Policja starła się z protestującymi w Turynie, aby uniemożliwić im dotarcie do ratusza. Oficjalne obchody Święta Pracy z ograniczeniami Covid-19 odbywały się w domach, podczas gdy setki osób wyszły na ulice.
Ponad tysiąc osób niosących czerwone flagi i transparenty zebrało się w Turynie na tradycyjnych majowych demonstracjach - podała włoska agencja prasowa ANSA. Kilka pochodów przeszło ulicami miasta i zebrało się na placu przy ratuszu. Na jednym z największych transparentów czytamy: "Kryzys zdrowotny, kryzys społeczny, kryzys ekologiczny, aby się uratować, musimy zmienić system". Protestujący wykonali też improwizowaną gilotynę z podobizną premiera Mario Draghiego.
Napięcie zaczęło się, gdy protestujący próbowali przedrzeć się przez kordon. Policja odepchnęła tłum od budynku ratusza, co widać na nagraniu agencji wideo RT Ruptly.
Wobec restrykcji Covid-19 tradycyjne obchody Święta Pracy zostały ograniczone - przedstawiciele związków zawodowych spotkali się z burmistrzem w ratuszu, podczas gdy ceremonia była transmitowana na ekranie na zewnątrz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz