Powtórzę część tego, co powiedziałem wczoraj: Musisz mi wybaczyć. Piszę/kompiluję sześciotomową serię na temat G/NESARA, Reval i naszego Lightworku. To dzieło tak złożone, a moja pamięć jest… tak dobra, ale tak krótka… że przy wysyłaniu mogę popełnić kilka błędów chronologicznych. Na przykład dzisiejszy artykuł powinien był poprzedzać wczorajszy. Chciałbym dodać inne znaczenie do terminu „światowy lider”.
W tej chwili oznacza to kogoś, kto przewodzi narodowi, organowi międzynarodowemu, religii itp. Ale większość z nas jest w mediach społecznościowych lub na blogach. Nie kierujemy narodami, organami międzynarodowymi itp. Ale nie rozmawiamy tylko o sprawach światowych. Wiemy również, jaki wpływ wywieramy na świadomość zbiorową, budując parę dla globalnej reformacji. (1) Czy to, że komunikujemy się w mediach społecznościowych oznacza, że nie możemy być „światowymi liderami”?
Oczywiście możemy. Korzystając z mocy nadanej mi jako istocie ludzkiej, chciałbym dodać to nowe znaczenie do naszego stale zmieniającego się słownictwa: „Są to także światowi przywódcy, którzy piszą lub mówią w sposób globalny; to znaczy ci, którzy piszą lub rozmawiają ze wszystkimi, z całą ludzkością, z całym światem w sposób, który każdy może zrozumieć. Nie chcę ograniczać znaczenia tego terminu. Pionierzy i odkrywcy, którzy nie piszą ani nie wypowiadają się publicznie, nadal są światowymi liderami. Jestem pewien, że w świecie, który szybko się kurczy, istnieje wiele innych grup ludzi, które również tak uważają.
***
Nie rozciągam terminu „światowy przywódca” na tych, którzy na przykład pragną władzy i podążają za przykładem Hitlera, ogłaszając wroga wewnętrznego (Żydzi) i wroga zewnętrznego (bolszewizm, żydostwo międzynarodowe). Twierdzę, że pojęcie „wroga” ma niewielkie znaczenie w światowym przywództwie. Spieszę dodać, że mówię filozoficznie. Nic, co powiem, nie ma zastosowania na polu bitwy pod ostrzałem. Nie chcę przeszkadzać naszym żołnierzom, którzy ryzykują życie dla naszej wolności. Mam nadzieję, że skupimy się bardziej na ludziach niż na zachowaniu. Co więcej, mam nadzieję, że nastąpi przesunięcie się z grup i innych jednostek społeczeństwa do całości. Odkryłem, że moja miłość pojawia się na przykład wtedy, gdy wyobrażam sobie ludzkość jako całość, a nie moją grupę, naród czy religię. Aktywnie budujemy jednoczącą świadomość, pisząc i mówiąc do całości, a nie do jej części.
***
A teraz chciałbym przejść do tematu o znaczeniu globalnym, żeby zobrazować o czym mówię. Chciałbym zwrócić uwagę świata na kwestię egzekucji sądowych. Moim zdaniem należy położyć kres łamaniu praw człowieka, a nie życiu ludzi popełniających te zbrodnie. (2) Tak, zasługują na to. Wolałbym jednak nie zniżać się do ich poziomu. Chciałbym myśleć, że szanujemy duszę każdego, nawet jeśli druga osoba tego nie robi. Czy bezinteresowna służba nie jest duszą rodzicielstwa, nauczania, uzdrawiania, wojska? Czy rodzic, nauczyciel itp. często nie mają do czynienia z niewdzięcznymi, niezrozumiałymi ludźmi?
Czy w sensie ewolucyjnym nie jesteśmy jak rodzice ciemnych? Niepotwierdzone raporty mówią, że większość ziemskich przywódców kliki została faktycznie stracona. Jeśli to prawda i wkrótce nie przestaniemy, sugeruję, że będziemy tego później żałować. W jakiś sposób musimy zdać sobie sprawę, że jesteśmy częścią procesu Wzniesienia, który wykracza poza historię i będzie analizowany przez cywilizacje w całym wszechświecie w przyszłości. (3) Egzekucje będą postrzegane jako odzwierciedlenie naszej prymitywności, naszych upadków i braków moralnych.
Pozostanie na zawsze jako część zapisu planety. Dobre/złe, dobre/złe – wkrótce wyjdziemy poza dualistyczne myślenie, które każe nam redukować miłość do ocen zachowania. Miłość ginie w tłumaczeniu. (4) Jeśli chcemy doświadczyć miłości, która panuje w wyższych sferach, nie zrobimy tego poprzez wykonanie. Rozmawiam z tymi, którzy zajmują się polityką. Jeśli naprawdę powitamy złoty wiek, wówczas naszym największym darem i wyrazem naszego uznania byłoby, moim zdaniem, zaprzestanie wszelkich egzekucji i uhonorowanie życia, nawet życia tych, którzy być może nie uhonorowaliby go u innych.
Przypisy (1)
Matthew Ward przedstawia ilustrację drugiej strony biorącej pod uwagę świadomość zbiorową w celu opracowania planu wprowadzenia NESARA: „Po omówieniu wszystkich zawiłości, złożoności i wymagań z tym związanych — przede wszystkim tego, że wolna wola każdego musi być szanowana zgodnie z edyktem Stwórcy wydanym władcom wszystkich wszechświatów — rada [najwyższa powszechna] wymyśliła plan. Należało to ująć w liniowych ramach czasowych, abyście mogli je zrozumieć, a ponieważ jest to wasz świat, może być tylko taki, jaki chcecie, żeby był. „Dlatego wszystkie aspekty planu musiały stać się częścią zbiorowej świadomości, tej masy energetycznej niezliczonych myśli, uczuć i czynów, która kieruje działaniem w ziemskim polu potencjału i określa, co dzieje się w waszym świecie. „Dlatego główną kwestią było przedstawienie planu w formacie, który sprawi, że ludzie o nim pomyślą”. („Mateusz w Ward: An Account of Our Ascension Journey – Part 2/2”, 21 listopada 2018 r., pod adresem https://goldenageofgaia.com/2018/11/21/matthew-ward-two-accounts-of-our-ascension- podróż-część-2-2/.) (1)
Pobierz Zatrzymaj egzekucje! na https://goldenageofgaia.com/wp-content/uploads/2023/01/Stop-the-Executions-2.pdf (2) Zobacz Bramę do wyższej wymiarowości, tom. 2: Masa, fizyczne wzniesienie do zupełnie nowej przestrzeni pod adresem https://goldenageofgaia.com/wp-content/uploads/2022/11/Gateway-to-Higher-Dimensionality-V2-R3.pdf (3) Ten rodzaj miłości: Miłość, jakiej nigdy sobie nie wyobrażaliśmy, pod adresem https://goldenageofgaia.com/wp-content/uploads/2021/07/Love-Like-We-Never-Imagined-It-to-Be -R13.pdf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz