Czy Archanioł złorzeczyłby innej istocie?

16 września 2023 r. przez Steve Beckow

Kiedy Michał ukazał mi się w świadomym śnie, na pokładzie statku, miał tylko połowę ciała, tak jak poniżej.

Czy archanioł złorzeczyłby człowiekowi?  W przeszłości ludzie przychodzili do mnie z zarzutami, że jestem ciemnym robotnikiem, Lucyferem, reinkarnowanym Hitlerem. Niektóre z tych oskarżeń zostały potwierdzone przez odniesienie do odczytu z Archaniołem A przez kanał B.

Wolałbym nie używać nazwisk. Liczy się ogólny punkt widzenia. Przepraszam za niedogodności.

Nie wydawało mi się słuszne, by archanioł złorzeczył człowiekowi. Poruszyłem tę sprawę z Archaniołem Michałem.

Cała dyskusja jest fascynująca, ponieważ potwierdza fakt, że archanioł nigdy nie złorzeczyłby innej istocie. To nie jest miłość - i jestem pewien, że doświadczyłem niższej formy miłości, o której mówi, więc wiem, co ma na myśli.

Archanioł jest nią przesiąknięty. Są z nią jednością. Więc archanioł nie zrobiłby czegoś tak niskiego, jak krytykowanie lub obwinianie człowieka. OK, teraz rozumiem.

Morał z tej historii jest taki, że nie akceptuj channelingów, w których archanioł mówi negatywne rzeczy o ludziach. Oni tego nie robią.

Archanioł Michał podczas osobistego odczytu ze Stevem Beckowem za pośrednictwem Lindy Dillon, 2 września 2016 r.

Steve: Cóż, przypuszczam, że powinienem po prostu odbyć krótką rozmowę z Archaniołem A lub po prostu zadać ci pytania.

Archanioł Michał: Możesz mnie zapytać. Obaj będziemy obecni. To żaden problem.

Steve: Cóż, dwa razy ludzie przyszli do mnie po odczytach z B, channelingu Archanioła A, i powiedzieli, że powiedział o mnie negatywne rzeczy. D powiedziała, że A powiedział, że ktoś powstrzymuje E, a ona zasugerowała, że to ja.

Przy innej okazji F miał odczyty z A i ponownie wrócił z negatywnymi stwierdzeniami na mój temat, że jestem praktycznie ciemnym robotnikiem.

Nie rozumiem tego. Trudno mi sobie wyobrazić Archanioła mówiącego negatywne rzeczy o człowieku. Czy mógłbym prosić o wyjaśnienie, co się właściwie stało?

AAM: Jesteś istotą ludzką i przyjąłeś tę formę jako ofiarę, poświęcenie, zobowiązanie, służbę dla Matki.

Więc nie popełnij błędu. Nikt z nas - ani Mistrz, ani Anioł, ani Archanioł, ani Serafin, w prawdziwej jasności naszej istoty - nie odmówiłby żadnej istocie.  [Niech będzie to dla nas jasne.

Teraz jednostki mają i mogą mieć wpływ, że tak to ujmiemy, na kanał, a następnie istnieje również ludzki czynnik tłumaczenia. Więc pod pewnymi względami jest to podwójne uderzenie.

Nie mówimy w ten sposób, w tym kształcie czy formie. To nie jest miłość. To nie jest pełnia. To nie jest to, kim jesteśmy.

Tak, kiedy jesteś w niebezpieczeństwie, kiedy masz nacisnąć przycisk na maszynie wojennej, czasami dochodzi do interwencji. (1) Interwencja następuje w środku, a nie przed nią.

Ale nie dajemy tych mrocznych, złośliwych odczytów. To takie proste. Więc gdyby to wrażenie nie było obecne, zarówno w odbiorniku, jak i kanale, nie pojawiłoby się w ten sposób. Więc nie jest to prawda i nie jest to miłość.

A, ten świetlisty Archanioł, jest sprzymierzeńcem i tak właśnie chce być traktowany. Nie jako wróg, nie jako przeciwnik, nie jako naysayer, nie jako człowiek, a już na pewno nie jako ten, który musi być wzięty na celownik.

Jeśli są kwestie, które wymagają wyjaśnienia, to będzie to z B lub D lub F. Więc kiedy słyszysz - a słyszałeś różne rzeczy - tego typu informacje, masz rację, aby po prostu udać się do swojego serca i umysłu i powiedzieć: "Czy to jest dla mnie prawdziwe?".

Nie chodzi o to, że nie znasz siebie. Nie chodzi o to, że nie znasz swojego własnego cienia. Nie chodzi o to, że nie wykonałeś swojej pracy. Więc to po prostu nie jest obszar, o którym rozmawiamy z trzecią, czwartą czy piątą stroną. To nie jest nasza droga. I nie jest to droga służby. To nie jest droga miłości i to nie jest to, co dyktuje Matka.

Jest to bardzo dobry papierek lakmusowy dla was pod wieloma względami, ponieważ wy i ja jesteśmy również strażnikami tej pięknej platformy [Złotego Wieku Gai]. Więc kiedy nie czujesz tego jako prawdy, jako ekspansji, jako miłości, wtedy sugerowalibyśmy, abyś po prostu odrzucił, wybaczył i kontynuował.

Steve: Ok, pozwól, że tak to zostawię i bardzo dziękuję tobie i A za wyjaśnienie tego dla mnie.

AAM: Oboje dajemy ci naszą miłość.

Steve: Dziękuję bardzo. Dziękuję, A.

Przypisy

(1) Na przykład co najmniej dwa razy, kiedy mogłem spowodować pożar domu bez interwencji. Michael po prostu go "ugasił". Albo kiedy prawie poraziłem się prądem, przycinając przewód pod napięciem. Po prostu "przekierował kilka elektronów".