wtorek, 2 sierpnia 2022

Od 3D do 4D i 5D: Piramida

 

Wydarzenia ostatnich dni wracają do tematu Piramidy Mocy, o której Wiadomości Ujawniające opowiadały wcześniej (patrz - Nasza decyzja, Część 2, DNI, 27 lipca 2022).

Jak się okazało 29 lipca 2022 roku, jej Najwyższy Hierofant otrzymał propozycję powrotu na Jasną Stronę, podobnie jak poprzedni najwyżsi kuratorzy Piramidy - były Czarny Współtwórca Lokalnego Wszechświata, Yaltabaoth, Lilith, Kali, Lucyfer, Sabaoth oraz inni Ciemni i Szarzy Hierarchowie i ich kosmiczne rasy.

Geneza Piramidy sięga granicy między Drugą (1100 - 400 tys. lat p.n.e.) a Trzecią Atlantydą (400 - 12 tys. lat p.n.e.), kiedy to powstał głęboki rozłam w Czwartej Rasie, która rządziła wówczas Ziemią. Jak do tego doszło, DNI opisał w On The Way To The Fifth Race, część 2 i 3. Informacja ta powinna być uzupełniona o nowe ważne szczegóły.

Przypomnienie. Dzięki Najwyższemu Hierarchowi Wenus Sanat Kumara i jego zespołowi, w skład którego wchodzili przedstawiciele 144 000 Galaktyk Lokalnego Wszechświata, Druga Atlantyda weszła w Złoty Wiek swojego rozwoju.

Pozwoliło to uruchomić bezprecedensowy projekt przyspieszenia ewolucji planetarnego Logosu i trójwymiarowych form Kosmicznej Inteligencji.

Mianowicie, stworzenie warunków do Wielkiego Kwantowego Przejścia do Szóstej Rasy, które rozpoczęło się dopiero u schyłku naszej cywilizacji, 21 grudnia 2012 roku.

Czyli dziesiątki tysięcy lat temu Ziemianie mogli dokonać gigantycznego skoku ewolucyjnego.

Nasza planeta już dawno temu mogła stać się cztero- i pięciowymiarowa, a człowiek 3D mógł stać się Bogiem-człowiekiem.

Byłby to ogromny sukces dla całego Lokalnego Wszechświata.

Pod przewodnictwem Sanat Kumary, Najwyższa Duchowa Rada Wenus opracowała szczegółowy schemat projektu.

Był on realizowany w ścisłej zgodności z Prawami Przestrzeni i naturalnymi procesami.

Do tego czasu, dzięki Sanat Kumarze i jego grupie lądowej, Atlantydzi osiągnęli najwyższe szczyty w nauce i technologii.

Nauczyli się prowadzić reakcję termojądrową (zimna fuzja), opanowali tajniki Światła, antygrawitacji, teleportacji, odmładzania i regeneracji komórek ciała oraz częściowo Energii Absolutnej (próżni fizycznej lub eteru kosmicznego).

Wśród uczestników projektu ze strony Wenus, była żona szefa dzisiejszego zespołu Lightwarriors. Jednak w przeciwieństwie do swoich ówczesnych kolegów, nie inkarnowała się na Ziemi, lecz pomagała zdalnie.

Do uruchomienia projektu potrzebny był Akcelerator, kryształ augmentacyjny. Został on zbudowany przez Wyższe Istoty Światła, przedstawicieli różnych Logosów, pozagalaktyczne Inteligencje i innych uczestników, których Galacom zaangażował do pracy. Wśród nich było 12 Kapłanów Atlantydy, którzy rządzili planetą i Czwartą Rasą.

Przez długi (jak na ziemskie standardy) okres czasu, wypełniali oni Matrycę Akceleratora swoimi wyróżnionymi aspektami, które stopniowo krystalizowały się.

Tak powstał Serwofotron, Atlantydzki Kryształ, w którym materia Światła (Materia Matrycy) została doskonale połączona z aspektami Najwyższej Duchowej Inteligencji Wszechświata i unikalnym wzorem fasetowym.

Ten cud wspólnego tworzenia został umieszczony w Wielkiej Świątyni Ognia (Centralnej Świątyni Atlantydy), kryształowo-ceramicznej piramidzie o wysokości 333,333 metrów. Kryształ Akceleratora zajął miejsce na Ołtarzu Sanktuarium.

Miejsce Świątyni i Ołtarza nie zostały wybrane przypadkowo. Dziś znajduje się ono w centrum Trójkąta Bermudzkiego na Morzu Karaibskim. 65 milionów lat temu spadła tu asteroida, całkowicie zmieniając Ziemię.

W miejscu upadku powstał idealny krater, który później znalazł się pod powierzchnią morza. Do dziś w tym miejscu, na Płaszczyźnie Subtelnej, widoczny jest pióropusz kinetyczny - słup energii, który powstał w wyniku zderzenia asteroidy z Ziemią.

W tym Miejscu Mocy Atlanteczycy wznieśli Ołtarz swojej głównej Świątyni. Wykorzystanie części pola siłowego komety wraz z Kryształem i technologiami kosmicznymi otworzyło ogromne perspektywy.

Kiedy Serwofotron był w pełni gotowy, Twórcy przetestowali go i zobaczyli jego prawdziwie kolosalne możliwości.

Kryształ posiadał własną Wyższą Świadomość, a jego potencjał był o wiele rzędów wielkości większy od zaprojektowanego.

Z jego pomocą można było błyskawicznie zmieniać właściwości materii, uruchamiać Czas i przestrzeń, odbierać i przekształcać energię, wskrzeszać obiekty biologiczne i wiele innych rzeczy, które współczesnemu człowiekowi wydają się fantastyczne.

W ogólnej euforii nikomu nie przyszło nawet do głowy, by uzgodnić warunki użycia Kryształu. Wyżsi Hierarchowie Światła traktowali Kapłanów Atlantydy jak równych sobie, a co najgorsze, ufali im. To, w ostateczności, stało się czynnikiem fatalnym.

 Kulminacją projektu miała być instalacja Kryształu w jądrze Ziemi, otwarcie w nim i integracja z Logosem Gai. Mogło to podnieść częstotliwości planety do 4D i zapoczątkować Kwantowe Przejście na nową orbitę wibracyjną w czwartym, a następnie w piątym wymiarze.

Kiedy wszystko było już prawie gotowe, stało się coś nieoczekiwanego. Wyżsi Kapłani, zdając sobie sprawę z tego, jakie możliwości i władzę może im dać posiadanie Kryształu, postanowili zostać panami Wszechświata. W przeddzień ostatecznej operacji próbowali zawładnąć Akceleratorem.

Na czele grupy spiskowców stanął Najwyższy Kapłan Calladion, przewodniczący Rady Dwunastu. Dołączyło do niego jeszcze dwóch - Laferus i Nausso. Był jeszcze jeden, Marofeus, który wiedząc o spisku, nie zrobił nic, by go wykoleić.

Stworzyli program wirusowy i wgrali go do Kryształu, by w razie potrzeby go sparaliżować. W odpowiedzi inni członkowie Rady, którzy odmówili zdrady, weszli do Kryształu i włożyli w niego swoje aspekty, aby uratować Serwofotron.

Częściowo się to udało. Na czele bohaterów, którzy odmówili wsparcia spiskowców, stała córka Najwyższego Kapłana Alafera. Dołączyło do niej siedmiu innych członków Rady - Santiya, Ferobus, Katilik, Tiliya, Wissa, Nantiya i Beraviya.

Nie udało się jednak uniknąć tragedii. Akcelerator zawalił się i zamienił w karmiczną czarną dziurę. Ci, którzy do niej weszli, zostali uwięzieni.

Zdradzieccy kapłani nie ponieśli żadnej kary. Po prostu zrzucili swoją karmę na innych. Korzystając ze swojej bezkarności i kontynuując marzenia o dominacji nad światem, założyli tajny Czarny Zakon, który w końcu rozrósł się do Mrocznego Egregore Atlantydy.

Z czasem przejęli pełną władzę nad całą rasą Forth, fizycznie niszcząc wszystkich Kapłanów i Wtajemniczonych, którzy odmówili przyłączenia się do nich.

Udało im się ocalić część wiedzy i technologii Współtwórców, oraz częściowo przywrócić Kryształ. Użyli go do ustanowienia całkowitej kontroli nad Ziemią i pobliskim Kosmosem.

Nie udało im się stłumić i wytępić wszystkich nosicieli Światła, którzy zeszli do podziemia. Większość z nich została wygnana z dwóch głównych wysp Atlantydy - Ruty i Daitii - i przeniosła się do odległych enklaw, gdzie stworzyli tajne repozytoria wiedzy, Miejsca Mocy, Świątynie Światła itp.

Koniec Czwartej Rasy jest znany: cała cywilizacja Atlantów została zniszczona przez planetarny kataklizm. Ale karmiczna przeszłość okazała się mieć długie cienie.

W XX wieku atlantydzcy Czarni Kapłani nadal inkarnowali z planu astralnego na Ziemi. W czasach nazizmu próbowali aktywować swój Ciemny egregor i Kryształ Atlantów (patrz - DNI, Operacja w Niemczech, część 1).

Według ich instrukcji, dokonał tego Reichsführer SS Heinrich Himmler, szef Czarnego Zakonu, a Hitler został wyznaczony do zapewnienia im światowej dominacji. Wśród środków do osiągnięcia tych celów były masowe ofiary ze spalonych w obozach koncentracyjnych ludzi, których Dusze podsycały witalną moc Mroków na Płaszczyźnie Fizycznej i Subtelnej (patrz - DNI, Zniszczenie Gniazda Śmierci, część 2).

Dzięki Wyższej Hierarchii Światła ówczesne plany Czarnych Kapłanów Atlantydy zostały sparaliżowane. Ale konfrontacja trwa nadal w naszych czasach.

Przez setki tysięcy lat Współtwórcy podejmowali nieudane próby uwolnienia ośmiu członków Rady Dwunastu, którzy pozostawali unieruchomieni w karmicznym Krysztale Atlantów.

Za każdym razem jednak próby te kończyły się niepowodzeniem.

Po pierwsze, utrudniali je na wszelkie możliwe sposoby Czarni Kapłani, wykorzystując pojmanych jako zakładników i przedmiot szantażu.

Po drugie, dla powodzenia op konieczne było wcielenie na Ziemi Istoty Światła, która swoim poziomem mogłaby sprostać wyzwaniu.

Pojawiła się taka osoba - dipol szefowej zespołu naziemnego Lightwarriors. Wcieliła się na Ziemi po raz trzeci, a wcześniej, jak wspomniano wyżej, z Wenus, zdalnie uczestnicząc w tworzeniu Kryształu Atlantów. Była członkiem Najwyższej Rady Duchowej Wenus, miała status Bogini Światła i Miłości na tej wielowymiarowej planecie.

Władcy Karmy powierzyli jej uwolnienie zakładników, ponieważ widzieli jej udaną pracę w dziesiątkach operacji Lightwarriors, o których Disclosure News opowiadało dużo i szczegółowo.

W wyznaczonym dniu, operacja rozpoczęła się. Technicznie rzecz biorąc, Dusze więźniów zostały wyjęte z Serwofotronu w częściach i umieszczone w Ciele Przyczynowym Lightwarrioress, również podzielonym na segmenty. Tam części były składane w pojedyncze Subtelne całości.

Był to najcięższy test dla Lightwarrioress, której ludzki korpus nie był przystosowany do takich przeciążeń. Mimo to, po całym dniu męczarni, wszystko zakończyło się pomyślnie. Wszystkie Dusze zostały uwolnione, oczyszczone z karmy i ewakuowane do pola ewolucyjnego Lokalnego Wszechświata.

 

Następnie karma nagromadzona w Krysztale była niszczona przez bezpośredni Impuls Doskonałego Światła, wzmocniony do stanu plazmy. Wyżsi Hierarchowie Światła i Wywyższeni Nauczyciele wzięli pozostałą substancję do swoich Serc i Przyczynowych Ciał Promienistych w celu przetworzenia.

Obecnie nieprzerwane zasilanie Mrocznych zauważalnie się zmniejszyło. Lecz mnóstwo negatywnych Atlantów, jak również Drakosów, Reptiloidów, Anunnaki i innych kosmicznych ras wciąż pozostaje na planie astralnym i eterycznym naszej planety. Nadal inkarnują się w ludzkich ciałach, zwłaszcza w ziemskich elitach, tworząc potężny sojusz.

Swoje credo i program sformułowali w znanej Agendzie 2030, która jest często cytowana w mass mediach i Internecie. Jakie są jej główne punkty?

Jeden Rząd Światowy. Wielki Reset. Czwarta rewolucja przemysłowa. Technokratyczna korporatokracja. Całkowita zależność od państwa. System kredytu społecznego. Ślad węglowy. System inwigilacji.

Uniwersalny dochód podstawowy dla obywateli spełniających wymagania. Programowalna bankowość centralna. Cyfrowa waluta. Depopulacja.

Obowiązkowe szczepionki dla wszystkich grup wiekowych. Kontrolowana płodność i reprodukcja. Radykalne prawo o wspomaganym samobójstwie i aborcji. 100 % genetycznie zmanipulowana żywność i gleba. Zakaz stosowania wszelkich naturalnych środków leczniczych i terapii. Robotnicza siła robocza.

Internet rzeczy i Internet ciał. Mikrochipy i technologie wszczepialnych interfejsów mózgowych. Stała ekspozycja na nierodzime EMF i RF (5G, 6G, 7G). Destrukcja płci.

Zniszczenie macierzyństwa i ojcostwa. Racjonowanie energii i wszystkich zasobów naturalnych. Ograniczenie nieistotnych podróży lotniczych.

Inteligentne miasta. Drony, kamery do rozpoznawania twarzy, czujniki ruchu. Zniesienie własności prywatnej. Kontrola i nadzór nad przyrodą i dzikimi zwierzętami. Ograniczony dostęp do dzikich terenów (strefy wolne od człowieka). Zrównoważony rozwój Nowego Porządku Świata.

Niektóre pozycje są już oczyszczone, inne są realizowane, choć z wielkim trudem, ale zbierają ogromne ilości negatywnej energii. Ciemny sojusz może próbować wykorzystać tę energię w karmicznym pojedynku z Siłami Światła na Płaszczyźnie Subtelnej, zaplanowanym na 22 grudnia 2022 roku o godzinie 00:48 (patrz - DNI, Scrubbing, 25 lipca 2022).

W dniu 30 lipca 2022 roku, o godzinie 04:28 CET, informacja o przygotowaniu do lustracji została przekazana przez Pojedynczy Kanał Hierarchiczny.

Rada Karmiczna powierzyła ten op byłemu Czarnemu Współtwórcy Lokalnego Wszechświata, a obecnie jednemu z Hierarchów Pleromy.

Po wspomnianym karmicznym pojedynku, lustracja dotknie te Istoty Światła, które w przeszłości zdradziły Źródło i przeszły na Ciemną Stronę.

W celu ich powrotu do Światła, były Czarny Współtwórca tymczasowo przywróci swoje dawne ja, aby zapewnić przyciąganie się podobnych do siebie.

Następnie rozpocznie się wymiana aspektów odwrotnych. Współtwórca przyjmie w siebie Ciemne części Monad, oczyści je z karmy i zwróci ich właścicielom w całkowicie oczyszczonej formie. W końcowym etapie wszyscy przełączeni do Światła otrzymają prawo do posiadania swojego oryginalnego Boskiego wyglądu.

Calladion, który jest teraz Najwyższym Hierofantem Piramidy, również otrzymał propozycję powrotu do Światła. 28 lipca 2022 roku została ona ujawniona przez szefa zespołu naziemnego, który porozumiał się z Hierarchą na Planie Subtelnym.

Oferta jest składana w najbardziej odpowiednim momencie. Dziś cała Piramida Mocy, stworzona przez Calladion, jest rozdarta przez wewnętrzne sprzeczności. Wszystkie jej piętra są w agonii, nie mogąc znaleźć niezawodnego sposobu na przetrwanie na planecie o podwyższonej wibracji.

Jako Hierofant i Najwyższy Kapłan Atlantydy, Calladion odegrał swój destrukcyjny scenariusz. Nie potrzebuje już tego dziedzictwa. Z roli Globalnego Predykatora wycisnął wszystko co mógł w zakresie doświadczenia, osobistych ambicji, samoafirmacji itp.

Po co dalej prowadzić potajemnie, niewidzialnie i nieskutecznie to, co jest skazane na zagładę? Po co chować się pod lodem Antarktydy, kiedy można cieszyć się promieniami słońca?

Dlaczego nie wziąć na siebie odbudowy całej planety? Nie, tym razem nie Ziemi, ale na przykład Marsa. Nasz pozbawiony życia sobowtór, jak wiele innych, zniszczony przez wojny, wybuchy jądrowe, bez biosfery. Pole magnetyczne nie mogło utrzymać atmosfery; została ona po prostu "zdarta". Zniknęło życie, woda i powietrze. Resztki ocalałych przeniosły się do podziemnych miast.

Ale Logos Marsa nie zginął. Jest w śpiączce, ale żyje. Planeta może zostać przywrócona do życia. Komitet Galaktyczny opracował plan reanimacji Marsa krok po kroku. Można ją zamienić z powrotem w kwitnący ogród, jakim była w przeszłości. Tylko nie ma kto tego teraz zrobić, nikt nie jest do tego zdolny.

 Istnieje wiele precedensów i technologii przywracania takich planet w Galaktyce. Najpierw na Płaszczyźnie Subtelnej odradza się Logos (ten proces został już zapoczątkowany). Następnie na planie fizycznym ożywia się rdzeń planety, aktywuje się pole magnetyczne, siatkę krystaliczną, grawitację, zwiększa się biosferę, atmosferę, warstwę żyzną, glebę, sprowadza się wodę ... i w efekcie planeta ożywa.

Jest to czasochłonne, kłopotliwe, ale ambitne i obiecujące. Przywrócić zrujnowaną planetę, stworzyć nową siedzibę i prowadzić ewolucję nowej cywilizacji marsjańskiej. I odkupić siebie za wszystko, co zostało zrobione...

**By Lev

**Source

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz