Dobrodzień. Ok, więc… Jasny język!
Albo wysadza twoją bluzkę w powietrze, albo nie! Uważam, że „nasz” dialekt… z całym szacunkiem i ufając, że nie czujesz się urażony, brzmi jak totalny bełkot! Inne, które słyszałem, mają o wiele bardziej atrakcyjną pieśń. Poza tym nikt nie wie, o czym mówisz.
Z tego co wiemy, możesz persyflować się na temat ceny kapusty! Głos należy do was, moi przyjaciele, możecie o nim mówić tyle, ile chcecie.
Dzień dobry tobie, Blossom i Wszystkim.
Jesteśmy świadomi Blossom, twoich obaw w tej konkretnej sprawie i jesteśmy Ci wdzięczni, że ufasz sobie i nam na tyle, że nadal publikujesz tę „przemowę” na swoim kanale.
Wiemy, że było to dla ciebie niewygodne.
Tak. Zrobiłem.
Chcielibyśmy, abyście zrozumieli, tak jak wielu… to, że w tym „tonie”… w tym miszmaszu dźwięków i kliknięć znajdują się informacje i kody Światła wysyłane bezpośrednio do Duszy.
Serce je czuje i dekoduje w indywidualny system, tak aby rezonowało na głębszym poziomie z tym, czego na poziomie ludzkim nie da się rozszyfrować. I co robi? Przechowuje to. Pochłania to. Obejmuje to. Dlaczego niektórzy wybuchają łzami…niektórzy pragną odezwać się… niektórzy dostają dreszczy… niektórzy czują z tego powodu tyle Miłości… podczas gdy inni… nic nie otrzymują. Nada? Ci, którzy mają formę reakcji, nie różnią się od tych, którzy jej nie mają.
Tak czy inaczej, zrozumienie sięga głęboko do wnętrza. Nawet jeśli tego nie rozumiemy? Tak. Bo to nie jest z/z waszej Ziemi. Pochodzi z Wyższego Planu… i czyż nie stamtąd wszyscy pochodzicie? Tak. Teraz… bez wiedzy czytelnika/słuchacza… ta rozmowa w ogóle nie przebiega… W czym tkwi problem? Myślałem, że możemy już iść? Kwitnąć …
Tak. Zrób sobie przerwę i uruchom ponownie. OK. … … A więc jest już wieczór. Spróbujemy jeszcze raz? Za wszelką cenę. Czy chciałbyś wiedzieć, co zostało powiedziane podczas naszej zmiany Języka Światła? Tak proszę! Ja i wielu, wielu innych. To, co przetłumaczyliśmy… Ech… wiesz, że nie ma takiego słowa? Dlaczego nie? Czyż wszystkie słowa nie pochodzą od stworzenia?
Więc jakie jest jego dokładne znaczenie? Dlaczego nie użyć słowa, które znamy? Blossom, kiedy telepatycznie wysłaliśmy ci to słowo… czy wiedziałaś, co ono znaczy? Cóż, wpadłem na pomysł… ale musiałem go sprawdzić, aby sprawdzić, czy istnieje. Nie. Mimo to nadal rozumiesz? Tak. Widzę, dokąd zmierzasz z tym. W pewnym sensie tak. Słowa składają się z dźwięków… liter… tonów… częstotliwości wibracyjnych itp.… i nadano im znaczenie, aby można było się komunikować. Czy tak nie jest?
Rzeczywiście. Jesteśmy jednak świadomi ich znaczenia. Kiedy ktoś mówi do ciebie po francusku… czy rozumiesz, co się mówi? Bardzo mało. To samo dla każdego języka, naprawdę. Słowa mają pomagać sobie nawzajem w zrozumieniu. Słowa służą do nadania „etykiet” WSZYSTKIM. Kiedy mówimy do was w naszym wyjątkowym języku… czy myślicie, że my, jako FEDERACJA ŚWIATŁA, mówimy do siebie w ten sposób? Nie.
Bo czuję, że jesteś poza słowami i używasz telepatii. Tak jest, jeśli jesteś wieloma lub Jednym, jak w Jedności/Świadomości. Z pewnością nie jesteś postrzegany jako jednostka. Rzeczywiście, nie jesteśmy. Nie mówimy.
Oferujemy Państwu łączność telepatyczną… Które pojawiają się w mojej głowie w słowach. Żeby było jasne, nie słyszę ich. Przychodzą jako myśl. Mówisz do mnie słowami. Jak inaczej byśmy zakomunikowali to, o czym pragniemy was poinformować? Kiedy czasami używamy waszego naczynia i waszych strun głosowych, również… używamy słów, ponieważ są one zrozumiałe. Jednak kiedy używamy tego, co nazwalibyśmy językiem uniwersalnym, nie ma potrzeby korzystania z tłumacza… ponieważ nie używamy słów.
Używamy kombinacji dźwięków, które zlewają się ze sobą i nie można ich rozbić na słowa. Ciągle mam w głowie słowo „Syphon”. Ponieważ wysyłamy go do Ciebie. Po co? Gdzie to pasuje? Wyobraź sobie kulę dźwięku. Nie ma łatwego sposobu, aby „ubrać to w słowa”. Ta piłka jest… tam/tam/gdzieś/nigdzie. Po prostu tam jest. Składa się z Miłości… i ta Miłość… w tym przypadku… jest tłumaczona/transportowana/wysysana do… przepływu długości fal, które wydają się słowami. Jednak tak nie jest.
Więc dźwięki są tak naprawdę emitowane, aby emitować określoną długość fali? Prawidłowy. Aha! To ma dla mnie większy sens. Powiedzielibyśmy, że dzieje się tak w „naszym” szczególnym przypadku… z wami… kiedy używamy tego, co nazywacie Jasnym językiem. Te długości fal dostrajają się do długości fal Energii samego siebie… a kiedy „spotykają się”, stają się orkiestrą. Powodem, dla którego wielu pokazuje łzy… lub czuje tyle miłości/domu… jest to, że brakujące instrumenty pojawiają się w tym tłumaczeniu… w celu uzupełnienia „zestawu”.
Musisz mi powiedzieć, dlaczego używasz słowa przetłumaczone… zamiast tłumaczenia. Ponieważ „przetłumaczone” nie znaczy to samo, co „przetłumaczyć”. „Tłumaczyć” oznacza tłumaczyć z jednego języka na inny. „Przetłumaczone” oznacza warstwy dźwięku do be transmitowane w tym samym momencie… Ile warstw? Wiele… w zależności od dźwięku. Więc to nie są słowa. Czy są to długości fal, które się z nami komunikują? Tobie.
Twoja Dusza pochłania te częstotliwości i uznaje je, odnosi się do nich… i tak… odpowiada. odpowiada jak? Łącząc się… stając się jednym z tą samą częstotliwością, której człowiek może nie rozumieć, Dusza to robi. Dlatego jest uniwersalny. A więc, czy zwierzęta i owady to rozumieją? Tak.
Chociaż nie ma co rozumieć. TO MIŁOŚĆ… NA DŁUGOŚCI FALI. Jednak kiedy mówiłeś to w zeszłym tygodniu, towarzyszące temu gesty rąk z pewnością sprawiały wrażenie, jakbyś „ma coś do powiedzenia”. Wskazywanie na oczy, usta itp. … … … Wydaje się, że nie jesteś w stanie odpowiedzieć na to pytanie? Najbliższym wyjaśnieniem, które moglibyśmy wyjaśnić, byłaby „ekspresja przepływu” Nie płynność wypowiedzi? Nie… ekspresja przepływu. Można więc powiedzieć… nie ma interpretacji?
Prawidłowy. Nie znaczy to, że rezonans dźwięku, który nam przekazałeś… nic nie dał. Ponieważ jej częstotliwość, kiedy „pozwala się” na połączenie, uzdrawia Serce, Duszę, ciało i umysł. Jest to jego własna magiczna muzyka, którą można zrozumieć na poziomie Uniwersalnej Duszy. Czy mam rację, mówiąc, że to nie to samo, kiedy przemawia Biała Chmura? Jesteś.
Kiedy rozszerzona Miłość Duszy Energii, znana wam jako Biała Chmura, mówi innym językiem… używa starego języka. Język, który przenosi duszę do miejsca pokoju. Czy można zinterpretować jego słowa? Już nie z twoim ziemskim transkryptem to ja. [sic] Ponieważ jest starożytny. Jednak niektóre „słowa” są nadal znane.
To, o czym mówi, tak mocno łączy się z Sercem, ponieważ pochodzi z Serca. W szerokim sensie… mówił o „czasach, które nadejdą”… Mówił o twojej sile i odwadze… Mówił o tym, co mówi do was, w języku angielskim. Jednak mówiąc w jego starożytnym języku ojczystym, przenosi on inną „długość fali” i dlatego wchodzi głębiej w zrozumienie Duszy. Dlaczego głębiej?
Dlaczego angielski nie jest tak głęboki? Ponieważ… przez cały czas, Blossom… wiele z tego, co jest „mówione”, straciło swój blask. W pewnym sensie… zatracił swoją Prawdę. Wibracja teraz, z tego, co się mówi, ma… „mniejszą głębię” Trudno to ubrać w słowa, prawda? Ani ty, ani ja nie możemy znaleźć tego, czego szukamy.
Myślę, że ludzie zrozumieją „mniejszą głębię”. Dobrze! Co mogę powiedzieć! Nie jestem pewien, kiedy to się powtórzy. Ja nie myślę przez chwilę, czy mam z tym coś wspólnego. Dzięki za wyjaśnienie, chłopaki. Blossom, dziękuję za powrót do tej rozmowy i „załatwienie sprawy”.
Wiemy, że to Cię uspokoiło i możesz się teraz zrelaksować! Och, rzeczywiście!
Naprzód… zawsze naprzód, moi przyjaciele. Będziemy maszerować dalej….
Podnoszenie klimatu planety… aż… dotrzemy tam, dokąd zmierzamy. W wdzięczności.
W kochającej służbie.
JA JESTEM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz