Dzień dobry,
Jestem Wolfgang Amadeusz Mozart i jestem zaszczycony, że mogę dziś przemówić do ludzkości. Jak wiecie z mojej biografii, że żyłem w fizycznej formie ponad dwa wieki temu. Byłem genialnym kompozytorem, który od piątego roku życia uwielbiał tworzyć i wykonywać muzykę klasyczną.
Jestem tu po to, by podzielić się z wami pewnymi spostrzeżeniami z drugiej strony zasłony. Gdy prowadziłem swoje życie na Ziemi, byłem jak reszta ludzi, nieświadomy i naiwny wszystkiego, co działo się wokół mnie. Wielu z was wie o istnieniu Iluminatów i innych grup, które otwarcie atakują i krzywdzą tych, którzy mają w sobie Światło.
Społeczeństwo podczas mojej egzystencji było podzielone na dwie grupy, bogatych i biednych. Bogaci bawili się z resztą w Bogów. Nie podobało mi się, że kompozytor musi być zobowiązany do pełnienia roli sługi za pieniądze dla Imperatora. Dla mnie, jako osoby wolnej duchem, było prawie niemożliwe, aby pozostać przez dłuższy czas na dworze w Salzburgu i występować dla tantiem.
Moim jedynym pragnieniem było tworzenie muzyki i nie przywiązywanie się do nikogo. Urodziłem się w surowym społeczeństwie, gdzie ludzie nie cieszyli się dobrym zdrowiem, a leczenie nie było wówczas zbyt zaawansowane. Czworo z moich dzieci zmarło w niemowlęctwie, a tylko dwoje przeżyło.
Tylko utalentowani ludzie wnosili trochę radości i światła do tego surowego i ponurego świata. Miałam szczęście być jedną z nich. Moja muzyka była światłem i radością dla mnie i dla innych. Niestety, biedna część społeczeństwa nie była narażona na kontakt z moją muzyką, a jedynie ci wykształceni i ci, którzy mieli pieniądze. Tak, to była smutna część mojej rzeczywistości. Moje ciało ludzkie nie było w najlepszym zdrowiu od dzieciństwa, zawsze walczyłem, aby pozostać zdrowym.
Wszyscy jesteśmy podłączeni do Uniwersalnej Świadomości, w ten sposób otrzymujemy niekończące się informacje bez końca i początku. Nazywacie to pobieraniem. Byłem bardzo błogosławiony, że zostałem podłączony do tego nieskończonego źródła wiedzy.
Moje życie było poświęcone muzyce klasycznej, była to siła, która inspirowała i poruszała mnie przez życie, pomimo mojego słabego ciała ludzkiego. Komponowanie muzyki dawało mi wiele radości, sprawiało, że czułem się żywy jak piórko, które leci z wiatrem. Bez wątpienia, w moim umyśle, mój talent sprawiał, że niektórzy ludzie zazdrościli mi, tworzyli wrogów.
Tajemnica mojej wczesnej śmierci fizycznej, która nie była przypadkowa, była dyskutowana przez wielu. Tak, przyczyna mojego odejścia z tego świata nie była naturalna. Zostałem otruty, była to bardzo powolna i bolesna śmierć fizyczna. Pod koniec moich dni całe moje ciało było całkowicie spuchnięte, nie mogłem się nawet poruszyć, właściwie opuszczenie ciała było dla mnie ulgą w porównaniu z całym bólem, który odczuwałem.
Proszę, zrozumcie, że Ciemność zawsze jest przeciwna postępowi Światła. W tym momencie minęło już zbyt wiele czasu, nie ma znaczenia kto wykonał tę brudną robotę. Wyeliminowanie osoby wiąże się z konspiracją grupy. Ciemni zawsze atakują tych, którzy stają się dla nich niewygodni, Światło jest ich największą przeszkodą.
W ciągu 35 lat mojego ludzkiego życia napisałem ponad 600 utworów muzycznych. Gdybym miał możliwość być dłużej tutaj, skomponowałbym tysiące i tysiące symfonii, koncertów, oper itd., które przyniosłyby jeszcze więcej radości i szczęścia wielu słuchaczom. Muzyka podnosi wasze wibracje i pomaga wam pozostać ponad i z dala od negatywnych energii.
Jestem wdzięczny i pokorny, że doświadczyłem wyzwań i przeszkód na mojej drodze do bycia kompozytorem. Nie żałuję niczego, poza tym, że moje życie tutaj zakończyło się zbyt wcześnie. Jestem szczęśliwy i chcę wyrazić moją wdzięczność wszystkim wam dzisiaj za bycie Światłem w tych chaotycznych czasach. Dziękuję.
Proszę, pozostańcie silni i bądźcie zdrowi
Wolfgang Amadeus Mozart
**Channel Erena Velazquez
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz