piątek, 25 sierpnia 2023

Hakann: O byciu ofiarą



Kanał: A.S.

Moi najdrożsi bracia i siostry,

Mówi Hakann. Pozdrawiam was w pokoju i miłości.

Dzisiaj chciałbym porozmawiać z wami o byciu ofiarą. Temat ten jest dziś bardzo aktualny.

Jednym z gorąco dyskutowanych tematów jest: czy czarni ludzie są ofiarami niewolnictwa i dyskryminacji i czy powinniśmy dążyć do równości wyników poprzez parytety czarnych ludzi?

Oczywiście ludzie na Ziemi mają prawo do formułowania własnych opinii i dokonywania własnych wyborów, ale z mojej osobistej perspektywy: tak, przeciętna czarnoskóra osoba jest w pewnym sensie ofiarą, ponieważ nadal doświadcza negatywnych skutków spuścizny niewolnictwa oraz przeszłej i obecnej dyskryminacji. To prawda.

Ofiary powinny jednak wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Nie jest też dobrym pomysłem tworzenie własnej tożsamości z bycia ofiarą.

Tak, rozumiem, że niektórzy ludzie mogą chcieć otrzymać miłość, współczucie lub pomoc. Jednak tworzenie własnej tożsamości z bycia ofiarą nie jest sposobem na osiągnięcie tego.

Ponadto, tylko dlatego, że niektórzy czarni ludzie są ofiarami, nie oznacza, że dobrze jest wiktymizować innych ludzi, aby temu zaradzić, na przykład poprzez parytety czarnych ludzi (co jest dyskryminacją białych ludzi). Wiktymizowanie jednej grupy, by pomóc innej, nie zmniejsza niesprawiedliwości na świecie, a wręcz ją zwiększa.

Tylko dlatego, że niektóre drzewa cierpią, nie oznacza, że dobrze jest poświęcić ekosystem merytokracji całego lasu, aby pomóc tym drzewom.

Biali ludzie mogą również stać się bardziej rasistowscy, jeśli trudniej będzie im znaleźć pracę z powodu kwot dla czarnych. Co jest zrozumiałe - bycie biedną białą osobą jest wystarczająco trudnym życiem, nawet bez dyskryminacji ze względu na kolor skóry, poprzez kwoty dla czarnych. Rozwiązaniem tego problemu nie są limity czarnych.

Co więcej, gdybyś był w szpitalu i wiedział, że szpital ma limity czarnoskórych chirurgów, czy chciałbyś, aby operował cię biały czy czarny chirurg?

Myślę, że w tym konkretnym przypadku wiele osób chciałoby, aby operował ich biały chirurg, ponieważ wiedzieliby, że dostał się tam dzięki zasługom. Tymczasem czarnoskóry chirurg mógł dostać się tam ze względu na kolor skóry. A ludzie chcą, aby ich operacja przebiegła pomyślnie. (Oczywiście bez parytetów czarny chirurg jest tak samo dobry jak biały).

Więc tak, czarni są w pewnym sensie ofiarami. Nie, nie oznacza to, że parytety dla czarnoskórych są dobrym pomysłem.

Ludzie zajmujący się polityką tożsamości często popełniają błąd, że jeśli wyniki nie są równe, to dowodzi to, że musi istnieć dyskryminacja. Cóż, nie stosują tej zasady konsekwentnie, ponieważ gdyby tak było, musieliby dojść do wniosku, że uniwersytety dyskryminują mężczyzn, ponieważ więcej kobiet studiuje na uniwersytetach. Aby być logicznie konsekwentnym, ludzie zajmujący się polityką tożsamości musieliby domagać się parytetów tylko dla mężczyzn na uniwersytetach. Kontrargument "ale mężczyźni są uprzywilejowani" nie działa tutaj, ponieważ przeciętni mężczyźni naprawdę nie są uprzywilejowani w stosunku do kobiet na Zachodzie w 2023 roku. Tunia argumentowała to szczegółowo w poprzednich wiadomościach.

Fakt, że ludzie zajmujący się polityką tożsamości nie opowiadają się za parytetami dla mężczyzn, sugeruje, że angażują się w politykę plemienną typu "pomóż kobiecie / grupie mniejszościowej, zaatakuj mężczyznę / białą grupę zewnętrzną". To nie jest oświecone, ani nawet postępowe. Ten program "pomóż grupie, skrzywdź grupę zewnętrzną" to ten sam rodzaj myślenia, który miał miejsce w czasach jaskiniowców. Jedyną różnicą jest to, że grupa wewnętrzna to teraz kobiety i mniejszości, a grupa zewnętrzna to teraz mężczyźni i biali ludzie. Ale to wciąż plemienność. To tylko plemienność w kolorach tęczy.

Jeśli jesteś zainteresowany tym, dlaczego czarnoskórzy ludzie mają średnio gorsze wyniki niż biali ludzie, cóż, z pewnością dziedzictwo niewolnictwa i niesprawiedliwa polityka rządu oraz dyskryminacja odgrywają pewną rolę. Jednak kolejny duży element układanki został bardzo dobrze wyjaśniony przez dr Thomasa Sowella, który sam jest czarnoskórym mężczyzną. Dr Sowell opublikował doskonały dwugodzinny film na youtube zatytułowany "The Origin of Black American Culture and Ebonics".

Moim zdaniem najlepszą rzeczą do zrobienia jest przyznanie, że w przeszłości istniało niewolnictwo i systemowa niesprawiedliwość wobec czarnoskórych, a obecnie nadal istnieją osoby, które dyskryminują czarnoskórych ludzi. Uważam jednak, że społeczeństwo ziemskie powinno iść naprzód z polityką niedyskryminacji w teraźniejszości (co oznacza również brak limitów zatrudnienia dla niektórych grup). A poszczególni ludzie powinni wziąć odpowiedzialność za swoje życie, nawet jeśli byli ofiarami w jakiś sposób.

 Ponadto, gdy czytasz wiadomości lub artykuł polityczny, uważaj, że możesz zostać zmanipulowany, jeśli artykuł używa języka, aby powiedzieć ci, co masz myśleć, zanim powie ci, co się faktycznie dzieje. Na przykład, jeśli artykuł używa języka, aby wskazać, że ta osoba padła ofiarą tej biednej czarnoskórej osoby, zanim jeszcze powie ci, co się właściwie stało, to artykuł może próbować tobą manipulować. Innym przykładem jest to, że ludzie zajmujący się polityką tożsamości często twierdzą, że J.K. Rowling jest transfobiczna, ale zazwyczaj nigdy nie dzielą się wypowiedziami Rowling, które rzekomo były transfobiczne. Podobnie, prawica czasami nazywa kogoś komunistą lub obudzonym, zanim nawet powie, co ta osoba zrobiła lub powiedziała, co rzekomo było takie złe. Bądź ostrożny, jeśli zanim jeszcze podzielisz się tym, co się stało lub co dana osoba powiedziała, zostanie ona oznaczona jako komunista, obudzony, transfob, skrajna prawica, alt-prawica, nazista, faszysta, teoretyk spiskowy, szerzyciel dezinformacji itp. Jeśli ktoś mówi ci, co masz myśleć lub stosuje etykietę, zanim powie ci, co się stało lub co zostało powiedziane, to jest to próba nakłonienia cię do postrzegania rzeczywistych informacji przez określony pryzmat. Jeśli etykiety muszą zostać zastosowane, lepiej najpierw podzielić się faktami, a dopiero potem zająć się redakcją.

Ok, więc omówiliśmy jeden przypadek wiktymizacji.

Rozważmy inny przypadek wiktymizacji: czy lightworkers są ofiarami? W końcu niektórzy lightworkers twierdzą lub głęboko wierzą, że lightworkers lub przebudzeni lub ofiary, ze względu na powolność, z jaką śpiący się budzą, lub z powodu niepowodzenia szarych kapeluszy lub galaktyk w podejmowaniu bardziej bezpośrednich działań, lub z powodu cenzurowania przebudzonych przez duże technologie. W końcu to niesprawiedliwe, że lightworkerzy i przebudzeni wykonali własną wewnętrzną pracę lub pracę badawczą, ale nie są za to nagradzani w żaden namacalny sposób.

Tak, lightworkers i przebudzeni są w pewnym sensie ofiarami.

Niektóre szare kapelusze twierdzą, że ludzie nie są ofiarami, w rzeczywistości to wina ludzi, że nie zaangażowali się w bardziej pokojowe demonstracje lub lokalną politykę. Jednak śpiący oczywiście nie demonstrują, ponieważ są śpiącymi. A obudzeni są w pewnym sensie szkoleni do światopoglądu wyuczonej bezradności, ponieważ wiedzą, że istnieje niesprawiedliwość, ale są również cenzurowani, wyśmiewani i nie słuchani, a policja i wojsko, które powinny podjąć działania, nie robią wystarczająco dużo. Czego więc oczekujesz od przebudzenia?

Mimo to, nawet jeśli lightworkers i przebudzeni są ofiarami, nadal są odpowiedzialni za swoje własne działania.

Tylko dlatego, że ktoś jest ofiarą, nie oznacza, że powinien po prostu siedzieć na kanapie i czekać, aż inni ludzie coś zrobią. To nie jest produktywne.

Większość ludzi jest ofiarami w pewnym sensie (niekoniecznie każdy jest ofiarą w tym samym stopniu). Gdyby wszyscy czekali, aż inni się zmienią, nic by się nie wydarzyło.

Tak, sytuacja, w której znajdują się lightworkers, nie jest dla nich sprawiedliwa. A jednak najlepszą rzeczą do zrobienia jest po prostu iść naprzód.

Chciałbym również, abyś rozważył następującą perspektywę. Możesz myśleć o tym jako o alternatywnych okularach, które możesz założyć - ta inna perspektywa nie unieważnia faktu, że obecna sytuacja jest dla ciebie niesprawiedliwa. Tylko dlatego, że daję ci nową parę okularów, nie oznacza, że nie będziesz mieć starej pary okularów. A ta stara para okularów jest nadal przydatna.

Inną perspektywą jest to, że rozwój duszy lub ekspansja duszy jest najcenniejszą rzeczą we wszechświecie. Obecne życie jest ważne, ale jest też tylko jedną podróżą twojej duszy i zachowasz rozwój duszy, który osiągniesz tutaj na Ziemi. A lightworkerzy rzeczywiście osiągają teraz ogromny wzrost duszy.

Kiedy my, galaktycy, wylądujemy, a także po tym życiu, będziecie mieli więcej możliwości niż obecni śpiący, ze względu na rozwój duszy, który teraz osiągacie.

Wciąż istnieje wiele możliwych przyszłości, wiele możliwych scenariuszy. Nikt nie wie dokładnie, jaka przyszłość się rozwinie, ze względu na wolną wolę zaangażowanych Ziemian. W niektórych scenariuszach większość obecnych śpiących albo przejdzie (umrze), albo będzie żyć przez resztę swojego życia w surowej rzeczywistości 3D, podczas gdy obudzeni ludzie będą kontynuować swoje życie w przyjemnym społeczeństwie opartym na miłości.

Mimo to możliwe jest również, że śpiący i przebudzeni nadal żyją w jednym społeczeństwie, a niektórzy śpiący umierają lub żyją w zaprzeczeniu, ale większość śpiących się budzi. Możliwe, że wydarzy się co następuje. Z perspektywy śpiących, pewnego dnia niespodziewanie doświadczą czegoś zupełnie szalonego i nieoczekiwanego - czy to masowego lądowania przyjaznych ET, czy masowego aresztowania przywódców i przejęcia mediów przez szare kapelusze, czy też rozbłysku słonecznego.

Po pewnym czasie obecni śpiący doświadczą życia, które będzie przyjemniejsze i piękniejsze, niż mogą sobie wyobrazić. Pojawi się obfitość i niesamowite nowe technologie. Po pewnym czasie nie będą już musieli tak dużo pracować. Będą mieli dostęp do fizycznego i psychicznego uzdrowienia. Mogą być w stanie odwiedzać piękne inne planety i wchodzić w interakcje z istotami pozaziemskimi, a nawet umawiać się z nimi. Będą mieli dostęp do prawdziwych i oszałamiających informacji.

Będą mieli więcej wolności, zdrowia i dostatku niż kiedykolwiek marzyli. Czy chcą spędzić dzień w spa? Czy chcą odwiedzić oszałamiająco piękną inną planetę? Czy chcą studiować historię wszechświata? Czy chcą dyskutować o filozofii z Wenusjanami, uczyć się duchowości od Arcturian, uczyć się zdolności parapsychicznych od Sirian lub tworzyć muzykę razem z Andromedanami? Czy chcą mieć orgię z kobietami podobnymi do Tunia lub mężczyznami takimi jak ja? Czy chcą poprosić galaktyczną swatkę o pomoc w znalezieniu prawdziwej miłości? Czy chcą w końcu zobaczyć moje słynne ruchy taneczne?

Możliwe, że obecni śpiący doświadczą, powiedzmy, stulecia, w którym każdy dzień będzie taki - ponieważ ich długość życia prawdopodobnie również zostanie przedłużona. A obecnym śpiącym się to spodoba.

A potem coś zacznie im doskwierać.

Na początku będzie to powolne i łatwe do zignorowania. Po prostu odepchną od siebie tę nieprzyjemną świadomość. Pojadą na kolejne wakacje, będą studiować jakiś temat, uprawiać więcej seksu lub jeść więcej pysznego jedzenia.

Ale to wciąż będzie gryźć. I będzie gryźć. I tak w kółko.

W końcu zdadzą sobie sprawę, że choć obecne życie jest niebiańskie, ich dusza czuje, że nie nauczyła się jeszcze lekcji 3d.

I ten były śpiący pożegna się ze swoimi bliskimi i dobrowolnie opuści swoje ciało i opuści tę niebiańską błogą egzystencję. Po pewnym czasie rozpoczną kolejne życie w innym surowym, bolesnym świecie 3d.

Nikt nie będzie ich do tego zmuszał. Sami to wybiorą.

Dlaczego? To dlatego, że dusze ludzi są ich częścią, a dusza pragnie rozwoju duszy, a dusza rozumie, że musi najpierw nauczyć się swoich lekcji 3d. Po prostu błogość w 5d wydaje się pusta i jakby niezasłużona dla duszy, jeśli lekcje 3d nie zostały jeszcze przyswojone.

W międzyczasie wy, obecni lightworkers, prawdopodobnie będziecie mieli możliwość kontynuowania życia w 5d przez kilka stuleci. Lub jeśli zdecydujecie się opuścić swoje ciało, wasza dusza prawdopodobnie nie będzie odczuwać potrzeby posiadania kolejnego życia 3d, ponieważ nauczyła się już swoich lekcji 3d podczas obecnego życia.

Tak więc: tak, obecna sytuacja jest dla ciebie niesprawiedliwa. Osiągasz jednak teraz wielki rozwój duszy, który ogromnie zaprocentuje w przyszłości. Wielu z was otrzymuje teraz swoje ostatnie lekcje 3D. Więc: rób to, co musisz robić. Mów to, co masz do powiedzenia. Jeśli coś nie układa się w twoim życiu lub jeśli masz do czynienia z traumą lub bólem, uzdrawiaj się lub ucz się lekcji, których wciąż musisz się nauczyć. Obserwuj swoje emocje. Poczuj swoje uczucia. Przeprowadź tę niewygodną rozmowę. Staraj się traktować innych ludzi najlepiej jak potrafisz. Jeśli twoje serce chce coś zrobić i jest to wykonalne, zrób to. I trzymaj się - wiem, że niektórzy z was naprawdę nie mogą teraz zrobić nic więcej niż tylko przetrwać, a nawet samo przetrwanie wystarczy. Nawet samo przetrwanie daje ci rozwój duszy. Nadchodzą lepsze czasy.

Kiedy nadejdzie czas, będziesz gotowy, aby w pełni wkroczyć w 5d, bez późniejszego odczuwania potrzeby powrotu do 3d. Ponieważ nauczyłeś się lekcji 3d.

A kiedy nadejdzie czas, chciałbym zaoferować swoją rękę i pomóc ci wkroczyć w 5d.

Twój gwiezdny brat,
Hakann

Dla Ery Światła

**Te channelingi są przesyłane wyłącznie na Eraoflight.com przez channelerów. Jeśli chcesz udostępnić je gdzie indziej, prosimy o dołączenie linku do oryginalnego postu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz