przez Johna Smallmana https://johnsmallman.wordpress.com/
Wszystko, co trwa, jest obecne i istnieje w nieskończonym bezmiarze MIŁOŚCI, która JEST WSZYSTKIM. Jest TYLKO MIŁOŚĆ i nie ma absolutnie ŻADNEJ potrzeby ani możliwości jakiegokolwiek innego miejsca, środowiska, dodatkowej, różnorodnej lub alternatywnej domeny, ponieważ MIŁOŚĆ zawiera Wszystko, co JEST w Sobie, co jest stanem wiecznej i nieskończonej Radości dla wszystkich w każdym za chwilę. Twoją prawdziwą naturą jest Miłość, nie ma nic innego, czym mogłaby być, i naprawdę jesteś w każdej chwili swojego wiecznego istnienia, w Obecności Matki/Ojca/Boga, Źródła, MIŁOŚCI bez najmniejszej możliwości nawet nanosekundy separacyjny.
A w tym wiecznym stanie twoim ciągłym doświadczeniem jest Radość! Jednak w ludzkiej postaci, tak jak obecnie doświadczacie życia, tak nie jest. Świat lub środowisko, które nieustannie rekonstruujecie, nierzeczywiste lub iluzoryczne środowisko, w którym żyjecie jako ludzie, wydaje się wam absolutnie realne i oczywiście taki był wasz zamiar konstruowania go, a następnie pozornie wchodzenia w niego.
Narodziny, życie, śmierć – koniec! Jest to nienaturalny i przepełniony lękiem stan, stale nasilający się, gdy słyszysz o śmierci z powodu choroby, choroby, wypadku, egzekucji i wojny, a to uderza cię jeszcze mocniej, gdy ukochana osoba kładzie swoją fizyczną formę, pozostawiając cię pozornie nawet bardziej samotni niż normalnie czujecie się jako jednostki w niepewnym i często bardzo groźnym środowisku – świecie.
Dlatego jest absolutnie konieczne, aby każdy z was przynajmniej codziennie przypominał sobie, że jest istotami boskimi, które doświadczają nierzeczywistego doświadczenia niemożliwego – separacji. Nigdy nie jesteście i nigdy nie możecie być sami ani rozdzieleni, ponieważ jesteście teraz i wiecznie w Obecności Matki/Ojca/Boga. Nie ma innego miejsca, środowiska ani stanu istnienia, ponieważ jest tylko Bóg. To nie jest ograniczenie! Jest to stan całkowitej i całkowitej wolności, stan, w którym zostaliście tak z miłością stworzeni, aby doświadczać Jedności Miłości przez całą wieczność.
Zaufajcie Bogu i zaufajcie sobie jako wspaniałym i promiennym wyrazom Matki/Ojca/Boga, którymi wszyscy jesteście; zawsze w Zjednoczeniu z Nią, w relacji z Nią, a jednak zdolni do wyrażania siebie jako zindywidualizowane lub zróżnicowane istoty, tak aby wasze osobiste twórcze wyrażanie siebie mogło swobodnie powstawać i nieustannie zachwycać zarówno was, jak i Boga. Bóg naprawdę ma upodobanie w każdym z was, w każdym ze swoich umiłowanych dzieci. Jak mogłaby tego nie robić, kiedy stworzyła cię w radości dla swojej i twojej rozkoszy. Ona całkowicie, całkowicie i bezwarunkowo akceptuje każdego z was – Ona nigdy nie osądza, Ona tylko Kocha – ponieważ taka jest Jej nieskończona i Boska Natura, którą w pełni dzieli z każdym ze swoich dzieci.
Ponieważ Matka/Ojciec/Bóg kocha i zachwyca się każdym z was, nie ma absolutnie sensu, abyście nie postępowali podobnie. Jednak wasza ludzka kondycja – najwyraźniej odrębna i indywidualna – wywołała u was ogromny strach, ponieważ środowisko, w którym doświadczacie tego stanu, wydaje się ogromne w porównaniu z waszymi ludzkimi formami. Wasze ego to pozornie indywidualne istoty lub tożsamości, które wymyśliliście, aby was chronić i prowadzić, gdy wędrujecie lub wędrujecie – fizycznie lub w waszych umysłach – przez materialny świat. Kieruje nimi strach, ponieważ śmierć wydaje im się bardzo realna i może zostać im zadana bez ostrzeżenia w wyniku wypadku, choroby lub konfliktu w dowolnym momencie.
Dlatego tak ważne jest, aby codziennie znaleźć czas na pokój ze sobą i uznanie obecności Boga w sobie w każdej chwili. Nigdy nie jesteś sam! Zawsze jesteś w Bożej Obecności. Jednak z powodu waszej wiary w rzeczywistość nierzeczywistego snu lub iluzji, dzięki której doświadczacie życia poprzez swoje fizyczne formy, oraz z powodu waszego nieustannego wyboru akceptowania waszych ego jako waszych prawdziwych tożsamości, bardzo skutecznie odwracacie uwagę od otaczającego was świata , blokując w ten sposób waszą świadomość waszej prawdziwej boskiej natury i ogłuszając się na cichy głos Rzeczywistości wewnątrz.
Wielu z was słyszało lub czytało o mistykach, którym przez wystarczająco długi czas udało się uciszyć rozpraszające głosy ich ego i spoczywać w pokoju, wiedząc o Bożej Obecności. To umożliwiło im puszczenie wszystkiego, co nie jest w zgodzie z Miłością, a następnie oferowanie pełnego miłości przewodnictwa innym, którzy szukają ich mądrości i wiedzy. Wszyscy macie zdolność wyciszania swoich ego i nawiązywania bezpośredniego kontaktu z Bożą Obecnością w sobie, ale wy – czyli wasze ego – jesteście sprytni i używacie wielu zwodniczych sposobów, aby hałaśliwie odwrócić waszą uwagę, kiedy zdecydujecie się siedzieć cicho i słuchać.
Dlatego większości z was wydaje się, czy to na podstawie własnego doświadczenia, czy słuchania innych, że siedzenie w ciszy i uświadomienie sobie obecności Boga w sobie jest niezwykle trudne, jeśli nie niemożliwe.rodzeństwo I oczywiście przekonanie, że tak jest, praktycznie uniemożliwia ci wykazanie się cierpliwością niezbędną do spokojnego siedzenia i słuchania. A ponieważ jest tak wiele rzeczy, które musisz zrobić w otaczającym cię świecie, aby utrzymać siebie i swoich bliskich, zarabiając na życie, ogromna liczba ludzi wybiera ciągłe zaangażowanie w świat, a nie w ich wiecznie kochające Źródło.
Amnezja, która jest głównym aspektem nierzeczywistego lub sennego środowiska, sama zostaje zapomniana po tym, jak wcielicie się jako ludzie, więc generalnie nie macie żadnych wspomnień z Rzeczywistości, które mogłyby pomóc w procesie przebudzenia. Jednak wszyscy macie zaplanowaną z góry ścieżkę życiową i przez całe życie będziecie otrzymywać ponaglenia – pojawiające się myśli sugerujące, że w życiu musi być coś więcej, niż może zaoferować wasze środowisko kulturowe.
Kiedy pozytywnie zareagujesz na te myśli i zaczniesz badać możliwość, że są one ważne, znalazłeś swoją ścieżkę. Na początku może to być tylko chwilowe, ponieważ znowu będziesz się rozpraszać, ale nadal będziesz otrzymywać impulsy, a jeśli zareagujesz, zaczniesz zdawać sobie sprawę, że życie ma o wiele większy sens, niż na początku myślałeś .
Wielu ludzi na całym świecie odpowiada teraz na ich zachęty i dochodzi do wniosku, że – jak pokazuje wasza historia bardzo wyraźnie – konflikt nigdy nie rozwiąże kwestii, które was dzielą. Jedynym sposobem na rozwiązanie problemu jest otwarta i szczera dyskusja, podczas której słucha się wszystkich obecnych i szanuje ich punkt widzenia, nawet jeśli się z nim nie zgadza, co umożliwia posunięcie się naprzód i odkrycie obszarów, w których można osiągnąć zadowalający kompromis i uzgodnić.
Obecny stan świata, nawet w swojej nierzeczywistości, powoduje ogromny ból u ogromnej liczby ludzi, a jedyną drogą naprzód jest uleczenie bólu poprzez pełną miłości wzajemną akceptację, zamiast próbować udowodnić swoją słuszność poprzez osądzanie i karanie innych. inni. Jak mówiłem wiele razy, tylko Miłość jest prawdziwa – i każdy z was jest Miłością – i angażowanie się tylko z miłością w życie i innych osłabia iluzję lub sen, rozpuszczając wszystko, co nie jest kochające, podobnie jak słońce oczyszcza poranne mgły .
Dlatego, kiedy każdego dnia poświęcasz czas na wyciszenie się i słuchanie Matki/Ojca/Boga, zresetuj swoją intencję, by być tylko kochającym, tak aby mgła strachu i wszystko, co reprezentuje, rozpuściło się, pozwalając zabłysnąć Światłu Bożej Miłości przez was przez cały czas, potężnie pomagając w waszym zbiorowym procesie przebudzenia.
Twój kochający brat,
Jezus.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz