wtorek, 3 maja 2022

Energie maja 2022; Moc osobistej transformacji

 

Umiłowani,

Ten nowy energetyczny miesiąc maj przychodzi ze złotymi kodami jedności dla tych, którzy chcą kontynuować wewnętrzną pracę syntezy i odzyskiwania osobistej mocy, ponieważ wszystkie siły planetarne w tym miesiącu pomogą nam wzmocnić się, abyśmy z tej suwerennej przestrzeni mogli wreszcie zakotwiczyć nasze kreacje w naszym fizycznym świecie.

Od kwietnia otrzymujemy rozbłyski słoneczne, kody słoneczne zstępujące na nas w celu wyrównania, regeneracji komórkowej i aktywacji. Nasze ciała są w tym czasie głęboko dotknięte obecnymi energiami, zaćmieniami, rozbłyskami słonecznymi i innymi częstotliwościami, dlatego w tym czasie tak ważna jest praca nad osobistą transformacją, oczyszczaniem, a przede wszystkim pielęgnacją, ponieważ nasze ciała potrzebują wiele troski i uwagi.

Rzeczywiście jesteśmy w trakcie długiego przejścia integracyjnego, wyznaczonego przez zaćmienia, które będą miały ogromny wpływ zarówno na nasze ciała fizyczne, jak i świetlne. Jest to czas, w którym musimy być w pełni świadomi tego, co tworzymy, ponieważ tylko my jesteśmy odpowiedzialni za naszą rzeczywistość, a w tym czasie wszystko, co myślimy, czujemy, a więc i przejawiamy, zostanie spotęgowane w naszym życiu. W miarę jak stajemy się coraz bardziej świadomi naszej prawdziwej natury jako boskich twórców, dostrzegamy również odpowiedzialność, która się z tym wiąże, ponieważ wszystko, co tworzymy, ma wpływ na całość.

Maj to czas manifestacji, choć jest to bardzo uniwersalne, ponieważ wszyscy jesteśmy wyjątkowi i nie możemy być na tej samej stronie, ponieważ wszyscy mamy różne role w Stworzeniu, choć wszystkie one kończą się tym samym celem - żyć w Boskiej miłości i pomagać Wszystkim. Główny nacisk będzie położony na pracę z naszymi ciałami i na tworzenie wewnętrznej alchemii, która jest niezbędna do przejścia na nowy poziom świadomości.

Maj jest miesiącem uniwersalnym 11 - 2 zredukowane. Istota obu tych liczb jest tak ważna, że chciałabym się w nie zagłębić. 11, liczba mistrzowska, reprezentuje jedność i oświecenie, które może nadejść tylko wtedy, gdy najpierw będziemy działać jako zintegrowane istoty, ponieważ dopiero gdy odzyskamy wewnętrzną równowagę pomiędzy naszą męskością - Magiem - a kobiecością - Najwyższą Kapłanką - możemy rozpocząć proces świadomego współtworzenia, stając się autentycznymi mistrzami.

Liczba 11 w Tarocie jest reprezentowana przez ognistą kartę siły - kobietę trzymającą między swoimi rękami szczęki Lwa (Słońca) - reprezentującą fizyczną siłę, która może przyjść tylko dzięki sile miłości, mądrości i równowagi, kultywowanej wewnątrz. Ta ognista energia jest tym, co będziemy musieli wydobyć na powierzchnię w tym miesiącu, obejmując wewnętrzną moc, która przenosi góry bez użycia siły fizycznej.

Z drugiej strony liczba 2, jak wiadomo, reprezentuje dwoistość, jak również objęcie dwóch przeciwstawnych, ale równych aspektów Stworzenia. Obecne energie mogą pochodzić z różnych źródeł. Jednak wszystko w Stworzeniu daje nam to samo przesłanie, bez względu na to, na czym zdecydujemy się skupić. Jest to przesłanie o samoupełnomocnieniu, wznoszeniu się kobiecości i przyjęciu jej mądrości.

Liczba 2 ma częstotliwość synergii, współpracy i integracji. Przesłanie to wzmacniają również energie Wenus, zachęcając nas do wprowadzenia większej jedności i intymności do naszych zjednoczeń dusz, używając komunikacji, prawdy i współczucia jako naszych głównych narzędzi do wspólnego współtworzenia.

Kobieca i harmonijna wibracja liczby 2 jest dobrze reprezentowana w tarocie przez Najwyższą Kapłankę, siedzącą pomiędzy światłem a ciemnością - reprezentowaną przez dwa filary świątyni Salomona - jako przejście do innych rzeczywistości i Wyższej wiedzy.

Rzeczywiście odzyskujemy utraconą esencję kobiecości, nie zaciemniając męskości. W miarę jak odzyskujemy świadomość naszego prawdziwego pochodzenia i istoty, która zawsze jest przeznaczona do działania poprzez siłę miłości, powracamy do większej łączności z naszą duszą, odzyskując wspomnienia, które nie zostały utracone, lecz ukryte w nas samych z powodu ciągłej dezaktualizacji, której doświadczaliśmy przez wieki.

Maj jest miesiącem, który przynosi wiele silnych energii dla tych, którzy pracują nad transcendencją, wewnętrzną pracą, która rozpoczyna się od syntezy obu przeciwstawnych esencji, a miesiąc ten, ze swoimi pełnymi miłości energiami, pomaga nam to osiągnąć, ponieważ zawiera męskie i żeńskie częstotliwości, dzięki którym możemy przywrócić wszystko to, co zostało wcześniej zniekształcone.

Wydarzenia astrologiczne
Na poziomie kosmicznym jest to kolejny intensywny miesiąc, w którym powitamy drugie zaćmienie i nowe energie, które przyniosą więcej objawień, pomagając nam wyobrazić sobie ścieżkę, którą mamy podążać.

 
Drugiego maja Wenus wchodzi w Barana. Wenus, kobiecy aspekt nas samych, wraz z Baranem, rządzonym przez ognistego Marsa, który reprezentuje męskość, to wspaniała kombinacja, która pozwala nam zanurzyć się głęboko w naszych pasjach, w tym, co przynosi nam radość i ekscytację, odkrywając nowe horyzonty i sposoby tworzenia i przeżywania naszego życia. Ułożenie to pomoże nam również zrównoważyć naszą kobiecą i męską istotę, co jest bardzo ważne w tym miesiącu.

Rok 2022 jest rokiem bardzo wenusjańskim, jako że planeta ta będzie wspierać masowe kobiece przebudzenie, które ma miejsce na naszej planecie, jako że wiele osób zaczyna przypominać sobie, kim są w swojej naturze i jakie są ich misje przywracania kobiecości.

Jest to również okazja dla tych, którzy doświadczają wyzwań w swoich zjednoczeniach dusz, aby ponownie rozpalić pasję, a przede wszystkim, aby poszukać nowych sposobów bycia intymnym, ponieważ intymność nie polega tylko na pożądaniu seksualnym, ale na rozpoznaniu wspaniałej duszy, z którą współtworzymy, na nowe sposoby, o których być może wcześniej zapomnieliśmy lub nie dostrzegaliśmy. Jest to czas skupienia się na tym, co utrzymuje nas w jedności z tymi, których kochamy, znalezienia nowych sposobów, dzięki którym moglibyśmy dalej z nimi podróżować.

Dzień później, 3 maja, Jowisz znajdzie się w sekstylu do Plutona. Jowisz to kolejna planeta, która jest bardzo aktywna i pomaga nam rozszerzyć wszystko, czego pragniemy w naszym życiu, od wewnątrz do naszej fizycznej rzeczywistości. Jowisz rozszerza główną istotę Plutona, którą jest osobista moc, poprzez wymaganą wewnętrzną transformację. To właśnie tutaj możemy wprowadzić pozytywne zmiany w nas samych lub w naszym życiu osobistym, ucząc się, jak używać i kierować naszą mocą.

Kluczowe znaczenie ma nauczenie się, jak integrować energię i zarządzać naszą osobistą siłą życiową, ponieważ to, na czym się świadomie koncentrujemy, będzie decydować o wynikach, które zamanifestują się w naszej fizycznej rzeczywistości. Wielu nie wie, jak korzystać ze swojej mocy, ponieważ nadal wierzy w wpływ zewnętrznych sił na ich życie, dlatego inni będą tworzyć za nich, ponieważ oddali swoją moc.

Inni zdecydują się zrozumieć, jak korzystać ze swojej cennej energii, odzyskując suwerenność, a więc nie pozwalając nikomu innemu ingerować w ich osobiste pole i rzeczywistość. W tym miejscu zaczyna się tworzenie, kiedy odzyskaliśmy mądrość i osobiste mistrzostwo w tym, jak współtworzyć i używać naszej mocy. Jest to wspaniałe zestrojenie dla nas, abyśmy stali się liderami naszego życia, służąc jako świadomi przewodnicy dla innych, którzy chcą robić to samo.

W dniu 10 maja Merkury przechodzi w retrogradację. Jak zapewne wiecie, i jak już wielokrotnie wyjaśniałem, nie skupiam się na retrogradacji, ale na istocie planet i na tym, jak one się czują w moim odczuciu, ponieważ nie podsycam tego, co jest iluzją z naszej ludzkiej rzeczywistości. Nic nigdy nie ulega retrogradacji i nie ma żadnej zewnętrznej planety ani siły, która przychodzi, aby przeszkodzić w ekspansji, której pragniemy, chyba że sami stworzyliśmy to przekonanie i chcemy, aby tak było.

Tak więc pozostawiam wam decyzję, czy kontynuować przekonanie o retrogradacji Merkurego, czy też wyjść poza nie i być tym, który kontroluje waszą rzeczywistość, ponieważ obie te opcje będą wam służyć w równym stopniu do tego, gdzie jesteście i do waszej osobistej podróży ewolucyjnej.

Tego samego dnia Jowisz przesuwa się z Ryb do Barana. Mamy dużo energii Barana, która zaprasza nas do odzyskania suwerenności poprzez opanowanie najpierw ego, ponieważ z Baranem możemy wpaść w egoistyczne pułapki. Energia Barana jest wspaniała, aby pomóc nam wzmocnić siebie, a wraz z Jowiszem musimy być zdecydowani, aby uwolnić stare przekonania i programy, które utrudniają nam odzyskanie naszej mocy i pracować nad tym, jak możemy się rozwijać, stać się niezależni, tworzyć własną pracę, sposoby życia i rozwijać się w kierunku bycia samowystarczalnym.

Jest to dobry czas z Jowiszem w koniunkcji z Plutonem i wejściem w Barana dla tych, którzy tworzą swoje własne miejsca pracy, takie, które są teraz bardziej zgodne z ich celem duszy, z czymkolwiek, co podtrzyma ich w fizycznym życiu, ponieważ ta energia dotyczy uczenia się samokontroli i suwerenności.

Ponieważ tym miesiącem rządzą energie Jowisza, 11 maja będziemy mieli również półkwadraturę Jowisza do Urana. Ponownie, wszystkie te wydarzenia są doskonale, mądrze i bosko zaaranżowane, aby pomóc nam odzyskać kontrolę nad sobą i swoim życiem, ponieważ jest wielu, którzy porzucają stare sposoby pracy, działania i dokonywania własnych wyborów. Dobre energie do podejmowania ważnych decyzji życiowych, do wybierania zupełnie nowego kierunku życia i do tworzenia zmian, na które czasami czekamy z zewnątrz, a które nie mogą nadejść, jeśli nie zrobimy tego sami.

 16 maja mamy drugie zaćmienie i całkowite zaćmienie Księżyca (Full Moon) w 25 stopniu Skorpiona. Jest to wydarzenie, które zapoczątkuje zmiany, które wcześniej kształtowaliśmy w sobie i starannie tworzyliśmy. Wraz ze Skorpionem nadchodzi usunięcie wszelkich zniekształceń poprzez wewnętrzną transformację, a po tej osobistej zmianie - spokój, bezruch, który ponownie łączy nas z tym, kim naprawdę jesteśmy i z naszymi prawdziwymi pragnieniami duszy. Wraz z tym zaćmieniem przychodzą objawienia i potwierdzenia od wszechświata dotyczące ścieżki, którą będziemy dalej przechodzić.

17 maja Saturn znajdzie się w półsekstylu z Neptunem. Jak widzicie, przez cały miesiąc podążaliśmy za procesem zstępowania. Zaczęliśmy od odzyskiwania naszej osobistej mocy, abyśmy mogli przejść do tworzenia tego, czego pragniemy, skupić się poprzez świadomą intencję na tym, co chcemy zmaterializować, a teraz, dzięki temu wyrównaniu, w końcu sprowadzamy do namacalności wszystko to, co zrodziliśmy w niefizyczności, jako że Saturn, Twórca Zadań, przypomina nam, że wszystko, czego nie zejdziemy z naszej duszy, pozostaje tylko w marzeniach, a przybyliśmy tu, aby żyć i opanować fizyczną rzeczywistość.

20 maja Słońce wkracza w Gemini. Przechodzimy teraz z ziemskiego znaku Taurusa, aby przenieść się w prędkość żywiołu Powietrza. Teraz nadszedł czas, aby skupić naszą uwagę na płaszczyźnie mentalnej, aż osiągniemy doskonałą równowagę i mądrość, której potrzebujemy na wszystkich płaszczyznach. Jeśli nauczyliśmy się manifestować na naszej ziemskiej płaszczyźnie z Taurusem, ciesząc się prostymi przyjemnościami naszego życia, samym istnieniem i radością z bycia tutaj w wyjątkowym czasie - doświadczając ludzkiego królestwa, tworząc nieskończoną obfitość - teraz Bliźnięta sprawią, że będziemy kultywować rozum i wszystko, co związane z naszą intelektualną stroną.

Jest to również dobry czas na studiowanie i poszerzanie wiedzy w nowych kierunkach, które mogą przynieść korzyści naszemu wewnętrznemu rozwojowi i dać nam nowe pomysły na kolejne etapy naszej podróży. Gemini pomoże nam również wyrazić nasze serca i uczucia, komunikując się ze swobodą i rozeznaniem. Pomoże nam uświadomić sobie, czy mamy tendencję do skupiania się bardziej na jednej czy drugiej biegunowości, dzięki czemu będziemy mogli znaleźć połączenie między różnymi biegunami.

Jest to również doskonały czas na pozbycie się z naszego ciała mentalnego negatywnych myśli, konfliktów, zamieszania i wszystkiego, co powoduje brak równowagi, który później zamanifestuje się w naszych ciałach w postaci bólu fizycznego.

Dwa dni później, 22 maja, retrogradujący Merkury wchodzi w znak Taurusa. Chodzi tu o pewność siebie, poczucie własnej wartości i wprowadzenie do fizycznego życia zaufania, które pozwoli nam pozwolić wszechświatowi, aby pomógł nam zamanifestować to, co ma być dla naszego najwyższego dobra. Merkury w znaku Taurus jest pewny siebie i chętny do podążania za tym, czego pragnie.

Jednak jest jeszcze jeden ważny aspekt tego dostrojenia, który będzie istotny szczególnie dla tych, którzy pracują ze swoim ciałem. Jest to wyrównanie, które zaprasza nas do skupienia się na budowaniu naszego świetlistego ciała, na pielęgnowaniu naszych ciał fizycznych, ponieważ to one podtrzymują nas i pozwalają nam na to ludzkie doświadczenie. Nie chodzi tu tylko o ich detoksykację czy odżywianie, ale o coś więcej, ponieważ chodzi o doprowadzenie do głębokiej fizycznej transformacji wymaganej do wzniesienia się przed opuszczeniem tego planu.

Jeśli ciało nie jest dobrze uziemione i zakotwiczone, istnieje niewielka możliwość wprowadzenia jedności wewnątrz i w naszym życiu, jak również wszystkich kreacji, które chcemy zamanifestować, ponieważ nie stworzyliśmy połączenia, które łączy nasze ludzkie ja z naszym boskim, ani nie zbudowaliśmy mostu, przez który nasze kreacje mogą zejść z jednej płaszczyzny istnienia na naszą fizyczną.

24 maja Mars wchodzi w Barana. Wojownik w Baranie poczuje się jak w domu, a to daje nam możliwość zestrojenia się z nim, aby odzyskać siłę, witalność i dodatkową energię do realizacji naszych pragnień, trwania w tym, kim jesteśmy, w naszej osobistej prawdzie i pokonania wszystkich wyzwań, które mogą nam przeszkadzać w rozpoczęciu nowej przygody, którą chcemy przeżyć.

Kilka dni później, 28 maja, Wenus wkracza do Taurusa. Planeta miłości i obfitości w Taurusie będzie skupiać się na rzeczach, które najbardziej cenimy w życiu fizycznym: naszych związkach, naszej kreatywnej istocie i wszystkim tym, co wiąże się z wnoszeniem całej miłości, którą mamy w sobie, w nasze zjednoczenia dusz.

Stworzenie równowagi i praktykowanie nie przywiązywania się do niczego lub kogokolwiek ma kluczowe znaczenie, gdy w znaku Taurusa znajduje się Planeta Miłości i Obfitości. Jest to dla nas zawsze okazja, aby zacząć rozumieć, że tak naprawdę nic nie posiadamy i że autentyczna miłość polega na tym, aby pozwolić wszystkiemu być wolnym i po prostu skupić się na cieszeniu się współtworzeniem, dopóki nie ma ono dobiec końca.

Maj kończymy dwoma ważnymi wydarzeniami, pierwszym z nich jest Nów Księżyca w Gemini (30 maja), a drugim - ostatni dzień miesiąca, 31 maja, kiedy to Saturn znajdzie się w półsekstylu z Neptunem, o którym pisałam wcześniej.

 
Nowy Księżyc w Gemini przyniesie radość, po intensywności doświadczonej w poprzednich miesiącach, świeży dotyk dla nas, abyśmy pamiętali, że radość, świętowanie i wdzięczność są kluczowe dla nas, aby zakotwiczyć nie tylko nasze pragnienia, ale abyśmy byli zestrojeni z istotą tego, kim naprawdę jesteśmy, ponieważ w istocie jesteśmy tylko miłością, radością i wdzięcznością, nawet jeśli wiele razy wpadamy w iluzję doświadczania czegoś przeciwnego.

Maj jest miesiącem prosperowania, rozkwitu i tworzenia. Jest to okres, który następuje po ogarnięciu naszych cieni, zrównoważeniu przeciwieństw i przyjęciu wszystkich jako równych. Jest to czas, w którym zaczynamy rozpoznawać moc męskości, która wcześniej obejmowała kobiecość, aby móc urzeczywistnić to, co kiedyś było eteryczne.

Jesteśmy nieograniczonymi twórcami. Nikt nie może nas powstrzymać przed rozwojem, a rozwój zawsze zaczyna się od wewnątrz. Nie jesteście zamknięci w trójwymiarowej rzeczywistości, ponieważ jest to iluzja, którą zgodziliście się podsycać, będąc już na tym planie.

Możesz ponownie połączyć się ze swoim Nieskończonym Ja i przypomnieć sobie, kim naprawdę jesteś, a to nigdy nie jest ograniczona istota rządzona przez zewnętrzne siły lub istoty. Zawsze możecie wybrać życie w bardziej oświeconej częstotliwości, nie czekajcie na lepsze czasy, wybierzcie zamieszkanie w tym Teraz, ponieważ wszystko zależy od waszego osobistego wyboru, i od nikogo innego.

Życzę wam kochającego maja, Umiłowani.

Within Infinite Love,

**By Natalia Alba

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz