Miasto Światła w Ljubljanie, w Słowenii
Boyd Kraigher, 4 sierpnia 2018
Drogi George,
Życie
wreszcie wydaje się mieć jakąś przyzwoitość po tej energetycznej
torturze, która trwała dwa tygodnie, a na koniec wepchnęła mnie w stan
snu do Nowego Miasta Światła Ljubljana, Słowenia.
Po
pierwsze, dziękuję ci za wszystkie energetyczne aktualizacje, które
uważam za niezwykle przydatne i pomocne dla mnie w celu skalibrowania
moich osobistych doświadczeń energetycznych.
Od 20 lipca czuję, że jestem w niczyim kraju, a raczej pomiędzy wymiarami. Nic ze starego świata 3D nie ma już znaczenia. Odczuwam jak moje ciało jest teraz na autopilocie. Podczas gdy wciąż muszę pracować, aby wesprzeć finansowo siebie i rodzinę, coraz trudniej jest mi żyć na tym świecie.
Najgorsze
energetyczne doświadczenie w moim życiu zaczęło się eskalować 26 lipca i
osiągało szczyt prawie przez tydzień, kiedy w końcu dostałem to
marzenie w nagrodę. Bardzo Radosne!
Czułem, że siedzę na czymś w rodzaju rollercoastera. Wkrótce zorientowałem się, że to autobus, który płynnie unosił się na niewidocznym torze. Oprócz kierowcy byłem jedynym pasażerem w tym pływającym autobusie. Podróżowaliśmy z prędkością około 500 km / h na wysokości około 200 m nad krajobrazem.
Po prawej stronie zobaczyłem bardzo nowoczesne drapacze chmur. Wydawało się, że są wykonane głównie ze szkła. Pomiędzy nimi było wiele łączących się budynków i wszystko wyglądało jak zrobione ze szkła i emanowało miłym ciepłym uczuciem.
Nie było placów budowy, sprzętu budowlanego ani ziemi bez opieki. Początkowo
byłem zaskoczony, widząc takie miasto, ponieważ nie spodziewałem się
żadnych budynków z wielkimi chmurami, ale raczej architektury, która
jest bardziej dostrojona do natury w tym, co pokazało mi, że jest
oczywiście nowym miastem światła.
Autobus skręcił w lewo i zaczęliśmy schodzić na parter jeszcze z bardzo dużą prędkością. Bardzo podobała mi się ta szybka i wściekła jazda. Czułem podekscytowanie, ale brak siły grawitacji. Było gładko i szybko. Potem zobaczyłem starą część miasta Lublany. Znam tę część miasta - jest około 700 metrów od miejsca, w którym kiedyś mieszkałem. Na ulicach prawie nie było ruchu ani ludzi. Wszystko było czyste i bardzo dobrze utrzymane. Wyglądało to prawie jak muzeum 3D tego, co kiedyś było moim rodzinnym miastem Lublana.
Autobus numer 17 wykonał kilka ostatnich zakrętów i zatrzymał się na małej stacji. Byliśmy
5 minut wcześniej, więc kierowca miał krótką przerwę przed
kontynuowaniem jazdy w kierunku, w którym wcześniej mieszkałem. Widziałem tylko 3 lub 4 osoby na stacji. Miasto
wydawało się prawie niezamieszkane, dlatego kierowca autobusu mógł
pominąć wiele przystanków i jeździć tak szybko, jak tylko mógł. Naprawdę dobrze się bawił i miał poczucie dumy, będąc na czas, a szczególnie będąc kierowcą autobusu.
Nowa,
wyglądająca jak szkło, kryształowa część miasta nie została zbudowana w
konwencjonalny sposób, ale wydawała się być umieszczona w jednym
kawałku na tym obszarze, który kiedyś był bardziej przemysłowym i mniej
rozwiniętym obszarem starego miasta Lublany. Od
razu wiedziałem, że ten nowy, nowoczesny kwartał jest teraz nowym,
edukacyjnym i zaawansowanym technologicznie centrum przemysłowym w
Słowenii, a zatem jest integralną częścią New Raetia.
Nowe
miasto 5D w Lublanie jest teraz gotowe przyjąć nowych, bardziej
rozwiniętych ludzi, którzy wkrótce staną się częścią transgalaktycznej
rasy ludzkiej.
Prawdziwym
zaskoczeniem dla mnie było połączenie super nowoczesnej architektury ze
starym trójwymiarowym miastem połączonym systemem transportu
antygrawitacyjnego. Nie widziałem żadnych linii energetycznych i zdecydowanie żadnych wież telefonii komórkowej. Bez chemtrails. Niebo było czyste i świeże, o niebiesko-różowym kolorze.
Dziś
czuję się znacznie lepiej myśląc o mieście światła - mojej ojczyźnie,
którą miałem przywilej odwiedzić i tam zamieszkać, podczas gdy moje
fizyczne ciało wciąż znajduje się na autopilocie, wykonując jakąś
bezsensowną pracę, by zarobić trochę pieniędzy, aby przeżyć.
Nawiasem mówiąc, autobus z nieba był darmowy. Wygląda na to, że w nowym mieście światła nie ma żadnego systemu monetarnego. Wszystko jest bezpłatne. Czy dzisiejsi ludzie mogliby naprawdę zrozumieć, czym jest prawdziwa wolność?
Witaj w moim mieście światła.
Z miłością i światłem,
Boyd
Boyd
PS Dziękuję, George, zdaję sobie sprawę, że bez ciebie w siedzibie kapitana przyszłość nie byłaby tak jasna.
________________
Boyd Kraigher jest Słoweńcem i mieszka obecnie w Australii oraz w niepełnym wymiarze godzin w Tajlandii. Jest długoletnim członkiem PAT. To
niezwykłe, że powiedziałem Boydowi dwa lata temu, że widzę, jak wraca
do domu, do Słowenii, aby żyć i tworzyć w mieście światła New Raetia.
http://www.stankovuniversallaw.com/2018/08/the-city-of-light-in-ljubljana-slovenia/#more-24230
Opublikowano 2 hours ago, autor: adept
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz