Drodzy synowie i córki planety Ziemi, JAM JEST SANANDA!
Po raz kolejny jestem tutaj, aby pomóc wam poprzez moje nauki. Chciałem tu dziś powrócić, ponieważ wzbudziłem w sercach wielu wątpliwości i poczucie winy. Dlatego chcę powiedzieć, co następuje: Jak powiedziałem wczoraj, nie dokonałem osądu, dokonałem tylko obserwacji. Tak więc dzisiaj będę mówił o ścieżce do Piątego Wymiaru.
"Czym jest podążanie ścieżką do Piątego Wymiaru? Co robić, co myśleć, co mówić, jak działać, abym stał się istotą ludzką gotową na Piąty Wymiar?" To są wasze pytania cały czas, codziennie. Po pierwsze, nie będę się tu zagłębiał w szczegóły, czym jest wymiar, ale musicie wiedzieć, że nie jest to miejsce; nikt nie opuści planety, na inną planetę Ziemię w Piątym Wymiarze.
Wyobraźcie sobie szybko planetę z kilkoma okręgami wokół niej. Nie ma znaczenia, jak duże odstępy pozostawisz pomiędzy okręgami, to nie jest istotne. Ale wyobraź sobie, że każdy okrąg, który umieszczasz wokół planety, jest częstotliwością wibracji. Im bliżej planety, tym niższa częstotliwość; im dalej, tym wyższa częstotliwość. To nie jest rzeczywistość, pokazuję wam, żebyście zrozumieli różnicę między jednym wymiarem a drugim. Dlatego chciałbym wam powiedzieć, że każdy przedział pomiędzy jednym kołem a drugim jest wymiarem. Tak więc macie zakres wartości, zakres z wartością minimalną i maksymalną, które są zawarte w tym wymiarze. Powtórzę: to nie tak się dzieje, to tylko po to, żebyście zrozumieli, że są to zakresy wibracyjne.Kiedy mówimy wam, że możecie wibrować nisko i wibrować wysoko, to wszystko zależy od tego, co myślicie, co myślicie, co myślicie.
Wszystko zależy od tego, co myślicie, co mówicie, co jecie, jak się zachowujecie, o czym już jesteście zmęczeni wiedzieć. Tak więc wy, jako istoty ludzkie, nie macie jednej częstotliwości. Każdy z was wibruje z częstotliwością wewnątrz Trzeciego Wymiaru, w pewnym zakresie, w pewnym przedziale wartości, który jest zawarty w tym Trzecim Wymiarze. Mógłbym więc powiedzieć, że o pewnych porach dnia, kiedy medytujecie, kiedy oddajecie się chwili medytacji, kiedy w pełni angażujecie swój umysł w tę medytację, podnosicie częstotliwość i wychodzicie z Trzeciego Wymiaru. Wchodzisz do Czwartego, wchodzisz do Piątego, nawet wyżej. A kiedy dochodzi do kontaktu z istotami, z przekazami, nie ma go w Trzecim Wymiarze, jest to kontakt, który ma miejsce w wyższych wymiarach.
Więc wy, którzy się przygotowujecie, poruszacie się między wymiarami cały czas, w zależności od tego, co myślicie, mówicie itd. Powiedziałbym więc, że możecie być z członkami swojej rodziny, wszyscy nie obudzeni i wibrujący w Piątym Wymiarze; i być tam z nimi, rozmawiając radośnie i będąc w bardzo wysokiej częstotliwości. Wtedy zapytam was: Czy jesteście gdzieś indziej? Nie, nie jesteście. Wciąż jesteście tutaj na planecie, wciąż w swoich domach lub gdzieś indziej z członkami swoich rodzin. Ale jesteście tak szczęśliwi, wibrujecie tak wysoko, że częstotliwość w tym momencie jest częstotliwością Piątego Wymiaru. I możecie w tym momencie mieć epizody spotkań, intuicji, z istotami Piątego Wymiaru, będąc fizycznie w Trzecim.
Więc pozwólcie mi wyjaśnić wielu z was, że nikt fizycznie nie zmienia miejsca. Więc zrobię paralelę: możecie wibrować od Trzeciego do znacznie wyższych, w ten sam sposób, w jaki Gaja również wibruje. Tak więc Gaja wibruje na poziomie Trzecim, wibruje na poziomie Czwartym, wibruje na poziomie Piątym, wibruje na poziomie Szóstym, a nawet znacznie wyżej, w zależności od punktu na planecie. Każdy punkt na planecie wibruje w innym zakresie. Wtedy przestajecie rozumieć na dobre. Więc to, co wam mówię, to żebyście nie przywiązywali się do geometrycznych i matematycznych pojęć, które znacie. Nic nie jest tak określone, tak skończone, jak to sobie wyobrażacie.
Tak więc z tego wszystkiego, co wyjaśniłem, możecie wyciągnąć najbardziej poprawny wniosek, który brzmi: każda żywa istota jest na swojej własnej częstotliwości. A częstotliwość wibrowana przez tę istotę jest zawarta w trzeciej, czwartej, piątej, szóstej wibracji itd. Więc kiedy mówimy, że cała planeta będzie wibrowała w Piątym Wymiarze, będzie to moment, w którym wszystkie te punkty na planecie, planeta jako całość, będą wibrowały częstotliwościami Piątego Wymiaru; że wszyscy mieszkańcy planety będą również wibrowali częstotliwościami Piątego Wymiaru. Nikt nie będzie więc zabierany z jednego miejsca i przenoszony w inne.
Zrozumcie to: planeta wznosi się; jak już powiedziałem, niektóre punkty już wibrują Piąty Wymiar. I mogę powiedzieć, że te punkty się wzmacniają. Tak więc Gaja wykonuje swoją część, Gaja przekształca wiele punktów w punkty o wyższej częstotliwości; w ten sposób punkty te mogą osiągnąć Piąty Wymiar. I to właśnie tam nastąpią wszystkie zmiany potrzebne do tego, aby to się stało. Ważne jest, abyście zdali sobie sprawę i zrozumieli, że kiedy Gaja zakończy ten cały proces, cała planeta znajdzie się w Piątym Wymiarze. A gdzie wy pozostaniecie? Wtedy tylko ci, którzy wibrują w Piątym Wymiarze pozostaną na powierzchni planety. Mam nadzieję, że zostało to bardzo jasno wyjaśnione w waszych umysłach.
Więc to nie jest miejsce, to jest stan świadomości. A czym jest ten stan świadomości? Tym stanem świadomości jest wibracja Piątego Wymiaru. A czym jest wibracja Piątego Wymiaru? Przede wszystkim jest to emanowanie bezwarunkową miłością. To jest punkt pierwszy. Ktokolwiek wibruje w Piątym Wymiarze, nie osądza, nie krytykuje, nie mówi o drugim, nie komentuje drugiego, nie emanuje niskimi wibracjami uczuć wobec drugiego, nie dyskryminuje drugiego, nie oddziela, nie odsuwa drugiego na bok, czyli po prostu kocha bezwarunkowo. To jest właśnie Bezwarunkowa Miłość, ponieważ kiedy nie emanujesz żadnymi uczuciami wobec brata, automatycznie go kochasz, nawet jeśli go nie znasz. Ponieważ kiedy eliminujesz te uczucia ze swojego umysłu i serca, zaczynasz nieświadomie emanować w zakresie miłości.
Tak więc macie tam bezwarunkową miłość, gdzie jakikolwiek brat, który pojawia się przed wami, nie będziecie wibrowali nic negatywnego przeciwko niemu. Mogę wam powiedzieć, że nie jest to łatwe, szczególnie w świecie, w którym żyjecie, w świecie, gdzie przemoc, niedostatek i zło rządzą cały czas. Ale wykonujemy całą pracę, abyście przynajmniej wy nie wibrowali żadnych uczuć o niskiej częstotliwości przeciwko jakiemukolwiek bratu. Nawet przeciwko temu, o którym się dowiadujecie, lub który wyrządza wam krzywdę lub cierpienie. To jest wielka próba, to jest wielkie wyzwanie.
Więc ciągle nas pytacie i zastanawiacie się, co zrobić, żeby wibrować wysoko? Po prostu przestrzegajcie tych zasad, nic więcej. Oczywiście, cokolwiek dobrego możesz zrobić, jakiekolwiek pozytywne uczucia, którymi możesz emanować, podnosi twoją wibrację; dobre odżywianie podnosi twoją wibrację; picie dużej ilości wody, aby się oczyścić, podnosi twoją wibrację, na pewno. Ale wszystkie te negatywne rzeczy, o których mówiłem wcześniej, są tym, co szybko obniża twoją wibrację.
Pozytywne uczucia są potężne, tak, są. Ale dla ciebie, aby podnieść swoją wibrację tylko w ten sposób wymaga czasu; to wymaga dużo stałości, aby faktycznie mieć jakikolwiek efekt. Wibracja negatywnych uczuć szybko obniża twoją wibrację. Więc dam ci przykład: Pozytywne uczucie, aby podnieść swoją wibrację, ma prędkość starego jalopy; idzie, ale idzie powoli. Teraz, kiedy wibrujesz negatywnie, ma to prędkość samochodu wyścigowego, szybko zjeżdża w dół. Jeśli więc przynajmniej przestaniesz żywić negatywne uczucia, stopniowo twoja częstotliwość będzie wzrastać. W ten sposób wznosicie się, w ten sposób poruszacie się w innych wymiarach.
Więc nie pytajcie nas ciągle jak to zrobić, co jest potrzebne, jesteście już zmęczeni wiedzą. Ale upieracie się, że chcecie dostać małą pigułkę, weźcie ją i wkrótce znajdziecie się w Piątym Wymiarze. Niestety, moi bracia i siostry, nie ma czegoś takiego. To nie jest przepis, do którego wrzucacie odpowiednie składniki, bierzecie lub zjadacie i szybko wznosicie się. Jest to proces zachodzący w każdej minucie, w każdej sekundzie. Więc przestańcie nas pytać lub zastanawiać się, co mam zrobić. Zostało to już obszernie powiedziane. Przestańcie się oszukiwać. Zmieniajcie się. Ciągle nas pytacie, mając nadzieję, że powiemy: "Słuchajcie, każdego dnia możecie mieć swój kontyngent bzdur do zrobienia. Nigdy tego nie powiemy. Jesteście świadomi, że w ciągu całego dnia zrobiliście wiele głupich rzeczy i wciąż próbujecie oszukać samych siebie, że wciąż się rozwijacie.
Więc mówię do każdego z was, przestańcie się oszukiwać. Ponieważ do czasu, gdy Gaja ukończy swoją trajektorię, aby wszystkie punkty na planecie znalazły się w Piątym Wymiarze, nie będzie tam miejsca dla nikogo, kto nie jest we właściwej częstotliwości. Zrozumcie to. Ktokolwiek nie będzie wibrował w tym momencie, kiedy Gaja w pełni się wzniesie, nie przejdzie do Piątego Wymiaru. Więc przestańcie się oszukiwać. I jeszcze jedna ważna rzecz: przestańcie przesuwać to na jutro. "Och, jutro zaczynam, jutro zaczynam się zmieniać!" A ja wam mówię, że jutro jest już dawno za późno. Mieliście zacząć tę zmianę już lata temu. Teraz wszystko musi zostać przyspieszone, ponieważ im wyżej będziecie wibrowali na niekorzyść wszystkiego, co ma się wydarzyć na planecie, tym łatwiej przejdziecie przez te procesy. A jeśli wibrujecie nisko, mówię do każdego z was, to będzie prawie niemożliwe dla was dostać się do Piątego Wymiaru. Ponieważ nie będzie łatwo znieść przebywania w Trzecim Wymiarze, nie dla tych, którzy chcą przejść do Piątego i którzy wiedzą wszystko, co powinni zrobić.
Tak więc, przestańcie się oszukiwać, przestańcie spychać na jutro to, co powinniście byli zacząć lata temu. Powiedziano tu już wcześniej i powiem to jeszcze raz: macie wiele narzędzi, które mogą was podnieść; używajcie, używajcie, używajcie. Ile razy? Tyle, ile możecie. Wszystko, co zostało nauczone, abyście mogli transmutować uczucia, podnosić się, może być robione tyle razy, ile chcecie. Teraz, aby spędzić cały dzień, popełniając wszystkie błędy, które przenoszą was do niskiego wymiaru, niskiej wibracji, a w nocy coś transmutować, powiedziałbym wam, że jesteście, jak to mówicie, deszczem na wodzie. Nic nie osiągacie, ponieważ wszystko jest całością. Spędzacie dzień, będąc najlepszymi przykładami samych siebie, a w nocy robicie coś, co pomaga wam przetransformować wiele rzeczy, to powiedziałbym, że pod koniec dnia zyskaliście ładny kwant pozytywnej wibracji. I poruszacie się prawie z prędkością samochodu wyścigowego.
To, moi bracia, jest to, co powinniście mieć w swojej świadomości. Pytając się co chwilę co powinienem zrobić, już nie pasuje. Dosyć już słyszeliście jak mówimy to samo. A ci którzy ciągle pytają co powinni zrobić, to dlatego że w głębi duszy mają nadzieję że powiemy: "Słuchaj, nie musisz robić nic innego, wszyscy idą. "Wow, co za ulga, będę mógł dalej prowadzić swoje życie!". Zapomnijcie o tym, ponieważ tak się nie stanie. Czas teraz jest dla was wszystkich, abyście zmienili swoje wibracje, abyście zmienili swoje sposoby życia, abyście zmienili swoje sposoby myślenia.
Istota Piątego Wymiaru nie ma nic wspólnego z byciem tym, kim jesteście tutaj, to zupełnie co innego. A wy chcecie tam iść, nie zmieniając niczego, nie zmieniając siebie, myśląc, że wystarczy być miłym, nie czynić zła? Powiedziałbym, że to wcale nie pomaga, ponieważ może nie praktykujecie otwarcie zła, ale kiedy osądzacie, krytykujecie, przeklinacie, rozdzielacie; to jest forma praktykowania zła. Więc nic nie zyskujesz. Nie popełnijcie błędu, nie ma tu żadnej pośredniej płaszczyzny, wzniesienie waszych dusz albo jest albo nie jest, nie ma żadnej pośredniej płaszczyzny. Ponieważ nawet najniższy zakres Piątego Wymiaru, który będzie istniał do czasu wywyższenia, nie wchłonie kilku zmian. Nikt nie będzie doskonały, wiemy o tym, lecz będzie musiał iść z minimum. A ja wam mówię, że wy, ogromna większość z was, nawet nie osiąga tego minimum, ponieważ wciąż się oszukujecie, wciąż myślicie, że to, co robicie, do niczego nie prowadzi, lub że to, co robicie, niczemu nie szkodzi. Myślcie tak dalej, a naprawdę nie osiągniecie nawet minimum niezbędnego dla Piątego Wymiaru.
Tak więc dla tych z was, którzy wczoraj czuli się winni z powodu tego, co powiedziałem, nie było to moim zamiarem, wręcz przeciwnie, chciałem wam pokazać, że podążanie dwoma drogami nie działa. To tak, jakbyście doszli do skrzyżowania i mieli drogę w lewo i drogę w prawo. Czy zamierzacie podzielić się na pół, żeby podążać tą drogą? Nie zrobisz tego. Będziecie musieli wybrać jedną. To jest to, to jest sens, w jakim wszystko zostało wczoraj powiedziane. Nie chciałem wzbudzać w nikim poczucia winy, po prostu pokazałem, że nie można iść na dwie strony; albo pójdziesz w lewo, albo w prawo. Nie można iść w dwie strony jednocześnie. Jest to również sposób na wywyższenie siebie. Wasz wybór przyczyni się lub nie do waszego wywyższenia.
Więc przestańcie się oszukiwać, poprawcie się. Zmieńcie swoje częstotliwości, zmieńcie swoje wibracje. Kochajcie bezwarunkowo, a tylko wtedy będziecie mieli szansę osiągnąć to minimum potrzebne do Piątego Wymiaru. Róbcie to, co niemożliwe, bo tego, co możliwe, nie robicie. Analizujcie swoje działania, analizujcie swoje myśli, analizujcie swoje słowa, analizujcie swoje uczucia, w każdej sekundzie. I zobaczycie, dla tych, którzy analizują głęboko, że idziecie do tyłu, a nie do przodu.
**Tłumaczenie na angielski by EraofLight.com
**Kanał: Schieb Band
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz