17 lipca 2020 r., Steve Beckow
Ponieważ nie będę w stanie budować budowli murowanych aż do czasu po Rewolucji, do tego czasu pomagam w tworzeniu literatury Nova-Earth.
A punktem wyjścia jest stworzenie kilku podstawowych wyróżnień, które miejmy nadzieję pomogą nam wyobrazić sobie pracę nad budową Nowej Ziemi.
W niektórych przypadkach szukam wyróżnień użytecznych/praktycznych, w innych - oświeceniowych/edukacyjnych, a w jeszcze innych - prawniczych/praktycznych.
Chcę tutaj dokonać pierwszego pożytecznego/praktycznego rozróżnienia w formie stwierdzenia, że "sprawiedliwość", "uczciwość" i "sprawiedliwość" w sferze zdrowego rozsądku są równoważne i że stanowią najlepszą podstawę do budowania Nowej Ziemi.
Z tych trzech twierdzeń, które uznałem za najpowszechniej stosowane i akceptowane, jest sprawiedliwość.
Kiedy w latach 1998-2006 zasiadałem w kanadyjskiej Radzie ds. Imigracji i Uchodźców (IRB), uczyłem się od podstaw na tym stanowisku.
I odkryłem, że gdy nie wiedziałem, jaka zasada prawna stoi za częścią mojej pracy, gdy po prostu zadałem sobie pytanie: "Co jest sprawiedliwe w tej sytuacji?". Nigdy nie wydawało mi się, że skończę na skałach. (1)
Ludzie wydawali się wychodzić z pokoju przesłuchań, zdając się mieć wrażenie, że mają pełny i sprawiedliwy wyrok. Otrzymałem nawet list od jednego ze skarżących, który przyznał, że sfabrykował swoją historię i podziękował mi za umiarkowanie w demaskowaniu jego sztuczki.
Bazując na moim doświadczeniu, twierdzę, że sprawiedliwość jest w sercu sprawiedliwości. Wierzę, że postrzeganie sprawiedliwości jako istoty stosowania sprawiedliwości czyni sprawę bardzo prostą, co ma wartość, gdy mamy do czynienia z globalną i niejednorodną populacją.
Wszystko to jednak pozostaje do udowodnienia.
Z pewnością mogę zapożyczyć się z doświadczeń w IRB. Daje mi ono pojęcie "uczciwości" jako mojego podstawowego standardu dla każdej części nowego świata, który buduję.
Przypisy
Dobra, raz to zrobiłem. Stwierdzenie braku wiarygodności w odniesieniu do jednego roszczenia zostało unieważnione. Nie pamiętam dlaczego, ale mam najwyższy szacunek dla kanadyjskiego sądownictwa, więc nie mam żadnych skarg. (Nikt nie płaci mi, żebym to powiedział.)
Jeśli dobrze go rozumiem, to człowiek na stanowisku odpowiedzialnym,
Niezależnie czy zajmuje się ludźmi bezpośrednio, czy też materią budowy,
Musi przyjąć zasadę równości w duchu i pomiędzy przełożonym i podanym,
Standard uczciwości bez nagradzania samego siebie, a innych sprawiedliwie.
Gdy pracowałem miałem określoną liczbę ludzi pod sobą,
Miałem szczęście budowania czegoś od podstaw wspólnie.
Efektem tego zawsze są dobre stosunki do chwili obecnej,
Spotykamy się razem wspominamy dawne emocje twórcze.
autor blogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz