i konstruktywnej
ingerencji.
Istnieją wszechświaty słoneczne, o
których ludzie nie mają pojęcia, a które składają się z zupełnie
innych, nieznanych klas cząstek, które w ogóle nie występują w tak
zwanym standardowym modelu fizyki, co ponownie dowodzi nieadekwatności tego modelu . Energie astralne mogą manifestować się w nieskończonych formach czasoprzestrzeni. Ludzie są również w stanie generować nowe klasy cząstek zgodnie z energią wykorzystywaną w cyklotronach. Właśnie z tego powodu w CERN powstaje nowy, większy obiekt. Gestaltowy potencjał energii jest niewyczerpany.
Aby zakończyć tę teoretyczną dyskusję, muszę jeszcze raz podkreślić, że możemy mierzyć tylko przestrzeń i czas lub czasoprzestrzeń / energię energetycznych
interakcji i systemów, przy czym czasoprzestrzeń jako „rzecz sama w
sobie” (Kant) jest halucynacją powodowaną przez ludzkie zmysły i
praktycznie te halucynacje nie mają nic wspólnego z przyczynowymi
energiami astralnymi.
Jak wyjaśniam w Gnozie i innych moich pismach, przestrzeń jest sztucznym wymiarem, który należy do czasoprzestrzeni, ale nie do sfer kreacyjnych 7F. Przestrzeń, jak zdefiniowano fizycznie i matematycznie - i nie ma innej definicji - jest identyczna z czasem konwencjonalnym : s = t .
Przestrzeń s i czas konwencjonalny t to pleonasmy, tautologie dla jednej i tej samej wielkości fizycznej
s = t
Jest
to zdecydowanie największy kosmiczny żart, który królestwa
kreacjonistyczne 7F opracowały dla obecnego ziemskiego doświadczenia
wcielonych dusz i źródło wszelkich innych żartów egzystencjalnych,
jakich człowiek na ziemi doświadcza jako karmę. Obejmuje to przede wszystkim zasadę separacji , którą szczegółowo omówiłem już z różnych punktówwidzenia (patrz tutaj i tutaj ).
Konkretnym żartem o
halucynacyjnej percepcji człowieka w wymiarze przestrzennym jest wiara
fizyków w rzeczywiste istnienie ładunków w materii, które zgodnie z
powszechnym przekonaniem są odpowiedzialne za transmisję prądu
elektrycznego w materiałach przewodzących. Ładunki elektryczne są postrzegane przez fizyków jako rzeczywiste nośniki prądu elektrycznego , które mogą przemieszczać się i dzielić w przewodnikach metalicznych i roztworach jonowych w celu generowania gradientów elektrycznych lub napięć . W przewodzącym medium, pozytywne i negatywneładunki
przepływają, zgodnie z tym przekonaniem, na przeciwny biegun, tj.
ładunki dodatnie są przyciągane przez biegun ujemny gradientu
elektrycznego i odwrotnie. Zgodnie
z powszechnym zrozumieniem ten przepływ ładunku generuje prąd
elektryczny, z którym mamy do czynienia w życiu codziennym i w produkcji
(np. Kondensator).
Zarówno
ładunek, jak i wynikający z niego prąd elektryczny lub napięcie mogą,
zgodnie z jednomyślnym przekonaniem, być mierzone za pomocą urządzeń. Jednostka SI dla ładunku nazywana jest kulombem , z którego wtórnie pochodzi jednostka amperów SI dla prądu elektrycznego. Z
tego powodu istnienie ładunków elektrycznych nie jest wątpione przez
nikogo na tym świecie, z wyjątkiem mnie, nawet przez jedną chwilę.
W rzeczywistości byłem w stanie udowodnić bez żadnej sprzeczności, że w rzeczywistym świecie fizycznym nie ma żadnych ładunków w konwencjonalnym sensie. Termin „ładunek” oznacza pewną wielkość fizyczną, którą wprowadza wyłącznie matematyczna definicja jednostki SI, kulomb . W
nowej fizycznej teorii prawa uniwersalnego pokazałem, że wszystkie
fizyczne wielkości i wymiary stosowane w konwencjonalnej fizyce są
abstrakcyjnymi, twórczymi definicjami matematycznymi, które fizycy
najpierw tworzą w swoich głowach i wprowadzają i mierzą w każdym
eksperymencie tą samą metodą matematyczną.
Jak na razie dobrze! Jest
to podstawowa wiedza o nowej teorii, którą wielokrotnie podkreślam we
wszystkich moich książkach z powodów dydaktycznych, ponieważ ludzie
zawsze o niej zapominają. Jeśli
teraz pisze się konwencjonalną słowną definicję jednostki SI, kulomb,
aksjomatycznie, czego fizycy nie zrobili przez ponad 300 lat, to można
bardzo łatwo udowodnić, tylko z podstawową znajomością fizyki, że „ kulomb ” jest tautologią, pleonazm na „ pole przekroju ”. W tym przypadku:
1 kulomb = 1 metr kwadratowy
1 C = 1 m²
To
równanie ujawnia zdecydowanie największe zakłopotanie wśród wielu,
jakie konwencjonalna fizyka zapewniła w niezbyt długiej historii. Ta aksjomatyczna wiedza prowadzi do następujących przekonujących wniosków:
1) Nie ma opłat w materii . „Charge” to parafraza „obszaru przekrojowego”, która jest uważana za dyskretną, tj. W stanie skwantyzowanym. Uwaga: czasoprzestrzeń jest dyskretna . W rzeczywistości jest to pole przekroju poprzecznego poprzecznych fal elektromagnetycznych S x przepływających przez jeden przewodnik w jednostce czasu. Wielkość
tej dziedzinie jest określenie mierzona jako stosunek do wartości
referencyjnej powierzchni przekroju metalowego drutu S R i wyrażone w jednostkach obciążenia; S R można łatwo obliczyć geometrycznie:
Charge = S x / S R = (x) Coulomb = metr kwadratowy.
Ten pomiar ładunku wykorzystuje teorię fal, która jest konkretnym zastosowaniem geometrii dla tej dyscypliny. Dobrze wiadomo, że teoria elektromagnetyczna Maxwella jest zastosowaniem teorii fal do tej płaszczyzny czasoprzestrzeni (3).
Pierwotnie fizyka zajmowała się wyłącznie elektrycznością materii. Później odkryto, że istnieje również magnetyczny poziom materii. W
tym czasie wyprowadzono niezliczone niezależne prawa elektryczności i
magnetyzmu, które dziś są nadal mylącym tematem dla większości studentów
fizyki. Po upływie ponad
wieku Maxwell odkrył, że płaszczyzny elektrycznej nie można oddzielić od
płaszczyzny magnetycznej, tak że wszystkie znane prawa elektryczne i
magnetyczne można zredukować do czterech równań falowych . Była to pierwsza decydująca unifikacja fizyki, którą ukończyłem 130 lat później wraz z odkryciem Prawa Uniwersalnego.
Wynika z tego: Wszystkie prawa elektromagnetyzmu są równaniami falowymi - są to równania geometryczne . Większość równań geometrycznych używanych w fizyce obejmuje obszary mierzone jednostką SI „ metr kwadratowy” . Wynika to z faktu, że w fizyce można mierzyć tylko przestrzeń i czas, lub czasoprzestrzeń / energię, ponieważ (absolutny) czas f jest równy odwrotności przestrzeni s , lub odwrotności czasu konwencjonalnego t :
f = 1 / s = 1 / t
2) Nie ma dodatnio i ujemnie naładowanych cząstek . Nie ma też elektrycznych plusów i minusów . Terminy
„pozytywny” i „negatywny”, odpowiednio „plus” i „minus”, są
konwencjonalnymi, ukrytymi symbolami destrukcyjnej i konstruktywnej
ingerencji w teorię fal. Są
popularnym uproszczeniem (parafrazą) tych fundamentalnych zjawisk
czasoprzestrzeni, które są jednością nałożonych systemów falowych. Udowadniam
w tomach 1 i 2, że „przyciąganie przeciwstawnych ładunków” i
„odpychanie równych ładunków” są jedynie nieprecyzyjnymi popularnymi
parafrazami rotacji czasoprzestrzennych dokonywanymi z lokalnego punktu
widzenia obserwatora. Uwaga: wszystkie fale są obrotami i odwrotnie :
Wszystkie ruchy czasoprzestrzeni są obrotami / falami .
W związku z tym każdy ruch obrotowy dzieli się na dwie fazy: „ fazę przyciągania”, gdy obiekt zbliża się do obserwatora, a „ fazę odpychania ”, gdy obiekt odsuwa się od obserwatora w swoim ruchu obrotowym. Eliminując te terminy raz na zawsze z fizyki, mógłbym bardzo łatwo zjednoczyć elektromagnetyzm z grawitacją - klasyczną fizyką newtonowską i jej ewolucją, teorią względności, która zna tylko siły przyciągania, oraz teorią elektromagnetyzmu Maxwella ,
która opisuje zarówno przyciąganie, jak i odpychanie Siły EM, jako
częściowe reprezentacje fizyczne w nowej teorii prawa powszechnego.
W ten sposób wyeliminowałem podstawowy paradoks konwencjonalnej fizyki:
Dlaczego siła grawitacyjna zawsze przyciąga , podczas gdy siły elektromagnetyczne mogą przyciągać i odpychać ?
Z
lokalnego punktu widzenia grawitacja może być również interpretowana
jako siła przyciągająca lub odpychająca, w zależności od tego, czy
obiekt, np. Kometa, zbliża się lub oddala od obserwatora na ziemi. Zdemaskowałem też ten żart konwencjonalnej fizyki jako produkt ograniczonego, lokalnego podejścia fizyków - „ jako produkt ich nieanalizowanej świadomości ” (Max Born) - zwracam się do mojego pierwotnego tematu.
W
naszym przykładzie ładunku, który jak wszystkie błędy na tym świecie,
jest semantyczną błędną interpretacją, widzimy, że wszystkie rzekomo
zapewnione fizyczne doświadczenia nauki są w rzeczywistości
eufemistycznymi, halucynacyjnymi percepcjami opartymi na fałszywych
konceptualnych i ideologicznych przekonaniach. Przede wszystkim są one wynikiem braku aksjomatyki .
Gdyby większość wyników w fizyce
nie została napisana w formie równań matematycznych, ale tylko
werbalnie, gnostyczna treść tych odkryć naukowych byłaby równie błędna,
jak wszystkie idee religijne:
Wszystkie słowne interpretacje wyników matematycznych w fizyce są zasadniczo błędne i muszą zostać odrzucone. To jest epistemologiczny wynik nowej teorii fizyczno-matematycznej Prawa Uniwersalnego. To stwierdzenie odnosi się w szczególności do wspólnej definicji czterech podstawowych sił.
Z drugiej strony nie można
zaprzeczyć obiektywnemu istnieniu sił elektromagnetycznych jako
płaszczyzny czasoprzestrzeni, nawet jeśli ich percepcja zakłada
niewidzialną koordynację domen kreacjonistycznych 7F, która konkretyzuje
się zarówno jako metoda matematyczna w fizyce, jak i zmysłowa dane -
jako potencjały działania elektromagnetycznego szlaków neuronów optycznych - w optycznym postrzeganiu wyświetlania elektrycznych przyrządów pomiarowych.
Zdaję
sobie sprawę z tego, że dzięki tej obserwacji i podejściu przewracam
wszystkie zapewnione egzystencjalne doświadczenia istot ludzkich do góry
nogami, zanim będę mógł skorygować fundamentalne zniekształcenie ich
poglądów na świat. Ale nie ma innego wyjścia! Stąd centralne gnostyczne pytanie Nowego Objawienia brzmi:
Jak mogę uwolnić zmysły i umysł od ich wrodzonego, systemowego
zniekształcenia obserwowanych zjawisk i zacząć rozpoznawać interakcje
domen kreacjonistycznych 7F w czasoprzestrzeni w sposób bez uprzedzeń i
czynić je bardziej nieomylnymi?
To
kardynalne gnostyczne pytanie o ludzką egzystencję będzie głównym
przedmiotem troski przyszłych pokoleń wcielonych dusz. Mogę tu tylko
krótko omówić niezliczone konsekwencje tego tematu z epistemologicznego
punktu widzenia. Praktyczne zastosowania energii 7F-kreationarnych muszą
być zdefiniowane przez same przyszłe wcielone osobowości w indywidualny
twórczy sposób, aby przekształcić je w formy 3D lub 4D
czasoprzestrzeni.
Jak powiedziałem, człowiek może postrzegać przyczynowe energie astralne jedynie swoim umysłem i psychiką. Myśli są astralnymi wzorami o wyższej częstotliwości niż uczucia. Z tego powodu uczucia mogą być postrzegane tylko przez umysł. Nie można, ściśle mówiąc, oddzielać myśli od uczuć, dlatego konsekwentnie mówię o „ wzorcach psycho-mentalnych ” w moich pismach. Każde
uczucie jest mentalnie zabarwione i odwrotnie: każda myśl jest silnie
zniekształcona przez jeden lub więcej emocjonalnych wzorców.
Dzieje się tak dlatego, że wszystkie percepcje zmysłowe, które są dostępne dla umysłu jako konkretne myśli i idee, są najpierw przechowywane jako pamięć w organie astralnym, a podczas tego procesu przechowywania są silnie zniekształcone i zdeformowane przez wzorce emocjonalne. Te zniekształcone obrazy rzeczywistości muszą teraz zostać naprawione i poprawione przez umysł. Ta nieudana konstrukcja ludzkiej
percepcji jest zamierzonym wyzwaniem dla ludzkiego umysłu, który dusza
opracowała dla swojego obecnego eksperymentu wcielenia na ziemi. Jest to w rzeczywistości największa i najważniejsza przeszkoda ziemskiego cyklu wcielenia.
Ponadto umysł stale dostaje myśli od duszy w postaci intuicji i innych bodźców. Te
myśli mogą mieć charakter abstrakcyjny lub odnosić się do przeszłych i
przyszłych zdarzeń, które znajdują się poza chwilową percepcją
zmysłową. Ale także te myśli mentalne otrzymują silne piętno psychologiczne. Przechodzimy teraz do innego ważnego odkrycia gnostycznego:
Każda myśl ma psychiczny, emocjonalny wymiar.
Nawet najbardziej abstrakcyjna myśl związana jest z uczuciami. Fizyczne
wyjaśnienie jest bardzo proste: uczucia jako wzory energetyczne tworzą
emocjonalną płaszczyznę astralną, która jest najbliższa częstotliwości
ziemskiej czasoprzestrzeni. Z tego powodu w wielu książkach channelingowych mówi się o „czwartym (astralnym) wymiarze”; w tym przypadku czasoprzestrzeń jest uważana za płaszczyznę składającą się z trzech wymiarów.
Są to jedynie konwencje, które próbują przełożyć istotę energii na kategorie językowe. W
takim przypadku należy być w pełni świadomym ograniczeń języka, który
obecnie, przy braku zdolności telepatycznych we wcielonej populacji
duszy, jest uniwersalnym środkiem komunikacji między ludźmi (więcej
szczegółów można znaleźć w artykule „ Język jako Limit Gnozy ”).
Chociaż myśli mają wyższą częstotliwość niż uczucia i dlatego pochodzą bezpośrednio z domen kreacjonistycznych 7F (patrz także Nous i Duch w Neoplatonizmie ),
muszą najpierw przejść przez emocjonalną płaszczyznę astralną Ziemi,
zanim będą mogli rozwinąć swój efekt w 3D czasoprzestrzeń tej planety. W
tej interakcji z emocjonalną płaszczyzną astralną myśli są modulowane
energetycznie, podobnie jak sygnały radiowe, które składają się z fali przenoszącej wyższą częstotliwość i generalnie modulowanej fali informacji o niskiej częstotliwości .
W tym przypadku myśli o wyższej
częstotliwości jednostki są podstawowymi fundamentalnymi systemami fal
astralno-energetycznych, które są ciągle modulowane przez
niskoczęstotliwościowe wzorce emocjonalne na niższej płaszczyźnie
astralnej ( modulacja częstotliwości ).
Ponieważ wszystkie systemy są nałożone na siebie i zawierają siebie jako element, zawsze pojawiają się jako wzorce psychiczne. Mogą pochodzić od rodziców, przyjaciół, partnerów lub nieznanych osób. Mogą prezentować się jako indywidualne lub zbiorowe przekonania. Ich bogactwo odmian jest prawie nieograniczone.
Przekonanie
o zaletach demokratycznego porządku nad dyktaturą może początkowo
przedstawiać się jako abstrakcyjna idea czystego rozumu - na przykład
jako oświadczenie prawne w konstytucji kraju. Oświadczenia prawne są znane jako wolne od emocji. W
praktyce jednak ta myśl jest kształtowana przez wiele indywidualnych
uczuć i preferencji, ponieważ istnieją różne jednostki, kultury i
historie narodowe.
Na
przykład Niemcy i Austriacy mają bardzo zniekształcony związek z
demokracją w porównaniu z Amerykanami, którzy mogą spojrzeć wstecz na
stosunkowo nieprzerwaną historię sukcesu ich rzekomo „demokratycznego”
porządku. Niemcy
doświadczyli wady demokracji weimarskiej, a Austriacy opłakują dawną
chwałę monarchii austro-węgierskiej, która zdominowała połowę Europy, co
nie jest w żaden sposób przeważone przez zalety obecnej, pozbawionej
znaczenia demokracji środkowoeuropejskiej, która skurczyła się do
„Kwantytyczny pomijalny” w UE. Niemcy
uważają monarchię za odpowiednik demokracji, ponieważ jako pruska,
wilhelmińska autokracja doprowadziła do upadku Rzeszy Niemieckiej w I
wojnie światowej, a także przyczyniła się do jej klęski w II wojnie
światowej.
Anglicy natomiast uważają swoją
monarchię za konieczne uzupełnienie ich jałowej demokracji, choćby z
powodu skandalicznych historii rodziny królewskiej, których członkowie, w
przeciwieństwie do wybranych przedstawicieli tego kraju, nie muszą
rezygnować i stale przekazują prasie brukowej plotki.
Na
demokratyczne rozumienie Amerykanów bardzo silnie wpływa wiara
chrześcijańska, ponieważ nie znają Inkwizycji ani ruchu
antyklerykalnego, czego doświadczyli Europejczycy od czasów Ery
Oświecenia. Dla wielu
Amerykanów, w szczególności dla wszystkich neokonserwatystów i wiernych
ewangelistów biblijnych, konieczna sekularyzacja państwa narodowego,
która jest obecnie niekwestionowaną koncepcją w Europie, jest cierniem w
ich ciele. Demokratyczne
idee Amerykanów są również naznaczone ekstrawaganckim nacjonalizmem,
który w dzisiejszej Europie jest nie do pomyślenia, ponieważ wszystkie
państwa narodowe chcą i muszą dobrowolnie przenieść swoją suwerenność na
UE z powodów ekonomicznych. Co więcej, wszyscy Europejczycy dobrze znają minus nacjonalizmu.
Demokracja i ograniczona suwerenność nie są zatem sprzecznością dla Europejczyków, ale błogosławieństwem; z drugiej strony większość Amerykanów uważa te pojęcia za niekompatybilne, nawet przeciwne podmioty. Z
tego powodu rząd amerykański bez wahania depcze prawo międzynarodowe za
każdym razem, gdy chce narzucić rzekome amerykańskie interesy suwerenne
siłą na całym świecie. Pozwalając
sobie na uwiedzienie na poziomie międzynarodowym przez tę bezprawną
postawę Amerykanów, co przeczy jej idei założycielskiej, UE doświadcza
jednego fiaska po drugim i ryzykuje zdradzeniem swojej tożsamości i
legitymacji.
Mogłem kontynuować te przykłady bez końca. Udowadniają
jedynie, że w praktyce nie ma ani jednej myśli, która nawet werbalnie
przypisana jednemu i temu samemu terminowi, w rzeczywistości nie składa
się z niezliczonych skupisk dopuszczalnych wzorców psycho-mentalnych. Dotyczy to wszystkich wierzeń zbiorowych, a nawet w większym stopniu wszystkich indywidualnych przekonań (patrz Język jako granica Gnozy ).
Dokładnie ten elementarny fakt
nie jest w ogóle rozumiany przez większość obywateli, polityków i
myślicieli naszych czasów, w przeciwnym razie nie byłoby tak wielu
gwałtownych konfliktów na ziemi, ale tylko kultywowane gnostyczne
dyskusje, z którymi można logicznie rozwiązać każdy możliwy problem na tej ziemi -omatycznie , ponieważ:
Wszystkie ludzkie problemy opierają się wyłącznie na ich duchowej ignorancji : są to semantyczne błędne oceny ludzkiej rzeczywistości.
Takie
fałszywe wzorce myślenia kształtują ludzki umysł i psychiczną strukturę
wcielonych osobowości od narodzin do śmierci w tak globalny i
fundamentalny sposób, że wpływ ten zwykle wymyka się ich uwadze. Tylko bardzo stare dusze mogą zastanawiać się nad tymi interakcjami astralno-energetycznymi, które zachodzą wyłącznie poza stałą ludzką percepcją Plancka i świadomie modulują je w celu osiągnięcia pożądanych rezultatów karmicznych w tej trójwymiarowej czasoprzestrzeni.
Większość ludzi po prostu nie ma krytycznej samokontroli, która sprawia, że takie rozwinięte podejście jest możliwe. Dla
ogromnej większości wcielonych dusz interakcje astralne pojawiają się
obecnie jako wydarzenia losowe lub przypadkowe spotkania, które muszą
być znoszone jako ofiary i przeciwko którym niewiele można zrobić. Nie
mają pojęcia, że każde wydarzenie w ich życiu jest starannym
planowaniem ich dusz w domenach stworzenia 7F, rozgrywających się w
niezliczonych alternatywach prawdopodobieństwa w wiecznej Teraz
wszech-tego, zanim optymalna alternatywa zostanie zmaterializowana.
To zbiorowe psycho-mentalne, halucynacyjne podejście wywołało przede wszystkim błędną koncepcję zasady przyczynowości , z którą próbuje się wyjaśnić wszystkie interakcje energetyczne w czasoprzestrzeni. Nauka,
jak również myślenie polityczne i codzienne, opierają się wyłącznie na
tej zasadzie, chociaż są odrzucane epistemologicznie w teorii kwantowej,
ale bez zastanawiania się nad praktycznymi konsekwencjami tego
odrzucenia.
Zasada przyczynowości jest odrzucana w nowej Teorii i Gnozie Prawa Uniwersalnego w jej całości. Odrzucenie to wynika już z istoty All-That-Is (pierwotnego terminu), która jest systemem zamkniętym . W systemie zamkniętym nie ma preferowanego kierunku interakcji w sensie przyczynowego łańcucha przyczyny i skutku:
Każda przyczyna jest efektem w tym samym czasie i odwrotnie!
Zasada przyczynowości jest przejawem zasady separacji. Pozostawiam
czytelnikowi udowodnienie tego stwierdzenia dla siebie, aby zastosować w
praktyce jego gnostyczną wiedzę zdobytą w tym traktacie. Dzięki
tej prezentacji dostarczyłem również klucza do używania umysłu i
psychiki do wiernego postrzegania i racjonalnej interpretacji astralnych
energii domen 7F-kreacjonistycznych, zanim zostaną one zaimplementowane
w czasoprzestrzeni 3D. W
tym przypadku umysł i psychika pełnią tę samą funkcję w rejestrowaniu
energii astralnych jak woltomierz w pomiarze napięcia
elektromagnetycznego, które przypadkowo jest podzbiorem U energii
astralnych i wyłania się z nich wtórnie.
Nie
twierdzę w żaden sposób, że nie zawsze tak było, ponieważ bez takich
energetycznych interakcji żadne wcielenie nie byłoby możliwe. Ale z powodu niezwykle silnej amnezji wcielonej
populacji niedojrzałej duszy w epoce chrześcijańskiej interakcje te
zostały zanegowane i w konsekwencji nie są już świadomie postrzegane:
nie mają korelacji w ludzkim języku i nie reprezentują rzeczywistego
wymiaru myśli ludzkiej. Ta postawa jest nadal dominująca w społeczeństwie i ma decydujący wpływ na zachowania społeczne. Z tego powodu szczegółowo omówię zgubny wpływ religii na podstawie chrześcijaństwa .
Jak
powiedziałem, interakcje królestw kreacjonistycznych 7F z ziemską
czasoprzestrzenią mogą przybierać bardzo różne formy i kształty. Ale są one zawsze odpowiednie dla duchowej ewolucji dusz, które są obecnie inkarnowane na ziemi.
W
chrześcijaństwie zakłada się, że takie boskie „objawienia” są wyjątkiem
i są zarezerwowane tylko dla wybranych osób, które są „miłe Bogu”. Jeśli
doświadczyli ich ludzie spoza hierarchii kościelnej, jak miało to
miejsce w przypadku wielu uzdolnionych medycznie kobiet w ciągu
ostatnich 2000 lat, zostały uznane za czarownice i znalazły się na
stosie.
Ten ostracyzm rozpoczął się od
Pawła, który w swoich listach (Kor) był zdenerwowany wieloma proroctwami
i „językami mówionymi” (channeling) we wczesnych zborach
chrześcijańskich, a ponieważ większość objawień światów astralnych
została przekazana kobietom w tym czasie czas, ponieważ są bardziej uzdolnionymi medycznie i seksualności, poważnie ograniczył ich rolę w kościele. Wierzący powinni odtąd postępować wyłącznie zgodnie z instrukcjami apostołów i ich uznanych uczniów. W
ten sposób Paweł jako pierwszy popchnął dogmatyczne sito między
transcendentalnym doświadczeniem wierzącego człowieka a oficjalnym
dogmatem chrześcijańskim. To,
co z tego wynikło, przede wszystkim wcielone dusze zachodnie musiały
doświadczyć na własnym ciele przez całe Średniowiecze aż do XIX wieku,
kiedy to ostatnie spalenia czarownic na stosie nadal miały miejsce w
Niemczech.
Ta
okoliczność wyjaśnia, dlaczego kościół jest podejrzliwy wobec
jakiejkolwiek transcendentalnej interakcji z królestwami kreacji 7F i
dlaczego nigdy nie znalazł związku z boskością. Rozumiem
przez to, działania kościoła jako instytucji, a nie poszczególnych
wierzących, z którymi nie zawsze byli tacy, którzy mieli bezpośredni
dostęp do 7F-sfery stworzenia, takie jak większość mistyków w
przeszłości ( również przeczytać Helena Bławatska standard „s praca „ Isis Unveiled ”, która jest silnym oskarżeniem Kościoła z oświeconej pozycji duchowej: obecnie jest z nami stale w Duchu. ).
To właśnie z tego indywidualnego doświadczenia duchowego przyszły najbardziej znaczące innowacje w Kościele, takie jak Ruch Franciszkański , założony przez starożytną duszę Franciszka z Asyżu , który znacząco przyczynił się do odnowy duchowej i umocnienia Kościoła, który wówczas był w poważnym kryzysie. Święty Franciszek został niemal potępiony przez Watykan jako heretyk. Każda gnostycka odnowa kościoła była zawsze wąskim przejściem między „świętością” a „herezją”.
Po
tym przykładzie nastąpiła ideologia komunistyczna w czasach ostatnich,
kiedy kilku sławnych przywódców komunistycznych pierwszej godziny
skończyło jako wrogowie klasowi; zostali rozstrzelani, aresztowani lub zamordowani, jak w przypadku Trockiego. Nic
dziwnego, że komunizm był największym wrogiem Kościoła: był bardzo
podobny do niego i nie mniej udany przez krótki okres czasu (patrz Don Camillo i Peppone ). Tak
jak ta ideologia i jej system zniknęły ze sceny w ciągu kilku dni i
miesięcy, tak i Kościół i jego wiara upadną po moim wzniesieniu i szybko
popadną w zapomnienie.
To prowadzi mnie do mojej
końcowej uwagi w tej sprawie: nauczanie chrześcijańskie nie tylko nie
nadaje się do prawdziwego zrozumienia energetycznych interakcji sfer
kreacjonistycznych 7F z ziemską czasoprzestrzenią 3D, ale przede wszystkim systematycznie tłumiło cechy medialne ludzi Zachodu w ciągu ostatnich 2000 lat z brutalną siłą :
Kościół oddzielił ludzi od Boga, zakazując i brutalnie uciskając ich komunikację z własnymi duszami.
Nie tylko z tego powodu umiejętności medialne ogółu ludności uległy w tym momencie zanikowi do tego stopnia. To
odkrycie wyjaśnia, dlaczego Kościół i wszystkie inne religie, których
nie mogę tutaj konkretnie omówić, muszą zostać zniesione na zawsze, aby
nowa prawdziwa duchowość mogła powstać i rozkwitnąć na tej ziemi.
Takie nauki, które z częściowym wyjątkiem buddyzmu całkowicie zawiodły w gnostycznym szacunku, powinny po prostu zostać odrzucone przez ludzi; człowiek
nie musi już nosić ze sobą tej religijnej śmieci myśli w nadchodzącym
„Złotym Wieku” oświeconej indywidualnej duchowości, ponieważ każdy
rodzaj zorganizowanej religijności tylko przeszkadza mu w jego
doskonałości - w drodze do Boga ( patrz także ten doskonały film na ten temat nasz członek PAT, dr Otfried Weise ).
Nawiasem
mówiąc, nie ma już potrzeby walki z religiami, jak miało to miejsce w
przeszłości, ponieważ nie mają oni już wsparcia w sferach astralnych. Te zniekształcone wierzenia zbiorowe były stopniowo wymazywane z płaszczyzny astralnej Ziemi w ciągu ostatnich 20 lat. Każdy
uzdolniony medialnie obserwator może łatwo rozpoznać konsekwencje tych
procesów dla energetycznego odnowienia Ziemi z odpowiednią postawą na
poziomie społecznym, tak jak robię to od wielu lat. Na tej podstawie można również określić dokładny czas parusi i ewolucyjnego skoku ludzkości.
Wiele procesów i tendencji
społecznych w ostatnich dwóch dekadach świadczy o tej psycho-mentalnej
odnowie ziemskiego planu astralnego, zanim rzeczywisty Ewolucyjny Skok Ludzkości może zacząć się od mojej parousii . Nie
jest przypadkiem, że w tym okresie liczba transmisji w środkach
masowego przekazu w celu pogodzenia się z mroczną przeszłością,
zwłaszcza w czasie II wojny światowej, gwałtownie wzrosła.
Straszne wydarzenia i haniebne
czyny, które przez długi czas zostały zmiecione pod dywan, takie jak
zaangażowanie Bundeswehry (niemieckiej armii) w systematyczne mordowanie
milionów sowieckich obywateli na froncie wschodnim w czasie II wojny
światowej, które celowo ukryto przed oficjalna historiografia podczas
zimnej wojny ze względów ideologicznych wyszła na powierzchnię i była
kontrowersyjnie dyskutowana w mediach i na wystawach.
Pamiętam przy tej okazji zaciekły
spór, jaki miałem z moją niemiecką teściową na ten temat w latach 70.,
ponieważ nie miała pojęcia o zbrodniach Niemców na froncie wschodnim,
chociaż czytała wiele książek o tym czasie i była znacznie lepiej
poinformowana niż większość ludności niemieckiej.
Po
wojnie, tylko fatalny los schwytanych niemieckich żołnierzy w Związku
Radzieckim po ich klęsce i wydalenie ludności niemieckiej z
wschodnioniemieckich terytoriów (Prus Wschodnich) był troskliwie
pielęgnowany w zbiorowej pamięci niemieckiej. Pod
groźnym cieniem radzieckiego imperium w zimnej wojnie psychologicznie
było korzystne, by niemiecka dusza zbiorowa myślała o sobie jako o
ofierze Sowietów, a nie tylko sprawcy, słusznie karanego przez historię.
W tym czasie większość Niemców i
tak czuła się dostatecznie ukarana i zbyt upokorzona przez Zachód, i nie
myślała, oprócz żydowskiego Holokaustu, o przyjęciu pełnej odpowiedzialności za ludobójstwo milionów narodów słowiańskich . Suwerenne
państwo niemieckie uczyniło to bez przekonania po zjednoczeniu, kiedy
nie miało więcej praktycznych konsekwencji do strachu.
Dopiero gdy dałem mojej teściowej
przeczytać odpowiednie fragmenty Encyklopedii Brockhausu, która
wyraźnie doniosła o 20 milionach rosyjskich ofiar niemieckiej inwazji na
Związek Radziecki, zgodziła się ze mną z przerażeniem.
Wspomnienia represjonowanych
okrucieństw, które w ostatnich latach dotarły do zbiorowej pamięci
ludzkości i są obecnie przetwarzane w różnych filmach dokumentalnych,
które byłyby nie do pomyślenia w latach 70. i 80., przyszły tak nagle i
zaskakująco, że ta okoliczność może być interpretowana tylko jako
wskazówka niewidzialnego, eksperckiego kierunku sfer kreacjonistycznych
7F za kulisami.
Krótko
przed Skokiem Ewolucyjnym ludzkość musi „wypocić” wszystkie swoje
straszne i brzydkie doświadczenia i wspomnienia, aby tak rzec, zanim te
zbiorowe wzorce karmiczne mogą zostać wymazane raz na zawsze z matrycy
ziemskiego planu astralnego, tj. Tam, gdzie były gwintowane i
przechowywane w przeszłości. Z tego powodu, po upadku żelaznej kurtyny i
w znacznym stopniu pokojowym przezwyciężeniu zimnej wojny, musiało
nastąpić wiele lokalnych wojen, których liczba gwałtownie wzrosła w
ostatnich latach.
W
szczególności wojny w byłej Jugosławii były niezwykle okrutnymi
sposobami przetwarzania krwiożerczej przeszłości w tej części Europy. Nie
było przypadkiem, że konflikty miały miejsce wzdłuż dawnej granicy
między zachodnimi i wschodnimi imperiami rzymskimi, która przez wiele
stuleci toczyła się nieustannie, na przykład podczas całej migracji
ludów, która trwała kilka wieków. Ta sama granica oddziela Kościół prawosławny od Kościoła katolickiego. To
na tej historycznej granicy miały miejsce najbardziej znaczące i
najbardziej krwiożercze konflikty między Zachodem a Orientem - między
chrześcijaństwem a islamem - których psychologiczne konsekwencje dla
zbiorowych uczuć historycznych ludów słowiańskich południowych w tym
regionie zostały znakomicie przedstawione przez Nobla Zdobywca nagrody Ivo Andric w jego powieściach.
Jak
widać z tego krótkiego przeglądu historii, los ludzkości jest o wiele
bardziej złożonym, wielowymiarowym, astralno-energetycznym procesem niż
obecnie podejrzewa się, co wykracza poza ograniczoną, jałową koncepcję
konwencjonalnej historiografii i niezmiernie rozszerza ludzki horyzont. Mogłabym
z łatwością wypełnić kilka książek na ten temat jedynie moimi
obserwacjami na temat wydarzeń na świecie i moimi bezpośrednimi
doświadczeniami z tą żywą, pełną wydarzeń historią Starego Kontynentu w
ciągu ostatnich 50 lat, które same w sobie powinny być niezwykle
interesującym tematem . Ale to nie jest celem mojej obecnej rozprawy (przeczytaj tę stronę internetową, aw szczególności moją książkę „ Gnosis as Personal Experience ”).
Najważniejsze
jest dla mnie przekonanie czytelnika o gnostycznej duchowej
konieczności spojrzenia na historię ludzkości i bieżące wydarzenia
polityczne na całym świecie w szerszych ramach, które obejmują także
skutki domen kreacjonistycznych 7F. To
transcendentalne osiągnięcie intelektualne promuje indywidualną
medialność, która stanie na czele ludzkiej uwagi w nowej oświeconej
światowej wspólnocie miłości i wiedzy, która wkrótce wyłoni się z ruin
starego porządku po pojawieniu się Ewolucyjnego Skoku Ludzkości.
Ta „dana przez Boga” zdolność okazała się tak ważna, że została także wyraźnie wezwana w Nowym Testamencie. Powodem
tego jest to, że tylko ludzie, którzy przewidują i oczekują przyszłych
wydarzeń, i przygotowują się psychicznie i psychicznie do tego,
doświadczą nadchodzącego Skoku Ewolucyjnego jako ekstatycznego, błogiego
doświadczenia, które jest w rzeczywistości.
Większość
ludzi, którzy nie mają pojęcia o nadchodzących wydarzeniach i nie chcą o
nich nic wiedzieć, jak dowiaduję się wielokrotnie w rozmowach, będzie
przez nich dosłownie przytłoczona. W
swojej strukturze opartej na strachu i orientacji umysłowej większość
ludzi jest obecnie skupiona wyłącznie na swoich codziennych drobnych,
często głupich zmartwieniach.
Ta
ideologiczna krótkowzroczność mas, która rosła wykładniczo w ostatnich
latach, przekształca ludzi w zaprogramowane bioroboty, które wędrują jak
zombie i są całkowicie nieświadome swojego środowiska i prac
przygotowawczych sfer kreacjonistycznych 7F na rzecz zbliżającego się
Skoku Ewolucyjnego ludzkości. Na przykład są głęboko przekonani, że nie muszą zajmować się „ezoterycznymi rzeczami”, ponieważ jest to „nonsens”. Jeśli
zapytasz ich, na przykład, jeśli mają jakieś pojęcie o tym, co dzieje
się w tej chwili za kulisami, stają się tak niespokojni i niepokojąco
agresywni, że żadna znacząca wymiana pomysłów z nimi nie jest możliwa.
W ich „ twardnieniu serca ”
większość ludzi i młodych dusz zostanie jednak bardzo szybko
zaskoczonych: wtedy rzeczywiście doświadczą nagłego, niespodziewanego
„Drugiego przyjścia Chrystusa” i „apokalipsy” ogłoszonej w Biblii jako
osobista i społeczna katastrofa. Wydarzenia
te nieodwracalnie wypędzą ich z rzekomego stanu bezpieczeństwa, w
którym, jak sądzą, są i dla których pracują codziennie w ślepej
gorliwości (czytaj również tutaj ).
Mówię tu przede wszystkim o obywatelach świata zachodniego; ludzie w Trzecim Świecie nigdy nie znali bezpieczeństwa społecznego i materialnego. Zachodni
obywatele wkrótce zostaną pogrążeni w największym zbiorowym zamieszaniu
psychicznym i emocjonalnym, jakiego kiedykolwiek doświadczyła Ziemia. Będą
w stanie wyjść z tej duchowej otchłani dopiero po całkowitym
oddzieleniu się od wszystkich swoich wcześniejszych przekonań i błędnych
przekonań. Jest to ostatecznie także cel tego artykułu.
Proces
całkowitego zamieszania w nadchodzącym przewrocie nie jest nowy i był
już grany w dawnych krajach komunistycznych jako próba generalna, ale
został źle zinterpretowany przez Zachód lub całkowicie stłumiony. Jak
wiadomo, większość ludzi przez długi czas była zaślepiona rzekomymi
zaletami systemu komunistycznego, podobnie jak obywatele świata
zachodniego są przekonani o rzekomych zaletach ich „wolnej” gospodarki
rynkowej.
Podobnie jak mieszkańcy Wschodu
doświadczyli gorzkiego rozczarowania i szoku gospodarczego, z którego,
realnie, jeszcze nie doszli do skutku, tak też ludzie na Zachodzie
doświadczą załamania gospodarczego o niespotykanych dotąd rozmiarach w
nadchodzących miesiącach i latach, które będą spadać w największy kryzys
duchowy, gospodarczy i polityczny wszechczasów (4).
Uwagi:
2. Jest to kolejny żart egzystencjalny (oksymoron)
sfer kreacjonistycznych 7F: człowiek musi odrzucić doktrynę ewolucji,
aby rozwijać swoją duchową ewolucję.
4. Zobacz esej „Astralna dynamika światowego kryzysu gospodarczego w wigilię paruzji” w mojej książce „ Nowa gnoza: ewolucyjny skok ludzkości ”. Doskonałe prognozy 11 lat temu, które spełnią się w tym roku.
Tlumaczenie z pomocą translatora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz