http://paranormalzone.pl/swiat-odkrywcy/strefa-sceptyka/item/799-przeslanie-od-obcych
Obcy z odległej planety dokonali z nami pierwszego kontaktu w historii ludzkości?
Film opublikowała grupa The Sheiva Project. Twierdzą, że zapis zawiera prawdziwe nagranie obcego o nazwie Sheiva, który odpowiedział na nasz komunikat z Voyagera.
W nagraniu, które opublikowano dzisiaj słychać zniekształcony głos. Słychać go pośród szumu, pisków i innych elektronicznych dźwięków. The Sheiva Porject twierdzi, że słychać tam:
"Cześć. Jestem Shiva. Otrzymałem wiadomość. Pochodzę ze świata, z dala od Ciebie. Nie jesteś sam.
Mam nadzieję, że otrzymasz moją odpowiedź. Mam nadzieję, że ją zrozumiesz. Staram się uczyć Twojego języka.
(???) Ja straciłem (???) Straciłem planetę.
Teraz jestem badaczem, podróżnikiem, twórcą. Jesteś moim pierwszym kontaktem. Chciałbym (???) lubić (???) ciebie. Nie jestem twoim wrogiem. Przybywam w pokoju"
Pierwszy nieznany sygnał miał być zarejestrowany w 2005 roku przez łazik Opportunity, ale nie dało się go przekazać na Ziemię. Dopiero w 2012 łazik Curiosity przesłał nagranie do NASA.
Historia ma jednak kilka dziur. Pochodzenie filmu nie jest do końca jasne. Zgodnie ze stanowiskiem grupy, która umieściła film z wiadomością na YouTube dostali je od osoby o imieniu Wiktor. Wiktor uzyskał to nagranie w 2011 od człowieka który zmarł na raka.
Natomiast na stronie UFO Sighting Daily redaktor Scott C. Waring opisuje swoją rozmową z anonimowym użytkownikiem Twittera, który powiedział mu o nagraniu uzyskanym od zmarłego już mężczyzny.
"Człowiek ten ma nadal nagranie głosu z sondy kosmicznej" pisze Waring "Na pewno nie ma wątpliwości, że to jest dziwne, ale czy NASA nie chciało się podzielić z opinią publiczną o tej wiadomości?"
Waring zwrócił uwagę wszystkim na ten temat, jednak inni badacze UFO są sceptyczni co do autentyczności tego nagrania.
Jako dowód fałszerstwa ma być użyty zwrot przez obcego. Chodzi o "przybywam w pokoju". Zwrot ten stał się popularny ze względu na filmy i jest używany w nich od 1950 roku. Dodatkowo angielski to nie główny język na Ziemi.
Na YouTube opinie są podzielone. Większość to opinie negatywne.
Osoba która umieściła film wyraziła zrozumienie wobec mieszanych uczuć i wypowiedzi jakie się pojawiły i napisała, że ujawni więcej informacji już niedługo.
"Te pliki zostały przesłane z sondy. Inne rzeczy będą ujawniać się w ciągu kilku dni lub tygodni. Możecie mi wierzyć lub nie, to nie jest problem ale proszę uszanować moją pracę..."
Obejrzyjcie - odsłuchajcie nagranie sami
Film opublikowała grupa The Sheiva Project. Twierdzą, że zapis zawiera prawdziwe nagranie obcego o nazwie Sheiva, który odpowiedział na nasz komunikat z Voyagera.
W nagraniu, które opublikowano dzisiaj słychać zniekształcony głos. Słychać go pośród szumu, pisków i innych elektronicznych dźwięków. The Sheiva Porject twierdzi, że słychać tam:
"Cześć. Jestem Shiva. Otrzymałem wiadomość. Pochodzę ze świata, z dala od Ciebie. Nie jesteś sam.
Mam nadzieję, że otrzymasz moją odpowiedź. Mam nadzieję, że ją zrozumiesz. Staram się uczyć Twojego języka.
(???) Ja straciłem (???) Straciłem planetę.
Teraz jestem badaczem, podróżnikiem, twórcą. Jesteś moim pierwszym kontaktem. Chciałbym (???) lubić (???) ciebie. Nie jestem twoim wrogiem. Przybywam w pokoju"
Pierwszy nieznany sygnał miał być zarejestrowany w 2005 roku przez łazik Opportunity, ale nie dało się go przekazać na Ziemię. Dopiero w 2012 łazik Curiosity przesłał nagranie do NASA.
Historia ma jednak kilka dziur. Pochodzenie filmu nie jest do końca jasne. Zgodnie ze stanowiskiem grupy, która umieściła film z wiadomością na YouTube dostali je od osoby o imieniu Wiktor. Wiktor uzyskał to nagranie w 2011 od człowieka który zmarł na raka.
Natomiast na stronie UFO Sighting Daily redaktor Scott C. Waring opisuje swoją rozmową z anonimowym użytkownikiem Twittera, który powiedział mu o nagraniu uzyskanym od zmarłego już mężczyzny.
"Człowiek ten ma nadal nagranie głosu z sondy kosmicznej" pisze Waring "Na pewno nie ma wątpliwości, że to jest dziwne, ale czy NASA nie chciało się podzielić z opinią publiczną o tej wiadomości?"
Waring zwrócił uwagę wszystkim na ten temat, jednak inni badacze UFO są sceptyczni co do autentyczności tego nagrania.
Jako dowód fałszerstwa ma być użyty zwrot przez obcego. Chodzi o "przybywam w pokoju". Zwrot ten stał się popularny ze względu na filmy i jest używany w nich od 1950 roku. Dodatkowo angielski to nie główny język na Ziemi.
Na YouTube opinie są podzielone. Większość to opinie negatywne.
Osoba która umieściła film wyraziła zrozumienie wobec mieszanych uczuć i wypowiedzi jakie się pojawiły i napisała, że ujawni więcej informacji już niedługo.
"Te pliki zostały przesłane z sondy. Inne rzeczy będą ujawniać się w ciągu kilku dni lub tygodni. Możecie mi wierzyć lub nie, to nie jest problem ale proszę uszanować moją pracę..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz