czwartek, 30 listopada 2023

Matthew Ward o głównym planie dla Złotego Wieku Ziemi



30 listopada 2023 r. przez Steve Beckow


Matthew jako młody człowiek oraz jego matka i kanał, Suzy Ward

Istnieją moce w wyższych wymiarach, które kontrolują wydarzenia na Ziemi, a także zapewniają, że życzenia ludzi są przestrzegane. (Mike Quinsey, 8 lipca 2016 r.)

Matthew, czy możesz nam opowiedzieć o głównym planie dla Złotego Wieku Ziemi?

Przesłanie Matthew za pośrednictwem Suzy Ward, 3 lutego 2014 r., na stronie https://www.matthewbooks.com.

Jako jeden z projektantów planu generalnego dla Złotego Wieku Ziemi z ramienia Najwyższej Rady Uniwersalnej, mogę udzielić wam informacji z pierwszej ręki na ten temat, a także powiedzieć wam, że ponieważ niektóre dusze nie dotrzymały umowy o przyłączeniu się do sił światła, postęp waszego społeczeństwa został opóźniony o dekadę. (1)

Przesłanie Matthew, 19 października 2014 r.

Postanowienia NESARA i wszystkie inne aspekty [głównego planu dla Złotego Wieku Ziemi] zostały opracowane w kontinuum, gdzie to, co uważasz za przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, jest serią równoczesnych wydarzeń; gdzie ewolucyjna stacja dusz jest znana z ilości światła, które emitują, a dopasowanie ich zgodnie z ich zainteresowaniami, wrodzonymi zdolnościami i niezbędnymi doświadczeniami karmicznymi może być łatwo zaaranżowane.

Zawsze umowy przedurodzeniowe są zawierane z bezwarunkową miłością i mają na celu przyniesienie korzyści każdej duszy uczestniczącej we wspólnym życiu, i tak było z planem rady, choć najbardziej niezwykłym i dalekosiężnym, jaki kiedykolwiek wymyślono. Nigdy wcześniej w tym wszechświecie cała cywilizacja nie zawarła umowy, na mocy której zdecydowana większość podjęłaby się tak monumentalnego wyzwania: ukończenia w ciągu jednego życia wszystkich lekcji karmicznych trzeciej gęstości, których potrzebowali, aby osiągnąć równowagę i ewoluować duchowo i świadomie do czwartej gęstości.

Ta wyjątkowa okazja przyciągnęła biliony chętnych dusz, znacznie więcej niż mogło wejść do populacji Ziemi, a ci, którzy zostali wybrani, zostali poinformowani o każdej części planu. Wiedzieli, że po narodzinach nie będą nic z tego pamiętać, ale wewnętrzne przewodnictwo utrzyma ich na dobrej drodze poprzez przekazy na poziomie duszy do świadomości - sumienia, intuicji, instynktu, aspiracji i inspiracji - ponieważ dotyczy to każdego fizycznego życia. Oszałamiająca różnica tym razem polegała na tym, że wszyscy uczestnicy wiedzieli, że będą pomagać w tworzeniu w czasie liniowym świata, który już istnieje w kontinuum na mocy manifestacji Gai. I wszyscy byli pewni, że po mistrzowsku wywiążą się ze swoich ról.

Niemniej jednak, planując proces bezprecedensowy pod względem szybkości i zakresu, rada mądrze wzięła pod uwagę, że niektóre słabsze dusze mogą się załamać i potrzebować pomocy oprócz ciągłego wbijania światła z odległych cywilizacji, a plan obejmował kilka sposobów radzenia sobie z taką ewentualnością. Silniejsze dusze, które dzieliły życie ze słabszymi, mogły wziąć na siebie część ciężkiej karmy tych dusz; ochotnicy do tych ról znajdowali się w czwartej lub wyższej gęstości, podobnie jak uzdrowiciele energii, pośrednicy psychiczni i odbiorcy komunikacji telepatycznej, którzy pomagali na swój sposób.

Mnóstwo dusz było potrzebnych, by stać się dawcami drogi i nosicielami standardów. Niektórzy intuicyjnie znali prawdę informacji przekazywanych przez posłańców światła i dzielili się nią ze wszystkimi, którzy byli otwarci; inni stali się aktywni w różnych wysiłkach reformatorskich lub przygotowywali się do zawodów, w których mogliby wpływać na pozytywne zmiany; a niektóre z wielu dusz, które byłyby przykładem mocy pozytywnych myśli i uczuć oraz radości życia w bogobojny sposób, wypełniałyby również inne role.

Z pewnością nie jest zaskoczeniem, że wy, którzy wytrwaliście w świetle pomimo przeszkód, rozczarowujących niepowodzeń i być może pogardliwego braku szacunku, jesteście wśród ochotników wybranych do obsadzenia jednej lub więcej z tych ról, które pomogły tak wielu na ich ścieżce wniebowstąpienia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz