Kontynuujemy zmianę w stopniowych sposobach, jak budujemy na oczyszczeniu, którego dokonaliśmy i tworzeniu, które zrobiliśmy. Przesilenie przyniosło jeszcze jedną zmianę i 22-go otrzymałem wiadomość, że udało nam się oczyścić ranę serca. Rana serca jest czymś, co wielu miało na tej planecie z powodu tego, jak nasze życie zostało dotknięte przez negatywne siły. Siły te pracowały nad odwróceniem nas od naszego wrodzonego połączenia ze Źródłem i naszej wrodzonej twórczej mocy, jak również pierwotnej energii, którą posiadaliśmy, która nas uformowała i odżywiła - miłości. Ta energia miłości była i jest podstawą naszego wielowymiarowego makijażu.
Rana serca została teraz uleczona. Dla wszystkich, którzy odczuwali ból i zmagania z tym związane, powinna teraz nastąpić pewna ulga. Będziemy mogli przejść obok energii, które próbowały powstrzymać nas przed uzdrowieniem bolesnych doświadczeń, które przytrafiły się nam w życiu. Z tym uzdrowieniem i tym oczyszczeniem, ścieżka jest teraz łatwiejsza.
To było zbiorowe uwolnienie, coś, co było trzymane w zbiorowości, co powstrzymywało wielu przed pójściem naprzód. Zobaczymy, jak to wpłynie na wszystkich. Nie było to coś, o czym wiedziałem specjalnie, ani nie oczekiwałem, że się o tym dowiem. Ale czułem, że uwolnienie ma miejsce i było to bardzo emocjonalne. Była to również ogromna ulga, ponieważ w końcu to się stało.
Co prawda mogą być tacy, którzy nie chcą puścić emocjonalnej traumy z tym związanej i to jest ich wybór. Ale dla wszystkich, którzy są, nasze kroki będą teraz lżejsze. Nasze serca będą lżejsze. Cała nasza istota będzie czuła obfitość życzliwego światła, które ma sprawić, że poczujemy świętość naszego połączenia z wszystkim, co jest. Poczujemy obfitość światła i miłości, która jest teraz w naszym domu. Naszym nowym miejscem zamieszkania jest nasza własna istota, ponieważ tutaj jesteśmy wolni, tutaj mamy pokój, tutaj jesteśmy połączeni ze Źródłem i tutaj znajdujemy naszą prawdę. Nasz adres to podpis naszej duszy. Możemy teraz iść naprzód jako ci, którymi jesteśmy - jako istoty, które połączyły się ze swoją wiedzą i swoją misją tworzenia Nowej Ziemi. Wiemy to każdym włóknem naszej istoty.
Idźmy teraz z odwagą trzymając tą obfitość światła i miłości.
Idźmy teraz z odwagą trzymając tę obfitość światła i miłości. Poczujemy, że to praktycznie z nas wypływa, cicho, ale tak potężnie w tym, co może zrobić. Osiągnęliśmy punkt zwrotny. Linia została narysowana na piasku i przekroczyliśmy ją w tak wiele nowości, jak każdy z nas stworzył dla siebie.
Kontynuujcie to tworzenie, ponieważ jesteśmy jego beneficjentami. Będziemy to czuć i cieszyć się tym i wiedzieć, że stworzyliśmy to ze świętej mocy naszej własnej zdolności twórczej. To nie jest mała rzecz.
To wszystko się zmienia i to wszystko zmienia się dla każdego, gdy porusza się w kierunku własnej suwerenności i odpowiedzialności jako twórcy. Bycie twórcą przenosi nas z bycia pasywnym do roli przywódcy. Teraz aktywnie bierzemy udział w tworzeniu czegoś odrębnego - świata, w którym wszyscy możemy się rozwijać, być wspierani i wyrażać naszą boską wyjątkowość i połączenie. W tym nowym świecie wszyscy jesteśmy całością i wszyscy jesteśmy wyrazem światła, które wcieliliśmy. Świecimy, świecimy, świecimy. I kontynuujemy coraz szybszą ewolucję.
**By Terry Andrews
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz