Pocałunki są jednym z wielu sposobów okazywania drugiej osobie sympatii, zbliżenia i miłości. Większość uczestników sondaży
na temat funkcji pocałunków w romantycznych związkach podkreśla, że
całowanie rzeczywiście pomaga wzmocnić partnerskie relacje – zarówno
fizyczne, jak i emocjonalne. Ale czy ktoś kiedykolwiek pocałował Cię w
czoło? Ta forma pocałunku jest wyjątkowa i niezwykle dla nas korzystna.
Dlaczego?
Zapraszamy do lektury.
TWOJA SZYSZYNKA – TWOJE TRZECIE OKO
Szyszynka to gruczoł dokrewny wielkości ziarnka grochu dosłownie wciśnięty w rdzeń mózgu między jego prawą i lewą półkulą.
Jest odpowiedzialna za produkcję niektórych hormonów zwłaszcza melatoniny, hormonu pochodzącego od tryptofanu, który odgrywa kluczową rolę w regulacji rytmu dobowego.
Szyszynka odpowiada również za prawidłową pracę przysadki mózgowej, tarczycy i nadnerczy, które są odpowiedzialne za wiele ważnych funkcji w organizmie.
Francuski filozof z XVII wieku, René Descartes oficjalnie twierdził, że szyszynka (często określana w tradycjach duchowych i mistycznych jako „trzecie oko”) była siedzibą duszy, intuicyjnej mądrości i jasnowidzenia.
Przez lata naukowcy z całego świata starali się lepiej zrozumieć funkcje szyszynki lub trzeciego oka.
Dopiero na przełomie lat 1990/1995 dr Rick Strassman przeprowadzał badania kliniczne na Uniwersytecie Nowego Meksyku w trakcie, których odkrył to, co znane już było starożytnym, a mianowicie, że szyszynka jest mistycznym organem, który w określonych sytuacjach naszego życia produkuje znaczne ilości silnie halucynogennego związku o nazwie DMT – tzw. pierwiastka duszy.
MOC PIERWIASTKA DUSZY
DMT, czyli dimetylotryptamina jest związkiem, który pod względem chemicznym jest bliski serotoninie.
Naturalna produkcja tej substancji jest minimalna i słabo odczuwalna przez organizm.
Jednak, kiedy szyszynka zachoruje, może dojść do zdumiewających reakcji takich jak zaburzenia równowagi, halucynacje, stany euforyczne, nietypowe doznania erotyczne, wymioty, drżenia mięśni lub niebezpieczne skoki ciśnienia i wyrzuty hormonów.
Dr Rick Strassman w swoich badaniach klinicznych zauważył, że podawane ochotnikom ponadnaturalne ilości syntetycznego DMT wyzwalały u nich stany świadomości niemalże identyczne z pośmiertnymi doświadczeniami ludzi.
Dziś naukowcy wiedzą, że DMT jest bardzo silnie wytwarzane nie tylko podczas snu, ale także w momencie narodzin oraz samej śmierci.
Jednocześnie podkreślane są korzystne właściwości DMT, do których należą:
Co z tym wszystkim wspólnego ma pocałunek w czoło?
To jak całowanie duszy innej osoby.
Pocałunek w czoło to nie tylko łatwiejsze zasypianie, lepszy sen i głębszy stan świadomości, ale także poczucie niezwykłej bliskości i przypływu miłości z osobą, która złożyła pocałunek w punkcie trzeciego oka.
Dlatego, jeśli chcesz pomóc komuś obudzić jego trzecie oko, po prostu pocałuj go w czoło – w obszar między brwiami.
Kiedy tylko masz okazję, składaj pocałunki na czole bliskich Ci osób, w myślach mając przy tym dobre intencje i wiarę w niesamowitą moc tego gestu.
Im częściej będziesz to robić, tym lepsze będą efekty. Więź między Wami zostanie bardzo wzmocniona, a życie Tej osoby odmieni się, wzbogaci, podniesie, wykorzysta wszelkie możliwości szyszynki i właściwości ofiarowane od DMT.
Spróbuj i przekonaj się!
https://www.odkrywamyzakryte.com/trzecie-oko/, http://nadziejadlaciebie.blogspot.com,
Duchowość prowadzi do większej kreatywności życia. Wychodzimy ze schematów, które dobrze poznaliśmy, a które nie sprawdziły się w dążeniu do osobistego szczęścia i harmonii z otoczeniem. Ani postawa owcy, ani wilka nie są właściwe w dłuższym okresie czasu, dlatego wychodzimy z dzielącego psychikę dualizmu, odnajdując w sobie oba bieguny i korzystając z nich w sposób dobroczynny.
Dlaczego?
Zapraszamy do lektury.
TWOJA SZYSZYNKA – TWOJE TRZECIE OKO
Szyszynka to gruczoł dokrewny wielkości ziarnka grochu dosłownie wciśnięty w rdzeń mózgu między jego prawą i lewą półkulą.
Jest odpowiedzialna za produkcję niektórych hormonów zwłaszcza melatoniny, hormonu pochodzącego od tryptofanu, który odgrywa kluczową rolę w regulacji rytmu dobowego.
Szyszynka odpowiada również za prawidłową pracę przysadki mózgowej, tarczycy i nadnerczy, które są odpowiedzialne za wiele ważnych funkcji w organizmie.
fot.123rf.com
Francuski filozof z XVII wieku, René Descartes oficjalnie twierdził, że szyszynka (często określana w tradycjach duchowych i mistycznych jako „trzecie oko”) była siedzibą duszy, intuicyjnej mądrości i jasnowidzenia.
Przez lata naukowcy z całego świata starali się lepiej zrozumieć funkcje szyszynki lub trzeciego oka.
Dopiero na przełomie lat 1990/1995 dr Rick Strassman przeprowadzał badania kliniczne na Uniwersytecie Nowego Meksyku w trakcie, których odkrył to, co znane już było starożytnym, a mianowicie, że szyszynka jest mistycznym organem, który w określonych sytuacjach naszego życia produkuje znaczne ilości silnie halucynogennego związku o nazwie DMT – tzw. pierwiastka duszy.
MOC PIERWIASTKA DUSZY
DMT, czyli dimetylotryptamina jest związkiem, który pod względem chemicznym jest bliski serotoninie.
Naturalna produkcja tej substancji jest minimalna i słabo odczuwalna przez organizm.
Jednak, kiedy szyszynka zachoruje, może dojść do zdumiewających reakcji takich jak zaburzenia równowagi, halucynacje, stany euforyczne, nietypowe doznania erotyczne, wymioty, drżenia mięśni lub niebezpieczne skoki ciśnienia i wyrzuty hormonów.
Dr Rick Strassman w swoich badaniach klinicznych zauważył, że podawane ochotnikom ponadnaturalne ilości syntetycznego DMT wyzwalały u nich stany świadomości niemalże identyczne z pośmiertnymi doświadczeniami ludzi.
Dziś naukowcy wiedzą, że DMT jest bardzo silnie wytwarzane nie tylko podczas snu, ale także w momencie narodzin oraz samej śmierci.
Jednocześnie podkreślane są korzystne właściwości DMT, do których należą:
- zwiększanie pewności siebie;
- wzmocnienie poczucia własnej wartości;
- zmniejszenie negatywnych skutków traumy emocjonalnej lub fizycznej;
- zredukowanie niepokoju;
- zmniejszenie objawów i nasilenia depresji;
- poprawa obrazu ciała i zdrowia emocjonalnego;
- poprawa radzenia sobie z żalem i stratą.
Co z tym wszystkim wspólnego ma pocałunek w czoło?
Otóż
niektórzy twierdzą, że taka forma pocałunku pobudza do pracy szyszynkę,
a tradycje duchowe łączą ją przecież z otwarciem trzeciego oka.
Twoje trzecie oko znajduje się między brwiami i jest uśpione duchowo.
Pocałunek w czoło, w sam środek trzeciego oka, stymuluje je.
Pozwala uwolnić w ten sposób melatoninę i DMT, a także zwiększyć wgląd w nieznane percepcje umysłu, poprawia intuicję, łączy z wyższym JA oraz ułatwia dojście do niezwykłej mądrości.
Twoje trzecie oko znajduje się między brwiami i jest uśpione duchowo.
Pocałunek w czoło, w sam środek trzeciego oka, stymuluje je.
Pozwala uwolnić w ten sposób melatoninę i DMT, a także zwiększyć wgląd w nieznane percepcje umysłu, poprawia intuicję, łączy z wyższym JA oraz ułatwia dojście do niezwykłej mądrości.
To jak całowanie duszy innej osoby.
Pocałunek w czoło to nie tylko łatwiejsze zasypianie, lepszy sen i głębszy stan świadomości, ale także poczucie niezwykłej bliskości i przypływu miłości z osobą, która złożyła pocałunek w punkcie trzeciego oka.
Dlatego, jeśli chcesz pomóc komuś obudzić jego trzecie oko, po prostu pocałuj go w czoło – w obszar między brwiami.
Kiedy tylko masz okazję, składaj pocałunki na czole bliskich Ci osób, w myślach mając przy tym dobre intencje i wiarę w niesamowitą moc tego gestu.
Im częściej będziesz to robić, tym lepsze będą efekty. Więź między Wami zostanie bardzo wzmocniona, a życie Tej osoby odmieni się, wzbogaci, podniesie, wykorzysta wszelkie możliwości szyszynki i właściwości ofiarowane od DMT.
Spróbuj i przekonaj się!
https://www.odkrywamyzakryte.com/trzecie-oko/, http://nadziejadlaciebie.blogspot.com,
Wychodzimy ze schematów.......
Duchowość prowadzi do większej kreatywności życia. Wychodzimy ze schematów, które dobrze poznaliśmy, a które nie sprawdziły się w dążeniu do osobistego szczęścia i harmonii z otoczeniem. Ani postawa owcy, ani wilka nie są właściwe w dłuższym okresie czasu, dlatego wychodzimy z dzielącego psychikę dualizmu, odnajdując w sobie oba bieguny i korzystając z nich w sposób dobroczynny.
http://ciemnanoc.pl/
"Nie możemy rozwiązywać problemów używając takiego samego schematu myślowego, jakim posługiwaliśmy się w trakcie ich pojawienia się". A. Einstein
"Nie możemy rozwiązywać problemów używając takiego samego schematu myślowego, jakim posługiwaliśmy się w trakcie ich pojawienia się". A. Einstein
Opublikowano 12 minutes ago, autor: An..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz