Woo Are You?
Człowiekiem? Płaskim? A może wyjątkowym?
Planeta Ziemia jest duża i żyje na niej wielu ludzi.
Ludzie chodzą z bardzo czułymi, mikrokrystalicznymi antenami otoczonymi przez prowadzące fale, rezonujące komory (mózgi w czaszkach) na szyjach.
Ponadto ludzie mają w całym tułowiu długie nici włókien nerwowych odbierających promieniowanie - jest to system nerwowy błędny (Vagus Nervous System).
Te receptorowe włókna nerwowe łączą się z ich mózgami.
Jak potwierdzili naukowcy tacy jak V. Vernadsky i R. Sheldrake, ludzie są wysoce wydajnymi, selektywnymi odbiorcami bardzo słabych form promieniowania.
Jest to czynnik przetrwania, przewaga zapewniona przez wszechświat, która dzięki inżynierii społecznej jest w większości ignorowana i wypierana z naszego doświadczenia życiowego.
Inżynieria społeczna mafii chazarskiej, udawanych Żydów, trwa od wieków, a jej celem jest zmiana naszego postrzegania tego, czym jest bycie człowiekiem.
Gangsterzy mafii chazarskiej od wieków próbują zmienić nasze wyobrażenia o nas samych, o naszych istotach, o naszych ciałach, i w większości przypadków im się to udaje.
Około trzy czwarte ludzkości wierzy w narrację "płaskiego człowieka", w której ciało ludzkie ma pięć zmysłów i to wszystko.
Ludzie ci całkowicie zaprzeczają wizji "nadzwyczajnego człowieka", a dzięki inżynierii społecznej stale wzmacniającej narrację o "płaskim człowieku" wierzą, że jest ona prawdziwa, mimo że ich doświadczenie życiowe temu przeczy.
Druga, jedna czwarta (mniej więcej) ludzkości, jest tak przytłoczona swoim doświadczeniem odbioru subtelnych przepływów energii, że żyje jako narzucone sobie wyrzutki z głównego nurtu narracji społecznej o "płaskich ludziach".
Ludzie ci żyją w Woo codziennych wrażeń, odbiorów i afektów, które są sprzeczne ze "społecznie przyjętym światopoglądem".
Ciężko jest być facetem Woo.
Bezpośrednim skutkiem, a właściwie zamierzonym skutkiem inżynierii społecznej mafii chazarskiej jest to, że wszyscy ludzie Woo działają bez "procesu i metody".
Oznacza to, że nie są szkoleni ani zatwierdzani w zakresie odbioru i wrażeń.
Widzimy więc, jak doszło do pomieszania pojęć wśród ludzkości.
Trzy czwarte z nas chodzi w stanie celowego zaprzeczania naszym codziennym odbiorom tych subtelnych energii z wszechświata, a to zaprzeczanie naprawdę rozpierdala ich myślenie, nawet do poziomu wywołującego psychozę i inne negatywne reakcje, takie jak wszystkie nasze nałogowe zachowania.
Druga jedna czwarta nieustannie walczy o zachowanie integralności umysłowej pomimo codziennego naporu energii, które są zupełnie nieuświadamiane przez resztę ludzkości, ale które w ich życiu są rzeczywiste, postrzegane i całkowicie wpływają na życie.
To sprawia, że współczesna ludzkość jest bardzo zagubiona.
Nie zawsze tak było.
Starożytni ludzie mieli społeczeństwa, które uznawały "wyjątkową ludzkość" i opracowywały metody i procesy, aby kultywować Woo w ludziach, odżywiać je i w ten sposób udoskonalać.
Starożytni ludzie Woo mieli metodę. I proces.
Nauczali tego w swoich szkołach.
Te szkoły Woo nadal istnieją, ale są odsunięte na dalszy plan w nurtach ludzkości i dlatego większość współczesnych ludzi straciła dostęp do tej wiedzy.
I znów, w ten sposób zamęt właściwy Ludzkości staje się widoczny i zrozumiały ze względu na swoje pierwotne przyczyny.
Ci ludzie, którzy są przewodnikami Woo Guys, mają trudne życie.
Bez procesu doskonalenia i metod walidacji pozostają im sporadyczne udane przyjęcia od Woo Wszechświata, ale niewiele więcej.
W ten sposób wkracza ludzki umysł. Kiedy tak się dzieje, pojawiają się fantazje.
Działa to tak: człowiek otrzymuje energię od Woo, być może we śnie lub w wizji, która następnie manifestuje się w naszej wspólnej Rzeczywistości na tyle blisko miejsca odbioru informacji, że człowiek może nawiązać połączenie.
Tak to się zaczyna.
Człowiek Woo otrzymuje sen, widzi manifestację, ale nie rozumiejąc Procesu i nie stosując żadnej Metody Walidacji, następnie jego umysł przyjmuje założenie, że wszystkie sny są zdarzeniami prekognicji.
To jest właśnie pułapka umysłowa.
Kiedy Człowiek Woo nabierze przekonania, że wszystkie takie sny w przyszłości są również zdarzeniami prekognicji, przez powtarzające się postrzeganie prekognicji i brak zarówno Procesu, jak i Metody.
W ten sposób odpływają w Głębię Woo, gdzie ich miejsce pobytu jest nieznane.
Oczywiście, nie wszystkie ich sny czy wizje są prekognicyjne.
W rzeczywistości większość z nich nie jest prekognicją, ale ich umysł już wpadł w pułapkę i dlatego ich zachowanie ulega zmianie, podobnie jak ich życie w fantazji Woo.
Osoby z fantazją Woo dominują w spektrum samoregulacji w tym obszarze.
Nie może być inaczej, jeśli nie ma szkół zdolnych do nauczania Procesu i Metody analizy odbioru subtelnych energii przez człowieka.
Nie wszyscy fantastyczni ludzie Woo są parapsychikami, marzycielami czy wizjonerami.
Przekazy Woo pochodzące od ludzkości są zanieczyszczone fantazją.
Niektórzy z Woo nie relacjonują swoich odczuwanych odbiorów energii, ale zamiast tego są równie mocno zniewoleni przez fantazje kontrolujące ich umysły, co wymyślanie "przeżytej historii".
W naszym ówczesnym języku określilibyśmy tych ludzi jako LARPowców.
Zostałem pozwany przez jednego z takich fantastów Woo i wygrałem moje wnioski do sądu, naciskając na rzeczywistość w odniesieniu do jego twierdzeń o fantazji.
Ponieważ całość jego sprawy opiera się na fundamencie LARPingu, uważam, że w odpowiednim czasie przegra on resztę swojej sprawy.
Niektórzy z ludzi Woo, odbiorcy subtelnych wibracji, są wykorzystywani przez LARPowców do promowania siebie.
Niektórzy odbiorcy spośród ludzi Woo, uwięzieni przez swoje umysły, są przekonani, że ich odbiór pozwala im na zastosowanie "rozeznania" na poziomie Woo do innych ludzi, a tym samym na zlokalizowanie prawdziwej wiedzy.
Tacy ludzie dają się omamić systemowi przekonania o własnej mocy rozeznania, przez ich umysły, które nigdy, przenigdy nie skrytykują samych siebie, i są prowadzeni przez swoje fantazje, by dostrzegać "prawdę" w fantazjach innych ludzi Woo i LARPowców.
W ten sposób niektórzy ludzie postrzegają fantastyczne historie innych osób, które twierdzą, że korzystały z indukcji i doświadczeń Tajnego Programu Kosmicznego (SSP), jako faktyczne, jako zawierające "prawdę".
Tacy ludzie, omamieni fantazją "wizjonerzy", nigdy nie będą badać ani analizować opowiadanych im historii, które postrzegają jako prawdę, ponieważ ich umysł nie chce kwestionować swoich własnych, pocieszających złudzeń.
LARP-erom i samooszukającym się wizjonerom zazwyczaj bardzo łatwo udowodnić, że istnieją w fantazjach, wystarczy tylko odrobina analizy opowiadanych historii.
Oczywiście, najbardziej zatwardziali fantaści ZAWSZE będą zaprzeczać, opierając się na "rzeczywistości zmienionej lub zaciemnionej", TYLKO po to, abyś nie uwierzył w przedstawianą historię, ponieważ służy ona Głębokiemu Państwu, Reptilianom Draco, Pajęczym Istotom z Marsa lub jakiemuś innemu Złemu Aktorowi, który powinien cię tak oszukać.
Wielu Woo LARPingowców, zwłaszcza tych, których przyciąga Kerry Cassidy, zdradza, że ich fantastyczne historie są nieprawdziwe w szczegółach, które podają.
Przykładowo, jeden z głównych, nieustannie przywoływanych przez Kerry'ego "gwizdków", rzekomy świadek rozwijającej się historii SSP, William Tompkins, ma historię opartą na wielkich stertach kłamstw, fantazji i dezinformacji, którym nieustannie zaprzecza w swojej opowieści, którą Kerry uważa za "świadectwo".
W rozmowach z Kerrym Tompkins relacjonuje, że był świadkiem odprawy "agentów", podczas której przekazywali oni dokumenty napisane egipskimi hieroglifami.
To stwierdzenie jest tylko jednym z setek, które odrywają jego opowieść od rzeczywistości.
Egipcjanie używali hieroglifów jako czegoś, co my uważamy za "billboardy mediów państwowych".
To znaczy, jako publiczne plakaty przekazujące wiadomości, które ich oficjalne władze chciały przekazać odbiorcom.
Egipcjanie nie używali hieroglifów jako formy pisma operacyjnego.
Nie pisali dokumentów w hieroglifach, dlatego William Tompkins nie mógł powiedzieć, że widział takie dokumenty w posiadaniu innych ludzi.
Zmyślił to na podstawie swojej ograniczonej, osobistej wiedzy o lingwistyce, piśmie i historii.
Egipcjanie posługiwali się pismem zwanym hieratycznym, które wykazuje pewne podobieństwa do innych form pisma powstałych w rejonie Mezopotamii.
Wszystkie ich codzienne dokumenty były pisane w hieratyce.
Nie znajdujemy więc żadnych zwojów ani ksiąg z pismem hieroglificznym, które byłyby rozpowszechniane w ich społeczeństwie.
Znajdujemy natomiast zwoje z hieroglifami przeznaczone do określonych celów rytualnych, zwykle szczegółowo opisujące procesy pogrzebowe.
Był to rodzaj "inwentarza" lub "manifestu", który miał towarzyszyć zmarłej osobie w życiu pozagrobowym.
To właśnie jeden z takich manifestów pogrzebowych Józef Smith, twórca Kościoła Świętych w Dniach Ostatnich, skłamał, że przetłumaczył go na swoją Księgę Abrahama.
Na marginesie dodam, że to właśnie oszustwo polegające na przetłumaczeniu przez Smitha wymyślonej Księgi Abrahama jest przyczyną obecnego odpływu uczestników z Kościoła mormońskiego.
W ten sposób "Woo gryzie rzeczywistość".
W historii przedstawionej przez Williama Tompkinsa jest wiele, wiele innych błędów rzeczowych, w tym nieistnienie ludzi, o których Tompkins wspomina w swojej fantazji.
Jego historia nie zgadza się z prawdziwą historią, którą można zbadać.
Jego sytuacja w wojsku, jak twierdził, nie może być potwierdzona, ale to oczywiście oznacza, że źli Reptilianie Draco wybiórczo usunęli wszelkie prawdziwe historie, które mogłyby potwierdzić historię Tompkinsa, ponieważ to jest właśnie to, co te Jaszczurki robią, czyli pieprzenie z indywidualną ludzką historią w celu wsparcia narracji (historii fantazji), która im się nie podoba.
William Tompkins nie jest jedynym opowiadaczem historii fantasy, z którym Kerry przeprowadził wywiad.
Moim zdaniem, katalog wywiadów Kerry'ego jest całkowicie wypełniony fantazją.
W istocie tylko z jedną osobą Kerry przeprowadziła wywiad, którego historia i wypowiedzi mogą być potwierdzone badaniami.
Był to młody człowiek specjalizujący się w dokumentach wojskowych, który został zabity wkrótce po rozmowie z Kerry, zanim zdążył ujawnić więcej informacji.
Kerry Cassidy nie jest osamotniona w swojej sytuacji z wywiadami z ludźmi Woo, wizjonerami, medium i LARP-owcami.
Wszyscy prezenterzy Woo znajdują się w tej samej pułapce umysłowej, widząc prawdę w fantazjach innych osób, które również błądzą w Woo.
Nasz porządek społeczny szybko się zmienia.
Jedną z głównych zmian, jakie nastąpią, będzie przebudowa społecznego poglądu na Woo i ludzi Woo.
Nastąpi to, ponieważ za poglądem o "wyjątkowym człowieku", głoszonym przez takich ludzi jak V. Vernadsky (czytaj Biosfera i Noosfera), kryje się prawdziwa, pieprzona NAUKA, która z każdym dniem jest coraz bardziej odkrywana.
Odrodzenie Woo Science przeniesie nas w przyszłość nauki, jak również sprawi, że będziemy spoglądać wstecz, do starożytnych szkół Woo, w poszukiwaniu metody i procesu.
Potrzebujemy obu tych elementów.
Rzeczywistość staje się coraz bardziej surowa dla ludzi, ludzkość przechodzi rewolucję, nadchodzi epoka lodowcowa, ujawniane są wielkie ilości tajemnic, a faktyczna historia ludzkości jest uwalniana do naszej zbiorowej świadomości.
Potrzebujemy Woo.
Czas to uporządkować i zacząć nurkować, aby dowiedzieć się, co wiedzieli nasi Wyjątkowi Ludzcy Przodkowie.
Wzmocnij swój umysł, czeka na niego wiele pułapek, a Woo jest bezlitosne.
**By Cliff High
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz