Kanał: A.S.
Moi najdrożsi bracia i siostry,
Mówi Tunia. Tak bardzo was kocham.
Wielu lightworkerów jest sfrustrowanych tym, że śpiący nie budzą się jeszcze wystarczająco szybko. Całkowicie rozumiem tę frustrację: przebudzeni wykonali swoją pracę, by się obudzić, a teraz są powstrzymywani, wyśmiewani i cenzurowani przez tych, którzy nie wykonali swojej własnej pracy. To prawda, że gdyby więcej ludzi się obudziło, sprawy potoczyłyby się szybciej.
W przypadku śpiących mam na myśli tych ludzi, którzy nadal w dużej mierze wierzą w narrację korporacyjnych mediów głównego nurtu.
Mimo to, chociaż całkowicie uzasadnione jest odczuwanie frustracji z powodu śpiących, dziś chciałbym zaprosić cię do jednoczesnego współczucia dla nich. Tak, możliwe jest postrzeganie obu perspektyw jednocześnie. Jeśli chcesz użyć metafory, możesz pomyśleć o tym, że jesteś w stanie zobaczyć frustrację, jaką przebudzeni mają wobec śpiących przez jedną parę metaforycznych okularów, a przez inną parę metaforycznych okularów możesz zobaczyć, że w tym samym czasie właściwe jest współczucie dla śpiących.
Niedawno channeler słuchał piosenki holenderskiej piosenkarki Froukje Veenstra. Utwór nosi tytuł "groter dan ik" (większy niż ja), a oto angielskie tłumaczenie jego początku:
Szczęśliwego nowego roku
Świat płonie
A ja chcę ugasić ogień
Ale ogień jest większy niż ja
I dławię się
czas, czas tyka
czas, on po prostu tyka
Myślę, że jest to bardzo trafny opis tego, jak czują się teraz śpiący. Chciałbym podziękować Froukje za jej wrażliwość i odwagę, by to wyrazić.
Ta piosenka została wydana w czasach pandemii, ale myślę, że w mniejszym stopniu wielu śpiących nadal tak się czuje, w głębi duszy. A śpiący stawiają na komfort i normalność, ponieważ są w nieco stłumionej panice i nie czują się pod kontrolą i próbują uzyskać pewien komfort psychiczny, wierząc korporacyjnym mediom i nazywając przebudzonych "teoretykami spiskowymi". Tak, w pewnym sensie nie powinni tego robić, ale w innym sensie wielu z nich znajduje się w psychologicznym trybie przetrwania. Nawet normalnie moralni i racjonalni ludzie nie przejmują się moralnością i racjonalnością, gdy są w trybie przetrwania.
Ekstremalny przykład: jeśli kogoś wystarczająco zagłodzisz, może zacząć zjadać inne istoty ludzkie. Oczywiście nie powinien tego robić i oczywiście jest to hiperboliczne porównanie, ale nadal chodzi o to, że całkowicie zdrowi ludzie mogą robić szalone rzeczy, jeśli są w trybie przetrwania.
Kiedy zdajesz sobie sprawę, że wielu twoich śpiących braci i sióstr znajduje się w stanie lekkiej paniki i dezorientacji, pół-depresji i bezradności oraz psychologicznego trybu przetrwania... to czy nie czujesz dla nich współczucia?
Z pewnością tak.
Jeśli śpiący próbują cię cenzurować, to oczywiście jestem przeciwny cenzurze... ale nadal mam współczucie dla ludzi próbujących cenzurować, ponieważ odczuwają ból, strach lub złudzenie. Nie próbowaliby cenzurować innych, gdyby tak nie było. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie traktują innych źle tylko wtedy, gdy sami cierpią lub mają urojenia. W przeciwnym razie nie robiliby tego.
W rzeczywistości wiele dysfunkcyjnych i zamkniętych zachowań wynika po prostu z tego, że ludzie są przytłoczeni, niedoceniani, przestraszeni i zmęczeni.
Wielu Ziemian nazywa ludzi obiektywnymi i bezstronnymi, jeśli zgadzają się z nimi politycznie, i nazywa ludzi stronniczymi, jeśli nie zgadzają się z nimi politycznie. Patrząc na to z zewnątrz, nie ma to większego sensu, ponieważ nie takie jest znaczenie tych słów. Jeśli spojrzeć na słownik, stronniczość nie jest definiowana jako "ma inne poglądy polityczne niż ja".
Ma to jednak więcej sensu, jeśli zdamy sobie sprawę, że wielu ludzi jest tak przytłoczonych, że pragną po prostu komfortu, odpoczynku i lepszych warunków życia i myślą, że mogą to osiągnąć, jeśli tylko uda się przekonać lub uciszyć przeciwną stronę polityczną.
Albo mówiąc inaczej: nie cała, ale znaczna część głównego nurtu polityki na Ziemi to dwie strony nieco zdesperowanych, samotnych, odłączonych, przestraszonych, walczących ludzi myślących, że nie mogą być bezpieczni, dopóki nie przekonają, nie uciszą lub nie obezwładnią drugiej strony. Dopiero gdy druga strona zostanie przekonana, uciszona lub pozbawiona władzy, przestanie czuć się tak samotna i odłączona i przestanie tak bardzo walczyć.
Z naszej perspektywy bardziej racjonalne byłoby, gdyby ludzie najpierw pracowali nad podniesieniem świadomości samych siebie, a tym samym całej ludzkości. Szczerze mówiąc, nie ma naprawdę świetnego rozwiązania politycznego, które można znaleźć na obecnym poziomie świadomości. Lewica ma rację, że wdrażanie wizji politycznej prawicy nie przynosi wspaniałych rezultatów na obecnym poziomie świadomości, a prawica ma rację, że wdrażanie wizji politycznej lewicy nie przynosi wspaniałych rezultatów na obecnym poziomie świadomości. Jednak dobre rozwiązania polityczne są dostępne przy stosunkowo niewielkiej ilości wyższej świadomości, ponieważ wyższa świadomość jest zaraźliwa. Podniesienie świadomości ludzkości do punktu, w którym dobre rozwiązania polityczne stają się dostępne, nie musi trwać tak długo.
Idea "najpierw podnieś własną świadomość, zanim poświęcisz dużo czasu na angażowanie się w politykę" jest tylko konkretnym zastosowaniem naszej bardziej ogólnej sugestii: "najpierw podnieś własną świadomość, zanim poświęcisz dużo czasu na próbę zmiany świata zewnętrznego".
Podobnie, jeśli coś cię wyzwala lub generuje w tobie tak zwane negatywne emocje, lepiej najpierw zajrzeć do środka, zanim zaczniesz szukać na zewnątrz kogoś do osądzania lub obwiniania.
Teraz tak, świat potrzebuje aktorów politycznych o wysokiej świadomości (czy to polityków, czy ludzi, którzy organizują protesty). Angażowanie się w politykę nie jest nieduchowe. W końcu polityka jest po prostu sposobem, w jaki na Ziemi podejmowana jest większość decyzji społecznych, więc jeśli próbujesz coś osiągnąć lub wypowiadasz się przeciwko pewnym rodzajom dysfunkcji, to szybko staje się to polityczne, czy ci się to podoba, czy nie. Nie możesz tego uniknąć, jeśli chcesz osiągnąć zmianę wykraczającą poza poziom indywidualny. Osobiście, Hakann i ja nie mamy żadnych oporów przed wygłaszaniem politycznych oświadczeń, kiedy tylko uznamy to za stosowne. To powiedziawszy, najpierw wykonaliśmy własną wewnętrzną pracę.
Jeśli ktoś czuje się powołany do spędzania dużej ilości czasu angażując się w politykę, to ustaliliśmy, że powinien najpierw popracować nad sobą, jednak w którym momencie swojego rozwoju powinien zacząć spędzać dużo czasu angażując się w politykę? To zależy od osoby, ale ogólnie rzecz biorąc: mieć zaspokojone własne potrzeby (które prawdopodobnie będą obejmować całkiem dobre życie, dobry związek i dobre zdrowie psychiczne). Mieć pewne doświadczenie w prawdziwym świecie (politycy, którzy nigdy w życiu nie pracowali na etacie, są zwykle oderwani od rzeczywistości). Być na tyle blisko świadomości jedności, by rozumieć, że wszyscy inni ludzie (a najlepiej także zwierzęta) są w pewnym stopniu częścią ciebie. Zrozum również obie strony polityczne na tyle dobrze, abyś był w stanie przedstawić argument dla drugiej strony politycznej, który ludzie z tej strony politycznej nazwaliby dobrym argumentem - nie musisz zgadzać się z drugą stroną polityczną, ale powinieneś ją zrozumieć. Zrozumienie drugiej strony politycznej nie tylko zwiększa prawdopodobieństwo, że twoje propozycje polityczne będą lepsze, ale także oznacza, że będziesz lepszy w przekonywaniu innych ludzi.
Większość aktywistów nie spełnia tych kryteriów. Większość polityków nie spełnia tych kryteriów. Większość ludzi zaciekle dyskutujących online nie spełnia tych kryteriów.
Dlatego też wiele debat politycznych toczy się na poziomie powierzchownym na temat polityki imigracyjnej, podatkowej lub czegoś podobnego. Ale pod spodem często dwie osoby mówią sobie nawzajem: "musisz albo zmienić swoje zdanie, albo się zamknąć, abyśmy my, cywilizowani ludzie, mogli być bezpieczni i mieć dobre życie. Twój obecny kurs polityczny oznacza, że my, cywilizowani ludzie, nie możemy mieć dobrego życia".
Oczywiście takie dyskusje nie są produktywne.
Dobrze jest więc najpierw popracować nad sobą, zanim poświęcimy dużo czasu na angażowanie się w politykę. Dobrze jest też mieć współczucie dla innych ludzi, w tym dla śpiących, w tym dla ludzi o tak zwanych niewłaściwych poglądach politycznych.
Na koniec chcę pogratulować lightworkerom. Pamiętacie metaforyczny ogień Froukje z początku wiadomości? Ten ogień z pewnością nie jest większy niż wy, lightworkerzy, jako grupa. W rzeczywistości wykonujecie niesamowitą pracę w podnoszeniu świadomości ludzkości, co ostatecznie doprowadzi do społeczeństwa opartego na miłości i do ugaszenia tego pożaru.
Będziecie wolni.
Kocham wszystkich bezgranicznie i bezwarunkowo,
Tunia
Dla Ery Światła
**Source
**Te channelingi są przesyłane wyłącznie na Eraoflight.com przez channelerów. Jeśli chcesz udostępnić je gdzie indziej, prosimy o dołączenie linku do oryginalnego postu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz