wtorek, 13 września 2022

Taniec między starym i nowym tobą

 

Życie w dzisiejszych czasach z pewnością może być zagmatwane. Czasami, z dnia na dzień, nie możesz wiedzieć jak będziesz się czuł, co może się wydarzyć w ciągu dnia, lub co będziesz mógł zrobić.

Przyjaciółka niedawno opisała swoje życie w ten sposób: "Budzę się rano, wiedząc, że zaplanowałam sobie, że tego dnia zrealizuję A, B, C, D i E. Później kończę właśnie A i B - i nagle w drzwiach pojawia się K. I to jest to na resztę dnia".

Co gorsza, czasami nie można nawet polegać na tym, która część siebie pojawi się w danym dniu. Niektóre dni, możesz obudzić się czując jasne, optymistyczne, potężne, spokojne i skupione na sercu, przekonany, że w końcu poruszasz się w nowym kierunku, który czuje się fantastycznie.

Twoje ciało czuje się lepiej niż od dłuższego czasu, pełne energii. Możesz zdecydować, że w końcu dokonałeś przejścia do wyższej ekspresji siebie. Cała praca uzdrawiania, którą wykonałeś nad sobą, w końcu się opłaciła. Teraz mocno manifestujesz życie, którego zawsze pragnąłeś.

Być może kreatywne pomysły przepływają przez Twój umysł, doświadczasz zachwycających synchronizacji, a radość i śmiech łatwo przepływają przez Twoją istotę. Twoje serce jest otwarte i wypełnione miłością do wszystkich tych wokół ciebie. Czuje się tak dobrze nie doświadczając już wewnętrznych konfliktów, zwątpienia w siebie, depresji, gniewu, które odczuwałeś przez tak długi czas.

Ale potem, może nawet następnego dnia, budzisz się rozdrażniony i rozdrażniona. Uświadamiasz sobie, że znów stajesz w obliczu starych problemów w tobie.

Nierozwiązany konflikt w związku jest na twojej twarzy, zwątpienie w siebie znów przepływa przez twój umysł, twoje ciało boli, traumatyczne wspomnienia znów cię dręczą. A stan świata i cierpienie ludzkości znowu uderza cię w jelita, przynosząc znajome stare poczucie nieszczęścia i negatywności.

Zastanawiasz się, dlaczego to wszystko znowu się dzieje? Myślałem, że to już przeszłość, że te rzeczy zostały uzdrowione i uwolnione. Co się stało z moim nowym, optymistycznym poczuciem, że wchodzę w zupełnie nową tożsamość, nową, jasną przyszłość?


To szaleństwo

Czasami, oprócz tego, że nie wiemy, która część nas pojawi się danego dnia, są chwile, kiedy dwa bardzo różne doświadczenia mogą pojawić się prawie jednocześnie. Czujesz się głęboko zanurzony w konkretnym wewnętrznym doświadczeniu i nagle pojawia się coś zupełnie przeciwnego.

Na przykład, możesz doświadczyć ogromnego smutku z powodu bolesnej sytuacji, a potem nagle zdać sobie sprawę, że doświadczasz głębokiej miłości do kogoś, która w tobie wzbiera. Albo - możesz doświadczać poczucia radosnej wolności, odprężenia i spokoju; a potem, ni stąd ni zowąd, przypominasz sobie bolesne wspomnienie i łzy napływają ci do oczu. To szaleństwo.

Więc co to jest to, co się dzieje? Z pewnością w przeszłości miałeś swoje "dobre" i "złe" dni. Ale to, co dzieje się teraz, może być tak skrajne i nieprzewidywalne. Możesz się zastanawiać: Czy czasy, w których obecny był bardziej rozwinięty ja, były złudzeniami? Czy całe uzdrowienie, którego dokonałem przez te lata, tak naprawdę nie zadziałało? Dlaczego nie mogę utrzymać tej nowej tożsamości, kiedy się pojawia?


Czwarty Wymiar

Witamy w wyższym, czwartym wymiarze! Witaj w świecie śmierci i narodzin, które rozgrywają się w tobie w tym samym czasie. Twoja jaźń 3D jest w trakcie umierania, a twoja jaźń 5D dopiero zaczyna się pojawiać, dając ci przedsmak.

Czasami jedna jaźń jest bardziej widoczna niż druga przez jakiś czas. Innym razem, obie jakby zderzają się ze sobą.

Gdy powstają w was wzorce 3D o niskiej częstotliwości, może się wydawać, że cofnęliście się i zawiedliście; ale pamiętajcie, że to nieprawda. Te wzorce po prostu pojawiają się w tym momencie, aby zostać dostrzeżone, uznane i uwolnione. Podczas tych okresów, życie może czuć się dla ciebie bardzo trójwymiarowe - ograniczone, ciężkie, przygnębiające. Ale kiedy te wzorce, lub ich części, zostają w końcu uwolnione, nagle pojawia się w was czysta przestrzeń, w której wasze nowe Ja 5D może zakotwiczyć się głębiej - i to jest fantastyczne, energetyzujące i spokojne uczucie.


Taniec dwóch jaźni

To jest taniec, który dzieje się w tych czasach, kiedy podróżujemy przez czwarty wymiar i zbliżamy się do piątego. Może to być bardzo dezorientujące. Ale tego rodzaju dziwne doświadczenia po prostu mają tendencję do występowania na tym etapie Wzniesienia.

Wasza trójwymiarowa identyfikacja rozpuszcza się, ale wciąż może was osaczać, zwłaszcza w pewnych sytuacjach. W tym samym czasie, wślizgiwanie się do świadomości 5D w jakiś sposób staje się łatwiejsze i łatwiejsze.

Więc jest ten proces w tył i w przód, w górę i w dół, który ma miejsce. Zaczynacie widzieć, że jesteście w procesie, w którym długoletni nawyk jest łamany - nawyk odczuwania siebie jako ograniczonej istoty ciała/umysłu. Pełne przełamanie tego nawyku zajmuje trochę czasu.

Możecie wykrzyknąć, że trwa to tak bardzo długo i zastanawiać się, jak długo jeszcze musicie przejść przez to irytujące doświadczenie, zanim będziecie mogli rzeczywiście uwolnić się od wszystkich trzeciowymiarowych energii, które utrzymywały was w stanie ograniczenia i pomniejszenia.

Naturalnie, odpowiedź jest taka, że zajmie to tyle czasu, ile trzeba.  Zależy to od osobistego obciążenia karmicznego, z którym przyszliście, od ilości karmy przodków i karmy zbiorowej, którą zgłosiliście do transmutacji oraz od szczególnych zdolności i ułomności, które macie. I, oczywiście, jak silne jest wasze pragnienie i determinacja, aby być wolnym.

Tak, proces Wzniesienia może być irytujący i zniechęcający. Ale również, naprawdę sprawdźcie: Czy czasy, w których wasza jaźń 3D zmaga się przez dzień, stają się być może nieco bardziej znośne, w miarę jak uczycie się, jak lepiej je nawigować?

I czy dni, w których wasze Ja 5D wydaje się być na pokładzie, pojawiają się częściej, w miarę upływu czasu?

Obserwujcie, aby zobaczyć. I stańcie się świadomi tego, czego uczycie się przez cały ten okres transformacji, która ma miejsce w was. Zobaczcie, jak silni się stajecie, jak bardzo jesteście świadomi i otwarci na magię, która faktycznie ma miejsce w was.

Pamiętaj: rodzisz zupełnie nowego SIEBIE. Tak jak może to być czasami bolesne, jest to również jedno z najbardziej cudownych wydarzeń, jakie mogą mieć miejsce na tej planecie. To nie są zwykłe narodziny - to narodziny, które odbywają się w zupełnie nowej rzeczywistości wymiarowej.

**By Vidya Frazier

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz