sobota, 5 sierpnia 2023

Tunia: Prowadzenie i podążanie w związkach (NSFW)



Kanał: A.S.

Moi najdrożsi bracia i siostry,

Mówi Tunia. Bardzo was kocham.

Dzisiaj chciałabym przedstawić argument, który składa się z kilku kroków. Dla jasności, najpierw przedstawię krótkie podsumowanie każdego etapu argumentacji. Po tym podsumowaniu przejdę do właściwego argumentu i przyjrzę się każdemu krokowi bardziej szczegółowo.

Oto struktura dzisiejszego argumentu:

1: Jeśli para jest w funkcjonalnej strukturze związku, to zazwyczaj nie traci do siebie pociągu seksualnego w miarę upływu czasu. Jeśli para mężczyzna-kobieta jest w funkcjonalnym związku, to zazwyczaj kobieta chce więcej seksu niż mężczyzna. A dobry seks jest naprawdę ważny: jest nie tylko zabawny i łączący, ale może być także bramą do uzdrowienia, duchowego rozwoju i lekkiej pracy.

2: Dlaczego na Zachodzie w 2023 roku pary zwykle tracą pociąg seksualny po pewnym czasie? Cóż, wiele osób powie ci dzisiaj, że są na dobrej drodze do integracji zarówno swojej męskiej, jak i żeńskiej części. W rzeczywistości większość Ziemian nie jest ani męska, ani kobieca. Jeśli prawdziwy mistrz zintegrował 100% swojej męskości i 100% swojej kobiecości, to przeciętny człowiek na Ziemi ma około 10% męskości i 10% kobiecości. Oznacza to, że przeciętna osoba na Ziemi zintegrowała około 10% męskości i 10% kobiecości.

3: Dwie osoby, które są w 10% męskie i w 10% kobiece, najprawdopodobniej nie będą miały dobrego długoterminowego związku. W końcu kobieta nie jest odżywiona męskością mężczyzny, a mężczyzna nie jest odżywiony kobiecością kobiety. Nie ma biegunowości, a zatem nie ma przyciągania między dwiema 10% męskimi 10% kobiecymi osobami. Osoba w 10% męska, w 10% kobieca nie jest uzupełniana przez inną osobę w 10% męską, w 10% kobiecą.

4: I odwrotnie, jeśli jedna osoba jest w 25% męska w 7% kobieca, a druga w 7% męska w 25% kobieca, co mniej więcej miało miejsce w średniowieczu na Ziemi, to istnieje naturalna biegunowość, a tym samym naturalne przyciąganie. Osoba 25% męska 7% kobieca czuje, że jest w dużym stopniu uzupełniana przez osobę 7% męską 25% kobiecą.

5: Tak więc dla przeciętnej osoby na Ziemi korzystne byłoby skupienie się najpierw na przyjęciu jednej biegunowości, kobiecości lub męskości. Tak, idealnie byłoby, gdybyś ostatecznie objął obie, ale idź zanim spróbujesz biec. Obejmij najpierw jedną biegunowość (męską lub żeńską), a później możesz objąć drugą.

6: W kontekście relacji męska energia oznacza prowadzenie, a żeńska energia oznacza podążanie. Tak więc przeciętnej kobiecie sugerowalibyśmy, aby czuła się komfortowo, wybierając podążanie przez większość czasu w kontekście relacji, a przeciętnemu mężczyźnie sugerowalibyśmy, aby czuł się komfortowo, prowadząc przez większość czasu w kontekście relacji. Czasami dobrze jest, jeśli nikt nie prowadzi lub jeśli druga osoba prowadzi. Oczywiście nie sugerujemy, że kobiety nie powinny mieć praw. Sugerujemy, że kobiety mają prawa, a kobiety swobodnie wybierają podążanie za nimi.

7: Na koniec omówimy, jak stworzyć związek, w którym jedna osoba prowadzi, a druga podąża za nią.

Będę mówił o prowadzącym mężczyźnie i podążającej kobiecie, ale tak naprawdę mówię o sytuacji, w której jedna osoba prowadzi, a druga podąża za nią, bez względu na płeć. Ta dynamika relacji działa również w przypadku dwóch mężczyzn, dwóch kobiet lub kobiety, która prowadzi i mężczyzny, który podąża za nią.

O tym właśnie będziemy dzisiaj rozmawiać. Przyjrzyjmy się bardziej szczegółowo każdemu etapowi tego argumentu

1. W funkcjonalnej strukturze związku: pociąg seksualny nie znika, a kobiety chcą więcej seksu niż mężczyźni

Ach, kolejna wymówka, to znaczy dobry powód, by rozmawiać o seksualności Plejadian!

Aby zilustrować ten punkt, najpierw omówię go za pomocą anegdot z mojego własnego społeczeństwa plejadiańskiego, a następnie zilustruję go odniesieniami do średniowiecza na Ziemi w Europie Zachodniej. W końcu większość mojej publiczności to ludzie Zachodu.

Aby zilustrować, że funkcjonalne wzorce relacji robią dużą różnicę: ludzie na Ziemi żartują, że małżeństwo to koniec seksu. Tymczasem my żartujemy, że żony terroryzują swoich mężów, będąc nienasyconymi seksualnie.

No dobrze, bądźmy szczerzy. Tak naprawdę to nie jest żart. Szkoda naszych biednych mężczyzn. Prawdziwym wrogiem plejadiańskiego mężczyzny nie jest ani brutalny Reptilianin, ani wywrotowa Szara. To jego żona chce sekundy. Albo trzeciej. Tylko w godzinach porannych.

I niestety, Plejadianin, który chce tylko trochę ciszy i spokoju i zrobić nasz odpowiednik czytania książki, jest często zdradzany przez własnego penisa.

To naprawdę tragiczne.

Jestem pewna, że ziemscy mężczyźni chcą teraz umawiać się z nami, plejadiańskimi kobietami, jeszcze bardziej. Głupcy! Każdy mężczyzna myśli, że chce nienasyconej seksualnie kobiety, dopóki z taką nie będzie.

 Czy prawdziwym powodem, dla którego Hakann tak ciężko pracuje, może być to, że próbuje przynajmniej czasami chronić swojego penisa przed żoną? Być może. Niczego nie insynuuję, po prostu zadaję pytania.

To, co dzieje się u nas półregularnie, polega na tym, że grupa zaangażowanych par spotyka się we wspólnej przestrzeni i uprawia seks, albo z własnym partnerem, albo poprzez dzielenie się. Po pewnym czasie okazuje się, że wiele żon wyczerpało seksualnie swoich mężów, którzy siedzą i odpoczywają na uboczu. A potem te żony szczęśliwie kontynuują ze sobą.

Na marginesie: tak, mężczyźni mogą celowo unikać wytrysku i nadal odczuwać fale przyjemności, a to może być naprawdę niesamowite. Uwielbiam pomagać mojemu mężowi tego doświadczać. Ale czasami po prostu potrzebuję poczuć jego wytrysk we mnie, a czasami on też tego pragnie. Nie ma nic nieduchowego w posiadaniu satysfakcjonującego życia seksualnego. Zdrowy mężczyzna może ejakulować rozsądną liczbę razy bez umniejszania swojej wartości. Trzeba przyznać, że większość ludzi na Ziemi nie jest zdrowa, nawet ci, którzy wydają ci się zdrowi. A całkiem niezdrowi mężczyźni mogą być wyczerpani nawet jednym wytryskiem. Nie jest jednak prawdą, że wytrysk z natury osłabia męskie ciało. Tak jest tylko wtedy, gdy męskie ciało jest dość niezdrowe.

Stwórca nie był tak głupi lub zły, że dał ludzkim mężczyznom znaczące pragnienie masturbacji i seksu, a następnie sprawił, że masturbacja i seks są destrukcyjne, jeśli są wykonywane w prosty sposób.

Wracając do głównego punktu. Przypomnij sobie tę scenę z Władcy Pierścieni:

Pippin:
A co ze śniadaniem?

Aragorn:
Już je jadłeś.

Pippin:
Zjedliśmy jedno, tak. A co z drugim śniadaniem?

Merry:
Nie sądzę, żeby wiedział o drugim śniadaniu, Pip.

Pippin:
A co z podwieczorkiem? Obiadem? Podwieczorek? Kolacja? Kolacja? Wie o nich, prawda?

Teraz wyobraź sobie Pippina jako przeciętną plejadiańską żonę, Aragorna jako przeciętnego plejadiańskiego męża i zastąp posiłek seksem.

Tak.

Mamy również tendencję do nie tracenia zainteresowania seksualnego w miarę upływu czasu. Po stuleciu bycia z nim nadal pracuję penisem mojego męża, jakbym była niewolnikiem.

Dobra, teraz albo przesadziłam, albo wcale nie przesadziłam. Decyzję pozostawiam tobie.

W obu przypadkach my, Plejadianie, mamy funkcjonalną strukturę relacji i dlatego zazwyczaj nie tracimy zainteresowania seksualnego naszymi partnerami w miarę upływu czasu, a także nasze kobiety pragną więcej seksu niż nasi mężczyźni.

I znowu, jesteśmy ludźmi, tak jak ty, po prostu mamy funkcjonalną dynamikę relacji. To również normalne, że ludzie na Ziemi nie tracą z czasem zainteresowania seksualnego, a kobiety na Ziemi pragną więcej seksu niż mężczyźni.

W końcu, czy nie ma sensu, że płeć, która jest często naturalnie wieloorgazmiczna i która nie traci nasienia podczas normalnego stosunku, jest płcią, która będzie chciała więcej seksu?

Spójrzmy na Zachód w średniowieczu na Ziemi. W tamtych czasach kobiety były uważane za płeć nienasyconą seksualnie. Jeden z pisarzy z tamtej epoki napisał: "mężowie [mają] moralny obowiązek, aby ich żony były seksualnie usatysfakcjonowane, aby nie kusiło ich, by zbłądzić do innych łóżek". Inny pisarz ze średniowiecza napisał: "Podczas gdy pojedynczy [samiec kury] może zaspokoić dziesięć kur, dziesięciu mężczyznom trudno jest zaspokoić dziesięć kobiet".

(bezpośredni link do obrazu: https://occupiedandpreoccupied.files.wordpress.com/2018/05/medieval-seduction.jpg?w=420&h=399 )

To dość uderzająca sztuka. Wydaje mi się, że widziałem plejadiańskich mężczyzn z takim wyrazem twarzy.

A do osób czytających, które uważają, że po prostu nie są zbyt seksualne: większość ludzi, którzy tak myślą, jest istotami seksualnymi, po prostu nigdy nie byli z partnerem, który naprawdę pociągałby ich seksualnie przez dłuższy czas. Oczywiście posiadanie satysfakcjonującego związku seksualnego jest zabawne i dobre, a może nawet uzdrawiające dla obu płci.

Co więcej, nawet jeśli tobie naprawdę nie zależy (zbytnio) na seksie, to jest całkiem możliwe, że twojemu (przyszłemu) partnerowi zależy i że twój partner nie będzie szczęśliwy bez dobrego życia seksualnego. Dlatego też: dobre życie seksualne ma znaczenie.

To powiedziawszy, tak, oczywiście naprawdę istnieją na przykład aseksualne kobiety i nie są one gorszymi kobietami niż kobiety, które lubią seks. To samo dotyczy mężczyzn.

Ok, więc ustaliliśmy, że w funkcjonalnej dynamice związku pożądanie seksualne nie znika z czasem między partnerami. Ponadto kobiety są ogólnie płcią, która chce więcej seksu.

Przejdźmy do drugiego punktu:

2. Większość ludzi Zachodu jest w około 10% kobieca i w 10% męska

Na Ziemi panuje błędne przekonanie, że ludzie są albo męscy, albo kobiecy, albo osiągnęli równowagę między oboma. Oczywiście, te rzeczy są możliwe, ale większość ludzi na Zachodzie zintegrowała niewiele ze swojej kobiecości, a także niewiele ze swojej męskości. Są oni w większości niekobiecy i niemęscy. Tak, dotyczy to również większości (ale nie wszystkich) pracowników fizycznych.

Mówiąc w procentach, ludzie na Zachodzie zintegrowali około 10% swojej kobiecości i 10% swojej męskości.

 
Czy jesteś dobry w logice, rozumowaniu, badaniach i debatach, nie stając się zimnym lub wyrzucając emocje lub intuicję za burtę?

Czy jesteś w stanie widzieć rzeczy jasno, takimi jakie są, bez ulegania programowaniu społecznemu lub narracjom telewizyjnym? Czy jesteś w stanie stanąć w prawdzie, mimo że większość świata ma wyprane mózgi?

Czy potrafisz być sobą i autentyczny, nawet jeśli jest to trudne lub niepopularne?

Czy stworzyłeś dla siebie finansową obfitość?

Czy pomagasz innym finansowo, nawet jeśli wygląda to tylko na comiesięczne przekazywanie pieniędzy na cele charytatywne? Idealnie byłoby, gdybyś miał na uwadze cel końcowy, jakim jest zapewnienie wszystkim na planecie obfitości finansowej, bez zmuszania nikogo do komunizmu, w którym nie chce być, i robisz pewne kroki w tym kierunku. Może to być wynalezienie nowej technologii, może to być wolontariat w schronisku dla bezdomnych, może to być pomaganie innym w podnoszeniu ich świadomości, może to być przekazywanie pieniędzy na cele charytatywne itp.

Czy osiągnąłeś mistrzostwo i komfort w domenach fizycznych? Na przykład, czy potrafisz naprawić drobne rzeczy w domu, jeśli są zepsute? Czy potrafisz w miarę dobrze gotować? Czy jesteś dobry w łóżku? Czy od czasu do czasu tworzysz sztukę, piszesz lub coś podobnego i jesteś w tym dość kompetentny? Jeśli chcesz mieć wysportowane ciało, to czy nad tym pracujesz?

Jeśli do czegoś dążysz, to czy jesteś w stanie podjąć skuteczne kroki w tym kierunku?

Czy jesteś spokojny psychicznie? Czy pokonałeś nałogi i nie angażujesz się w mechanizmy radzenia sobie z nimi?

Czy czujesz się komfortowo w roli lidera?

Czy czujesz się komfortowo i jesteś w stanie chronić innych?

Czy jesteś w stanie całkowicie objąć kobietę, w tym emocjonalnie i duchowo? Czy potrafisz być skałą w czasie burzy, jeśli zajdzie taka potrzeba?

Czy rozumiesz kobiety i czujesz się komfortowo, pozwalając kobietom być kobietami, nie pozwalając im chodzić po tobie?

Czy kochasz kobiety bez stawiania ich na piedestale lub bycia wobec nich potrzebującym? Czy kobieta w twoim życiu byłaby mile widziana, ale czujesz się dobrze bez niej?

Czy przestałeś oglądać porno?

Czy aktywowałeś swojego wewnętrznego kapłana, szamana, facylitatora lub mistrza ceremonii?

Czy ojcowska część ciebie jest aktywna?

Czy jesteś w stanie kochać bez zastrzeżeń siebie i innych?

Czy rozumiesz, że tłumienie emocji jest niezdrowe? Czy czujesz się komfortowo płacząc i będąc wrażliwym, dokonując bolesnej introspekcji i wyrażając siebie, ale czy masz też wystarczającą kontrolę nad sobą, aby nie płakać lub być wrażliwym w sytuacjach, w których inni polegają na tobie w tym momencie?

Czy nie boisz się być emocjonalnie intymny z innymi ludźmi, w tym z innymi mężczyznami i w tym ze swoją żoną lub dziewczyną?

Czy jesteś spokojny sam ze sobą? Czy lubisz to, kim jesteś?

Czy potrafisz stanąć w obronie siebie lub innych, nie będąc zimnym, zbyt samolubnym lub zbyt wrogim?

Czy dotrzymujesz raz danego słowa? Czy robisz to, co mówisz? Czy inni mogą na tobie polegać? Czy nie jesteś dwulicowy? Jeśli coś zostało ci powiedziane w zaufaniu, to czy dotrzymujesz tego zaufania?

Czy jesteś w stanie znieść ból?

Czy potrafisz wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, wyciągnąć z nich wnioski, w razie potrzeby zadośćuczynić i iść dalej?

Czy w odpowiedni sposób sprzeciwiasz się dysfunkcyjnym strukturom społecznym i ludziom zachowującym się w dysfunkcyjny sposób? Czy jesteś w stanie powiedzieć niewygodną prawdę, wskazać słonia w pokoju, nie stając się niepotrzebnie zimnym lub złośliwym?

Czy jesteś skłonny podejmować ryzyko z właściwych powodów, a jednocześnie nie podejmujesz niepotrzebnego głupiego ryzyka bez powodu?

Czy udało ci się przezwyciężyć społeczne przekonanie, że jesteś bezwartościowy? Czy jesteś w stanie postrzegać siebie jako osobę wartościową i godną miłości?

Czy w dużej mierze czujesz się komfortowo z tym, kim jesteś, a jednocześnie wciąż idziesz naprzód w życiu i pracujesz zarówno nad okolicznościami zewnętrznymi, jak i wewnętrznym samopoczuciem?

Czy potrafisz być zdecydowany i podejmować decyzje w krótkim czasie, gdy jest to właściwe? (Jeśli masz z tym trudności: staraj się być satisficer zamiast maximizer. Satysfakcjonista to ktoś, kto znajduje wystarczająco dobrą opcję, a następnie po prostu ją wybiera, akceptując fakt, że gdzieś tam może być lepsza opcja. Niektóre badania psychologiczne pokazują, że satysfakcjonariusze są zwykle szczęśliwsi niż maksymalizatorzy. Docenianie tego, co się ma, jest lepsze niż martwienie się, że gdzieś tam może być lepsza opcja).

Czy masz samodyscyplinę?

Czy nie boisz się konfrontacji? Czy nie boisz się bycia nielubianym? Czy jesteś w stanie określić i bronić granic swoich i innych, nawet jeśli jest to trudne, nawet jeśli oznacza to wyrzucenie ludzi ze swojego życia lub fizyczną obronę siebie lub innych? (Jako wskazówka: jeśli uważasz, że jesteś zły w pilnowaniu swoich granic, może to oznaczać, że ludzie, z którymi często wchodzisz w interakcje, po prostu nie szanują twoich granic i być może rozwiązaniem jest znalezienie lepszych przyjaciół).

 
Czy po prostu czujesz się dobrze przez większość czasu? Czy lubisz być mężczyzną, pomimo wrogości, jaką ma do ciebie większość społeczeństwa, tylko z powodu tego, jak się urodziłeś?

Później doradzę ludziom, aby najpierw spróbowali zintegrować jedną z biegunowości (męską lub żeńską), zamiast próbować zintegrować obie jednocześnie (co jest cenne, ale jest bardziej zaawansowanym drugim krokiem). Te dwie listy zawierają wiele sugestii, jak to zrobić. Po prostu wybierz jedną z tych rzeczy na jednej z tych list i zacznij nad nią pracować. Na przykład, jeśli chcesz zintegrować swoją męskość i jesteś kiepski w określaniu swoich granic, to jest to coś, nad czym możesz popracować.

Mam nadzieję, że te przykłady wskazują, że większość ludzi ma w sobie około 10% męskości i 10% kobiecości. W przypadku zdecydowanej większości ludzi wciąż jest wiele do zrobienia w zakresie integracji, nawet jeśli chodzi o ich własną biegunowość.

To problem, że większość ludzi ma w sobie około 10% męskości i 10% kobiecości, ponieważ:

3. Dwie osoby, które są w 10% męskie i w 10% żeńskie, najprawdopodobniej nie będą miały dobrego związku.

Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze: większość mężczyzn chce partnerki, która jest przynajmniej w 25% kobieca. Większość kobiet chce partnera, który jest co najmniej w 25% męski, innymi słowy, mężczyzny, który zintegrował co najmniej 25% męskości.

Niektóre kobiety w tym momencie się ze mną nie zgodzą. I oczywiście, uogólniam, nie jest to prawdą dla dosłownie wszystkich ludzi. Jest to jednak prawda dla większości ludzi.

Często na Ziemi wszystkie pozytywne cechy męskości są definiowane jako cechy, które może mieć każda płeć, podczas gdy negatywne cechy zniekształconej męskości są nadmiernie podkreślane. Dlatego kobiety myślą, że nie chcą męskiego mężczyzny. Ale jeśli użyjesz nie wypaczonej definicji męskości, to większość kobiet naprawdę chce męskiego mężczyzny. Wystarczy przejrzeć listę aspektów męskości, którą podałem wcześniej. Czy nie sądzisz, że większość kobiet pragnie tego rodzaju cech u partnera?

Z pewnością po pewnym czasie większość kobiet staje się niezadowolona i przestaje pociągać ich partner, jeśli nie jest on wystarczająco męski.

Jest to również część tego, dlaczego kobiety często umawiają się z oczywiście niemoralnymi lub dysfunkcyjnymi mężczyznami. Wiele kobiet woli niemoralnego lub dysfunkcyjnego męskiego mężczyznę od uprzejmego, emocjonalnie otwartego niemęskiego mężczyzny. Jasne, wolałaby uprzejmego, emocjonalnie otwartego mężczyznę, który jest męski - przynajmniej jeśli nie jest emocjonalnie nastolatką - ale wiele kobiet wybierze dysfunkcyjnego męskiego mężczyznę zamiast uprzejmego niemęskiego mężczyzny.

Jest też drugi powód, dla którego dwie osoby, które są w 10% męskie i w 10% kobiece, prawdopodobnie nie będą miały dobrego związku. Chodzi o to, że nie ma między nimi biegunowości, a zatem nie ma między nimi przyciągania. Osoba o 10% męskości i 10% kobiecości nie jest uzupełniana przez inną osobę o 10% męskości i 10% kobiecości.

Jest to również powód stwierdzeń takich jak "Nie potrzebuję mężczyzny". Rzeczywiście, jeśli jesteś w 10% męską, w 10% kobiecą kobietą, nie potrzebujesz w 10% męskiego, w 10% kobiecego mężczyzny.

Jakie jest więc rozwiązanie tego problemu?

4: Mężczyzna o 25% męskości i 7% kobiecości będzie przyciągał kobietę o 7% męskości i 25% kobiecości.

Jest to po prostu naturalna polaryzacja, a zatem naturalne przyciąganie. To prawie fizyka.

Jest to również sytuacja, która prowadzi do tego, że oboje partnerzy chcą uprawiać ze sobą dużo seksu i czują, że potrzebują siebie nawzajem. I nie ma w tym absolutnie nic złego. W rzeczywistości może to prowadzić do bardzo satysfakcjonującego związku dla obojga partnerów.

5: Większość ludzi na Ziemi powinna najpierw skupić się na przyjęciu jednej polaryzacji (męskiej lub żeńskiej). Idź zanim zaczniesz biec.

Bardzo zaawansowana duchowo osoba, która jest powiedzmy w 80% męska i w 60% kobieca, może nadal czuć pociąg do osoby, która jest powiedzmy w 60% męska i w 80% kobieca. Jest to spokojniejsza, łagodniejsza i mniej wymagająca forma miłości. Prawdopodobnie w takim związku będzie mniej pożądania, ale może istnieć głęboka miłość i wzajemne zrozumienie. Arkturianie i istoty niefizyczne stosunkowo często wchodzą w tego rodzaju relacje.

Jeśli ludzie mówią "och, to jest to, czego chcę": zauważ, że jest to jak poziom magisterski na uniwersytecie. Jak ostatnio argumentował Hakann w swoim artykule "nie możesz pominąć gimnazjum": nie możesz pominąć gimnazjum.

Innymi słowy, od 10% męskości do 10% kobiecości, najskuteczniej jest najpierw przejść do, powiedzmy, 25% w jednej z biegunowości (męskiej lub żeńskiej), pozostając około 10% w drugiej. A kiedy już tam jesteś, możesz zwiększyć swoją drugą polaryzację. Ogólnie rzecz biorąc, mniej wydajne i niezalecane jest przechodzenie od 10% w obu polaryzacjach, do 15% w obu polaryzacjach, do 20% w obu polaryzacjach itp.

Poza tym, co jest złego w przyjęciu najpierw jednej polaryzacji? Większość z nas, fizycznych Plejadian, jest szczęśliwa, że przyjęła jedną z polaryzacji i może cieszyć się intensywną miłością, która może się z tym wiązać. To świetna zabawa. To może być bardzo satysfakcjonujące. Nie ma w tym nic złego. Dobry związek typu gimnazjalnego jest naprawdę świetną zabawą, w tym pod pewnymi względami, w których spokojniejszy i łagodniejszy związek na poziomie mistrzowskim nie jest.

 Ponownie, nie mówię, że nigdy nie powinieneś przyjmować obu polaryzacji, mówię tylko, że bardziej efektywne jest skupienie się na przyjęciu jednej z nich w pierwszej kolejności. A jeśli spojrzysz wstecz na listy, które podałem wcześniej, prawdopodobnie jest wiele rzeczy związanych z wybraną przez ciebie polaryzacją, nad którymi możesz jeszcze popracować.

Czy kiedykolwiek widziałeś posąg pół-męskiego pół-żeńskiego demona Baphometa? Mroczni kontrolerzy uwielbiają zachęcać ludzi do bycia w dziwnej pół-męskiej pół-kobiecej energii, ponieważ wiedzą, że oznacza to, że nie ma ludzi o wysokiej męskości lub wysokiej kobiecości. Ponadto niszczy to związki, gdy wszyscy są w dziwnej energii pół-męskiej pół-kobiecej.

Tak, na uniwersyteckim poziomie magisterskim będziesz naprawdę zarówno męski, jak i kobiecy. Nie można jednak pominąć gimnazjum. A gimnazjum, dla zdecydowanej większości ludzi, polega na dokładniejszym zintegrowaniu jednej z biegunowości, albo męskości, albo kobiecości.

6: W kontekście relacji, kobieca energia oznacza podążanie, a męska energia oznacza przewodzenie.

Większość kobiet radzi sobie najlepiej, gdy przez większość czasu znajdują się w kobiecej energii. A w kontekście związku osoba w kobiecej energii jest tą, która podąża. Oczywiście dobrze jest, jeśli ma hobby, przyjaciół, powołanie, zajęcia itp. poza związkiem, gdzie nie pełni roli podążającej. Może podążać za swoim mężem, ale jednocześnie być potężną kapłanką poza domem. Może robić lub być kimkolwiek zechce poza domem. Mimo to w kontekście związku decyduje się podążać.

Wiem, że wiele osób ma ogromny opór przed faktem, że bycie w kobiecej energii w kontekście związku oznacza podążanie. Jednak z mojej perspektywy jest to tak oczywista prawda i jest to tak podstawowy fakt, że trudno mi nawet wyjaśnić, dlaczego tak jest.

Myślę, że w przeszłości kobiety, które podążały za innymi, były niestety często brutalnie traktowane i dlatego kobiety zdecydowały, że podążanie za innymi nie jest bezpieczne. Więc kobiety zdecydowały się zamiast tego być w dziwnej, na wpół męskiej, na wpół kobiecej energii. To wydawało się bezpieczniejsze. Jednak bezpieczne nie oznacza dobre dla ciebie. Bezpieczne nie oznacza ekscytujące. To pół-bycie w pół-męskiej pół-kobiecej energii rujnuje większość związków po pewnym czasie. Skutkiem tego są wysokie wskaźniki rozwodów i liczba martwych sypialni na Zachodzie.

Kobiety tak często przestają być przyciągane i pociągane seksualnie do swojego partnera, ponieważ one i prawdopodobnie ich partner są w dziwnej pół-męskiej pół-kobiecej energii. Dlatego nie ma biegunowości, a zatem przyciąganie wysycha stosunkowo szybko. Jedna osoba o 10% męskości i 10% kobiecości nie potrzebuje innej osoby o 10% męskości i 10% kobiecości.

Jest to duży powód, dla którego randkowanie jest obecnie tak trudne na Zachodzie.

Weź do ręki jakąkolwiek kobiecą powieść romantyczną, a zobaczysz, że kobiety nie fantazjują o sobie i swoim mężczyźnie w dziwnej, na wpół męskiej, na wpół kobiecej energii. Nie, najprawdopodobniej kobieta w tej powieści decyduje się podporządkować, lub jest zmuszona do podporządkowania, lub jest zdominowana, lub porwana, lub przynajmniej jest prowadzona przez mężczyznę. O tym właśnie fantazjują kobiety.

Tak, wiem, że ludzie mogą mieć fantazje, których nie chcą doświadczać w rzeczywistości, ale nadal jest jasne, że kobiety fantazjują o byciu prowadzonymi. Nie fantazjują o związku, w którym oboje partnerzy znajdują się w dziwnej, na wpół męskiej, na wpół kobiecej energii, w której żaden z partnerów nie przejmuje inicjatywy. Czy można się dziwić, że pociąg i zainteresowanie seksualne wysychają w takich związkach?

Kobiety również uwielbiają formy tańca, w których wyraźnie podążają za mężczyzną.

Tak, podążanie jest przerażające, ale wiele rzeczy, które warto robić, jest przerażających. A biorąc pod uwagę wskaźniki rozwodów i martwych sypialni, próba nawiązania konwencjonalnego związku jest również bardzo ryzykowna.

Ponadto, częścią powodu - nie całym powodem, ale częścią powodu - dla którego wiele kobiet czuje się przeciążonych i przepracowanych, jest to, że starają się być w dziwnej, pół-męskiej, pół-kobiecej energii, a to po prostu nie jest zgodne z ich naturalną energią. A to zużywa kobiety energetycznie. Obciążenie poznawcze kobiet zostałoby zmniejszone, gdyby się do tego stosowały.

Tak więc: większość kobiet radzi sobie najlepiej, gdy przez większość czasu są w kobiecej energii. A w kontekście relacji, osoba w kobiecej energii jest tą, która podąża. Nie oznacza to jednak, że musi ona podążać poza kontekstem związku.

Większość mężczyzn radzi sobie najlepiej, gdy są w męskiej energii przez większość czasu. A w kontekście relacji, osoba w męskiej energii jest tą, która przewodzi.

Zauważ, że powiedziałem "przez większość czasu". Okazjonalna zamiana ról jest absolutnie w porządku. W rzeczywistości zachęcam do tego, to zdrowe. 25% męskiego mężczyzny to nadal być może 7% kobiecego, co oznacza, że dobrze jest, jeśli na przykład od czasu do czasu to kobieta planuje wycieczkę.

 Nie twierdzę również, że jedna z osób w związku powinna mieć więcej praw niż druga. Oczywiście kobiety powinny mieć pełne prawa. Oczywiście oboje partnerzy powinni mieć prawo głosu, powinni być wysłuchiwani i powinni móc powiedzieć "nie". Oczywiście "nie" powinno być respektowane. Oczywiście żaden z partnerów nie powinien być w stanie zmusić drugiej osoby do robienia czegokolwiek, bicia jej czy czegokolwiek innego.

Sugeruję tylko, że przeciętna kobieta dobrze by zrobiła, gdyby znalazła dobrego i godnego zaufania mężczyznę, a następnie dobrowolnie zdecydowała się wejść z nim w dynamiczny związek, w którym często, ale nie zawsze, podąża za nim. Zachowując pełne prawa i możliwość powiedzenia "nie".

Jestem pewien, że w tym momencie niektórzy ludzie będą się zastanawiać: dlaczego ludzie w związku nie mogą być po prostu równi?

Cóż, po pierwsze, podążający nie jest gorszy od lidera. Są to różne role. Żadna z osób nie jest lepsza od drugiej.

Po drugie: nie ma nic słabego, złego czy gorszego w kimś, kto decyduje się przyjąć rolę naśladowcy. Kochanie i wspieranie mojej rodziny i społeczności jest dla mnie bardzo silne. W rzeczywistości uważam, że ziemskie społeczeństwo potrzebuje bezwarunkowo kochających kobiet bardziej niż kobiet prezesów.

Po trzecie, właśnie o to się spierałam. Po prostu nie ma biegunowości między dwojgiem ludzi, którzy oboje są w dziwnej pół-męskiej pół-kobiecej energii. Osoba, która jest w 10% męska, a w 10% kobieca, nie potrzebuje innej osoby, która jest w 10% męska i w 10% kobieca.

Tak więc po pewnym czasie, w tak zwanym "równym" związku, często nie ma już przyciągania ani pociągu seksualnego. Obie osoby czują, że nie potrzebują drugiej osoby.

Rezultatem tego jest szokująco wysoki wskaźnik rozwodów i wiele martwych sypialni. I nie, te rzeczy nie są naturalne, jak już argumentowaliśmy.

Duża liczba związków kończy się niepowodzeniem, nie wspominając nawet o liczbie związków, w których para pozostaje razem, ale przynajmniej jedna z osób jest nieszczęśliwa. Dlatego też powszechna struktura relacji na Zachodzie w 2023 roku nie działa i być może nadszedł czas, aby rozważyć inne opcje. Prawda?

Ponownie, to normalne, że kobiety chcą więcej seksu niż mężczyźni i że partnerzy nie odczuwają braku pociągu seksualnego.

To nie jest normalne, że na Zachodzie żyjemy w świecie, w którym kobiety często nie pragną seksu z żadnym mężczyzną, który nie jest wyjątkowy. W średniowieczu większość mężczyzn również nie była wyjątkowa, a jednak te żony pożądały swoich niewyjątkowych mężów. Różnica polega na tym, że w tamtych czasach miałeś jednego męskiego i jednego kobiecego partnera, co tworzyło naturalną polaryzację i naturalne przyciąganie, w tym pociąg seksualny.

Kluczem do bycia usatysfakcjonowanym, w tym seksualnie, z niewyróżniającą się osobą jest po prostu to, że jeden z partnerów jest męski i prowadzi, a drugi jest kobiecy i podąża za nim. To takie proste. I to działało dobrze przez naprawdę bardzo długi czas.

Zilustrujmy to praktycznym przykładem. Jeśli mój mąż i ja organizowalibyśmy wycieczki we wspólny ziemski sposób, to usiedlibyśmy razem, przedyskutowali i zgodzilibyśmy się na coś bezpiecznego, nieszkodliwego i względnie znanego. I to byłoby w porządku, ale po dekadzie może pojawić się znudzenie związkiem.

Zamiast tego, ja i moje dzieci określiliśmy pewne granice i pragnienia. Do mojego męża (lub czasami do mnie, gdy zamieniamy się rolami) należy zaskakiwanie nas wycieczkami i wakacjami, przy jednoczesnym poszanowaniu tych granic. W ten sposób nasze podróże i wakacje są o wiele bardziej wyjątkowe, zaskakujące i niezapomniane.

Nigdy nie znalazłabym mojego ulubionego miejsca do jedzenia w galaktyce, gdyby mój mąż nie zaprowadził mnie do miejsca, które początkowo nie wydawało mi się zbyt atrakcyjne. Gdybyśmy planowali podróże w zwykły ziemski sposób, zawetowałabym tę wycieczkę i udalibyśmy się do jednego z naszych znajomych miejsc. Przegapienie tego niesamowitego jedzenia byłoby zbrodnią przeciwko mojemu żołądkowi.

Podobnie nasze dzieci ominęłyby wspaniałe doświadczenia, gdybym nie pozwoliła mężowi przewodzić rodzinie.

Oczywiście, osoba w roli podążającego ma prawo powiedzieć "nie" lub "stop", a lider powinien to uszanować. Chodzi o to, że osoba podążająca jest zachęcana do przyjęcia domyślnej postawy "po prostu bądźmy, cieszmy się i doświadczajmy tego", nawet jeśli dana rzecz na początku nie wydaje się atrakcyjna.

Generalnie używam "nie" tylko wtedy, gdy czuję "do diabła, absolutnie nie". Jeśli czuję "naprawdę nie mam ochoty tego robić", to idę dalej i skupiam się na doświadczaniu i byciu, a przynajmniej na pomaganiu mojej rodzinie w jak najlepszym spędzaniu czasu.

Podążanie też jest umiejętnością. Tak zwany naśladowca, który ciągle narzeka lub odrzuca sugestie, to ktoś, kto po prostu nie jest dobry w umiejętności podążania. Patrząc na ciebie, kobiety, które mówią, że chętnie zjedzą gdziekolwiek, ale potem odrzucają wiele sugestii dotyczących restauracji, same nie oferując sugestii.

 Jeśli na liderze ma spoczywać odpowiedzialność za przewodzenie, na przykład w kwestiach planowania podróży, to lider potrzebuje również autorytetu, a inni ludzie powinni za nim podążać. Odpowiedzialność powinna być połączona z autorytetem.

Nawiasem mówiąc, jestem fanem rozpraszania ludzi. Siedzenie ze skrzyżowanymi nogami jest niekorzystne zarówno energetycznie dla mężczyzn, jak i fizycznie dla męskiej spermy. Dla kobiet również lepiej jest siedzieć z obiema stopami na ziemi, ale dla mężczyzn jest to szczególnie prawdziwe. Doktor Tunia zaleca siedzenie w rozkroku.

Osobiście naprawdę uwielbiam tę energię, którą jestem dla mojego męża. On ma całą mnie, ponieważ chętnie oddałam mu całą siebie. On jest kapitanem statku, a ja wiem, że wybrałam dobrego człowieka.

Dlatego mogę po prostu przeżyć tę podróż i dać mu tyle miłości i uznania, ile tylko mogę. W normalnych okolicznościach nawet nie myślę racjonalnie o tym, czy dana aktywność lub podróż jest tym, co bym wybrała. Po prostu podążam za tym, co mówi. To takie łatwe, błogie i chwilowe. Oboje kochamy się bardziej niż słowa mogą to wyrazić, a nasz związek jest bardzo odżywczy dla nas obojga. Czuję się tak dobrze.

Oczywiście, czasami mój ukochany kapitan zamienia się ze mną rolami, prosząc mnie o zaplanowanie wycieczki lub wakacji. Zanim zda sobie sprawę ze swojego błędu, z radością chwycę za kierownicę i pokieruję w stronę chaosu. I będę rechotać.

A wkrótce potem będę miała brzuch pełen męskiej energii i bycia w roli lidera i podejmowania decyzji, i z radością oddam kierownicę. Wiesz, pozwól mu poradzić sobie z górą lodową chaosu, do której nas doprowadziłam. Hej, mój silny, męski mężczyzno, wiem, że to ja zaplanowałam wycieczkę, a teraz zgubiliśmy się gdzieś w dżungli, ale jesteś taki twardy, zdolny i odważny. Na pewno poradzisz sobie ze wszystkim. Jestem tylko niewinną i kochającą gospodynią domową. Masz tu maczetę, rąb-rąb.

Człowieku, dobrze jest być kobietą.

Żarty na bok - a może tylko w połowie żartuję z tego, że od czasu do czasu staję się goblinem chaosu. Dziewczyna musi robić to, co musi, aby stuletni związek był interesujący. W każdym razie chciałbym omówić coś innego, co moim zdaniem jest ważne, aby kobiety o tym pamiętały.

Większość mężczyzn potrzebuje seksu, aby czuć się kochanymi i docenianymi, w taki sam sposób, w jaki przytulanie, rozmowa i uwaga są niezbędne, aby kobiety czuły się kochane i doceniane. Kobiety nie zaakceptowałyby partnera, który powiedziałby, że nie ma ochoty się do niej przytulać, rozmawiać z nią lub poświęcać jej uwagi przez miesiąc, prawda? Cóż, kobieta odmawiająca seksu przez miesiąc jest jakby emocjonalnym odpowiednikiem tego.

Czy chcesz, aby mężczyzna, którego kochasz, doświadczył tego samego, co dla ciebie, gdybyś przez miesiąc nie była przytulana, nie rozmawiała z nim ani nie poświęcała mu uwagi?

Kobiety w tym momencie mogą powiedzieć "ale jestem dostępna, aby go przytulić lub porozmawiać z nim". Tak, ale mężczyźni i kobiety różnią się od siebie - czym dla przeciętnej kobiety jest przytulanie, rozmowa i uwaga, tym dla przeciętnego mężczyzny jest seks.

Mężczyzna, który koncentruje się na seksie, może być po prostu mężczyzną, który jest poważnie pozbawiony więzi, miłości i uznania.

Niestety, większość mężczyzn na Ziemi jest rzeczywiście pozbawiona więzi, miłości i uznania. Dlatego też większość mężczyzn na Ziemi koncentruje się na seksie.

Można powiedzieć: "cóż, mężczyźni powinni zaspokajać te potrzeby w inny sposób". Jednak, po pierwsze: chociaż oczywiście nie jesteś winna mężczyźnie seksu, to nadal jest to trochę jak obwinianie tych mężczyzn, którzy zostali pozbawieni miłości. Po drugie, mężczyznom nie jest łatwo zaspokoić te potrzeby w inny sposób na Ziemi. I po trzecie, do pewnego stopnia mężczyźni są po prostu zaprogramowani, by zaspokajać te potrzeby poprzez seks. Ludzie są oczywiście różni, ale w wielu przypadkach to prawda.

Nie ma nic złego w mężczyznach. Mężczyźni nie są zepsuci pragnieniem seksu. Wielu mężczyzn tak po prostu ma, a ja kocham mężczyzn. Kobiety chcą, aby mężczyźni brali pod uwagę ich obawy i potrzeby, więc sprawiedliwe jest, jeśli zrobimy to samo dla mężczyzn.

Jeśli brzmi to tak, jakbym była biedną maltretowaną kobietą, która cierpi, by zadowolić swojego męża: Obiecuję ci, że jestem bardzo zadowolona zarówno z mojego życia w ogóle, jak i z mojego życia rodzinnego i miłosnego w szczególności. Czuję się zadbana, odżywiona i kobieca i każdego dnia budzę się z niesamowitym uczuciem. Trudno mi sobie wyobrazić, jak mogłabym być szczęśliwsza.

Nawet sama możliwość podążania i bycia w kobiecej energii jest błogosławieństwem i jest to dla mnie naprawdę miłe uczucie. Szczerze mówiąc, wolę być w nieoptymalnym miejscu na wakacje, będąc w kobiecej energii, niż być w lepszym miejscu na wakacje, będąc w dziwnej pół-męskiej, pół-kobiecej energii. Wszystko działa o wiele płynniej i jest o wiele przyjemniejsze, gdy po prostu cieszę się i doświadczam, zamiast przepuszczać wszystko przez mój czasami hiper-krytyczny i nadmiernie myślący racjonalny umysł. Czuję się lepiej, bardziej obecna i bardziej kobieca, gdy podążam za tym.

Uwielbiam relaksować się w męskiej obecności mojego męża.

I tak, jeśli chcesz, aby twój mąż był męski, prawdopodobnie powinnaś być kobieca. Jeśli chcesz, aby twój mąż przejął inicjatywę, wziął na siebie odpowiedzialność i planował wycieczki, prawdopodobnie powinnaś być gotowa za nim podążać.

Tak, oznacza to również, że w tych rzadkich przypadkach, gdy mój mąż chce seksu, a ja nie, zgodzę się na to, o ile nie poczuję "piekło nie". Jeśli czuję tylko "nie jestem teraz w nastroju" lub "jestem zmęczona", to wiem, że najprawdopodobniej będzie mi się podobało, gdy już pokonam początkowy garb.

Jeśli mój mąż inicjuje seks lub w jakikolwiek sposób przejmuje inicjatywę, zwykle nawet nie oceniam świadomie, co o tym myślę, ani czy jestem w nastroju. Tak długo, jak nie czuję "do diabła, nie", po prostu skupiam się na doświadczaniu, byciu i dawaniu mu miłości i przyjemności.

Nie mam też poczucia, że dostaję tu krótszy koniec kija: mój mąż wykonuje wiele konwencjonalnej pracy, przewodzi i bierze na siebie odpowiedzialność. Ja nie muszę robić tych rzeczy. Mogę po prostu cieszyć się i spędzać czas z rodziną.

I tak jak ja nie odmawiam seksu, chyba że czuję "do diabła nie", tak mój mąż również stara się komunikować, nawet jeśli nie jest w nastroju do tego. Mój mąż po prostu pragnie mniej komunikacji ze mną niż ja z nim, co moim zdaniem jest dość typowe w relacjach damsko-męskich. A jednak wie, że jest to dla mnie ważne, więc stara się komunikować, nawet jeśli nie ma na to ochoty.

Tak, ludzie w głównej roli nie powinni być zbyt samolubni. Powinny cieszyć się sobą, ale także dbać o osobę, która podąża za nimi.

Oznacza to również, że kobiety powinny wybierać dobrych i niezawodnych mężczyzn do naśladowania, zamiast tego super gorącego, ale być może niemoralnego lub niestabilnego faceta.

Jeśli kobiety nie ufają swojemu obecnemu partnerowi, czy jest on dobrym i godnym zaufania mężczyzną? Jeśli nie, możesz mieć rację, nie chcąc za nim podążać, ale może to również nie być twój idealny związek.

Jeśli jest dobrym człowiekiem, ale jest po prostu trochę niedoświadczony w umiejętnościach przywódczych, to jest to coś, co można naprawić dzięki praktyce i cierpliwości oraz poprzez powiedzenie mu, że jesteś otwarta na bycie prowadzoną.

Jeśli jest dobrym i godnym zaufania człowiekiem, ale nadal nie czujesz się komfortowo, podążając za nim, cóż, oczywiście możesz wybrać, jak chcesz żyć. Ale w tym przypadku warto obserwować swój własny opór.

Pamiętaj, że to nie jest antyfeministyczne, że kobieta decyduje się za nim podążać. Feminizm polega na dokonywaniu wyborów, prawda?

Wiem, że podążanie jest przerażające i wiąże się z ryzykiem. Ale cóż, wrażliwość wymaga odwagi. Większość rzeczy, które warto robić, jest przerażająca.

Ponadto, jeśli spojrzysz na statystyki rozwodów i martwych sypialni, zobaczysz, że robienie typowej rzeczy "oboje partnerzy są w dziwnej, na wpół kobiecej, na wpół męskiej energii" również niesie ze sobą ogromne ryzyko. Szczerze mówiąc, uważam, że konwencjonalny zachodni związek jest o wiele bardziej ryzykowny niż wzorzec relacji między kobietą a mężczyzną, który sprawdza się od wieków.

Chociaż oczywiście, gdy przychodzi do podejmowania ważnych decyzji, takich jak "czy chcemy mieć kolejne dziecko", wchodzę w tryb decyzyjny i nie robię tylko tego, co mówi mój mąż.

Nie musisz też koniecznie podążać za 100% czasu, możesz też podążać za 80% czasu. Albo 40%. Albo nawet 10% czasu, co omówimy w następnej sekcji:

7: Jak stworzyć związek, w którym jedna osoba prowadzi, a druga podąża?

Idealnie byłoby, gdyby obie osoby były dojrzałe emocjonalnie. Może się to wydawać oczywiste, ale większość ludzi na Ziemi nie jest obecnie dojrzała emocjonalnie. I trudno jest mieć zdrowy i satysfakcjonujący związek z kimś, kto nie jest dojrzały emocjonalnie.

Na przykład, kobiety: jeśli twój partner płacze lub wyraża niepokój, wesprzyj go. Niestety duża liczba kobiet zaczyna traktować swojego chłopaka lub męża bardziej chłodno, jeśli płacze lub wyraża niepokój lub niepewność.

Tak, wiem, że nie jest to zbyt seksowne, gdy twój mężczyzna płacze lub jest niespokojny, jednak prawie wszyscy ziemscy mężczyźni doświadczają tak zwanych negatywnych emocji w takim czy innym czasie. Możesz więc wybrać mężczyznę, który w ogóle nie wyraża negatywnych emocji i jest to bardzo destrukcyjne dla jego zdrowia psychicznego, jeśli po prostu wszystko butelkuje. Albo możesz wybrać mężczyznę, który od czasu do czasu płacze lub wyraża niepokój, a wtedy od ciebie zależy, czy będziesz na tyle dojrzała emocjonalnie, że będziesz w stanie wspierać go w takich sytuacjach, a potem nie stać się zimna.

Tak, wiem, że wiele kobiet jest wystarczająco dojrzałych emocjonalnie, aby to zrobić, ale niestety wiele kobiet nie jest. W dużej mierze powodem, dla którego mężczyźni boją się wyrażać siebie, jest to, że ludzie, w tym czasami ich dziewczyny lub żony, stają się wobec nich zimniejsi. Kobiety, to wasza wina. Ty również nie tolerowałabyś sytuacji, w której płakałabyś przy swoim mężu, a on stałby się wobec ciebie oziębły.

W porządku, teraz dajmy mężczyznom kilka rad dotyczących dojrzałości emocjonalnej. Mężczyźni: najlepiej w ogóle nie oglądać porno, ale przynajmniej ograniczyć jego konsumpcję. Oglądanie porno może naprawdę sprawić, że twoja dziewczyna lub żona poczuje się źle. Niektórzy mężczyźni również oglądają porno i masturbują się, a następnie odwracają się i odmawiają seksu ze swoją dziewczyną lub żoną. Jest to oczywiście nieuczciwe wobec niej.

Jeśli potrzebujesz pomocy w radzeniu sobie z pożądaniem, pomocne mogą być ćwiczenia uddiyana bandha lub mula bandha. Można je wygooglować. Praktykowanie krija jogi również może pomóc, choć wymaga to dłuższego czasu. Krija joga została omówiona podczas przekazu: "Hakann: ścieżka krija jogi".

Ponadto dla obu płci najlepiej jest nie korzystać z mediów społecznościowych. Najlepiej w ogóle z nich nie korzystać. Jeśli chcesz pozostać z kimś w kontakcie, po prostu od czasu do czasu zadzwoń, wyślij SMS-a lub spotkaj się na drinka. Wiem, że większość ludzi pomyśli "tak, tak". Ale media społecznościowe są naprawdę bardzo destrukcyjne. Mogą wydawać się satysfakcjonujące, ale w rzeczywistości są puste, jak śmieciowe jedzenie. Media społecznościowe to śmieciowe jedzenie więzi.

Okej, załóżmy, że jesteś kobietą, która jest już w związku i jesteś ciekawa tej dynamiki prowadzenia i podążania. Możesz rozważyć powiedzenie swojemu partnerowi: "jako eksperyment, w ostatnią niedzielę tego miesiąca chciałabym po prostu podążać za tobą, od momentu, gdy się obudzimy, aż do kolacji. Chciałbym, abyś zorganizował jakąś wycieczkę lub aktywność w tym dniu. Nie musisz się ze mną konsultować, zgodzę się na wszystko, co postanowisz. W rzeczywistości chciałbym być zaskoczony tym, co będziemy robić. Jednak moje granice dotyczące wycieczki lub aktywności to X i Y. Jestem cały twój do czasu kolacji. Możesz mi powiedzieć, żebym zrobiła ci kanapkę, zrobiła ci loda, założyła bieliznę, uprawiała ze mną seks lub zrobiła cokolwiek zechcesz. Po prostu przejmij inicjatywę, a ja podążę za tobą. Chociaż mam seksualną granicę Z. I oczywiście, jeśli sprawisz, że będzie to dla mnie zabawne i satysfakcjonujące, to być może będę chciał robić to częściej w przyszłości. Umowa stoi?"

To może stać się naprawdę zabawną comiesięczną rzeczą dla was dwojga. Satysfakcja gwarantowana lub zwrot pieniędzy. W rzeczywistości może oboje pokochacie to tak bardzo, że będziecie chcieli robić to częściej niż raz w miesiącu.

Tak właśnie zazwyczaj żyjemy z mężem i uwielbiamy to. On ma kochającą, wspierającą żonę, która zgadza się z tym, co robi, a ja czuję się tak, jakbym uciekała od morderstwa, ponieważ nie muszę brać na siebie dużej odpowiedzialności ani ciężko pracować i mogę po prostu cieszyć się i doświadczać, być z rodziną i robić to, co chcę z resztą mojego czasu. To wydaje się być korzystne dla nas obojga.

Jeśli uważasz, że twój partner nie jest tak naprawdę typem przywódcy, ale ufasz mu, to zdaj sobie sprawę, że przywództwo jest umiejętnością, której można się nauczyć. W rzeczywistości, jeśli dasz mu taką możliwość, możliwe, że zobaczysz, jak twój mężczyzna rozkwita i staje się bardziej sobą, bardziej pewny siebie i bardziej odpowiedzialny. Mężczyźni zazwyczaj są skłonni przeskakiwać przez płonące obręcze, jeśli są z kobietą, która ich kocha, wspiera, jest kobieca i przyjemna.

W rzeczywistości nie tylko indywidualna rodzina, ale także społeczeństwo rozwija się, jeśli powstają tego rodzaju relacje.

Jeśli kobieta wchodzi w nowy romantyczny związek, może z góry ustanowić tę dynamikę lidera - naśladowcy. W takim przypadku dobrym pomysłem jest jasne zakomunikowanie pragnień i granic na samym początku. W ten sposób, podczas trwania związku, lider może po prostu planować wycieczki i inicjować seks, zaskakując w ten sposób naśladowczynię, bez przekraczania jej granic. Oczywiście zawsze może powiedzieć "nie", z zastrzeżeniem, że jest zachęcana do robienia tego tylko wtedy, gdy czuje "piekło nie".

Dobrze jest być naprawdę dokładnym w komunikowaniu pragnień i granic oraz komunikować wszystkie granice i pragnienia, o których możesz pomyśleć. Na przykład, czy naśladowca jest gotowy na klapsa? I czy jest to "będę to tolerować" czy "tak, proszę, jestem w tym"? Tak, zachęcam do rozmowy o wszelkich pragnieniach i granicach, nawet jeśli są one niekonwencjonalne.

W końcu niekoniecznie jest super gorąco, jeśli lider pyta naśladowcę, czy chciałby teraz dostać klapsa. Jednak może być naprawdę gorąco, jeśli lider po prostu przeciągnie podwładną przez kolano, tylko dlatego, że ma na to ochotę. I tego rodzaju rzeczy są wykonalne tylko wtedy, gdy na początku związku zgodziłeś się, że klapsy są w porządku.

Jeśli nie czujesz się komfortowo rozmawiając o swoich pragnieniach twarzą w twarz, możesz po prostu spisać je na kartce papieru i poprosić drugą osobę o przeczytanie. Jeśli lubisz takie rzeczy jak klapsy, dostępne są również kwestionariusze online, które możesz pobrać i wypełnić.

Jeśli brzmi to okropnie lub nieduchowo dla ludzi: większość kobiet na Ziemi lubi być bita, w odpowiednich okolicznościach i z odpowiednią osobą. Jednym z powodów, dla których kobiety to lubią, jest to, że klapsy mogą wysyłać wibracje przez łechtaczkę. Oczywiście wiele kobiet lubi, gdy ich łechtaczka jest pośrednio stymulowana w ten sposób. Dlatego klapsy naprawdę nie są czymś strasznym.

Nawiasem mówiąc, aby osiągnąć ten efekt i sprawić, by klapsy były przyjemne dla kobiety, która jest klapsowana, najlepiej jest dać jej klapsa otwartą dłonią, w bardziej mięsistą, dolną część jej tyłka, blisko jej pochwy.

Hej, niespełnione pragnienia mają tendencję do ropienia, a to tylko powstrzyma daną osobę. Jeśli masz pragnienie, które można spełnić w sposób, który nie zrani ludzi, którzy nie chcą być zranieni, to masz dwie opcje. Jedną z nich jest spełnianie tego pragnienia tak długo, aż nie pozostanie żadna część ciebie, która nadal pragnie tej rzeczy.

Drugą opcją jest znalezienie podstawowej potrzeby lub rany i zaspokojenie jej. Na przykład, niektórzy ludzie chcą dostać klapsa, ponieważ czują się niewystarczająco dobrzy i jest to rana, nad którą można pracować bezpośrednio. Jednak nie zawsze istnieje podstawowa potrzeba lub rana. Czasami kobieta po prostu lubi sposób, w jaki jej łechtaczka wibruje, gdy dostaje klapsa w tyłek.

Tak więc, jeśli jesteś mężczyzną i przejęcie przywództwa w związku przemawia do Ciebie, to świetnie. Po prostu komunikuj się o tym i znajdź kobietę, która również szuka czegoś kompatybilnego. Nie zmuszaj kobiet do dynamiki, w której nie chcą być. Po prostu znajdź kobietę, która lubi tę dynamikę.

Jeśli ta dynamika związku naprawdę ci nie odpowiada, to oczywiście też jest w porządku. Zanim jednak do tego dojdziesz, sugerowałbym zastanowienie się, czy być może ta dynamika relacji nie wydaje się atrakcyjna, ponieważ przez całe życie mówiono ci, że coś takiego jest mizoginistyczne. Ale jak struktura związku może być mizoginistyczna, jeśli kobieta dobrowolnie decyduje się w nią zaangażować?

A jeśli boisz się popełniać błędy na pozycji lidera, nie martw się: tak długo, jak nie jesteś złośliwy lub nie wyrządzasz nieuzasadnionych szkód, kobiety, które cię kochają, na ogół nie będą miały nic przeciwko popełnianiu przez ciebie sporadycznych błędów. Kobiety wybaczają błędy. To, czego kobiety nie wybaczą, to bycie nudnym. Na szczęście, dopóki jesteś liderem i organizujesz wycieczki i zajęcia, a wy robicie różne rzeczy, to prawdopodobnie nie jesteś nudny.

Związek prawdopodobnie nie jest nudny, jeśli jesteś liderem, nawet jeśli nie jesteś jeszcze super doświadczony w prowadzeniu.

Jeśli kobieta nieustannie cię krytykuje lub kwestionuje, lub broni błędów z przeszłości przeciwko tobie, a rozmowa o tych rzeczach nie pomaga, to prawdopodobnie najlepiej jest znaleźć inną kobietę. Albo oboje nie jesteście kompatybilni, albo ta kobieta jest kiepska w umiejętności podążania i odmawia poprawy. Nie możesz prowadzić kogoś, kto nie chce podążać.

Kiedy znajdziesz kobietę, która zaakceptuje twoje prowadzenie, jest całkiem prawdopodobne, że zarówno ty, jak i ona będziecie się świetnie bawić. Dodatkowo pomoże ci to zintegrować swoją męskość, co przyniesie ci również korzyści duchowe. Tak, rozumiem, że na początku przewodzenie może być przerażające, ale kiedy już zbudujesz te mięśnie przywódcze, jest całkiem możliwe, że będziesz się świetnie bawić, a także rozwiniesz większą pewność siebie i bardziej pozytywny obraz siebie. Może to również dać ci poczucie posiadania celu.

Oczywiście możesz robić, co chcesz. Oczywiście, ludzie są różni. Dzielę się tylko moją perspektywą tego, co moim zdaniem będzie najlepsze dla większości ludzi, w oparciu o eony historii.

Naprawdę, jeśli spojrzysz na sytuację randkową na Zachodzie z perspektywy długoterminowej, to oczywiste jest, że cała ta "oboje ludzie są w dziwnej pół-męskiej pół-kobiecej energii" jest po prostu nieudanym eksperymentem, a rzeczą, która faktycznie działa dla przeciętnej osoby, jest oczywiście posiadanie jednego partnera, który jest głównie w męskiej energii i prowadzi, a jeden partner, który jest głównie w kobiecej energii i podąża za nim.

Jak zawsze, kocham cię bezwarunkowo i bez końca.

Twoja gwiezdna siostra,
Tunia

Dla Ery Światła

**Źródło: nie na youtube, ponieważ mój kanał mógłby mieć kłopoty z powodu akapitu o Baphomecie, gdybym go tam umieścił. Artykuł jest tylko tutaj.

**Te channelingi są przesyłane wyłącznie na Eraoflight.com przez channelerów. Jeśli chcesz udostępnić je gdzie indziej, dołącz link do oryginalnego postu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz